Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Kiedy deszcz się w szyby,
jak w ręcznik, wyciera
Ziemia wzdycha ciężkim,
uporczywym chłodem
Na klatce schodowej
bezdomny się zbiera
Do wyjścia, chce uciec
przed strażą, patrolem.
Pewnie gdzieś na dworzec,
bo ten się wydaje
Podziemnym bastionem,
jakimś innym państwem
Które się ukrywa
przed każdym tramwajem
żeby się pojawić,
gdy wypowiesz nazwę
Ach my lepsi, mamy,
nasze domy, ściany -
Karmniki z cementu :
nich ciepło z grzejników
W pękającym tynku
spokojnie mijamy.
Ażeby zrozumieć, że
JEDYNA KORZYŚĆ
Z POSIADANI DOMU:
można umrzeć samemu
W cieniu ścian nie patrząc
nawet niebu w oczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...