Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

co pomyślisz
kiedy szklanymi oczami będę wodził za tobą
podgrzewał krew która zakipi
jak nocne powietrze kąsane błyskawicami
jak wówczas
gdy twą niewinność
moje ramiona rozdzierały na strzępy
moje serce bulgotało namiętnością
w swym nienasyceniu
pożerałem kawałek po kawałku twoje ciało
zwierzęco dysząc
mamrotałem
nienawidzę cię
gardzę każdym atomem twych myśli
topiąc obolałe zęby w udach
cedziłem
mam dość
zabij
pamiętasz
ów dotyk
tańczący na mojej skórze
uśmiech
gęsty i gorący jak merkury
i te oczy
smakowicie mądre
wulgarnie zachwycające
hipnotycznie nieobecne
zamykając zabijałaś
otwierając wskrzesałaś
milcząc zniewoliłaś
pragnąc pozostać odszedłem
odchodząc zostawiłem siebie w tobie

Opublikowano

...tytuł odwołuje się do Markurego czyli symbolu komunikacji - winno być zatem bardziej czytelnie, a nie jest. Czego to wina - odpowiedź prosta - tytułu - może lepiej byłoby bez?

Opublikowano

Droga Mileno,
Tytuł odwołuje się do Merkurego czyli najgorętszej w naszym układzie planety o bardzo dużej gęstości.
Pozdrawiam
G.
[sub]Tekst był edytowany przez giovannii dnia 02-09-2004 13:36.[/sub]

Opublikowano

właśnie - gęsty i gorący, nie bywa rozrzedzony i chłodniejszy - bardzo zatem czytelny winien być, nie budzący wątpliwiści - mniej pytań a więcej odpowiedzi, choćby wyrzucanych szałem tego gorąca...

tegoż mi właśnie w nim brak, powiadam Ci on jakiś zaćmiony...

Opublikowano

"cedziłem
mam dość
zabij
pamiętasz
ów dotyk
tańczący na mojej skórze
uśmiech
gęsty i gorący jak merkury
i te oczy
smakowicie mądre
wulgarnie zachwycające
hipnotycznie nieobecne
zamykając zabijałaś
otwierając wskrzesałaś
milcząc zniewoliłaś
pragnąc pozostać odszedłem
odchodząc zostawiłem siebie w tobie "

- tylko to, resztę można sobie darować ("nocne powietrze kąsane błyskawicami" - to umarlaka mogłoby rozśmieszyć :)

pzdr. bezet

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Tectosmith Dokładnie tak jest! Bardzo trafne i fajnie opisane poetyckie przemyślenia. Pozdrawiam

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • @Kwiatuszek @Leszczym Bardzo Ci dziękuję za serduszko:-) Pozdrawiam

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Pewna Sowa zwichnęła skrzydło. Dzięki temu nie mogła fruwać. Zyskała jednak dar biegania. No i biegała wesoło.    Jednakowoż pnącza okolicznych krzaków, wyszarpały połowę piór. Przez to zmarzła jak jasna cholera. Biegała więc raźniej i szybciej, dla rozgrzewki, tym bardziej, że była lżejsza.   Wtem walnęła głową w drzewo i odpadło jej połowę dzioba. To ją nie zniechęciło.   Nic a nic. Hu hu. Ani ociupinkę. uj z tym.   Zaczęła biec dalej, by radować świat swoim widokiem, lecz potknęła się o wspomnianą połówkę, by załamać drugie skrzydło.   Hu hu. Po co mi. Pomyślała logicznie.   Ponownie biegła dalej. Aż złamała nogę.   Świr świr. Zaćwierkała, bo się nauczyła, w międzyczasie.   Skakała na jednej.    Hej siup. Hu hu. Hej siup.   Z przyczyny wstrząsów, pogubiła resztę piór. Przy okazji złamała drugą nogę. To ją też nie załamało.    Wczołgała się na wzniesienie, by zjechać na dupie, zamiast biegania. Aż w końcu jednak się zdyszała.    * Wtedy przyszła mysz. Pogadali. Mysz dowiedziała się wiele ciekawostek, z życia swojego wroga, a sowa zaspokoiła nie głód...    (bo myszy i tak by nie dogoniła, gdyż nie miała jak)      ...lecz ciekawość, jak to życie, takich obiadów upływa.   Wcale też nie takie, siup siup.   Mysz sowę podnosiła na duchu, i odwrotnie. Tylko duch narzekał, bo musiał dźwigać naprzemiennie.   I tak, od pi pi, do hu hu, Zostali przyjaciółmi.   Do czasu.
    • @Tectosmith... cieszę się, że oszczędność słów/formy spodobała się. Również serdecznie pozdrawiam.
    • @Ewelina może to lepiej że nic nie przecina , taki kosynierski romantyzm to nie super
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...