Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

oczy niewidomego
w kształtach codziennych spraw
jednym pocałunkiem łamią język raju
który otwiera usta
zlizuje marzenia

unicestwia wszystkie urwiska
krawężniki
przemierza pustkę reguły zagubienia
jednym aniołem
skowytem zwierzęcia

ostatnie słowa dnia zapalają drzazgi wyobraźni

jak najdłużej – by nie przerwać
zabijając kataraktę – by nie umierać





*Warsztat wiersza Mariusza Rakoskiego i Agaty Lebek

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dawaj Krzysiu to słowo, tego nigdy dość dla wierszokletów ;)
Utworek dobry, właśnie słucham.
Ciekawe połączenie wokalne. Podoba się bardzo.
Dziękuję. Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Też szukałam w słowniku synonimów w wiki itp. i wydaje mi się, że unicestwianie jest bardziej na miejscu. Zobaczymy co powie Mariusz.
Na ten moment jest tak jak mówisz Kris ;)
P.S. Trafiłeś w dziesiątkę z muzą w mój dzisiejszy nastrój.
Dziękuję.
Opublikowano

zachodzą powoli na siebie
warstwami aż do jutra oczami szarady
w kształtach codziennych spraw
jednym pocałunkiem łamią język raju
który otwiera usta
zlizuje marzenia

unicestwia wszystkie urwiska
krawężniki
przemierza przepastną próżnię
kanon zatracenia
jednym żaglowcem
poruszać niebieskim
skowytem zwierzęcia

ostatnie słowa dnia zapalają drzazgi wyobraźni
zachodzą powoli na siebie warstwami
aż do jutra powieki


jak najdłużej – by nie przerwać
zabijając kataraktę – by nie umierać

Taka moja skromna propozycja... trudna sprawa ;D

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


hm mm... a to co? Mariusz co to za podstęp... wyjaśnij chyba mi/sie śni?
to jest w Zecie jak do tego podejść?
serdecznie - Jola
Mariusz był wycieńczony aktem twórczym i zasnął, ale jak wstanie - na pewno odpowie ;) :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Simon Tracy Czytając ten wiersz, pomyślałam, że to dialog z literaturą, a konkretnie — z "Mistrzem i Małgorzatą" Bułhakowa. Przez długą chwilę czytam o bezradności, o piciu jako ucieczce, o poczuciu grzechu, który się nie odkupuje — i świat nagle rozpada się na rzeczywistość i coś znacznie bardziej groźnego. Kot, który mówi, cylinder, neseser skórzany — to wszystko dobrze ukryte znaki, które nagle eksplodują. Czy czarny kot to tylko kogoś pomocnik, czy jest wcieleniem czegoś większego i nieubłaganego? Bo "Szatan nie jedno nosi imię". Czy to fragment większego tekstu?
    • @andrew Zapach, o którym piszesz — to nie perfumy jutra, to oddech rzeczy, które jeszcze się nie wydarzyły, Bez makijażu jest najlepiej. Bo wtedy widzę prawdę Śliczne!   
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      wojna to nie bajka, nawet gdy na drodze stoi "ku przestrodze"
    • @Migrena Zachwyciłeś mnie po raz enty, ale tym razem bardzo szczególnie. Z dużą wrażliwością dotykasz jednego z najbardziej subtelnych paradoksów współczesności – bliskości na odległość. Zafascynowała mnie ta fizyczność doświadczenia, które z definicji jest wirtualne. Z zimnych nośników informacji zrobiłeś przedłużenie zmysłów. Kiedy piszesz, że „litery płyną jak ciepła rzeka” albo że piksele są „zaklęciami wchodzącymi pod skórę” - dokonujesz alchemii. Sprawiasz, że czuje się ciepło urządzenia jako ciepło drugiego człowieka. „Dotknąć bez dotykania” – pokazujesz, że wyobraźnia i empatia potrafią być potężniejszymi narzędziami poznania niż sam wzrok czy dotyk. Napisałeś liryczny dowód na istnienie duszy w cyfrowym świecie. Każdy, kto kiedykolwiek czuł szybsze bicie serca na widok powiadomienia na ekranie - odnajdzie w nim siebie. Jest intymny, delikatny i pełen szacunku do drugiego człowieka – tej „drugiej samotności”, która nasłuchuje po drugiej stronie łącza. Autor książki "Samotność w sieci" powinien się od Ciebie uczyć. Powtórzę się - jestem zachwycona!
    • @violetta bardzo miły gest. dziękuję:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...