bez tytułu

[Irbis]

rozgrywający prawie zawsze spinają się
głodem na ulicy
fałszywą aprobatą pod oko przechodnia
rezygnacją z moralności i estetyki
patrzą na wiele
rozbijają krzywe lustra samoobsługowych
pod kawałek chleba by zagryźć
słońcem

widzą jasno

vanitas

[Stefan_Rewiński]

Poczytam jeszcze.

[MARIUSZ RAKOSKI]

Bez tytułu, bez komentarza - bo czy osoba istnieje bez imienia i nazwiska?

Pozdrawiam :)

No nie, ale plus.

[Stefan_Rewiński]

No nie. Popracuj nad nim. Pozdrawiam.

[janusz_pyzinski]

Stefan łaskawy dziś,bo wiersz jest jednym z tych które zaśmiecają szanowną "Z-kę"

[Bea.2u]

vanish
tak nieciekawie, to nawet na mównicy nie gadają.

[jacekdudek]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

za bardzo nick się zawoalizowywuje, mocno podejrzane,
zaciekawia: pod kawałek chleba by zagryźć
słońcem
tu mię coś rusza, ale jako całość - bania, pozdrawiam

[Katarzyna Leoniewska]

No nie, zbyt "nadęte" w formie, a treściowo nie inspiruje...

[bestia be]

Ciekawy masz nick Pantero, wiersz mnie nie przekonuje , ale i nie mam nic przeciwko

szacuneczek

be

[bestia be]

teraz mnie przekonał

Olimp
szacuneczek

be

[Irbis]

dziękuję za komentarze

[Jolanta_S.]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

widzą jasno kruchość szczęścia, przemijanie, marność życia, albo i już śmierć...
umierać pozbawionym moralności i estetyki na ulicy, lub się przyglądać konającemu?