Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 12.07.2020 uwzględniając wszystkie działy
-
Możesz przekomarzać się z czasem, możesz go zwalczać Kupując kremy na zmarszczki pilnować, by nic mu z siebie nie dać Żadnych kompromisów Gdy zakrada się bezsenną nocą by sprawdzić, czy jesteś dostatecznie oblany zimnym potem Czy masz dreszcze - myśląc o cherubinach pędzących na karych koniach, czy o 'godzinie śmierci naszej amen' Nic cię nie uspokaja. Ja też czasami nie piszę wierszem. Zapomniałam do ciebie zadzwonić Ale - uczę się. Jeśli nie życia, to książek i gazet Myślami jestem ciągle gdzieś, na oblanej ciepłym wrześniowym słońcem ławce Myśląc o niczym. Myśląc o tym, że zawsze tak samo ... Rozmyślam o niczym. Z nadzieją, że to się nie zmieni. Nawet, gdy zmienię ławkę. I cały park. Mijają mnie ludzie niosący ze sobą różnorodność - jak nosi się torby i apaszki Czym się różnią? Dwukropek Przeżyli już wszystkie możliwe śmierci Rozważają wysokość kary piekieł za niepopłacone rachunki, soboty bez wyjazdów czy ewentualność rozwodu Są świeże połogi I nasycenia po wizycie u kochanki Ulice służą do zwiedzania Nawet jeśli chodzi się tą samą do pracy przez 40 lat Kupuję sobie tort. Zapalam jedną świeczkę. Marzę wdychając Stary Świat - choć nie mam pewności, że gdzieś istnieje taka ulica Przecieram szyby oczu Nikt nie podziela mojego zdumienia: Jesteśmy. Nieważne kim, nieważne, po co Przytulamy się - niezdarnie czując COŚ. Do końca życia pozostało jeszcze ... Nie wiem, w jakiej jednostce czasu tak właściwie powinno się to liczyć. Wezwać Boga nadaremno? To nie ten peron. Wracam do siebie. Starannie przygotowuję samotność do snu: gorący prysznic, szklanka mleka i tran Rozczarowaniem ścielę łóżko: miał być szampan, gruby rekin, noc i ''ktoś'' ... A jest tylko fantom ze wstrzymanym oddechem ...9 punktów
-
szukam równowagi na ruchomych piaskach badam które słowo może być oparciem czasem po omacku ufam swoim stopom że ominą myśli co niewiele warte a czasem w pół kroku nasłuchuję ciszy ona jedna umie do prawdy się przyznać i wiem że gdy stoję pośród wielu pytań - najlepszą odpowiedź daje własna blizna6 punktów
-
Poszedłem kupić kotu zabawkę mogę zapłacić wiele naprawdę bo gdy o mego kiciusia chodzi żadne pieniądze nie grają roli myślę i myślę by wybrać mądrze kot jest wybredny i wie co dobre biorę gryzonia luksusowego miły w dotyku piszczy do tego wracam do domu z moją zdobyczą patrz pańcio przyszedł z przecudną myszą kocur popatrzył chwali na razie woli sreberko po czekoladzie4 punkty
-
@Johny Bogaty w bagaż klęsk, niepowodzeń bo kiedy stadło idzie w rozsypkę to tak jak śpiewak, gdy nagle stwierdza nie mogę śpiewać, przecież mam chrypkę. Spada w hierarchii na niższe szczeble traci przyjaciół, pozycję w grupie i tu niestety musimy przekląć albowiem inni mają go w dupie. Poszkodowany dobrze wie o tym i się zaczyna staczać powoli chyba, że wierne grono przyjaciół poda mu rękę i nie pozwoli. pozdrawiam ;)))4 punkty
-
Odpłynęłam łódką od tamtego brzegu, już nie nucę pieśni złamanej korony, drzewo już nie pieści resztkami gałęzi, już nie musi liści poszum duszy koić. Odpłynęłam łódką od tamtego brzegu: co było zostanie, niech zarosną chaszcze, gdzie ląd inny będzie - popłynę daleko i na morzu znaczeń nowy sens odnajdę. Odpłynęłam łódką od tamtego brzegu: horyzont daleki, nie wiem czy mu sprostam. Skorupka poczciwa ze sterem przy sercu, w morze życia płynie. Na niej wolę zostać.3 punkty
-
mój pierwszy chłopak miał na imię nie pamiętam tak jak smaku chleba z cukrem wakacje zaczynały się wiosną nasze stopy pachniały bzami w sieni stygły drożdżowe baby całował mnie na ruchomej wyspie w oddali syreny ochotniczki truskawki i wicherek zamiast letniej bryzy drugi jakoś inaczej całował szybko na dziesięć przed wybuchem biegliśmy liżąc powietrze dzieci bez twarzy za górami lasami jest dom z widokiem dwadzieścia kilo sadzeniaków cebula różowa pełnia jak dropsy pochowane po kieszeniach całujesz bez pośpiechu 0804203 punkty
-
Ludowe przysłowia ponoć głoszą prawdę domyślam się zatem, że są wiele warte byłoby niesmacznie słuchać głupków wsiowych gdyby ci nie znali mądrości ludowych przykłady poniższe godne pamiętania mądre i rzeczowe, w głowie do dumania „Nie patrz, kto mówi, ale co mówi” „Nauki korzenie są gorzkie, lecz owoce smaczne” „Kiedy lipiec daje deszcze, długie lato będzie jeszcze" „Mądry Polak po szkodzie" nie każda dewiza warta jest uwagi jednak są takowe, które tyczą szlaki kultura powszechna, zmodernizowana bywa nazbyt płytka na kanon poznania ludowe przysłowia nie powstały wczoraj zacna mądrość ludu jest niczym pastorał bracia chłopi byli są, nie w ciemię bici przeto dla nich słowa Veni – Vidi – Vici. ___ 12 lipca przypada Dzień Męczeństwa Wsi Polskiej2 punkty
-
idę dziś prezent kupić dla kici dosyć kosztowny by ją zachwycić bo kicia lubi różne zabawki szczególnie drogie i dobrej marki na przykład miękkie futro z futerka i naturalne te świecidełka które rzucają kolorów ferie i różne zabawki też na baterie szukam dość długo jestem wybredny bo wybrać chciałbym jakiś najlepszy prezent specjalny dla mojej kici co ją przejedna i ją zachwyci co zjedna dla mnie kici przychylność cieszyć pozwoli chwilą intymną gdy mi zamruczy i się przytuli głaskać po brzuszku znów się pozwoli tak to jest prawda narozrabiałem kicię podarkiem ugłaskać chciałem a więc wybieram drogą maskotkę może znów będę dla niej dziś kotkiem przynoszę prezent kicia wzruszona ale zaczyna znów od ogona mój piesku mówi nie podarunków pragnę lecz twoich stu pocałunków. tak więc maskotka co kosztowała małą fortunę wylądowała w kącie a z kicią ja frunę teraz do psio-kociego siódmego nieba i to jest bogactwo którego mi trzeba2 punkty
-
wiszą sukienki jełczeją szminki zdejmujesz mi z twarzy noc próbujesz przepalone styki zmrużone oczy karmię promieniem odbitym od ust przeładowane tankowce tonaż nie pozwala odbić nie sprawdzam telefon nie pierwsza cię smakuję wbijam paznokcie cholerny produkt uboczny miłość2 punkty
-
Uwiera coś Jaśka pod bokiem i gniecie pod każdą koszulą. Choć kręci się biedak jak może, by nie czuć pieczenia i bólu. Aż wkurzył się kiedyś okrutnie, chciał wyrwać i prasnąć o ziemię. Lecz darmo ubranie rozdzierał, przylgnęło na amen sumienie.2 punkty
-
Będę się streszczał, choć czas nie zając jednak go szkoda na dyrdymałki gdy solenizant, sponsor i goście z niecierpliwością w stronę gorzałki choć ukradkowo, ale rzucają w kierunku flaszki swoje spojrzenia bo każdy chciałby nawet i teraz wypić za zdrowie Jakowca Henia. Tu solenizant swój głos zawiesza i proponuje strzelić jednego za zdrowie wszystkich tutaj zebranych nie wykluczając jego samego. Zdrowie wypite jest, więc początek a dalej pójdzie już nam jak z górki bo tradycyjnie proszę - Czym chata... a ja ostatnie słowa laurki kierują do Was moi Kochani żeście zechcieli tu na Bajecznej z solenizantem wypić wódeczkę i w atmosferze swojskiej, serdecznej spędzić te wspólne i miłe chwile w to popołudnie, ciepłe, sobotnie by solenizant czuł Waszą bliskość i by nie musiał siedzieć samotnie za co dziękuję wszystkim raz jeszcze za miód wylany na moją duszę i tym akcentem pragnę zakończyć nim się roztkliwię, zanim się wzruszę. napisane 11.07.2020 na okoliczność imprezki imieninowej autora.2 punkty
-
wciąż sięgam do słoika w którym trzymam nadzieję rozcieńczoną z ułudą sproszkowaną przez skąpstwo i strach wciąż sięgam do słoika w którym trzymam nadzieję i karmię się nią codziennie bez perspektywy że kiedyś wyleczę się z tego uzależnienia2 punkty
-
@[email protected] Aaa i na to znajdzie się rada, Posłuchaj zatem mężczyzny, (I jeszcze nie całkiem dziada) Zastosuj tutaj taktykę lisa : Kup jej Chanela albo Anaisa I obdaruj przed wyjściem Różą albo innym kwiatem, No a potem pilot w dłoń, I hajda śmiało na kanapę !2 punkty
-
2 punkty
-
* >>> gdy lekką miękką stopą wchodziłaś do kościoła skupiona niczym mniszka powiewem uniesiona patrzyły w twoją stronę anioły zachwycone blask światła witrażowy kładł nimb na twoją głowę <<< * Nie wiem, czy to mi się przyśniło ?2 punkty
-
@Henryk_Jakowiec I się kochają kocur i kotka co za namiętny płomienny romans wszystko co dobre się jednak kończy o ich rozstaniu słyszy pół Polski że w tej historii jest kondon pęknięty to kocur płaci jej alimenty są bardzo duże tak między nami kot nasz miał buty pójdzie z torbami lecz żeby wierszyk był z happy endem to optymistą do końca będę koty spadają na cztery łapy nasz kocur bankrut będzie bogaty Pozdrawiam ;)))2 punkty
-
@Johny Skoro jest lipiec to będzie cisza najwyżej cicho zapiszczy mysza i się ze śmiechu za boki złapie, że kot leniuszek dziś ich nie łapie. Leży kocisko obok swej kotki dla której w głowie są tylko psotki kici kici łapki echo w eter niesie i się odbija od drzewa w lesie. Nie rób paniki policji nie bój bo gdy usłyszą ten koci przebój co to wlazł kotek sobie na płotek to dośpiewają treść z innych zwrotek. Pozdrawiam ;)))2 punkty
-
@Henryk_Jakowiec kocie panienki muzykę kocią od razu koty całą noc psocą i może jeszcze dać kocimiętkę ach jaką będę miały imprezkę a gdy policja przyjedzie po nie bo okolica w ich wrzaskach tonie powiedzą one ktoś wrabia nas tu bo koty głośno są tylko w marcu Pozdrawiam ;))))))2 punkty
-
@Johny Rada na przyszłość drogi kolego by nie kupować mu byle, czego bo cóż po myszy, gdy sztuczna z gumy tu nie pomogą nawet perfumy bo mysi zapach szybko uleci i myszka trafi prosto do śmieci Idź do schroniska i wybierz kotkę żywą figlarną małą istotkę a ręczę głową, że twój Kocurek wystawi tobie ze sto laurek za piękny prezent, za prezent, który rozbudzi zmysły i zew natury. pozdrawiam ;)))2 punkty
-
Kto na wierzbie szukał gruszek kogo w nocy bolał brzuszek kto z owoców pestki łykał kto w mrowisko kijek wtykał był niesforny i pyskaty był niegrzeczny wobec taty był psotnikiem wobec mamy był... i dziś do przedstawiamy otóż to ja, osobiście z mej młodości oczywiście a ten wachlarz wad młodzieńczych po dziś dzień ten obraz wieńczy. wady nadal pozostały a ich bagaż okazały dziś przemilczę, bo się wstydzę kiedy w lustrze sam się widzę2 punkty
-
kochają się na zabój a przy tym raz na wieczność zakładają gniazda w osłoniętych miejscach gdzie chroni je od wiatru fabryczna świata sprzeczność której nie ogarną ich gołębie serca naiwne w przekonaniu że każdy tutaj może bywać panem losu czuć się jak u siebie gdy przyjdzie pora godów po prostu się rozmnażać w rytmie naturalnym goniąc za swym szczęściem i nagle on się zjawia najemnik i czyściciel zimny ostrzy nabój na kamiennej treści przez szkiełka wzrok wyostrza wymierza należycie jednym ruchem palca sieje ziarno śmierci1 punkt
-
Jeden zdobywa kolejne szczyty, wysoko pod samym niebem. Drugi nurkuje w głębinach duszy - obaj szukają siebie. *** Człowiek tak wiele potrafi, by swoją rolę potwierdzać. Lecz wciąż mu trudno rozwikłać, sekrety własnego serca.1 punkt
-
w powietrzu unosi się zapach pustyni i truskawek zroszonych łzami nie zaznałem spokoju posłuchaj dobrej rady zabierz walizkę i kolekcję płyt kilka książek które znasz dwie koszule i skarpet garść bilet w jedną stronę w weekendowej promocji trzecie okienko od lewej wygodny przedział z widokiem na las czas się nie liczy a podróż długa być albo mieć ważne żeby dojechać przed wschodem słońca nocna audycja pobrzmiewa po kątach ten głos dobrze znasz stukot kół usypia miarowo a gdzieś tam czeka sklepik z marzeniami1 punkt
-
@Henryk_Jakowiec Osz, Ty Heniu, zakradasz się i sercem obdzielasz ??? Ps. Wszystkiego najlepszego, słonecznych dni, księżycowych nocy i przypływu sprawczych mocy. To życzenia imieninowe odemnie. U Ciebie zawsze, taki kram pod wierszem, a tu u mnie przeczytasz sobie spokojnie. Pozdrawiam ?.1 punkt
-
@Sylwester_Lasota ach gdyby pl tak pisał wiersze mógłby jej wysłać jeden w prezencie wiadomo kicie nie chcą bogatych wolą artystów biednych bez pracy ;))))) pozdrawiam.1 punkt
-
@Henryk_Jakowiec Nie tylko rozśmieszyć umiesz wprowadziłeś mnie w zadumę przez to co wiersz twój powiedział nad sensem myślę istnienia ach straszni są ci poeci zmienią ci nastrój jak leci i na forum wszyscy wiedzą najstraszniejszy z nich jest Henio ;))))))) Jeszcze raz wszystkiego dobrego :)1 punkt
-
nałożyłam na ścianę techniką mokrego tynku twarz spłynęła na lipowej desce temperą namalowałam drugą przez noc zjadły ją muchy rozłożyłam lampy czarne tło blendę słońce prześwietliło kliszę to była trzecia nigdy wcześniej nie zastanawiałam się ile ich mam na facebooku umieściłam filmik próbuję przebić głową szklaną ścianę pojawiają się pęknięcia jak sieć albo tarcza strzelnicza z dziesiątką na czole widziałeś to strach w oczach kobiety którą niechcący musnąłeś w osiedlowym sklepiku sięgając po majonez w oczach kobiety która nigdy nie bała się nawet wilkołaka 0904201 punkt
-
@Henryk_Jakowiec No to skoro bez cenzury to ja powiem sekret który forumowicze potwierdzą jesteś seryjnym mordercą seriami jak z karabinu tekstami pełnymi rymów zabijasz nas wszystkich śmiechem dziw że jeszcze nie poległem niech goście cię powstrzymają inaczej się przekonają najokrutniejsza na świecie śmierć przez wybuchnięcie śmiechem pozdrawiam ;))))1 punkt
-
szczyTY czy trzy razy na czczo na wietrzność na na la la laaa lekkoatletyka dla grużlika popatrz Chopin też by pasował pod czarodziejską górą leżą śniegi czyste dziewicze niczyje Nitsche nicht verstehen ich kann lerenen odejść po angielsku bez wahania wsłuchać się w ciszę olbrzyma K-2 pionek H7-H8 końcówka ha ha ha uhm1 punkt
-
o motorniczym opowiem wam bajkę choć zakończenie nie całkiem jest fajne tramwajem przez lata z pasją kierował aż w końcu biedak się w pętli zakochał jeździł na niej po szynach powabnych lśniących wilgotnych smukłych i ładnych lecz rozebrano kiedyś pętle dla niego straszne wręcz niepojęte wnet wymieniono na inną oną a on z rozpaczy we łzach utonął już nie słyszał ślicznych odgłosów takiej miłości zastąpić nie sposób pewnego ranka ciało odcięto wisiał na pętli nad nową pętlą w drewnianej trumnie na kształt tramwaju do grobu włożono skromnie pomału gdzie wewnątrz leży przy zimnych zwłokach kawałek szyny z pętli co kochał1 punkt
-
*** Można z innymi klaskać w tłumie, a czasem, to nawet wypada, Byle ten gest, pochodził z serca, a nie z obserwacji sąsiada. *** Wiedza bywa potrzebna i ważny jej potencjał. Lecz ta na własny temat, po prostu jest bezcenna.1 punkt
-
Poszły raz ryby do wróżki, zapytać czy jest możliwa miłość ryby do kaczuszki. Oczywiście moje miłe odrzekła na to wróżbitka, i taki im przykład dała: Raz się kochał rak w kaczorku, a było to letnią porą. Jak się uczepił ogona wielką się wykazał krzepą. Nie było na niego siły. Całe lato kaczor musiał holować raka w szuwary. Co tam się działo nikt nie wie lecz wiele o...kaczym śpiewie. Kaczor brał najwyższe tony i nie chciał wracać do żony. Próżno ludzie się dziwili; skąd on bierze tyle siły? Zagadkę im wyjaśniła czapla, która siwą była i do szkół niegdyś chodziła Emancypacja panuje od wielu lat w naszym stawie i tolerancja. Obie są uchwalone przez parlament, a zapisane w ustawie. Oparte na sprawiedliwym, nieugiętym kaczym prawie.1 punkt
-
Zjawisko życiowej niechęci Zjawiła się na rozdrożu śmierć ubrana w płaszcz nieprzemakalny, chroniący od łez nawałnic, serce w agonię ciągnąc zaropiałą, w konwulsje ostatniej modlitwy. Był odwrót i nie było odwrotu, czas oddychał gazem nad kuchenką, przeznaczenie wieczne łoże słało różami wspomnień dzieciństwa, chryzantemami ognistych zniczy. Wierzył tylko anioł tulący się do serca, że los nie chce upadku trumny w dół, że w duszy tli się iskra, wciąż żywa, lecz krzyż spadł z przerażenia, a człowieka drażni głośne bicie serca. Zjawa ulżeń, duch katorgi i uniesień ruchem noża po kablu łączącym z życiem zerwała więź karmazynowych sił, uwalniając ducha z pajęczyny istnień. Stała się laską prowadzącą do wieczności.1 punkt
-
@Henryk_Jakowiec Henio przeczyta życzenia więc pamiętajcie poeci nie róbcie tutaj zgorszenia musicie być wszyscy grzeczni nie piszcie na k, ch lub d nie piszcie żadnych bezeceństw bo nas przeczytać nie zechce z życzeń niczego nie będzie tak więc napijmy się mleka połóżmy spać o dziesiątej zmówmy paciorek niech czeka tej popijawy początek!1 punkt
-
Popelina w całym mieście bo pop Eli na jej cieście odcisnął dwa jaja więc mu wiernych zgraja pokazała palec w geście.1 punkt
-
@Sylwester_Lasota Za wiersz dziękuję drogi Sylwestrze naprawdę super mówię to szczerze można zobaczyć w jaki to koty nam ukazują miłości motyw a że ów wierszyk jest rymowany mamy tu trochę fajnej zabawy jak popiszemy troszeczkę dłużej stworzymy temat „kot” na maturę. Pozdrawiam ;))). @iwonaroma Dzięki za komentarz i za odwiedziny :).1 punkt
-
czy można przytulić wiatr porozmawiać z nim o tym o tamtym czy można się uśmiechnąć do niego by poczuł że nie jest sam jak drzewo na środku pola którego unika echo ba nawet mgła czy pozwoli poczuć zapach trawy gdy ranek pytam nie tylko jego pytam i was bo wiem że go lubicie tak jak ja1 punkt
-
1 punkt
-
@Henryk_Jakowiec I przez te wszystkie niepowodzenia nasz miły kocur w psa się zamienia bo choć był kotem kiedy był dzieckiem na starość wyszło życie miał pieskie jeśli pogoda pod psem się skończy następny żywot choćby dziewiąty nasz dziwny zwierzak po tych przygodach spędzi spisując wszystko w trzech tomach i sprzeda książkę za grubą kasę i czytelników będzie mieć masę tytuł: Sensacja to niesłychana kot a najlepszy przyjaciel pana Pozdrawiam ;))) @Marta Fatyga Dzięki za komentarz :)1 punkt
-
1 punkt
-
@Lidia Maria Concertina Bólem chciałaś się zabić, zranić samą Siebie, ale to nie takie łatwe. Człowiek to gruboskórne stworzenie zniesie wszystko, a nawet więcej. Nie płacz Lidka - chciałoby się zakrzyknąć, bierz sprawy w Swoje ręce. Życie stoi w poczekalni, trzeba by z nim pogawędzić poważnie. Zmiana jakakolwiek zmiana, tego właśnie najbardziej się boimy - tej niepewności. Lepiej grzęznąć w rutynie, powszedniości, niż trzasnąć ręką w stół. Pozdrawiam Lidio.1 punkt
-
1 punkt
-
@Henryk_Jakowiec I ja wszystkiego co dobre życzę z okazji imienin co tylko wymarzysz sobie niechaj szybciutko się spełni choć alkoholu nie pijam znajdę prędko inny napój wiersz który u ciebie czytam w zabawowy wprawi nastrój impreza będzie do rana przynajmniej do późna w nocy wyspać się też rzecz wskazana by rano nie być jak zombi1 punkt
-
@Father Punguenty Ten piękny wiersz powinien nosić tytuł np. 'Marszałkowska' - a to by była heca! :)) Pozdrawiam :)1 punkt
-
@Father Punguenty Cóż można jeszcze więcej chcieć? Jak żona brzęczy... a tu mecz. Pozdrawiam w sobotni wieczór.1 punkt
-
W pewnym mieście wydarzenie. Przywieziono fortepian na kółkach Niemiecki muzyk i spółka. Nie było ich wielu Rozłożyli kapelusz I popłynęły nuty że z butów można wyskoczyć I tańczyć na boso Takie prawdziwe amoroso Mały miejski złodziejaszek Krętaczek cwaniaczek Znęcił widzów uwagę Swoją niezwykłą powagą Gdy popłynął z dźwiękiem I zbratal się z piosenką Tkliwie.. I uwiódł muzyka skromnego Zaczął grać tylko dla niego Brzmieniem chłopca dogonił Całą wrażliwość odsłonił. Mały miejski gałganek Łobuz chuliganek.1 punkt
-
Weno moja kochanko chyba nie dopieściłem ciebie ostatnio jesteś jakaś leniwa, znudzona zupełnie jak stara żona co mam ci obiecać czego dokonać byś mi była przychylną i tuliła eksplozją morał wiem że nie powinienem kończyć tak w środku uniesień lecz czasem brak mi wiary by dzielić twoją, naszą przestrzeń zrozum mnie kornego szarganego tęsknotą i cierpieniem przecież jesteś najważniejsza bez ciebie po prostu nie istnieję1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
"...... Wiem. Jest Siła. Napęd wszelkich rzeczy znanych Tych, które były, są - i tych oczekiwanych Wszystko jest jej przejawem, pamięć Twojej twarzy, I to wszystko, co było i jeszcze się wydarzy Lot ptaka, i motyla, żądlenie komara I to, co nas zbliża - i co nas oddala Czy można walczyć z siłą, nad którą nic nie ma? Czy można coś zrozumieć, mieć moc rozumienia? Czy tylko się przyglądać, i to mieć na względzie Że było jak być miało, i będzie jak będzie…" Pozdrawiam i miłego życzę:) LP1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
-
Ostatnio dodane
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne