Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Banalna odwiecznie w zielonej urodzie
zaczepiła się mgiełka przelotem o drzewa.
Bzy i brzozy w kwietniu najbardziej zachłanne,
zebrały dla siebie pierwsze wiosną podziwy.

Pod szarawym lasem bez żywicznych zapachów
rosną góry piany seledynem zbełtanej.
Pary śpiewnych lotników rozkochanych w sobie
wiją miejsca w pośpiechu, gdzie komu wygodnie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...