Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

melancholijna smuga
w nagości konarów
za zimną szybą brak
poufnej jasności

spoza burego obłoku
chwilowa przelotność -
błysk flesza nieogrzany
zatrzymam w kadrze

pożółkłe odbicia
rozproszone w porach
połamanych na kawałki
znów doskwierają

nic to mój drogi
zabliźnienia bywają wrażliwe
na wahania

barometru

Opublikowano

czytałem kilka razy i nie mam zastrzeżeń:):):) dobry wiersz, tak sobie myślę i myślę i już chyba nic nie wymyślę jednak nie pasuje mi ,,nic to" , a dlaczego nie ,,to nic":):):))) ciekawy jestem Twojej odpowiedzi, jak zawsze, ale nie martw się jak ktoś wnika w wiersz, to chyba dobrze.


szacuneczek

jak mawia pewna niewiasta,, na wiersz trzeba patrzeć z lotu ptaka" mądrze, a ja mam zasadę iż z 10 stron.


be

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


"nic to" - czesto jedyna pociecha dla "meteopaty", gdy ...heh, gdzieś tam "wciąż halny",
a "zatrzymane w kadrze" ...podtrzymują
dziękuję Grażynko za "zatrzymanie w kadrze"...na zaś...
:):)
cieplutko -
Krysia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Krzysiu, gdy nie ma innej alternatywy, dla podtrzymania stabilności przydaje się nawet taka kruchość...masz rację...tak po prostu, dopóki "halny".
Dziękuję.
:):)
Serdecznie pozdrawiam -
Krysia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


oczywiście, że dobrze jak ktoś wnika w wiersz, bo to sugeruje, że w tym wierszu coś zaciekawia lub nurtuje /
"nic to"...to takie niedomówienie - "nic to, to tylko... / tak często mówi mama do małego dziecka, które płacze, bo stłukło kolanko: "nic to, kochanie...już dobrze, dobrze" i przy tym dmucha i całuje :) / wg mnie "nic to" brzmi czulej niż "to nic", w ktorym można odczuć bagatelizowanie sprawy / nie wiem, jak Ci to dokladniej wytlumaczyć, zresztą chyba się nie da, bo to ...po prostu jest bardzo kobiece a peelka jest kobietą...

dziękuję za "patrzenie z lotu ptaka" a szczególnie "z 10 stron" czyli przez lupę
:):):)
serdecznie i ciepło -
Krysia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


jam tylko puchem marnym
i słabą białogłową
lecz umiem być uparta
w miłości po zenit gotowa

Mężczyzno, próbujesz mnie na wszystkie strony,
oj próbujesz :):)

pozdrawiam ciepło -
Krysia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


jam tylko puchem marnym
i słabą białogłową
lecz umiem być uparta
w miłości po zenit gotowa

Mężczyzno, próbujesz mnie na wszystkie strony,
oj próbujesz :):)

pozdrawiam ciepło -
Krysia

czy uważasz iż to źle, dumać odnośnie Twojej osoby i schedy, myślę, że to nie grzech. Jednak lubię Twoją poezję już pisałem ale powtórzę

szacuneczek

be
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


jam tylko puchem marnym
i słabą białogłową
lecz umiem być uparta
w miłości po zenit gotowa

Mężczyzno, próbujesz mnie na wszystkie strony,
oj próbujesz :):)

pozdrawiam ciepło -
Krysia

czy uważasz iż to źle, dumać odnośnie Twojej osoby i schedy, myślę, że to nie grzech. Jednak lubię Twoją poezję już pisałem ale powtórzę

szacuneczek

be
a ja uwielbiam Twoje dumania i myślę, ze to też ...nie grzech :):)
miłego wieczoru Bestio :-)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


tylko czasem słońce robi to tak intensywnie, że oczy same się mrużą jak u kota...pod wpływem ciepła
dziękuję
:):)
serdecznie pozdrawiam "prosto w oczy" :)
Krysia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Izo wiem, że dobrze współbrzmi, ale to co proponujesz rymuje się z "drogi", nie chciałabym zewnętrznych rymów. Mam zamiar opuścić "barometr" i zostawić szersze niedomówienie.
Pomyślę jeszcze.
Dziękuję.
:)
Serdeczności -
Krysia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Odetnij innych skrzydła od twoich, już dosyć balastu i strat, dosyć posiłków z hienami w kole i niewyraźnych lat   Choć tratwa dziurawa, to pokieruje tam, gdzie nie kładłeś stóp, odetnij skrzydła innych od swoich, nim nie wyczują, żeś trup   W szeleście gruszy wiatr czesze włosy Nie słychać ludzkiej mowy, ich mantyczenia, bluzg oraz sporów, tu oswobodzisz swą głowę   Słońce cię złoci w bukiecie trawy, Słyszysz, jak świerszcze lulają, nie dążąc do Raju, zostaniesz w kole, gdzie hieny resztki rozdają   Odetnij innych skrzydła od twoich, ja tego nie zrobiłem, bojąc się kar i rewolucji, marzeniem jak więzień żyłem   Nie bój się zrzucić z tratwy złych ludzi, nieulękniony bądź, odetnij innych skrzydła od swoich i nawet moje strąć   Otwórz powieki i się przekonasz, gdzie się umieścił strach, bo on się zaszył w skrzydeł twych zwojach, byś nie oduczył się bać   Odetnij innych skrzydła od twoich, odłącz się, wypoć swój świat, gdzie nie osądzą cię w żadnych kościołach i zaczniesz jak dziecko się śmiać
    • @Stracony Dziękuję. Nie...Inna perspektywa i wmawianie sobie, że tak lepiej. A może lepiej?..pozdrawiam
    • @Berenika97 Cześć Bereniko, miło mi, że utwór Ci się spodobał. Ciepłe pozdrowienia:)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Spróbuj... a się przekonasz jaki będzie efekt.   Pozdrawiam :)
    • Ta pora już nadchodzi, Niebo pokrywają gęste chmury, Widoczność się pogarsza, Ciemność powoli zapada, Wspomnienia zaczynają się rozmazywać,  Zaczynam panikować,  Straszliwie panikować...   Teraz nadeszła nasza kolej,  Znów zbudziliśmy się do życia, Hamować się wcale nie musimy,  Potworami zwykle nas nazywają,  Ale nas to nie obchodzi,  Zabawmy się do białego rana!   Imprezowanie do upadłego,  Motto nasze jest każdemu znane, Kochamy to co robimy,  Głębszych kilka wypijemy, I na miasto dziś wyruszamy,  No to jazda!   Wreszcie się przejaśniło, Niestety nie na długo, Miło zostać opatulony tym słońcem,  Wykorzystać dobrze czas, W łóżku z kubkiem herbaty w ręku, Ot takie jest moje życie,  Spokojne i zadowalające...   Czasami pewien niepokój czuję,  Jakby miało się coś wydarzyć,  Albo już miało miejsce, Opisać tego nie umiem, Trzęsę się od środka,  Uczucie takie paskudne,  Że nie da rady napawać się chwilą...   I znów nastała noc, Pozytywną energię ślemy, Chodźcie wszyscy razem, Tańczyć w wesołym gronie, Kieliszki niechaj idą w ruch, Toast za lepsze życie!   My tak codziennie możemy, Zabawa niechaj wiecznie trwa, Nudziarzy tu nie chcemy, Życie pełne akcji, To właśnie uwielbiamy, Słońce nam niepotrzebne!   Znowu to samo, Ból głowy jest okropny,  Samopoczucie mam do niczego,  Niekończące się poczucie winy, Tysiące myśli spokoju mi nie dają,  Dlaczego to się dzieje, Dlaczego ja nic nie pamiętam?        
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...