Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

umrę jako pierwszy w tym kraju
gdzie wszyscy postanowili żyć wiecznie
zbuntowany przeciwko ustępowaniu miejsc
i miłości nudnej jak kasowanie biletów

umrę nie zostawiając niczego
skoro wszyscy zostawiają po sobie wszystko
jeden kieliszek wódki wystarczy
na zadośćuczynienie

umrę mniej nachalnie - spokojniej
nie przepraszając i nie wybaczając
bez łaski z góry i przekleństwa z dołu
wezmę tylko kilka drobnych ze sobą

bo nigdy nic nie wiadomo
co dalej

Opublikowano

fajnie Michał, jak dla mnie to 'umieranie' można zrozumieć Pella- czy jakoś tak,
zdaje się, że nie zawsze jesteśmy w stanie łaski i wtedy też umieramy w codzienności,
mnie się ten wyraz cierpienia podoba, jest taki prawdziwy, J. serdecznie

Opublikowano

Odniosę się do komentarza jednego z poprzedników. Poeta nie może być w formie. (chyba, że rozchodzi się o f.fizyczną). Poeta ogólnie nie może być w Formie.
Degradacja poezji.

Co do wiersza, przypomina mi "Tunel" i "Testament" Kaczmarskiego. Synkretyzm tych utworów dałby ,Michale, twój wiersz.

Opublikowano

To ja pięknie dziękuje za wpisy. I mam wyrzuty sumienia, bo w tym momencie nie dość, że praca mnie zabija, to jeszcze jestem w trakcie przygotowywania kilku innych rzeczy, nie za bardzo mam jak wpadać na rewizyty. Już nawet zastanawiałem się nad tym, czy nie poprzestać tylko na realu, ale naprawdę, czy ktoś chce, czy nie - takie uwagi są cenne, bo weryfikują jakoś tekst.
dlatego jeszcze raz bardzo, bardzo dziękuje - może uda mi się jakoś odwdzięczyć.

PS - Kaczmarski to Kaczmarski, Krzywak to Krzywak, mój wiersz daje dwa wiersze Kaczmarskiego w tym równaniu.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


dobrze pani odczytała, chodzi o nawias w pani komencie czyt. f. fizyczną znaczy się, komentujmy wiersze a nie komenty jeśli łaska:)
autor wybaczy dygresję:)) i wróćmy do wiersz
Opublikowano

Michał, serio???
Co za odkrycie!

Nooo dobra, żartowałem ;)
a serio, to normalnie Cię nie poznaję
w porównaniu z Tym sprzed kilku lat.
w moim odczuciu na plus, bo lubię refleksy ;) i prostą formę, która ma szansę dotrzeć do szerszego grona.
nie ma to nic wspólnego ze spłycaniem. mówiąc szczerze, to nawet myślę, że Głębia jest prosta :).

kłaniam się i pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Michał: przynajmniej nie jesteś sam, bo jest nas wielu,
nie jest to problem jednostkowy, tak czy siak, tam wyżej
wyszło bardziej rozpaczliwie niż tu w tym dziwnym(:
J. pozdrawiam serdecznie, dziwna(;

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
    • Bez słownika nie rozłożę

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...