-
Postów
1 998 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez Natuskaa
-
długie a szczupłe języki
Natuskaa odpowiedział(a) na Natuskaa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zimny powiew... niestety. Dziękuję za wymowny, choć krótki komentarz, Pozdrawiam :) Przyjaciół - tak, ale znajomych często dostajemy w pakiecie do szkoły, miejsca zamieszkania albo pracy. Dzięki za odwiedziny. Pozdrawiam :) Temat rzeka... :) Dzięki za ślad obecności. Pozdrawiam. -
cicho już nie płacz proszę oto rodzi się nowe przykazanie „będziesz daleki od plotek” widziałeś świat pełen ciekawości ludzi mających ponure pustki i straszne dziury w swoim worku że czego nie naładowali znikało i chodzili i pytali i wyciągali wciąż żebrali informacji i nowinek a biedne i opuchnięte mieli oczy z trzeciego świata własnej osoby wiecznie chorujący na niedobory o wszystko zazdrośni i mściwi bo źle kierując swoją energią przymierali niewiadomym głodem ci ludzie nigdy nie sięgają po nitkę ale zabierają naokoło i wszystkim potem to gubią rozdając byle gdzie byle komu byle jak byle by gadać takich ludzi będziesz unikać
-
Czasmi trudno mi nadążyć za Twoim tokiem myślenia. Niemniej w sobie napewno każdy z nas ma swoisty zwierzyniec, bo jest w nas wszystko to, co jest na zewnątrz, niektóre części uśpione, inne nadaktywne. Również pozdrawiam :)
-
Introwertyczny, hmm... każdy kot jest inny. Mam w tej chwili dwa. Kocur, ktokolwiek by nie przyszedł w odwiedziny, od razu się chowa pod łóżko i nie wyjdzie za żadne skarby, a kotka przychodzi sprawdzić - kto to jest? co ze sobą przyniósł? czym pachnie? Z tą czystością wokół miseczek też różnie bywa. Seria o zwierzętach? Ciekawe kto będzie następny? Pozdrawiam :)
-
Przecież ta piątka na końcu to jedynie wierzchołek góry dziewiątkowej :)
-
@Corleone 11Czasami sobię myślę, że im mniej luster w domu, tym lepiej. Wolę sobie coś w środku stworzyć i dobrze się z tym czuć, niż sugerować się tylko i wyłącznie powierzchnią zewnętrzną, piaskiem z domieszkami, który czasem może wpaśc do oka i potem uwierać... no ale nie mieszkamy w jaskiniach i nie da się tak za bardzo. Niemniej tekst ciekawy, a istota lustra ma tyle twarzy ile się w niej osób przegląda, a czasami i więcej, bo można robić kilka podejść... Niech 2025 rok przyniesie Tobie wiele pozytywnych niespodzianek i mnóstwo tematów do opisania :) Pozdrawiam @violetta mówisz, że i Ciebie pluton puszcza? No zobaczymy, czy rzeczywiście przyjdzie dla nas trochę wytchnienia. Pozdrawiam
-
trudne do określenia
Natuskaa odpowiedział(a) na Gerber utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czasem z tych wspomnień można wyjść nieźle potarganym, a innym razem poukładać sobie je na własną korzyść. Wiersz na plusa. Pozdrawiam :) -
Niezłe zakończenie, nie pozostawia zbyt dużego marginesu na własne zapiski :) Pozdrawiam
-
koszmarna zbieranina
Natuskaa odpowiedział(a) na Natuskaa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Oj lepiej jak zmienia na lepsze. W poprzedniej pracy miałam trzech panów, którym się (od kasy będącej pochodną władzy, która za darmo nie została im dana) poprzewracało w systemie wartości. Pal licho tamtych dwóch, ni mnie ziębili ni grzali, potencjału w nich nie widziałam, ale tego trzeciego to trudno mi przeboleć... tyle lat znajomości poszło w śmietnik. Nic to, nie jesteśmy w stanie za kogoś wybrać ścieżki, którą chce podążać. Czasami niestety trzeba sobie odpuścić pewne "przyjaźnie" dla własnego zdrowia i spokoju. "Koszmarna zbieranina" dobijała się do mnie przez kilka dni, widocznie miała zostać zapisana. Dziękuję za komentarz pod wierszem. Również pozdrawiam życząc dobrego 2025 roku :) -
koszmarna zbieranina
Natuskaa odpowiedział(a) na Natuskaa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To byłaby bardzo komfortowa sytuacja, wybierać sobie, co czas ma wytrzeć, a czego nie powinien. Miło Cię widzieć pod tekstem. Dzięki. Pozdrawiam :) Ciekawe porównanie... procesja - misz masz, rozciągający się jak plac długi i szeroki. Bardzo to życiowe. Dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam :) -
przechowuję sobie to towarzystwo przychodzą i wylewają wspomnienia sny niekompletne a nawet dziurawe potem tymi samymi wiadrami chcą zabierać spokój jak handlowcy nie bacząc czy jestem z tego rada w ciemnym pokoju segreguję ich dodaję im atrybuty nakładam kolor nie protestują kiedy to przyjmują stoją na baczność aż tacy poważni jak przedszkolak który dostał miecz wycięty z kartonu po monitorze ustawiam im przeszkody z drzew płoty i anomalia pogodowe posyłam żaden nawet nie mrugnie w odpowiedzi zimny i przygotowany na uderzenia trąby powietrznej lub końca świata niemodny a twardy w tym jak mosiądz któremu czas powycierał charakter
-
Nadzieja i radość
Natuskaa odpowiedział(a) na violetta utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Słonecznie :) Pozdrawiam -
Inna historia. Czyli co stałoby się, gdyby...
Natuskaa odpowiedział(a) na Corleone 11 utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Święta spędzam rodzinnie. Odpoczywam. Również pozdrawiam :) -
Zdrowie to wartościowe dobro, niech i Tobie służy. Wesołych i i pełnych dobrych chwil świąt życzę.
-
Uśmiechnęłam się na ten wers. Jakieś dziwne skojarzenia mi zagrały. Piękne. To co piszesz jest niezwykłą mieszanką, która zatrzymuje... Pozdrawiam :)
-
Inna historia. Czyli co stałoby się, gdyby...
Natuskaa odpowiedział(a) na Corleone 11 utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Wszystko ładnie, pięknie - idealistyczna wizja świata bez wojen, ale czy jest możliwa? Każdy dzień to nasze małe i większe wojny, bo tak naprawdę nie chcemy oddać wszystkiego byle cwaniakowi i prowadzić jakiegoś "śmiesznego" wolontariatu, który nie jest wolontariatem ratującym, tylko wspierający różnej maści otoczenie. Cała zabawa nazywa się przetrwaniem. Tak postępujemy, my - małe żuczki. A im wyżej ktoś siedzi, tym odważniej musi działać. Chciałabym wierzyć w świat bez wojen, ale coraz mi trudniej. Wystarczy zasiąść w jakieś radzie, niechcący zostać członkiem jakiegoś "komitetu" i tak zobaczyć, co tak naprawdę kieruje ludźmi, żeby nie mieć już zbyt wielu złudzeń. Pozdrawiam :) -
Spragniony, że ten ktoś, a nie niebo. Jego - bardzo zasadnie. Dziękuję, że zajrzałeś. Pozdrawiam :)
-
Jakby nie patrzeć, już po jesieni, chociaż patrząc za okno trudno oprzeć się wrażeniu, że zima nie przybyła. Mimo niesprzyjających warunków pogodowych są jednak tacy, którzy pragnienia rozbudzają w nas coraz namiętniej. Mi z tych pragnień zachciało się poprawić klimat domu gwiazdą betlejemską... a niech sobie będzie. Nie błyszczy się, nie świeci, ale te liście w czerwonych barwach robią więcej niż niejedna błyskotka. Jest prosto, jest inaczej... orkiestra gra. Pozdrawiam :)
-
Też. Dzięki za dopowiedzenie. Pozdrawiam :) Ciemność jest potrzebna, tak samo jak jasność. Czasami nie podoba się nam, przeszkadza albo zwyczajnie nas denerwuje... wszystko jest po coś. Dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam :) Cieszy mnie, że owy fragment przypadł Ci do gustu. Dziękuję za poświęcony czas. Pozdrawiam :)
-
Komuś wytłukły się sprawiedliwości. Przechodzę obok, a pod stopami chrzęści mi szkło. Czy to jest krajobraz po bitwie, czy czyjaś nagła, nieopanowana złość, która wybuchła po tym, jak przejrzała się w lusterku i nie poznała własnych krzywizn? Ulica i chodnik są nią przeciążone. Widać, a nawet słychać, że ktoś tam uległ nagłej destrukcji. Niebo tymczasem ustawiło kałuże, żeby mógł na nowo zobaczyć swoją twarz, własnego oblicza jest przecież spragniony. Ono wie, że bezpieczniej jest mu teraz w przyciemnieniu, gdy przytłumione są kolory, a rysy złagodzone. W każdym nocnym deszczu, rodzi się wszak jakiś początek. Powstaje bez obciążeń dniem, bez jego ostrych jaskrawości. Dzięki temu zabiegowi, każdy może wyciągnąć z siebie samego, coś pierwotnego. Coś, co nie jest zależne od wymyślnych standardów. I w tej kałuży zobaczyć chociaż cząstkę innego siebie. Rozmytego, ale pięknego.
-
bawimy się w głowie
Natuskaa odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ciało potrafi zaskakiwać, czy można je przerobić... ? Myślę, że ono ma zbyt wiele tajemnic. Pozdrawiam :) -
Chyba powinnam się wybrać gdzieś za miasto, połazić po polach, albo w ich okolicach poszukać ciszy, która jest głębsza niż cisza choćby śpiącego miasta. Tym wierszem budzisz we mnie jakieś tęsknoty :) Pozdrawiam
-
Tulipany maki bzy
Natuskaa odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Takie obrazki w "środku" zimy, na pewno nie zaszkodzą :) Pozdrawiam -
Hmm... świat bez smutku. Tylko co to takiego? Pustynia emocjonalna, czy radość/szczęście w odpowiedzi na każdą zastaną sytuację? Pozdrawiam :)