Ranking
- uwzględniając wszystkie działy
-
Wprowadź datę
-
Cały czas
8 Kwietnia 2017 - 9 Października 2025
-
Rok
9 Października 2024 - 9 Października 2025
-
Miesiąc
9 Września 2025 - 9 Października 2025
-
Tydzień
2 Października 2025 - 9 Października 2025
-
Dzisiaj
9 Października 2025
-
Wprowadź datę
11.06.2025 - 11.06.2025
-
Cały czas
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 11.06.2025 uwzględniając wszystkie działy
-
czuję cię to tak jakby ktoś pocierał liściem o krawędzie dłoni linie papilarne zatopione pośród chlorofilowych strupków i wypukleń przestaję dyszeć wybacz że tak nieładnie kręślę słowa wyobraziłam sobie świat między nami na dotyk to nie jest wiersz o Annie zaledwie kilka zdań które drapią gardło ilu ludzi tyle nieszczęść a ja wierzę w powroty8 punktów
-
(po lekturze wiersza Kofty) Jak ony te wiersze piszo, niechlujnie i niepoprawnie. Czy same czytajo, co piszo? Ech, te bazgroły – niestrawne. Czytać, to się tego nie da. Zapewne o jakiś bzdurach. By zmyć, spirytusu trzeba, świństwa na ścianach akurat. Jak ony te wiersze piszo, Czy ony wciąż muszą bluźnić? Rysujo, krzyczo, nie słyszo, Byle się tylko wyróżnić. Zwrócić na siebie uwagę. Zaznaczyć, że byłem tutaj, a babę malujo nagą, zwłaszcza jej cycki i uda. Jak ony te wiersze piszo, skąd znajo te bezeceństwa Pornografię oglądajo, a potem takie szaleństwa. Że chłop na chłopa naskoczy i coś tam mu w tyłek wkłada. Baba babę połaskocze. A fu, to się do Unii nada. Krycha!! "Roboty jest fura!! Szorować, co piszą pany. Od dziś musi być kultura, Zmywajmy kible i ściany!"7 punktów
-
To zdumiewające świat i ja ludzie zjawiska sprawy niebo mój kot i pies ty od tylu lat lecz niestety myślę z niechęcią z dużą dozą zobojętnienia do reszty zresztą też wyłączam z tego psa kota I niebo niektórych? Może nie poznałam ich do końca wiem że mogą przestać kochać w odróżnieniu od psa i kota a niebo zawsze jest piękne nawet gdy szaleje kryje obietnicę7 punktów
-
znów mnie olśniłeś mój ty poeto choć nieprzyjemnie świadomość mieć że moja twierdza jest z głupich marzeń a moje prośby brzęczą jak miedź u ciebie wszystko musi być z sensem bo świat ze złudzeń nie miewa kont i nie ma prawa istnieć wbrew woli jak piąte koło i piąty kąt czasem przytulasz się nie z tej strony lub jesteś na czczo byle co zjesz wtedy wyłazi ze skóry kaktus dotknąć się nie da po prosu jeż lecz choćbyś nie wiem ile tam jeszcze podobnych wierszy jak wyżej miał wątpię że ładniej ktoś prosto w ucho mruczał ci kiedyś takie miau miauuu6 punktów
-
rzęsami zasłaniam deszczowe momenty ważne że nie kapie na głowę tylko słowa spadają jak szalone przynajmniej nie utkwią w miejscu gdzie boli5 punktów
-
w cudzej dawno niewidzianej twarzy rozpoznaję własne przemijanie jak papierek lakmusowy nasiąkam doświadczeniem nabierając właściwej barwy4 punkty
-
Umarłe motyle systemu* Ona: rozdawała światu nadzieję, nago tańczyła na łonie poezji ona: rozdawała światu nadzieję, diabły, my wcielone my, diabły: wyrzutki, potępione, wyrzutki - diabły, my wcielone my, diabły: on: spokojnie liczył zimne gwiazdy, kształtował pancerz duchowy on: spokojnie liczył zimne gwiazdy, diabły, my wcielone my, diabły: wyrzutki, potępione, wyrzutki - diabły, my wcielone my, diabły: oni: zamordowali ich - wolność, pozostała tylko piosenka ta i ta i ta, oni: zamordowali ich - wolność, diabły, my wcielone my, diabły: wyrzutki, potępione, wyrzutki - diabły, my wcielone my, diabły: on: spokojnie liczył zimne gwiazdy, kształtował pancerz duchowy on: spokojnie liczył zimne gwiazdy, diabły, my wcielone my, diabły: wyrzutki, potępione, wyrzutki - diabły, my wcielone my, diabły: ona: rozdawała światu nadzieję, nago tańczyła na łonie poezji ona: rozdawała światu nadzieję... *więcej informacji Państwo znajdą w następujących esejach: "Komentarz - komentarz odautorski" i "Mój drogi świecie" - Autor: Łukasz Jasiński (lipiec 2018)3 punkty
-
Zjadła Laura dinozaura i krzyknęła: Wiwat! Śpi na laurach teraz Laura we śnie wiśnie zrywa. Już wymarły dinozaury, nic się nie powtórzy. Nie ma nawet śpiącej Laury, chociaż się bajdurzy. Życie buja wciąż wśród bajek i prawd nieprawdziwych. Zjadły Laurę dinozaury - coraz większe dziwy! Powiesz pewnie, że bez sensu jest ten głupi wierszyk, lecz ja przyjmę to bez stresu - przecież to nie pierwszy.2 punkty
-
@Wędrowiec.1984 zawsze będą🙂 Anna ma dużo wspólnego z Autorką Różnimy się wrażliwością Ona jest twarda ja nadwrażliwa 🙂 @Amber dziękuję pięknie bursztynowa dziewczyno To bardzo miłe co piszesz Pozdrawiam serdecznie 🙂2 punkty
-
@MIROSŁAW C. miło mi, dziękuję i dobrej nocy :) absolutnie nie :) fajnie jak ludzie się otwierają, chcą rozmawiać... chętnie czytam. "Obóz wzajemnej adoracji" przeczytam już jutro, bo na razie dobijam się oglądając mecz, dzięki za zaproszenie. Dobrej nocy :) @Rafael Marius takie uroki mieszkania w blokach... dzięki za komentarz i mam nadzieję, że nad Tobą spokojnie :)2 punkty
-
Miłość czy zdrada Życie czy odwaga? Szukaj odpowiedzi W gęstym tłumie Gdzie ktoś cię wysłucha Gdzie ktoś cię zrozumie A świat będzie dalej płonąć W jasno czerwonych barwach1 punkt
-
Wikarego w Wysokim Kościele parafianki kusiły w kościele, próżne były zakusy, mężnie zwalczał pokusy, folgował sobie tylko w niedziele. Wysoki Kościół - wieś w gm. Wiszna Mała1 punkt
-
piętro wyżej grają techno mi herbata stygnie z dymem i zostawia ci wiadomość na tej brudnej zimnej szybie piętro niżej ktoś się kocha głośno mocno i szczęśliwie zanim wyjdę na paluszkach podsłuchuję ich przez chwilę w światle miasta aksamitnym na ulicach rozchełstanych gdy tak biegnę i się śmieję tak zadziornie świat się jawi a jak wrócisz za tę szybę brudną zimną popisaną dolej wrzątku niech dopisze zaraz będę mam tak samo weź ze sobą kilka marzeń wypuszczone jak latawce wplączą się naiwnie w niebo i zostaną w nim na zawsze1 punkt
-
1 punkt
-
czy Hania czy Tania czy Iza wszystkie są jak egzotyczna Ibiza najlepsze kasztany rosną na placu Pigall Zuzanna lubi je tylko jesienią czy Hans Kloss dotrze do centrum galaktyki? srebrzyste kobierce się mienią terraformujmy tysiące planet ! cel dla przodowników pracy wytyczony as król dama walet grajmy w klasy i twórzmy nowe palindromy!1 punkt
-
Miłości w jeziorze, szczerze. nie polecam, chociaż ciepła woda pożądanie wznieca, bo jednak dyskomfort, kiedy coś podpływa, nie wiesz, czy to nurek, czy drapieżna ryba. To nowy cykl, poświęcony latu i zbliżającym się wakacjom.1 punkt
-
Nie łącz tego wiersza z niczym, sam w sobie ma lepszy wydźwięk. A piraci z Karaibów to nie mój rodzaj... rozrywki:)1 punkt
-
1 punkt
-
bo on jest zawsze taki konkretny jak już coś powie sens musi być stąd dotąd myśli jeszcze heretyk w osobowości twojej już tkwi nie widzi wokół drobiazgów żadnych a subtelności nieznana rzecz gdy się przytula czułości skradnie a z której strony nie ważne jest byle co zjada byle co gada nieogolony kuje jak jeż lecz cudnie mruczy czaruś nie lada i musisz ulec czy chcesz czy nie :))))1 punkt
-
miniatura ładna razem z deszczem spadają słowa może nie utkwią tam gdzie boli lecz mogą utknąć namieszać w głowie i trudno będzie ból ukoić :)1 punkt
-
@Dagna Cieszy, że tak mnie rozumiesz. Trzeba sobie radzić, rzekł góral, zawiązując but dżdżownicą, kiedy zerwała mu się sznurówka, serdeczności dla Ciebie :)1 punkt
-
@Alicja_Wysocka … ano bywa, rozbieżności dokuczają gdy marzycielka napotka przyziemnego materialistę, ale bogactwo światów PL - ki/ poetki, to wentyl do przetrwania każdej burzy ;), pozdrawiam życząc weny :)1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
@Stary_Kredens podoba mi się oszczędność tego tekstu; możemy się domyślać przyczyn tego zdumienia, czy to rozdźwięk generacyjny, czy raczej zakorzenienie w uniwersaliach, tak niepopularnych dzisiaj ( niebo/ wiara ),na szczęście na osłodę jest bezinteresowne uczucie zwierząt…PL - ka nie marudzi, nie utyskuje, nie potępia, czy oburza się, nie, jest pełna zdumienia, które nigdy nie wyklucza choć częściowej afirmacji, bo i cóż rzec, gdy jednak podziw wzbudza ciągłość trwania pewnych ( też cennych) rzeczy ☺️ ( bo ja się z Koheletem i jego „ marnościami” nie zgadzam;), pozdrawiam.1 punkt
-
@violetta tutaj czasami przesuwa mi program - jak spojrzysz na inny portal to (poza 2 wierszami, chyba) wszystko jest jak domki, albo zamki - to taki mój świr.. ps. dziękuję za wytrwałość; wczoraj tam wstawiłem ostatni wiersz z możliwością komentowania - zastanawiam się, czy tu się zacząć angażować; poczekam kilka dni, pomyślę, czy umiem bez tego żyć i dam Ci znać - pozdr. serdecznie.. 🐢🪐1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
@Wędrowiec.1984 Szukałam wyrazów, które brzmią tak samo, ale mają odmienne znaczenie, ot taka sobie zabawa słowem. Wiersz ma adresata, a może nawet kilku, lubię zawracać głowę - słowem :)1 punkt
-
@Wędrowiec.1984 Każdy wiersz ma adresata, zawsze pisze tak, żeby ktoś pomyślał, że to wiersz właśnie dla niego, żeby mi uwierzył. Rymy zamierzone, tak uzgodniłam z moją weną :) Dzięki za odwiedziny i komentarz, pozdrawiam :)1 punkt
-
@Alicja_Wysocka Czy ten wiersz, podobnie jak poprzedni, również posiada adresata? Nie potrafię domyślić się kontekstu. Przychodzi mi do głowy próba poderwania lub kokietowania poety. Zauważyłem też bardzo zbieżne w budowie rymy: miał -> miauuu, zjesz -> jeż, kont -> kąt, mieć -> miedź. Uważam, że to było zamierzone. :)1 punkt
-
Drogi Pamiętniku, czy przyniesiesz mi ukojenie? Pragnę zacząć, by nie kończyć. Zaczynam pisać, by nerwy uwolnić. Tkwię w tym szaleństwie. Kocham. Cierpię. Próbuję zrozumieć bezkres, przytłaczający stres. Gdy zniknę — oznajmię ci: to był mój grzech. Ten ciągły lęk. Owszem, wiem, że masz żal. Ale podsumuj swój wszelaki wkład. Którą z moich wad karmiłeś? Te wszystkie lata... Szukanie rozwiązań? A dziś stawiasz mnie nagiego, bez szacunku, w złym świetle wizerunku. Źle mi patrzeć w lustro. Kiedyś widziałem w sobie bóstwo. Czas zmienił me odbicie w oszustwo. Nienawidzę siebie. Skłonny jestem do szaleństwa. Uwagę przyciąga bestia. Mroczna agresja. Ciągnie mnie w dół, tam, gdzie presja ma głos. Coś się kończy. Coś rodzi na nowo. Przepraszam. Zawsze byłem sobą. "Nieświt"1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
@Dagna super jeśli wiersz pobudza do różnych refleksji i spojrzeń i w sumie każdy ma prawo zobaczyć to co chce i przy okazji poruszyć ten lub tamten temat i problem. Chyba nasze spojrzenia się trochę rozminęły i każda miała co innego na myśli, ale ja nie chcę wiersza tłumaczyć niech się sam broni lub nie. Dziękuję za czytanie i komentarz swoją drogą z Twoimi stwierdzeniami zgadzam się Pozdrawiam serdecznie Kredens @Naram-sin naprawdę? Chyba wiersze nie mają takiej mocy sprawczej , a już na pewno nie moje. Dziękuję za czytanie i komentarz Kredens pozdrawia1 punkt
-
nie boję się przyszedłem by zmienić punkt widzenia ale nie zwątpiłem w ciebie żyjemy poza światem przygotowujemy go na nadejście nocy nieprzygotowani do radości nikt nie może pomóc ani zrozumieć zwariowane sny samotne pseudo wibracje błądzisz w swoich wyobrażeniach nie możesz przejść się w moich butach młody człowiek podąża za słońcem zagubiony gdzieś w głębi życia są słowa które płoną a sny dlaczego muszą być takie okrutne marzenia dlaczego muszą być takie okrutne a twoje marzenia twoje sny czy są częścią większej całości1 punkt
-
@Natuskaa A sprawiedliwości nigdy nie będzie, bo: ludzie żyją kosztem innych ludzi - oceniają ludzi na podstawie tego - co widzą, a on ma to - to ja też chcę to - co on! Czysty materializm i niekontrolowane emocje - takie zachowanie jest charakterystyczne dla dwunożnych ssaków agresywnych! Dajmy dobry przykład z życia wzięty: wczoraj wracam od dentysty i po drodze kupiłem sobie hot doga - na rogu Dolnej i Belwederskiej - wracam piechotą na Konduktorską i po drodze mijam stado młodych licealistek, jednej dziewczynie upadła bransoletka... - Coś pani upadło! - Nie rozumiem co pan mówi! Zniechęcony tym wszystkim, podniosłem bransoletkę i pokazałem... - A to ja zgubiłam! - Mówiłem, iż pani coś upadło! Wreszcie ta nastolatka - blondynka i licealistka wyszła ze stada (trzy jej koleżanki to brunetki) i podeszła do mnie po bransoletkę, dałem jej... - Dziękuję! To jest właśnie życie: realny świat, a reszta to plotki, złodziejstwo, chamstwo, nieuctwo i wirtualny świat - telewizyjny, oczywiście, taki mały gest i ona zapamięta to do końca życia - na tym świecie istnieją jeszcze dobrzy ludzie... Łukasz Jasiński1 punkt
-
Dobrze, że jednak jest ktoś, kto kocha i będzie kochać, a co do reszty, to w miejsce emocji u wielu przychodzi zobojętnienie, które jednak lepsze, niż cierpienie, czy rozczarowanie. Pozdrawiam.1 punkt
-
1 punkt
-
@Jacek_Suchowicz Pewnie o tym pisują , czego potrzebują . Pozdrawiam serdecznie Miłego dnia1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
@Łukasz Jasińskinie zawsze jest sprawiedliwie. Okolice nosa są chyba szczególnie trudne dla specjalistów, bo niestety zdarza się dużo błędów. Ja jako małe dziecko strasznie się nudziłam w kościele (dlatego też uważam że nie powinno się dzieciom narzucać siedzenia w kościele, bo to jest wbrew ich naturze/ich ruchliwości i ciekawości), ale moja matka nic sobie z tego nie robiła. Pamiętam jak dziś, dokładnie pamiętam w której ławce siedziałam i znalazłam proszę sobie wyobrazić guzik no i co? No i sobie go wsadziłam do nosa, ale... najgorsze było przede mną, bo oto na ostrym dyżurze trafiłam na... no źle trafiłam... tak, że specjaliści w trakcie wyciągania owego guzika skrzywili mi przegrodę nosową tak, że się potem męczyłam przez pół życia... do czasu kiedy w końcu sie odważyłam na jej prostowanie. Gdzieś w okolicy nosa jest trójkąt śmierci z tego powodu leczenie wszelkich urazów w tamtej okolicy jest obarczone dużym ryzykiem. Ale oboje już o tym wiemy... tak samo jak wiemy, że niektóre choroby są nieuleczalne. To są trudne tematy, których nie powinno się zamykać w jednym zdaniu. Dziękuję za dyskusję. Zajrzę do owej prozy. Życzę spokojnej nocy :)1 punkt
-
Los się uśmiechnął fajnym poczęstował pokazał babie lato złotym liściem dzień ozdobił Do ciszy kazał się przytulić - mówił zgrabnym słowem prosił by cieni nocy się nie bać Do zadumy namawia każe życie kochać otwartym sercem szczerze a nie tylko na pokaz1 punkt
-
@Rafael Marius Tak, faktycznie miałem taki zamiar żeby o tym wspomnieć. Bo i takie rzeczy się dzieją.1 punkt
-
@Amber Fakt, może kiedyś wróci moda na szelki :) Miałem kiedyś na to zajawkę, no ale chudszy byłem wtedy i młodszy...1 punkt
-
Rzeka to wyzwanie, ale kiedy trzeba, warto tam poszukać miłosnego nieba, lecz radzę uważać, rzeka to żywioły, wszędzie prądy, wiry i głębokie doły. Te trudne warunki bywają powodem, że się mogą zdarzyć problemy ze wzwodem.1 punkt
-
@Amber Miałem na myśli średniowieczny pas cnoty, nomen omen: kobiety, które należą do sekty świadków jehowych - noszą pasy cnoty... Łukasz Jasiński1 punkt
-
1 punkt
-
ponad słowami i w przerwie pomiędzy tu jestem znajdziesz mnie w ciszy porozmawiasz bez słów to jest inny wymiar nie równoległy i nie prostopadły to nie matematyka litery za małe liryka umyka1 punkt
-
Ostatnio dodane
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne