Tak, budowanie kapitalizmu wymagało dużo wysiłku i czasu. Nie było kapitału, a nasz przemysł (niektórzy nazywali dobrami narodowymi) był 50 lat do tyłu za światem, oparty na węglu, taniej sile roboczej i upychaniu ścieków w rzekach, a odpadów na składowiskach. Warto było jednakże równowagę życiowa zachować, co nie wszystkim się udało, bo jak ktoś wyznacza sobie wysokie cele, to jednak kosztem czegoś. Dobry tekst.
Pozdrawiam.