Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



nieładnie się w taki obcesowy sposób wyrażać o czytelnikach.
cel nie uświęca środków.

z całym szacunkiem
/b

Czyli ładnie jest publicznie oskarżać o machlojki, układy, oszustwa, a już nieładnie napisać, że jakiś poeta x beznadziejnie pisze.
Ech, to Polska właśnie...
Oj Panie Krzywak, nieładnie, nieładnie. Partacko wprost podchodzisz Pan do tematu, gdyby trochę więcej historii, znajomości...krajów innych,świata ociupinki, to do Polski...podchodziłbyś Pan z dozą szacunku pewnego, miłości kropelki, sumienia poświęceniem, a tak...ech, szkoda gadać, ale (że Pana szanuję, za całokształt) w ramach pytań błazna, pytanie:
Artyści którego państwa wypowiedzieli poniższe słowa w latach ... ubiegłego stulecia ( i uprawiają tę "sztukę" do dzisiaj:
Uwaga cycaty cytat mało cycatych jegomości:
" Powinniśmy robić to, co niezbędne, nawet jeśli skutkiem będzie zmiana.....(pib)....stylu życia. Poradzimy sobie z całym światem..., jeśli zdołamy wprowadzić system Adolfa Hitlera".
a. Pewien Szwed nominując Hitlera do nagrody Nobla.
b. Ruski jeden do Polaka drugiego z SB
c. Niemiec z organizacji " Młodzi Niemcy" do kolegi z Hitlerjugend.
d. Członkowie Kolegium Szefów Sztabu do prezydenta USA, którego hasłem wyborczym było " I like Ike"
Możesz Pan nie odpowiadać, ale Polska to piękny kraj, świetni ludzie i jeszcze lepsi artyści....a portale internetowe...szczególnie te literackie....mmm...palce lizać...( proszę poszukać sobie na zachodnich portalach odpowiednika poezji.org, na ten przykład, że się przypudruje nieco).
  • Odpowiedzi 57
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Czyli ładnie jest publicznie oskarżać o machlojki, układy, oszustwa, a już nieładnie napisać, że jakiś poeta x beznadziejnie pisze.
Ech, to Polska właśnie...
Oj Panie Krzywak, nieładnie, nieładnie. Partacko wprost podchodzisz Pan do tematu, gdyby trochę więcej historii, znajomości...krajów innych,świata ociupinki, to do Polski...podchodziłbyś Pan z dozą szacunku pewnego, miłości kropelki, sumienia poświęceniem, a tak...ech, szkoda gadać, ale (że Pana szanuję, za całokształt) w ramach pytań błazna, pytanie:
Artyści którego państwa wypowiedzieli poniższe słowa w latach ... ubiegłego stulecia ( i uprawiają tę "sztukę" do dzisiaj:
Uwaga cycaty cytat mało cycatych jegomości:
" Powinniśmy robić to, co niezbędne, nawet jeśli skutkiem będzie zmiana.....(pib)....stylu życia. Poradzimy sobie z całym światem..., jeśli zdołamy wprowadzić system Adolfa Hitlera".
a. Pewien Szwed nominując Hitlera do nagrody Nobla.
b. Ruski jeden do Polaka drugiego z SB
c. Niemiec z organizacji " Młodzi Niemcy" do kolegi z Hitlerjugend.
d. Członkowie Kolegium Szefów Sztabu do prezydenta USA, którego hasłem wyborczym było " I like Ike"
Możesz Pan nie odpowiadać, ale Polska to piękny kraj, świetni ludzie i jeszcze lepsi artyści....a portale internetowe...szczególnie te literackie....mmm...palce lizać...( proszę poszukać sobie na zachodnich portalach odpowiednika poezji.org, na ten przykład, że się przypudruje nieco).

Polacy to cwaniaki, chamy i prostaki. Stykamy się z tym na każdym kroku, więc nie wiem, czy żyjemy w tym samym kraju ;)
Ostatnio byłem świadkiem sytuacji, kiedy do krótkiego autobusu chciał wjechać młody chłopak na wózku, ale nie wiedział jak to zrobić. Trwało to pięć minut zanim kierowca się pokapował i wyszedł sam mu pomóc. Pamiętam, że tylko słyszałem jak trzy Panie po 50 komentowały zniecierpliwionym tonem: co za ludzie? Ile to może trwać? mamy tu stać?
I tak sobie pomyślałem: niech ciebie, kurwa, paniusiu taki wózek w życiu spotka.
Tacy są Polacy.

Inne sytuacje, to już legendarne pobyty w jakichkolwiek przychodniach lekarskich: za każdym razem ktoś tam się żre, kłóci, cwaniakuje, wpycha się do kolejki, ściemnia, rozpycha się łokciami, wyzywa. Nie raz się kłóciłem z kretynami, którzy wpadają do przychodni i pierwsze, co robią, to oznajmiają, że teraz ich kolej (nieważne ilu ludzi czeka): ostatnio baba koło 40 popchnęła starszą Panią pod drzwiami, z którą czekałem 30 minut na wizytę u laryngologa.
Nie było istotne, jaka jest kolejka i jakie są opóźnienia. Istotne, że jej się bardziej należy, niż innym. To jest Polska, a nie jednostkowe przypadki.

Jesteśmy malkontentami, jasne, ale również nieokrzesanymi chamami.
ps: na obronę Polski znalazłoby się mnóstwo, ale zawsze tak jest: jak się kocha, to nie bezkrytycznie.
Opublikowano

Nie no, bądźmy poprawni politycznie - w tym kraju szanuje się człowieka, każdy ma pracę, z której czerpie nieograniczone korzyści i nie ma czegoś takiego jak wyzysk, w dodatku państwo pomaga ile wlezie, szczególnie młodym rodzinom, bo chyba gdzieś w najczarniejszych grajdołach miesięcznie na dziecko przypada 68 pln zasiłku, ostatnio nawet nikt nie przeklina, bo okoliczny element zanurzył się w "Promethidionie"... Nawet nikt nikogo nie zabił ostatnio maczetami...
A i byłbym zapomniał - to jest jedyny kraj w świecie, gdzie psy po parkach nie srają.

Dlatego popełniłem gafę.
Smutno mi ... (i tutaj żeby nie popełnić kolejnej gafy nie cytuje dalej ;)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Ja tam, Panie Krzywak z przerażeniem czytałem pańskie " na co się patrzysz", ale teraz to już mi przeszło, więc i do tego komentarza podejdę jak do Aszury...Opamiętaj się Pan!
www.serwisy.gazeta.pl/zdrowie/1,51186,5735689,Mezczyzna_w_depresji_przestaje_byc_mezczyzna.html?as=1&ias=4&startsz=x
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Ja tam, Panie Krzywak z przerażeniem czytałem pańskie " na co się patrzysz", ale teraz to już mi przeszło, więc i do tego komentarza podejdę jak do Aszury...Opamiętaj się Pan!
www.serwisy.gazeta.pl/zdrowie/1,51186,5735689,Mezczyzna_w_depresji_przestaje_byc_mezczyzna.html?as=1&ias=4&startsz=x

Co mi pan tutaj za dyrdymały każe czytać? Depresja w Polsce wg pana teorii nie może mieć miejsca. Wbił pan sobie samobója :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Ja tam, Panie Krzywak z przerażeniem czytałem pańskie " na co się patrzysz", ale teraz to już mi przeszło, więc i do tego komentarza podejdę jak do Aszury...Opamiętaj się Pan!
www.serwisy.gazeta.pl/zdrowie/1,51186,5735689,Mezczyzna_w_depresji_przestaje_byc_mezczyzna.html?as=1&ias=4&startsz=x

Co mi pan tutaj za dyrdymały każe czytać? Depresja w Polsce wg pana teorii nie może mieć miejsca. Wbił pan sobie samobója :)
Panie! Gdzie ja napisałem, że depresja w Polsce nie występuje! Gdzie? Jestem fanem deprseji i jezior dystroficznych!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Co mi pan tutaj za dyrdymały każe czytać? Depresja w Polsce wg pana teorii nie może mieć miejsca. Wbił pan sobie samobója :)
Panie! Gdzie ja napisałem, że depresja w Polsce nie występuje! Gdzie? Jestem fanem deprseji i jezior dystroficznych!

Panie, przecież "Polska to piękny kraj, świetni ludzie i jeszcze lepsi artyści.." Gdzie tutaj miejsce na depresje? Panie, kto ma mieć depresje w kraju mlekiem i miodem...?

W każdym razie pana podejście do zagadnienia to zwykły komunizm (czyli: zakrywamy fakty i przykrywamy je słusznymi frazesami) i chyba szkoda czasu na cdn...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Panie! Gdzie ja napisałem, że depresja w Polsce nie występuje! Gdzie? Jestem fanem deprseji i jezior dystroficznych!

Panie, przecież "Polska to piękny kraj, świetni ludzie i jeszcze lepsi artyści.." Gdzie tutaj miejsce na depresje? Panie, kto ma mieć depresje w kraju mlekiem i miodem...?

W każdym razie pana podejście do zagadnienia to zwykły komunizm (czyli: zakrywamy fakty i przykrywamy je słusznymi frazesami) i chyba szkoda czasu na cdn...
Łoj...! Jak Pan uważasz, że depresja to tylko...no to gratuluję wiedzy...
Pan jesteś anty-komunistą!? ( w takiej definicji czy ogólnie?)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



nieładnie się w taki obcesowy sposób wyrażać o czytelnikach.
cel nie uświęca środków.

z całym szacunkiem
/b

Czyli ładnie jest publicznie oskarżać o machlojki, układy, oszustwa, a już nieładnie napisać, że jakiś poeta x beznadziejnie pisze.
Ech, to Polska właśnie...

skąd ten wniosek? jedno nie wynika z drugiego.
jestem przeciw zarówno oszczerstwom jak i naruszaniu czyjejś godności.
to takie proste.

:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Czyli ładnie jest publicznie oskarżać o machlojki, układy, oszustwa, a już nieładnie napisać, że jakiś poeta x beznadziejnie pisze.
Ech, to Polska właśnie...

skąd ten wniosek? jedno nie wynika z drugiego.
jestem przeciw zarówno oszczerstwom jak i naruszaniu czyjejś godności.
to takie proste.

:)

Jest to proste, bo widoczne na przykładzie:
Bo oszczerstwo to właśnie naruszanie godności (np. publiczne pomawianie o nadużycia), ale to przecież żaden ambaras, więc wcinać się nie ma po co.
Ale nazwanie czyjegoś wiersza grafomaństwem...
Oj, za to sądy skazują na krzesło elektryczne!!!
I tutaj napiętnować publicznie powinnam!

Jasne?
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



skąd ten wniosek? jedno nie wynika z drugiego.
jestem przeciw zarówno oszczerstwom jak i naruszaniu czyjejś godności.
to takie proste.

:)

Jest to proste, bo widoczne na przykładzie:
Bo oszczerstwo to właśnie naruszanie godności (np. publiczne pomawianie o nadużycia), ale to przecież żaden ambaras, więc wcinać się nie ma po co.
Ale nazwanie czyjegoś wiersza grafomaństwem...
Oj, za to sądy skazują na krzesło elektryczne!!!
I tutaj napiętnować publicznie powinnam!

Jasne?


Michał,

Kurczę, może masz rację, że powinniśmy reagować na takie wpisy. Jeśli potrzebujesz wsparcia, to jestem po Twojej stronie, po stronie wydających i wydawanych. Po stronie inwestujących i korzystających z puli. Nie potrafię się przejąć takimi oszczerstwami o spekulowanie dobrem wspólnym. Nie należy słuchać każdego krzyczącego. Niektórzy może fakt, podnoszą sobie prestiż przez wydanie tomiku, ale czy można ich za to winić? to takie ludzkie.

Trzymaj się i nie dawaj sprowokować.
/b
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jest to proste, bo widoczne na przykładzie:
Bo oszczerstwo to właśnie naruszanie godności (np. publiczne pomawianie o nadużycia), ale to przecież żaden ambaras, więc wcinać się nie ma po co.
Ale nazwanie czyjegoś wiersza grafomaństwem...
Oj, za to sądy skazują na krzesło elektryczne!!!
I tutaj napiętnować publicznie powinnam!

Jasne?


Michał,

Kurczę, może masz rację, że powinniśmy reagować na takie wpisy. Jeśli potrzebujesz wsparcia, to jestem po Twojej stronie, po stronie wydających i wydawanych. Po stronie inwestujących i korzystających z puli. Nie potrafię się przejąć takimi oszczerstwami o spekulowanie dobrem wspólnym. Nie należy słuchać każdego krzyczącego. Niektórzy może fakt, podnoszą sobie prestiż przez wydanie tomiku, ale czy można ich za to winić? to takie ludzkie.

Trzymaj się i nie dawaj sprowokować.
/b

Znaczy mnie takie rzeczy za bardzo nie trafiają, bo (niestety) na tym wszystkim nic a nic się nie dorobiłem :)
A słuszną rzeczą jest wskazywać na pewne układy/układziki, tylko wg mnie powinno to być ze wskazaniem na konkretne fakty i konkretne osoby, a nie rzucanie sloganów i gdybań. Oczywiście konsekwencje wskazania bezpośredniego są wliczone w cenę, bo przynajmniej połowa ze wskazanych śmiertelnie się obrazi, ale to zawsze jakiś honor, i to obustronny. A tak to proszę, igrzyska próżności - ten zarabia tyle, ci się wydają tak, ci siak, a w sumie nie wiadomo i kto i co...
A że trafiło na Tango (vel Lilianna vel Zorro vel 15 innych nicków) - no, to nie ukrywajmy, że to taki krytyk jak i poeta...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Michał,

Kurczę, może masz rację, że powinniśmy reagować na takie wpisy. Jeśli potrzebujesz wsparcia, to jestem po Twojej stronie, po stronie wydających i wydawanych. Po stronie inwestujących i korzystających z puli. Nie potrafię się przejąć takimi oszczerstwami o spekulowanie dobrem wspólnym. Nie należy słuchać każdego krzyczącego. Niektórzy może fakt, podnoszą sobie prestiż przez wydanie tomiku, ale czy można ich za to winić? to takie ludzkie.

Trzymaj się i nie dawaj sprowokować.
/b

Znaczy mnie takie rzeczy za bardzo nie trafiają, bo (niestety) na tym wszystkim nic a nic się nie dorobiłem :)
A słuszną rzeczą jest wskazywać na pewne układy/układziki, tylko wg mnie powinno to być ze wskazaniem na konkretne fakty i konkretne osoby, a nie rzucanie sloganów i gdybań. Oczywiście konsekwencje wskazania bezpośredniego są wliczone w cenę, bo przynajmniej połowa ze wskazanych śmiertelnie się obrazi, ale to zawsze jakiś honor, i to obustronny. A tak to proszę, igrzyska próżności - ten zarabia tyle, ci się wydają tak, ci siak, a w sumie nie wiadomo i kto i co...
A że trafiło na Tango (vel Lilianna vel Zorro vel 15 innych nicków) - no, to nie ukrywajmy, że to taki krytyk jak i poeta...


nawet nie wiem, czy pytanie o konkrety w takiej sytuacji ma sens, bo daje się okazję do rzucania nowych potwarzy. nie wierzę tu w żadne sprzeniewierzanie pieniędzy.
Przy okazji.. kiedy zbiórka na orga ??
w zeszłym roku mnie dłuższy czas nie było, jak mnie nasz świętoszek wywalił, więc straciłam okazję dołożenia paru złotych, co chętnie nadrobię ;)

/b
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



nieładnie się w taki obcesowy sposób wyrażać o czytelnikach.
cel nie uświęca środków.

z całym szacunkiem
/b
Podobno nieładnie jest wyrażać się obcesowo w ogóle o kimkolwiek.
Ale popatrz, w ten sposób porównałaś się, doszłaś do wniosku, że ty tak nie robisz, czyli robisz ładnie. Poprawiłem ci w ten sposób samopoczucie, samoocenę i samowszystko.

A po koledze Tangoliannie i tak to spłynęło; nie takie rzeczy tu do niego pisali.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



nieładnie się w taki obcesowy sposób wyrażać o czytelnikach.
cel nie uświęca środków.

z całym szacunkiem
/b
Podobno nieładnie jest wyrażać się obcesowo w ogóle o kimkolwiek.
Ale popatrz, w ten sposób porównałaś się, doszłaś do wniosku, że ty tak nie robisz, czyli robisz ładnie. Poprawiłem ci w ten sposób samopoczucie, samoocenę i samowszystko.

A po koledze Tangoliannie i tak to spłynęło; nie takie rzeczy tu do niego pisali.

moja samoocena ma się nijak do twoich słów.
każdy odpowiada za własne słowa i tylko to daję do zrozumienia.

Pozdrawiam
/b

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • W dawnych czasach gdy nie było telewizorów ani żarówek słynny Don Kichot walczył z wiatrakami. Wokól rozpościerały się mateczniki i zielone bory pełne paproci brzóz i modrzewi.Jednym słowem sielanka.        Gdy zegar na Ratuszu wybił szóstą rano towarzysz Birkut przetarł oczy i ziewnął.Jego rude włosy były nastroszone.       - Trzeba wstać- rzekł Birkut i podniósł się z legowiska. Umył zęby i ogolił facjatę.W goleniu miał wprawę bo nieraz musiał golić Zdeba z siódmej klasy gdy szykowała się klasówka z matmy a Zdeb chciał pięknym wyglądem przypodobać się profesorce z matmy. - I znów wrabiamy 300 % normy- powiedział sam do siebie Birkut. Miał już trzy medale przodownika pracy i nie poprzestawał na tym.Zasiedlanie galaktyki Drogi Mlecznej to nie zabawa ale wielkie przedsięwzięcie.Terraformowanie planet było dla Brikuta chlebem codziennym.I szparko sunał co dzien swoim grawilotem przez otchłanie kosmosu omijając wdzięcznie czarne dziury i gwiazdy żelazne.         Birkut poświęcał się dla partii a dobro ludu pracującego i chłopstwa było jego priorytetem.         Nawet gdy jego grawilot zaatakowali Zorgoni ,którzy  lubili ogień nie przejmował się. Wierzył w zwycięstwo towarzysza Lenina partii i robotników.Był bardzo oddany eksploracji galaktyki.Nigdy nie opuścił pochodu 1 majowego i zawsze niósl w pierwszym szeregu czerwony sztandar. A czerwony jak wiemy to kolor miłości albo klasy robotniczej.       Pierwsze faktorie krążace na orbicie wokół Proximy Centaurii oddalej od Ziemi od 2 lata świetlne konstruował właśnie Birkut  razem z kolegami z PZPR.  Wiązki tachionów jak westchnienia syren oplatały okoliczne gwiazdy.        Zaczynał się nowy dzień pracy.Birkut zapakował drugie śniadanie do plecaka i ruszył na kosmodrom do swojego grawilotu.Przed nim był dzień pełen silaczki i pracy który był podobny do wszystkich 768 dni tego roku.Gdy zegar  na Ratuszu wybił południe  osiedle zaaatakowali Zorgoni. Mury waliły się jak podczas trzęsienia ziemi. Myśliwce antygrawitacyjne Zorgonów siały zamieszanie i spustoszenie a miotacze antymaterii obracały w perzynę całe budynki.       - O rety--pomyślał Birkut- ale gospodarz się wkurzy jak zobaczy ten nieprządek.         Grawilot Birkuta też został trafiony przez Zorgonów i całą drogę do centrum Drogi Mlecznej Birkut odbył na piechotę.Wieczorem ataki Zorgonów ustały i w telewizji na kanale 952 podano do wiadomości nazwiska przodowników pracy. Spiker wymienił też Birkuta.         - Ku chwale ojczyzny obywatelu generale- rzekł do siebie Birkut podjadając krucle i kalopki i zapijając dzbanem dużym ampatuzy.          Nigdy nie wiodomo co przytrafi się nam przy ekspolarcji galaktyki. Przyszłość jest owiana tajemnicą choć jak wiemy plan wieloletni jest taki że za 300 lat tysiące planet typu Ziemia będzie zamieszkiwało około 960 miliardów obywatelii  a na szlakach Drogi Mlecznej będą uwijały się miliony grawilotów. Jednym słowem naród z  partią partia z narodem.        Dobranoc  kochane łobuzy.        Jutro będzie lepiej.
    • Do stuletniej Ratuszowej Wchodzi Janusz w dresie nowym I Grażyna, jego żona, W bury sweter wystrojona.   Za Grażyną pędem leci W brudnych bluzkach czworo dzieci. Plamy z jagód na policzkach, Kurz wraz z błotem na trzewiczkach.   Przy stoliku siedli żwawo, Patrzą w lewo oraz w prawo, Nagle Janusz na kelnera Grubym basem się wydziera.   Zamówili sześć kotletów, Z groszkiem grubych sześć omletów, Barszczu  porcje małe cztery Ciastek z kremem pół patery.   Zosia barszczyk w filiżance W  brudne, mokre bierze palce, Trach! I z filiżanki małej Szczątki tylko pozostały.     Zenek zwykle na obrusie Plam piętnaście zrobić musi, Dzisiaj bardziej się postarał, Oto plamek cała chmara.   Maja  w zupie oczka łączy, Co się zaraz marnie skończy. Już  wokoło pełno barszczu, Soli, pieprzu, z uszek farszu.   Zosia w swym kotlecie dłubie A sałatę  ręką skubie, (Widział kto porządek taki?) Już pod krzesłem są ziemniaki.   Zaś Ambroży w swym omlecie Grzebie palcem – dobrze wiecie, Że ten zwyczaj nieuroczy Widzów wielce kłuje w oczy.   Już na krześle Zosi plama (Ramionami wzrusza mama) Na Zenkowym (co za czasy!) Leży skórka od kiełbasy.     Gdy się czworgu dzieci miłych Posiedzenie już znudziło, Zenek z Mają z  wielkim krzykiem W bieg ruszyli wśród stolików.   Już ściągnięte dwie serwety, Na podłodze zaś kotlety, Naleśniki, tortu kawał. Jak zabawa, to zabawa…   Nie jest raczej niespodzianką Dla Alicji i dla Hanki, Że rodzinka ta upiorna, Rozwydrzona i niesforna,   Bez kultury i sumienia Chyłkiem wyszła – bez płacenia. Wkrótce  zaś, jak co niedzielę, Znów modliła się w kościele…
    • pociągiem zdarzeń licho jedzie - mówi o nie dziś jest mój dzień   nie pomyślało jednaki że to lipa  - bo ten pociąg jedzie tam gdzie chce   nie pomoże semafor ani byle mgła jego są tory więc  sobie mknie   tam gdzie rzeki  drzew cienie gdzie wiatr miły wesoły sen   pociąg zdarzeń to poezja wie o tym horyzont   ale nie wie o tym licho które pcha  się tam gdzie  go nie chcą     
    • @Deonix_ Deo :) dzięki       
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        @Marek.zak1 Rzeczywiście, mixy są najbardziej twórcze, również w związkach :)  Medytacyjni mnisi i nakręceni na maxa furiosi są samotni - pierwsi z wyboru, drudzy... bo nikt ich nie chce :D ;) Również pozdrowienia              @Rafael Marius :) dzięki               
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...