Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zima po łąkach rozpływa się rzeką
łączy miękko brzegi
zanim żółcią zeszłego roku uleje się zieleni
podmokłego dna
znudzony monotonią odpływając
przez zacienione dni
powoli odparuję ze wspomnienia
martwej natury

kaczeńce wypiją resztę z wiosny

Opublikowano

Oby te kaczeńce już były i piły! Tymczasem - nie ma ich i ziiiiiimno....
No - ale zobaczyłam je!
(Choć pojawiają się na końcu.....bardzo nieoczekiwanie....)
Intensywny ten pejzaż i kolory pożądane posiada : zielony i żółty. Lubię je. Tej zimy - jakby bardziej.....
Mimo niepokojącej monotonii podmokłego dna i wspomnienia martwej natury - optymistycznie się zrobiło.... :)
"Zanim żółcią zeszłego roku uleje się zieleni" - świetne!
Niech się ulewa szybciej.
Pozdrawiam w kolorze żółtym. Póki co.

Opublikowano

Miejsce wspomnień martwej natury są na podmokłym dnie i niech ją kaczeńce wykończą siorbiąc z wolna :)
Jakoś przez te kaczeńce słoneczniej się zrobiło i cieplej :)))

Ładnie powiedziałeś :)
Cieplutko
AnkaJ

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...