lena2_

@[email protected] @Marek.zak1 @Waldemar_Talar_Talar @Radosław Dziękuje i pozdrawiam:)

już srebrną nitkę czas w włosy zaplątał i zmarszczkę dorzucił choć z nią nie do twarzy niby podobni lecz nie ci sami wczorajsza miłość z trudem nas rozpoznaje

@joanna53dziękuje Joasiu:) @[email protected] @Luule @Waldemar_Talar_Talar Również pięknie dziękuje:) @opal Cieszy mnie woje uznanie:) @Dag No proszę Cię, nie przesadzaj, czasem się uda coś skrobnąć:)Ale dziękuje za uznanie::) @Pan Ropuch Dzięki za odwiedziny:)

@Andrzej_Wojnowski Fajnie się czyta:) ale jak dla mnie ,to bez ostatniej zwrotki:)

@opal Dziękuje serdecznie:):)

jesień przygląda mi się uważniej licząc kolejne przebarwienia i pękniecia pod jej bacznym spojrzeniem gęstnieją we mnie słowa

czasu też trochę zabierają...dziękuję za koment i serducho:)

Wiersze nie mogą zasłonić życia, choćby mówiły prawdę inaczej, choćby nuciły muzykę z wiatrem, kusiły śmiechem lub rzewnym płaczem. Muszą znać miejsce, tuż obok ciszy, przed własnym ego czasem się schować, bo przecież często, większą jest sztuką, w prozie odnaleźć najprostsze słowa.

@[email protected] Dziękuję serdecznie:) To bardzo miłe:) pozdrawiam również:) @Bogdan Brzozka Bogdanie dziękuje Ci za piękny wiersz jako refleksje pod moim:) @iwonaroma Iwonko dziękuje za uznanie ..no ale bez przesady, nawet się nie spodziewałam że ten wiersz tak się spodoba.serio:) @Dag Dziękuje pięknie:) @Nata_Kruk Nato Tobie również bardzo dziękuje za tak miły komentarz:) @Jacek_Suchowicz Jacku, Tobie jak zwykle za dodatkowa zwrotkę dziękuję:) @Franek K Franku, długo zastanawiałam się nad tytułem i postanowiłam zostawić w ten sposób::) dzięki za wizytę:)

@joanna53 Dziękuję Ci serdecznie za uznanie:)

"napoczętych spojrzeń bądź gestów" ,,, ujęła mnie ta fraza, wiersz bardzo głęboki:)

Dziękuję Ci za Twoje refleksje pod wierszem. Chodziło mi o to, że wszystkie ludzkie słowa są za male kiedy mówimy o Nim, i Bóg się wymyka naszym wyobrażeniom...na szczęście dla nas.:):)

@Sylwester_Lasota To prawda, dożyliśmy dziwnych , niezwykłych czasów...

wciąż mówią o Tobie z piedestału wiary i przez pryzmat wątpliwości jak to dobrze że Jesteś większy od słów

@Kot @duszka @iwonaroma @Dag @opal Dziękuje serdecznie za wizytę i wasze przemyślenia na temat wiersza:):)

są prawdy po które trzeba iść daleko mijać kolejne lata i nadal błądzić a one wierne przy nodze tak oczywiste że aż niewidoczne

@[email protected] Dziękuję:) @Nata_Kruk cieszę się Twojego uznania:) @Stary_Kredens Oczywiście chodzi o bezdomne słowa:) dzięki za komentarz:)

@duszka Duszko dzięki:) zmieniam:)

kiedyś słowa miały swoje miejsce nie musiały się włóczyć po wersach dzisiaj zaglądają zazdrośnie w rozświetlone okna niektóre są od dawna bezdomne

@joanna53 @Dag Dziękuje serdecznie:)

nie potrafię cię wspominać mimochodem pamięć jeszcze drży boleśnie pod dotykiem słowa milkną wypełnione znowu żalem choć łzy dawno już obeschły na pomniku ludzie mówią czas zabliźnić wszystko umie lecz niejedno jeszcze musi minąć lato więc otuchy wciąż dodaje myśl że kiedyś ty otworzysz mi od tamtej strony tato

pod twoim mądrym spojrzeniem odgarniałam jesień z marmuru ustawiając myśli w odpowiednich proporcjach to dobre miejsce na porządki

@duszka Dziękuję duszko:)

Myślę , ze zwłaszcza teraz odsłania nam swoją twarz, w obliczu pandemii...