Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
z dedykacją dla człowieka
najdroższemu memu sercu


jesteś
to wielki dar

serce głębokie
uścisk ręki

zrozumiany i zauważony jak
to proste że jesteś
podobny bo też człowiekiem
umartwionym posyłanym

czasami pęka podłoga by
wszystko uznawać za stratę
nie prostym torem do prostego
się wciąż dochodzi

----------------------------------
Opublikowano

Ładny początek, potem wiersz wydaje mi się
niezrozumiały:
"zrozumienie i zauważenie
to proste że jesteś
podobny bo też człowiekiem

umartwionym nad tobą posyła"
Judyt, może trochę uporządkować, przestawiić?
Serdecznie pozdrawiam
- baba

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


tak..przydałoby się może, ale to tak na szybkiego bila(: od zaraz,
chociaż nie umiem tego inaczej powiedzieć....
niech poleży w niesprawnym kącie;)
J. serdecznie dziękuję bardzo Izo
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


dziękuję Krzysztofie(:
aaa...niech leży(: J. serdecznie
ale tak było, naprawdę pękała podloga
własną tz. Twoją- przyjmę
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


dziękuje łucjo za wejrzenie(: J. serdecznie
dla mnie też hehe, wiedziałam że nie będzie zrozumiany
już jak go TU dodałam, ale naraziłam się na stratę:P
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


może i " jezusopodobne" jak to nazwałaś, każdy widzi co tam chce
dziękuję za ślad i trudy dotarcia pod to i owo, do końca to NIGDY nie zrozumiesz hehe J. (: serdecznie Kasiu
Opublikowano

Judytko,
umieć dziękować, że ktoś jest, to wielki dar,
to prawda,
a być - jest szczęściem równie pięknym,
a trwać w byciu - to już szczęście niezwykłe,
smakowity,
pozdrawiam Cię,
jacek.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


może i " jezusopodobne" jak to nazwałaś, każdy widzi co tam chce
dziękuję za ślad i trudy dotarcia pod to i owo, do końca to NIGDY nie zrozumiesz hehe J. (: serdecznie Kasiu
???
widzi, co napisane :)
- kiedyś pisałaś, żeby "zawsze nie mówić nigdy" i co?
czytam Cię :)
ten wiersz mi się nie podoba.
miłego dnia, Judyt.
kasia.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


dziękuję Droga Flyko Ty (:(:(:zostawiam
Ci ogrom uśmiechów i cieszę, się bardzo
..mnie wzruszyłaś swą wizytą,
dziękuję J.(: serdecznie i cieplutko baa..rdzo!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


może i " jezusopodobne" jak to nazwałaś, każdy widzi co tam chce
dziękuję za ślad i trudy dotarcia pod to i owo, do końca to NIGDY nie zrozumiesz hehe J. (: serdecznie Kasiu
???
widzi, co napisane :)
- kiedyś pisałaś, żeby "zawsze nie mówić nigdy" i co?
czytam Cię :)
ten wiersz mi się nie podoba.
miłego dnia, Judyt.
kasia.
Kasiu urocza Droga, no i cieszę się baaardzo, że nadal
czytasz to i owo... to wielki zaszczyt. Rozumiem i szanuję
bardzo Twoją wizytę, słowo oraz że się nie pdooba- i bardzo dobrze,
że nie!chyba, że fides et ratio, to tak. Zatem pomyliłam się- człowiek
zgoła się myli, możesz zrozumieć...możesz..(na swój sposób)
A tak poza tym nie sądziłam,że ktoś to zapamiętuje w ogóle(bo bliska odejścia od pisankownia),
a ten był pod napływem..dlatego można się zastanawiać ile wlezie,
sama to robię,
J. (: dzięki Kasieńko serdecznie, postam się następnym razem lepiej " wypaść";),
albo bardziej może..to i owo- się postara, bo ja słabiej się starałam..no ale,
każdy ma wzloty i upadki, dobrze, że o tym przypominasz(: racja racja!
, Tobie zarówno dobrego samiuteńkiego

ps. chwilowo byłam zaślepiona, wybacz człowieczkowi(:
DZIĘKUJĘ KASIU, smile duży- for you:)
to tak starałam sie powyjaśniać, ale wolę, żeby to mi wyjaśniano:P
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



dziękuję serdecznie Jacku za czytanie
i bardzo miły ślad..Niech Ci się darzy!
masz absolutną rację, trwać chyba jest
najtrudniej, ale można! więc dziękuję
tysiąckroć, smakowicie to Ty narobiłeś!
( i masz kobito placek), a teraz myknę
bo mi drżą ręce i nie umiem myśleć dziś,
dziękuję poniekąd za inspirację.........
J. (:
Opublikowano

Trwać w byciu potrafią praktycznie nieliczni, większość fruwa w niebycie. Wiersz sugestywny. Tory nie mogą i wcale nie są nigdy proste, na nasze nieszczęście niemal wszystko jest zdeformowane i bardziej skomplikowane niz w przypływie nieokiełznanej radości zaczyna nam się zdawać.
Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Uçraşqanda – Abdurehim Ötkür (Kiedy się spotkamy)   Kiedy wczesnym rankiem ujrzałem sułtankę, rzekłem: Tyś Panią z mych snów? Odrzekła mi: Nie!   Miała blask w swych oczach, a na dłoniach hennę. Rzekłem: Tyś jutrzenką? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Jak się zowiesz? Odrzekła: Ayxan. Spytałem: Gdzie mieszkasz? Odrzekła: Turpan   Rzekłem: Co cię trapi? Odrzekła: To tylko żal. Rzekłem: Czy to miłość? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Piękna jak księżyc! Rzekła: Chodzi o mą twarz? Rzekłem: Oczy jak gwiazdy! Odrzekła: Przestań!   Rzekłem: One iskrzą! Rzekła: Czy me słowa? Rzekłem: Czyś ty wulkan? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Co się marszczy? Rzekła: To moje brwi! Rzekłem: Czy to nutria? Nie, to me włosy!   Rzekłem: Co ma piętnaście? Rzekła: Ja mam tyle lat. Rzekłem: Czy już kochasz? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Gdzie jest morze? Rzekła: W moim sercu. Rzekłem: Czym jest piękno? Powiem ci o pięknu!   Rzekłem: Czym jest słodycz? Rzekła: To mój język! Rzekłem: Pozwól spróbować! Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Czy to łańcuch? Rzekła: Tak, to on. Rzekłem: Czy jest koniec? Rzekła: Tam zmierzam!   Rzekłem: To bransoleta? Rzekła: Tak, to ona. Rzekłem: Czy się boisz? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Czemuś nie w strachu? Rzekła: Bo przy mnie Bóg! Rzekłem: I co jeszcze? Rzekła: I mój lud!   Rzekłem: Czy to wszystko? Rzekła: Jeszcze dusza! Rzekłem: Czy jesteś wdzięczna? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Czego pragniesz? Rzekła: Czerwonych róż! Rzekłem: A co z trudem? Trud to jedna z dróg!   Rzekłem: Kto to jest Ötkür? Rzekła: To mój sługa! Rzekłem: Czy go sprzedasz? Odrzekła mi: Nie!    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Cieszę się, dziękuję :)     Super :) dziękuję   @huzarc dziękuję :)            
    • @Jacek_Suchowicz  jest, ach jest - całe morze, a co któryś ma smaki ten od wody jest zimny ciepły - słońcem bogaci   jeszcze mają zapachy jagodowe czy wiśni marcepany z migdałów, waniliowy - też pyszny   aż się oczom pstrokaci - aż się zjadać zachciewa istny jarmark cudeniek -  dla artystów wyprzedaż   @Kwiatuszek, @sam_i_swoi, dziękuję :)
    • @Jacek_Suchowicz

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      fantastycznie
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...