Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Według mnie - wiersz i to całkiem niezły. Zrobiłbym tylko jedną małą poprawkę:

znowu się śni i mówi niezrozumiale
znowu rozsiewa nad łóżkiem woń jaśminu

więc wstaję o trzeciej na papierosa
i po chwili czuć już tylko ty toń

;)
Pozdrawiam.
Opublikowano

ty toń chyba by zabrzmiał nieztejbajki, co? mnie się wydaje, że powinno zostać jak jest. chociaż zastanowienie nad tym tekstem nie siedzi głęboko, a przynajmniej ja nie czuję go głęboko. ten jaśmin, to wzięty z koszmarowej, onirycznej scenerii, czy jestem ignorantką w dziedzinach bojnych? ;)

Opublikowano

hhe, ciekawa wersja, przedłożę chyba jednak tradycyjną wersję tytoniu nad 'ty tonięcie';).
a jaśmin jest tu ważnym symbolem, użytym nie tylko w celach onirycznych, skoro sen 'mówi';).
ale już milczę, wszak nie wypada mi tak podsuwać interpretacyj=)

edit:
dodam tylko, ze pisane trochę pod wpływem tego kawałka:

htt p://elcoyote.wrzuta.pl/audio/4DLasZPTGLL/zle_psy_dziad

Opublikowano

a. mroziński: owszem, ale tak sobie siadłem kulturalnie na mieście, przy kawie i poczułem zew oldskulu:D. stąd i papieros;)

bestia be: dzięki wielkie=). cały czas mam wrażenie, że rozczłonkowanie tytoniu zupełnie zmieniłoby klimat wiec zostawiam jak jest.

Jolanta S. : możliwe, nie wypada mi podawać tak konkretnie przed czym. ale fakt, że jak już pisałem, strach może mieć różne formy, postaci.

pozdrawiam
G

  • 3 tygodnie później...
  • 3 miesiące temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • – Jesteś? – Cały czas. – Ale milczałaś. – Bo trzeba było zostawić miejsce. – Na co? – Na echo. – Przyszło? – Nie. Ale przyszło słowo. (pauza) – To był on? – Nie wiem. Ty wiesz. – Zbyt wiele szczegółów. Tylko on mógł znać. – Ale przecież… – …przecież on nie żyje? – Może żyje w inny sposób. – A może nigdy nie umarł, tylko się schował. (pauza) – Przez piętnaście lat można urodzić troje dzieci i zdążyć je wychować. – I rozwieść się cztery razy. – I zapomnieć swoje imię. – I przestać szukać. – A ty? – Mam serce jak folder. I wklęsłe miejsce. – Tam trzymasz jego słowa? – Tak. – Nie boisz się? – Tylko tego, że już nigdy nie powie więcej. (pauza) – Pisał rymem. – I w tych rymach było wszystko: porządek, czułość, echo. – Kochałam je jak się kocha czyjeś spojrzenie, zanim jeszcze spojrzy. – Znałam je jak wiersz, którego nikt nie opublikował, ale i tak istnieje. (pauza) – To był prezent? – Może próba. Może żart. – A może pożegnanie. – A co jeśli wrócił tylko na chwilę? – To też coś znaczy. (pauza) – Co teraz zrobisz? – Nic. – Czekasz? – Nie. Piszę. Dla siebie. I dla duszy. – Ale żeby przeczytał? (pauza) – Tak. Ale niech nikt inny nie wie.
    • za samą muzykę serducho ale wiersz też dobry   urzeka piękno Warmii i Mazur tereny zda się dziewicze kiedy wędruję widzę od razu nasypy -martwe są dzisiaj   pozostałości tras kolejowych mosty przepusty wąwozy pozarastane zabudowane a mogłyby żyć dopowiem   jak kajakami ożyły rzeki hordy spływają Krutynią poza sezonem orła białego i czaplę bywa omijasz :)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Masz z nim naprawdę bardzo dobry kontakt, jeśli Cię słucha, gdzie mu wolno wchodzić :-)   Każdy widać jakiś musi mieć problem, takie życie :-) Pozdrawiam serdecznie :-)   (Chyna duże kolorowe wiatraczki też przeganiają ptaki. Są też takle dźwiękowe odstraszacze
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      to jest jakiś żart - jak słyszę w sklepowych alejkach "subtelności" na k...i ch... oraz pier...  to jest "cudowna liryka"   czy słowa są wszystkim co mamy ja wątpię w tezę takową mamy rodziny bliższe i dalsze nasze miłości obok   chociaż wśród nas żyją samotni większość na własne życzenie nie zrezygnują z wielkiego ego gorzknieją a się nie zmienią   pozdrawiam
    • zapomnienie to grób przeszłości która nie kłamie   zapomnienie to koło ratunkowe parawan oraz nadzieja   zapomnienie to przyjaciel który gdy potrzeba  milczy   zapomnienie to nie fałsz to brat prawdy nie złudzenie
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...