Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W lokalnej gazecie doniosła
szczupła kronika kulturalna
o napływie powodzi projektów
chyba przez pomyłkę zamieściła notatkę
o niepożądanej kolizji tramwajów.

Ze zwartych kolumn patriotycznej prozy
okopanych na strategicznych pozycjach pierwszych stron
wyzierająca partyjna troska o lepsze jutro
wdzięcząc się zakrywa wstydliwie oczy
by nie patrzeć na prężną kronikę kryminalną
konkurującą z kroniką wypadków
tragicznych i miłosnych.

W lokalnej prasie
w miażdżącej większości przypadków
kultura ma się dobrze
odpoczywając w sąsiedztwie chłodnych
oszczędnych w treści nekrologów
bo ostatnie słowo pozostawiono kulturze fizycznej.

Opublikowano

Autopsja prowincjonalna

lokalna gazeta
szczupła kronika

o napływie powodzi projektów
chyba przez pomyłkę zamieściła notatkę
o niepożądanej kolizji tramwajów.

------------- to fajne

zwarte kolumny
patriotyczna proza
strategiczne pozycje
pierwsze strony
wyzierająca partyjna troska
lepsze jutro

wdzięcząc się zakrywa wstydliwie oczy
by nie patrzeć na prężną kronikę kryminalną
konkurującą z kroniką wypadków
tragicznych i miłosnych.
------------ :)


lokalna prasa
miażdżąca większość

kultura ma się dobrze
odpoczywając w sąsiedztwie chłodnych
oszczędnych w treści nekrologów
bo ostatnie słowo pozostawiono kulturze fizycznej.

------------- konkluzja w tym potoku ginie marnie.

proponuję bardziej panować nad językiem.
póki co nie jest to poezja zaawansowana, mimo całkiem zgrabnego zamysłu

Pozdrawiam
/b

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • nie dziękuj , bo na drugi raz nie dam :))
    • @Alicja_Wysocka to ja dziękuję:)     @Gosława Gosławo. Dziękuję Ci za tak trafny i pełen wyczucia komentarz. Masz rację – mentalnie wciąż jestem gdzieś pomiędzy dadaistyczną rewoltą a beatnikowym szeptem przy ognisku. W czasach nylonowych koszul i Radia Luxemburg, dżinsów noszonych do bólu, aż stawały się drugą skórą. W czasach, gdy słowo potrafiło rozcinać jak brzytwa, a wiersz był manifestem, nie "kontentem". Gdy artyści nie robili zdjęć swojego lunchu, tylko rzucali światu w twarz własne sumienie. To były czasy nonkonformizmu – piękne w swojej nieporadności, niebezpieczne w swojej wolności. Filmy, poezja, literatura – rodziły się z buntu, z głodu sensu, z wściekłości na system i z miłości do człowieka. A dziś? Dziś króluje zimny "piksel niebieskie oczko”. Świat patrzy, ale nie widzi. Ludzie nie czytają – ludzie przesuwają. Wiersz to tylko zakładka w przeglądarce. Następna. Następna. Następna. A przecież mogłoby być inaczej. Wyobrażam sobie mężczyznę pochylonego nad twarzą kobiety. Ich usta spotykają się nie dlatego, że telefon się wygasił, tylko dlatego, że serca zadrżały. Pocałunek z miłości – nie z algorytmu. Chwila, której nie da się przesunąć palcem. Czekam na rewolucję. Intelektualną, cielesną, duchową. Ale coraz częściej czuję, że bunt stał się memem, a wolność – funkcją premium. I może właśnie dlatego poezja musi być dziś jak nóż. Ostry, błyszczący, gotowy przeciąć ciszę. Bo kto milczy – ten umiera w wersji cichej. A ja chcę krzyczeć, dopóki jeszcze ktoś słyszy. Jeżeli tak się nie stanie, zgniecie nas sztuczna inteligencja. Nie będzie naszych wierszy. Będą wiersze z AI. I konkursy -- który generator sprawniejszy, szybszy, genialniejszy.     Chciałbym wrócić do czasów swojej młodości ale.....dzisiaj to już możliwe tylko wierszami.   Bardzo Gosławo dziękuję.       @Leszczym bardzo dziękuję za "podzielam powyższą opinię". To dla mnie ważna sprawa :)
    • @Łukasz Jasiński @Łukasz JasińskiŁukaszu ,ufam , że  masz rację. Sylabotoniczność ? Trudno mi to wymówić . Jestem prostaczkom w śród osób którzy o poezji coś wiedzą i ją tworzą. Piszę, gdy wzbiorą uczucia .   Ważniejsza jest dla mnie treść niż forma. Cieszą mnie jednak konstruktywne podpowiedzi. Za które dziękuję. Za kilka godzin podzielę się z wami jeszcze jednym utworem który dzisiaj napisałem . Jestem ciekawy opinii. I tu chyba moja przygoda z tym portalem się skończy.    Dziękuję ;)    
    • On, ona, ono... A - no, no!    
    • Tag, a... - i na podwórko krów, do pani, agat.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...