Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Piosenka o za długiej zimie


Rekomendowane odpowiedzi

Napisz dla mnie na strunach gitary
krótką piosnkę o zimie zbyt długiej.
Szare ślady kolein na śniegu
monotonnie snują ślad dawnej drogi.

Śniegu biel tak w grudniu świetlista,
lekka, skrząca promieniem księżyca,
dziś jest tylko kolorem jak inne,
nie olśniewa świeżością nad ranem.

Po mrozach, zawiejach i szadzi
widocznych za oknem o świtach
rano bułkę tylko smalcem smaruję.
Proza życia wygrała z czarami.

Piosenka jest w lutym potrzebna
pierwszą trawą wiosenną pachnąca.
Brzękniesz struną, zanucisz nut kilka,
biel zamieni się w zieleń i słońce.





Liryczny Marku, kochana Joleczko, Gryfiku ...Pewnie macie rację. Dziś się odważyłam, bo i wiersz o krecie jakiś spokojniejszy. Dzięki Wam wszystkim za dobre słowa. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz wiem co mnie tak tu dziś przyciągało Elu !!!
Ależ mordka mi się cieszy, że Ciebie "widzę" i znów mogę Twoje wiersze czytać :-)
Ukochania radosne zostawiam
Jola

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz już zagości wiosna
Teraz już dzień stanie się piękniejszy
Powróciła nasza siostra
Zostawiła parę wierszy

Elu hurrrra, bardzo się cieszę, żę wróciłaś.
Tak jest i tak trzymaj, nie wolno się poddawać.
Serdeczne pozdrowienia i wiele serdeczności...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Łukasz Jasiński Łukaszu, bardzo bogata Twoja rodzinna biografia/historia.      Pamiętam tylko, że mój dziadek ze strony mamy był ułanem Piłsudskiego i wrócił z wojny jako inwalida, spadł z konia podczas bitwy i nabawił się garba, tyle tylko pamiętam z opowiadań, byłem wówczas małym chłopcem. Wiem także, że jedna z moich ciotek posiadała szablę ułańską, zapewne była to szabla mojego dziadka. Szablę widziałem i dotykałem osobiście. Jeśli chodzi o nazwiska, to moi przodkowie należeli (z obu stron) do szlachty - Orłowski, Pietras, Gulewicz, Korzeniowski, niestety szczegółów nie znam.  Jedni mieli posiadłości na Mazowszu niedaleko Ostrołęki, drudzy utracili wszystko co mieli na kresach i osiedlili się w rejonie Legnicy, a to już blisko do Wrocławia.   ----------
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      W sumie dziękuję, troszkę przyjrzałam się na spokojnie swojemu testowi :-)         Troszkę poprawiłam. Natomiast: I w butach jak kot w butach, jest bardzo dobrze :-) Jak najbardziej zegar NIE na ścianie., tylko na telewizorze, ale już go nie chcemy ;-) Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :-)     Dawno nikomu nie chciało się już komuś tak poprawiać :D Dziękuję @andreas i @Rafael Marius i @Łukasz Jasiński i @Nata_Kruk :-)
    • @Annie Świetne - aranżacja (i muzyczna, i wizualna) powściągliwa, a wyrazista. 
    • Trochę mnie nie było tutaj    Na każde drgnięcie telefonu Sprawdzam, czy to ty  Choć wiem, nie powinienem  Realne wydają się sny  Pasujemy jak ulał  Jednak nie pasuje nic  To marzenie czy zaduma Nie pozwala nam być   
    • Nowa karta, któż to wie? Życie biegnie, zmienia się. Ludzie mówią: wieczny pęd, Los w harmonii gubi dźwięk. Pelargonia, prosty kwiat, Cichy świadek naszych lat. Wciąż rozkwita mimo burz, Od wiek wieków - trwa bez słów. Rok się budzi, siłę daje, Jakże szybko ta ustaje. Wstaje cicho, niebywałe, Ile wrażeń nam oddaje. Krętych ulic wiele jest, Proste, strome tudzież też. Idziesz, biegniesz, przeskakujesz, Padniesz, wstań - moc budujesz.   
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...