Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pewnego dnia przyjdzie,
spojrzy niewinnie z dala,
nieśmiało podaruje uśmiech,
zaintryguje naturalnością.

Sam podejdę do jej stolika,
obejmę delikatnie dłoń,
omamiony wonią jaśminu,
wtulę w wiotkie ramiona.

Przesiąknie w moje serce,
subtelnie łacząc w duszy,
odwzajemni cichy pocałunek,
uwodząc bez uporu.
Kochana Śmierci...

Opublikowano

Przesiąknie w moje serce,
subtelnie łacząc w duszy,
odwzajemni cichy pocałunek,
uwodząc bez uporu.
Kochana Śmierci...

A kiedy Kochana Śmierci, uwiedzie również matkę, dziecko, kobietę którą się kocha - to co wtedy...?
Wybacz autorze, piszesz głupoty.

Opublikowano

jakież myśli depresyjne! ;) jakbyś miki czekał na nią i tylko z jakiegoś powodu (strach?) sam nie 'zawołał' jej wcześniej..
a tak na marginesie jaśmin - śmierć? czemu? ;p

będę się rozglądała za kolejnym Twoim wierszem (wesoły!) ;))
się kłania - brida

  • 5 miesięcy temu...
Opublikowano

Chciałbym żeby moja śmierć wyglądała właśnie tak; nie chcę żeby było to dla mnie czymś strasznym, ale czymś naturalnym, a może nawet przyjemnym. To zwykłe eskapistyczne marzenie.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


miki mi się podoba i rozumiem o co chodzi co niektórzy patrzą nazbyt małostkowo szukając banałów wierząc jedynie w to co sami sobie uroili że śmierć to zło ubrany na czarno koleś z kosą postrzegają śmierć w złym świetle bo co jak zabierze mamę siostrę itd BZDURA! a co kiedy starość już tak długa człowiek siedzi niejednokrotnie w samotności nikomu nie potrzebny to co wtedy?? czeka godzi się na śmierć wtedy to prawie najleprzy kumpel. albo kiedy człowiek w chorobie w męczarniach wręcz prosi o odpoczynek kim jest wówczas śmierć?? przykłady można mnożyć. pozdrawiam A.G.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Twój wiersz to uroczy i niezwykle ciepły utwór, który działa jak balsam, jak chwila wytchnienia od codziennych problemów. Przypomina, że źródło piękna i kolorów jest tuż obok nas – w buraczku, groszku, oliwkach. To pochwała dostrzegania poezji w najbardziej prozaicznych elementach rzeczywistości. Zadajesz pytanie: "jaki problem, kochani?", a potem sama udzielasz odpowiedzi: problem znika, gdy zanurzymy się w prostym pięknie świata. Bawisz słowem w niezwykle subtelny sposób. Tworzenie nazw kolorów od ich źródła („buraczkowy z buraczka”, „popielaty - z popiołu”, „butelkowy - z butelek”) jest nie tylko pomysłowe, ale też przywraca słowom ich pierwotny sens. Wiersz staje się swoistą genezą barw. A jednocześnie kolory opisujesz tak, że można ich niemal dotknąć i posmakować. „Groszek, który w ustach się słowi”, „karmelowy, jak ciepło". To tekst, który otula i koi, a jego łagodny ton jest niezwykle kojący. Ostatnie zwrotki, w których kolory pożyczane są od księżyca i słońca, wynoszą ten "codzienny" świat na poziom kosmiczny. Inspiracji i piękna można szukać wszędzie – od tego, co na talerzu, po to, co na niebie. A myśl, że każdy promień słońca „przebiera w dobranoc”, jest cudownym obrazem na zakończenie dnia. To tekst, który otula i koi, a jego łagodny ton jest niezwykle kojący. Jest jak antidotum na szarość i zmartwienia. To tekst pełen światła, ciepła i subtelnego czaru - Alicjo z poetycznej krainy.
    • @wierszyki Ekstra !!!!
    • Wcale nie fastrygowany, szyty na miarę, wturlał się we mnie jak szpuleczka po niciach.  Zagrałaś na mojej fantazji po nutkach uśmiechu :)
    • @andrewRefleksyjny wiersz. Zakończenie – "nie wszyscy" – zastanawia. Bo rzeczywiście, nie wszyscy ludzie mają się dobrze, a świat... świat po prostu jest. Trwa.  
    • @lena2_ Pięknie napisałaś o autentyczności uczuć. Wiersz ma głębię - ta konkluzja o konieczności pokochania własnego życia jest kluczem do wszystkiego. Lubię Twoją poezję, jest mądra, szczera i niebanalna.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...