Rzecz o pieszczeniu

[Jan Januszewski]

Z cyklu "Życie rzeczy"


Niby pyszni się coraz to nową linią
doskonalszym tworzywem
idealnym porozumieniem z deską
wciąż jest w formie i cenie

Ale to już nie ten dawny świat
gdy jego przodkowie mieli duszę i urok
dziewiętnastowiecznego wiersza

Mruga zalotnie czerwonym oczkiem
lecz my nieufni boimy się poparzyć
już skądś znamy już pamiętamy
ten bujny przypływ sił
który przeżywa się przed agonią

Ta jego usłużność ta gorliwość
w pieszczeniu wełny parą
to tylko przejaw strachu
przed powrotem epoki non-iron

[H.Lecter]

Z cyklu "Życie rzeczy"

...czyli " Rzecz o życiu "

Nabrałem ochoty na wypowiedzi krewnych i znajomych żelazka...
: )

Solidne, mądre pisanie.

[Jan Januszewski]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ooo, aż gwizdnąłem z wrażenia!... Miło mi, dzięki :)

[Agata_Lebek]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Świetny pomysł.
Porównanie żelazek do ludzi nasuwa się mimowolnie ;)
przdkowie - literówka.

Mam już swoje ulubione fragmenty.
Całość na duży plus.

[Jan Januszewski]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Świetny pomysł.
Porównanie żelazek do ludzi nasuwa się mimowolnie ;)
przdkowie - literówka.

Mam już swoje ulubione fragmenty.
Całość na duży plus.

Dzięki za odwiedziny, Agatko :) A literówkę już poprawiłem. Sorry... :(

[Stefan Nawara]

Dobry pomysl. dobrze napisane.
Czekalem na taki Twój wiersz.
Stefan

[BARBARA_JANAS]

Ja widać i o rzeczy można z duszą...Ciekawie u Pana...:)
Pozdrawiam...

[Jan Januszewski]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

No to miło mi że się doczekałeś :)

[Jan Januszewski]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A no można... Ciekawie to nie u mnie, a w świecie rzeczy :)
Ale proszę nie panować, dobrze? :)

Również pozdrawiam