Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Słowa które bolą


Rekomendowane odpowiedzi

na lodowej krze płynę z nurtem
próbuję przeskoczyć na brzeg
zdrętwiała jak posąg lodowy
szukam wsparcia pośród
wnętrza przytuliska jak pies

odmawiam modlitwy które znam
resztę słów polecam od siebie
znikam na trochę ,polecę daleko
gdzieś tam gdzie mnie nie znają
może parę przyjaciół klękających

powrócę ptakiem błąkającym się
między żebrami Adama a śpiewem ptaków

wybaczcie szczerość
ona pozostała
z wiarą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz Aniu, że po pierwszej zwrotce pomyślałam, że to o Baltiku, tym słynnym teraz piesku dryfującym kilka dni po krze... :)
jednak gdy dotarłam do końca, dotarło też do mnie o jakim "dryfowaniu" piszesz
(nie chciałam najpierw pisać o tym moim skojarzeniu, ale to jest przykład, jak łatwo można rozminać się z przesłaniem wiersza, gdy nie czyta sie do końca, albo wyrywkowo, co niektórzy niestety czynią...)

podoba mi się Twoja głęboka myśl zawarta w wierszu

śle ciepełko
Grażyna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi się klimat całego wiersza, ale ten cyctat najbardziej:

powrócę ptakiem błąkającym się
między żebrami Adama a śpiewem ptaków

Odkrywam dokoła coraz mniejsze światy
że wszystko się mieści na lodowej tafli
wszystkie świty i zmierzchy
jak szczęście na raty

że można się modlić do śniegu nad głową
bo pada tak cicho że prawie go nie ma
milczenie podnosić wysoko jak słowo
najmniejsza jest ziemia

Pozdrawiam ciepło aluna. anna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...