Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wzięłam do ręki wachlarz
usiadłam na starym kamieniu
odchyliłam głowę
w stronę słońca
Zamknęłam powieki napawając się
doznaniem rozkoszy ciepła
Kosmyki włosów
gdzieś na wietrze
szukały drogi powrotu na swoje miejsce
Jak nastroszona biedronka
czekałam na odpowiedni moment
do lotu
Stałam się dojrzałą kobieta
wokół oczu siateczka
delikatnych zmarszczek
Uniosę się i poszybuję
ku wyżynom

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...