Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

I:
posypałem się
możesz mnie zbierać garściami
trochę znajdziesz w szklance
nie zapomnij tam sprawdzić
posypałem się
dzisiaj nikt tu nie przyjdzie
żaden obcy czy rachunek chyba że
lekarz ten co nie jest mężczyzną

ref:
dzisiaj mnie tu nie będzie
jutro nie będzie mnie tu
plecak noc papieros ostatni
pociąg gdzieś za siódmą górę
siódmą rzekę gdzieś
za siódmą górę
siódmą rzekę

II:
siedem wielkich miast
w ósmym możesz mnie poskładać
w ósmym spróbuj mnie skompletować
zanim przyjdzie po mnie zima
siedem wielkich miast
w każdym swąd i brudne okna
ściany uszczelnione ziemią
co wilgotna jest jak bandaż

ref:
dzisiaj mnie tu nie będzie
jutro nie będzie mnie tu
plecak noc papieros ostatni
pociąg gdzieś za siódmą górę
siódmą rzekę gdzieś
za siódmą górę
siódmą rzekę

III:
kiedyś przyjdę
nikt nie będzie wiedział
garść rubinów
ci złożę na podołku
kiedyś przyjdę
już nie będzie mrozu
najdelikatniejsze owoce
ci złożę u stóp

ref:
dzisiaj mnie tu nie będzie
kiedyś przyjdę będę tu
plecak noc papieros ostatni
pociąg gdzieś za siódmą rzekę
siódmą górę gdzieś
za siódme miasto
siódmy krzyk

Opublikowano

ot i anka: dzięki=). no tego kawałka akurat nagranego nie mamy, będziesz musiała na koncert wpaść kiedyś;). jak chcesz wiedzieć, czego się spodziewać, to zapraszam na stronkę, którą mam w sygnaturce albo do słuchania Małego Leksykonu Wielkich Zespołów w krakowskim Radiu Alfa (można słuchać w necie) w środę 30 grudnia=).

MARIUSZ RAKOSKI: no ale jak coś napiszemy to musielibyśmy Dodę złapać i zahipnotyzować (albo dać jej kwas) żeby to zaśpiewała;)

Jolanta S.: cóż, miłego śpiewania zatem i świąt wesołych=)

dzięki za komentarze=)
pozdrawiam
G.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



czemuż uważasz ją za cyfrę niespełnioną? siedem często występuje w różnorakich tradycjach i mitologiach. od bóstw /demonów o siedmiu rogach, siedmiu szponach, siedmiu parach oczu etc. po szamanów ałtajskich, którzy wieszali na szyi siedem figurek mających symbolizować siedem niebiańskich dziewic bodajże. więc tych miast nieprzypadkowo jest właśnie siedem. i nieprzypadkowo jest też miasto ósme.
pozdrawiam=)
G.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @iwonaroma Ja już się określam, że jestem człowiekiem, gdy chcę wejść na swoją pocztę. :))) Pozdrawiam. 
    • @GosławaNie o to chodzi, Twój wiersz jest właśnie taki - działa na zmysły, na wyobraźnię. Nigdy nie widziałam jak uśmierca się zwięrzęcia. Może dlatego zrobił na mnie tak ogromne wrażenie. 
    • @hania kluseczka Koleżanka to jest zdaje się specjalistką puenty, a nie morałów :))   @violetta Piszę o sytuacji, a bywają takie, że tej winy rzeczywiście nie ma, choć peelowi wydawało się przez 20 lat że była. A jak peel się połapał w końcu to dziwnie mu z tym było i też długo. Życie i takie pisze scenariusze. Dużo spraw również damsko - męskich ma duży wymiar niechcący. 
    • @Simon Tracy To Twój  bardzo wyrazisty, mroczny świat, który żyje własnym rytmem - na pograniczu snu, koszmaru i metafizycznej medytacji. Jest w tym coś z Poe, coś z romantycznej makabry, ale też bardzo osobisty ton – jakby narrator wędrował po własnym, prywatnym zaświecie.   
    • @Amber to jest jedno z moich ukochanych dań zaraz po czerninie z kluskami ziemniaczanymi uwielbiam

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Krzysztof2022 dziękuję pozdrawiam serdecznie @Simon Tracy bo takie to właśnie były sielskie klimaty  A ten mrok który mimo wszystko był to dla gospodarzy codzienność    @iwonaroma dziękuję Ikonki za miłe słowa pozdrawiam serdecznie @Wędrowiec.1984 bój się bój Łap @Wiechu J. K. w latach 80 też można było takie rzeczy zobaczyć  Ja wychowałam się na wsi i dla mnie widok zabijanych zwierząt hodowlanych jakoś specjalnie nie ruszał  Teraz zostałyby na moich rodziców nasłane wszelkie możliwe służby  Wtedy to była normalność że zwierzęta hoduje się na mięso  Co prawda mój tata nigdy osobiście żadnego nie uśmiercił  Prosił o to sąsiada  Miał jak na "chłopa" za miękkie serce  Nawet burzy się panicznie bał i uciekał z domu do sąsiadów  To mama była takim filarem twardo stojącym na ziemi i wszystko mocno za "mordę " trzymała  Lubiłam jako dziecko pomagać przy porcjowaniu mięsa  A smak świeżonki do tej pory pamiętam i czerniny takiej zupy z krwi kaczki   @Berenika97 przepraszam nie chciałam nikogo obrzydzić  Po prostu lubię pisać takie bardzo realistyczne wiersze żeby było czuć tą autentyczność przeżyć  Pozdrawiam serdecznie i bardzo dziękuję za słowo pod wierszem
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...