Zachmurzenie

[Giovannii]

głową w cwałujących chmurach
tułowiem zatrzaśniętym pomiędzy konarami
obnażonego drzewa szukam objaśnienia
jedynej prawdy którą zassałbym z całych sił
miażdżąc skorupę niepewności
nowo narodzony bożek wskazałby mi drogę
wzdłuż której zasadziłbym konwalie
i budki dla ptaków
później może posprzątałbym pokój
i zasnął przed północą
a rano pamiętałbym sen pełen nadziei
i uśmiechniętych twarzy z dzieciństwa

[Marcin Katulski]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Już mi się nie chce czytać o konarach, konwaliach i ptakach. Nudy. Do tego puenta typu: kiedyś było lepiej.
Nie dla mnie.
Pozdrawiam.

[Toby]

tja skorupa niepewności...
Pozdrawiam

[JacekSojan]

mógł Szymon Słupnik - może i Poeta Nadrzewny mieć swoją noc satorii, ale musiałby posiedzieć w konarach tak ze dwa lata, a potem pisać...Czesi gadają: to se ne vrati!
J.S

[jacekdudek]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

pociąłbym strasznie, daruję więc tobie i sobie, pozdrawiam

[H.Lecter]

głową w chmurach
konarami drzewa
szukam prawdy którą zassałbym z całych sił
nowo narodzony wskazałby mi drogę
wzdłuż której konwalie
i budki dla ptaków

później może posprzątałbym pokój
i zasnął przed północą
rano pamiętał sen z dzieciństwa

Otrzepać z nadekspresji...

: )