Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wracaj do mnie, ilekroć zapragniesz wygody,
ilekroć w noc bezdomną wygna zimna słota,
pomogę ci zapomnieć, ukochany, o tym,
że świat miewa w pogardzie to, co gra tęsknota.

nie zarzucę banału, bo sama rozumiem,
że prawdziwe nie karmi się byle miernotą.
przytul się. będę koić. to naprawdę umiem.
jestem żywą poezją, muzą snów, istotą.

oczy mam wciąż wilgotne od tego wzruszenia,
co każe nam potykać się o progi życia.
jestem naga, prawdziwa, chociaż mówią o mnie,
że uciekam, gdy nie mam już nic do ukrycia.

Opublikowano

Krzysiu: Nie było jeszcze Twego komentarza, gdy odpowiadałam innym czytelnikom. Zawsze cenię sobie Twoje recenzje. Na pewno bym jej nie zlekceważyła, Już sprawdzam, co doradzasz:) Z góry dziękuję, Para:)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Ostatnia, cymesik, Paro. Każdy gdzieś chce uciec, ale od siebie, to niemożliwe. Nieznane nie nęci, ale imponderabilia mogą nieźle pod deklem namieszać. "W nową postać zmienione chcę opiewać ciała" i wzywamy do modlitwy naszą duszę, bo "Paryż wart jest mszy", a wtedy, jak mawiał Osip w "Rewizorze" Gogola, "postronek przyda się w drodze".
Bardzo ładny, nie jeremiada, a wyznanie, bo prawda przypomina czasami poszukiwanie wielkiego "być może", chociaż zupełnie dobrze znosi, "może być".
Pozdrawiam serdecznie :)
Opublikowano

Anno, Anno. Nastrój jest, ale troszkę więcej oczekiwałem od Twoich rymów, bo miewałaś lepsze. Nie znaczy to, że jestem na nie, ale sama wiesz, nie umiałbym pochwalić całkowicie wbrew sobie. Mimo to frazy są ładne. Do następnego, pozdrawiam ciepło.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Największy teatr świata "teatrum mendy" przedstawia zawstydzony dramat w jednym akcie pt. "Wieczór poetycki"   Osoby: Spiker Hieronim Barszcz (Poeta) Młody Inteligent Randka Młodego Inteligenta Czas: niepożądany Miejsce: Rynek w Iławie   Akt I:   Spiker chciałbym powitać Państwo bardzo serdecznie na tegorocznej, XII edycji iławskiego wieczorku poetyckiego. w imieniu powiatowego domu kultury jak i naszego głównego  sponsora: firmy "Drewnex" - producenta najlepszych europalet po tej stronie Dunajca...   Sufler europalet i końskiej maści...   Spiker ...i końskiej maści. dziękuję wszystkim za...   Hieronim Barszcz (poetycko, ze zmrużonymi oczami) Kiedy wręczacie nagrody?   Tłum (zaczyna bić histeryczne brawa, wstaje z krzeseł, zaczyna się rozbierać, gwizda, skanduje nacjonalistyczne przyśpiewki, panie wyrywają sobie włosy, panowie stają na głowie)   Młody Inteligent to jest prawdziwa poezja.. apodyktyczny materializm... mówiłem ci że jestem oczytany   Randka Młodego Inteligenta znasz Gałczyńskiego?   Młody Inteligent (pije kawę z mlekiem, karmelem, bitą śmietaną, truskawkami, czekoladą oraz wiórkami kokosowymi) przecież wiesz że dopiero się tu przeprowadziłem, (pije kawę z mlekiem, karmelem, bitą śmietaną, truskawkami, czekoladą oraz wiórkami kokosowymi) z resztą, nie kabluje już od dawna   Randka Młodego Inteligenta mój ojciec donosił nawet po śmierci, dwa dni po pogrzebie w dom sąsiada uderzył piorun...   Młody Inteligent (pije z pustego kubka po kawie z mlekiem, karmelem, bitą śmietaną,  truskawkami, czekoladą oraz wiórkami kokosowymi) bardzo mi przykro... jakie to freudowskie...   Tłum (w szaleństwie poetyckiej mocy demontują państwo polskie, montują je na nowo, wykupują cały asortyment księgarni "Piórko" w Iławie, porzucają Boga, burzą bazylikę w Licheniu, wracają do Boga,  odbudowywują bazylikę w Licheniu, po czym całość powtarzają jeszcze trzykrotnie)   Hieronim Barszcz (ratuję swoją piersiówkę metodą usta-usta, wykrzykuje obelgi pod adresem spikera) Niech pana (sic!) dunder świśnie!   Dunder (śwista)   Spiker Dunder?!   Dunder A ty co się gapisz jak sroka w grat? Dundera nigdy nie widziałeś?   Sufler gnat...   Tłum (poetycko odrzuca metafizykę, umiera, wraca do życia, prosi o bis, przekręca scenę o 270 stopni, tańczy kankana, polki tańczą polkę, polacy walą wódę)   Kurtyna (została w Krakowie, korzysta z urlopu)   Świat wali się z posad  
    • @Ewelina Akurat usłyszałem, choć właściwie bardziej przeczytałem. 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Na marne wołam chyba, jak pustynię ryba. Nawet nadstawiam ramię, na dwóch bytów spawanie.   Udanego weekendu, pozdrawiam!
    • Miesiąc wrzesień  Pełen uniesień    I jej rozpalone uda  Istny żar tropików    Ogród miłości  Ogród namiętności    (I jeszcze tylko jedno)   Zbereźne myśli poety Kolejny raz niestety...
    • @Ewelina płacz oczyszcza, fizycznie oczy, psychicznie duszę  Pozdrawiam serdecznie Kredens 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...