Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 15.03.2025 uwzględniając wszystkie działy

  1. jedwabne jarzma sukni miękkiej jak sierść białej myszy wypełniają starannie moje kształty, chłonę początek wiosny zbyt późnej, do słońca radośnie otwieram oczy, przeżywam kolejną rocznicę - jak mały szczeniak życia nie znający
    10 punktów
  2. gdy ty cieplejszy jaśniejszy pączkującymi drzewami jaskrawożółtą różą z żonkilu i forsycji intrygujący promyk rozkwita w nas połącz
    10 punktów
  3. Pierwszy raz, Stało się. Tak jak się zaczęło, Tak samo minęło: Szybko, sprawnie, marnie. I tak pierwszy raz, Stał się ostatnim.
    10 punktów
  4. ukoronuję cię milczeniem cisza daje więcej niż słowa a ja chciałbym ci dać wszystko obejmę uśmiechem i usiądę obok wsłuchany w rytm myśli będę płynął w twych żyłach pod prąd i przeciw rozumowi dotykając cię wierszem słowami końcem świata tym czym jestem powiedz czy dasz radę znieść mój ból z zamkniętymi oczami zanurzę się w ciszę naszą wspólną otchłań utopię niepewność przecież jest wiosna * z cyklu "czerń i biel"
    9 punktów
  5. z nadzieją cichutko bo już późno szukam cienia pod twoją powieką nie zapomniałem jak kryształ oczu maluje odbiciem poranek słowa powrotem melodii cieszą się szeptem pod jedną z zapomnianych brzóz znów pachnie zielenią biel zawstydzona chowa się w górach do słońca mam dalej a fiołki dzwonią na maj
    9 punktów
  6. serce bliskie wyczerpania znów ten komunikat bodźce są w cenie ty bez uczuć przy duszy nie masz czym odpłacić idziesz serce ci pada emocje działające w tle rozpraszają zawieszasz się stoisz w ciemnej alejce albo to tylko oczy przygasają by dać ci jeszcze chwilę pojawia się ktoś łapie cię za serce ładuje na krótko
    7 punktów
  7. tym dotkliwsze nieporozumienia nikt tak nie rani jak bliźni i nikt tak mocno nie kocha aż rana się zabliźni
    6 punktów
  8. Kanadyjczyk z Manitoby miał napad dziwnej choroby, gdy zjadł mango tańczył tango w takt walca przez cztery doby.
    5 punktów
  9. Przez to cierpię, że za wiele miałem barwnych masek i zbyt dobrze w nich grałem Za dobrze mi się udawało Zwodzić siebie i innych. Nic się we mnie nie rusza i szukam pieśni daremnie, Z chęci i gier nic nie zostało. Tak opisać muszę to co mnie gnębi: Poznałem siebie do takiej głębi, Pulsu bicie za wczasu znając, Że nieświadome senne ostrzeżenia Żadne pragnienia, żadne cierpienia Mej duszy już nie poruszają. I Hermann: Das ist mein Leid, daß ich in allzuvielen Bemalten Masken allzu gut zu spielen Und mich und andre allzu gut Zu täuschen lernte. Keine leise Regung Zuckt in mir auf und keines Lieds Bewegung, In der nicht Spiel und Absicht ruht. Das muß ich meinen Jammer nennen: Mich selber so ins Innerste zu kennen, Vorwissend jedes Pulses Schlag, Daß keines Traumes unbewußte Mahnung Und keiner Lust und keines Leides Ahnung Mir mehr die Seele rühren mag.
    5 punktów
  10. za oknem klucz lecących ptaków otworzył niebo ornitolodzy zatoczyli jeszcze jeden krąg cień naszego kota mruczy w szuwarach błękitu
    5 punktów
  11. weź mnie jak na poetę przystało niedosłownie w irracjonalność zdarzeń w pomieszanie zmysłów wejdź pod skórę pomiędzy żebra dotknij serca widzisz jak bije dla ciebie? strofami
    4 punkty
  12. powiedział do niej brzydko poluzowane ma ramiączka i wytarmoszony kucyk chyba ją lubi
    4 punkty
  13. zachodzi słonce na łące dwa bociany przerwany koncert.
    4 punkty
  14. tylko tam powaga która głowę schyla tylko tam rozumiemy tego kogoś kogo nie rozumieliśmy tylko tam myślimy 'o tym co nas kiedyś czeka tylko tam panuje cisza tak cicha że aż boli tylko tam prawdę krzyż o życiu pokazuje która niestety mimo że bolesna nas też dotyczy
    4 punkty
  15. Oddycham przez rurkę, dopinając kurtkę. Kiedyś miałem do szkoły pod górkę. Demony, ifryty - oddział znakomity. Obecnie wyciągam ze schedy profity. Rzemieślnicze lody, w środku parku schody- nie dla mnie stachanowców zawody-nagrody. Pojutrze niedziela, pięknie jak cholera, się znowu spokojnie odmóżdżę teraz… Szary świt wprowadzi nowy dzień - Tabula rasa, carpe diem. Co chcesz mów, lecz szansę swoją bierz. Nie bój się, nie usuwaj w cień. Kraftowe browary, pobite zegary. Podarte levisy nosił już twój stary. Zagryzam ketchupem, całujcie mnie w dupę, wyrzygując pociski hejtem zatrute. Amfiteatr, kolego, bez Paderewskiego. Kto wyszedł z deprechy ten nie jest lebiegą. Wszędzie kacze dzioby, z plastiku wyroby… Do takiego blichtru to ja nie mam głowy. Szary świt wprowadzi nowy dzień. Tabula rasa, carpe diem. Cokolwiek nawet rób, byle nie rzucać słów. Nie daj się usunąć w cień.
    4 punkty
  16. Na madolinie zagram Trzy uwertury nieszczęścia Zanudzę publikę Odgrzewanym kotletem Rzucą we mnie jajkiem na miękko Będzie ściekać ze mnie Leniwie Doceń, podziękuj Czemu taka jesteś? Taka nieucieszona niepocieszona Nieuczciwa Ze światem Lubię chodzić latem po polach Lubię piesze wędrówki Moje szare komórki idą wtedy na lunch Dają mi chwilę wytchnienia One niedobre Tyle dla mnie robią Ja niedobra Nie doceniam Bo męczą mnie okropnie Dzisiaj mam relację z nimi-komórkami napiętą Może kiedyś uda nam się jeszcze ułożyć Komórki- skończą sabotaż Ja- przestanę psuć je etanolem alicja
    4 punkty
  17. Jeszcze trochę czułości Delikatnych pocałunków I słodkiej tajemnicy Ukrytej między twoimi udami A czas odkryje wszystkie karty
    4 punkty
  18. zapuścić głęboko korzenie wzrosnąć pniem i gałęźmi chłodzić świat liśćmi zachwycać kwiatem i ulotnić się aromatem mój owoc sam spadnie nic tu nie trzeba robić
    3 punkty
  19. chciałabym jedną rzecz mieć od ciebie najulubieńszy domowy ciuszek niechby mięciutką koszulę w kratę którą bym mogła poczuć na skórze tę flanelkową co ją dostałeś kiedyś od ciotki andzi czochranej no nie bądź chytrus i nie bądź świnia wielkie mecyje zwykły gałganek zwolnię cię z kwiatów a nawet wierszy daj skoro proszę ona nie gryzie mam gęsią skórkę jak wszystkie gęsi i jestem głupia mogę to przyrzec
    3 punkty
  20. Lekkość bytu W banale bytu wyśpiewują pieśni O życiu, jakie im się nigdy nie śni, Gdzie sen spokojny rzadki to rarytas, O spokój serca nigdy się nie pyta. Nie pyta nawet nigdy się o troski, Ani o żywot, czasem taki szorstki I chropowaty może też być talent, Lecz koniec końców nie obchodzi wcale. I nie chce wiedzieć – w mordę jego bity – Jakby tu nie bić świętej pospolitej, A pospolity człek niech zbiera kości, Kością po śmierci mogiłę wymości. Wymości sobie, bo był człek to zdolny, Kiedy powróci lekkonogi z wojny, Jednakże wojny, tak gadają wszędzie, Czasem za wiele, czasem jej nie będzie. Marek Thomanek 15.02.2025
    3 punkty
  21. butelka świeci czterdzieści wat twórczej mocy przez ślepia malowanych demonów wpadło już dość światła i oto Pijany święty poeta zstępuje na ziemię wielkie czyny nie dadzą długo na siebie czekać u wezgłowia pryczy potok słów niepotrzebnie rozpoczętych dużą literą znów wsuwam ręce w rękawy tam gdzie nocują muchy
    3 punkty
  22. jak delikatne tu rekwizyty miłość milczenie i myśli rytm jak z dawnych czasów obraz rozmyty gdzieś z zapomnienia wyszedł - się śni :))
    3 punkty
  23. Ten i ów powiada czegóż to nie dokona, A choć się uda wnet fala czasu spieniona “Piękne zamki” z “piasku” w “równie plaż” kładzie. Lecz zasada stąd opiera się na przesadzie. - Trwa to co weszło w stan trudnoodwracalny! Lub co palec woli wstrzymuje przed fatalnym! „Umiłowanym stanem Polaków jest niezdecydowanie." Józef Piłsudski Ilustracja: Jacek Malczewski (1854–1929) „Brygadier Józef Piłsudski", 1916.
    2 punkty
  24. pani namawia bym się zagnieździł w jej schludnym kątku za niski czynsz lub na odrobek za kilka wierszy bo ponoć piszę jak dotąd nikt kiedy je pani samotnie czyta to zatrzymuje się dziwnie czas że ażby chciała w tych moich rymach ze mną przez wieczność tak trwać i trwać a życie sobie niechby szło dalej wciąż omijając już wspólny dom by każdą strofę umieć na pamięć gdybym ja tylko ten pokój wziął
    2 punkty
  25. kochałam ale pogrążył mnie w nocy bez snu białe piwo wino biały rum człowiek od zawsze stawia kręgi gorący orgazm przeplata zimny to nie wystarczy zaciąga mrok siadam na nim i myślę o tobie pieprzysz mocniej jesteś naprawdę obecny wewnętrzny płomień podniecenia lubię cię w ustach on jest taki mono dryfująca w samotności dusza to łatwy cel teraz już uwielbiam ten ból całe życie mam żal że go nie mam idę na dno może cię okłamię ale pocałuję głęboko i szczerze bo lubię z tobą spędzać czas
    2 punkty
  26. No i poetycko :) Ja też z tych, co lubią być uwodzone słowami :))) Pozdrawiam :) Deo
    2 punkty
  27. strzegę Cię w głębi duszy strzegę jak cenne dary zwłaszcza kiedy religia nie dorasta do wiary
    2 punkty
  28. kiedyś zostanie garść popiołu to ciało a dusza dusza nie będzie długo samotna tam ... dostanie ciało takie o jakim marzyła na ziemi przekona się że to ziemskie które nie zawsze... się podobało było także wspaniałe ... 3.2025 andrew Sobota. Już weekend
    2 punkty
  29. jakież to życie byłoby cudne wszelkie problemy znikłyby z głowy gdy doładować serce by można niczym telefon komórkowy gdy ktoś cię łapie prosto za serce i swym ładunkiem wręcz je wyczerpie ty się do sieci zaraz podłączasz i oczyszczając ładujesz pięknie ... :)
    2 punkty
  30. ubię się bawić słowem, gdy piszę moje wiersze, coś zabarwić, gdzieś zgubić i wrzucić pierwsze słowo, nowego wersu, na początku kolejnego a w następnej strofie wrócić do słowa pierwszego lubię się posłużyć wymyślnym epitetem, jak okrutny zbój, posłuży się kastetem, lubię coś powtórzyć, gdzieś dodać metaforę bo ona czyni wiersz niemal magicznym tworem nierzadko słowo trzeba zmienić na potrzeby wiersza, kot kotkiem się staje, o kocura mniejsza najgorzej się dzieje, jak zabraknie przesłania wtedy, pomiń wierszyk, no już, bez wahania
    2 punkty
  31. nie musisz nic mówić ani szeptać nie musisz od rana po kuchni dreptać wystarczy że obok usiądziesz swe spracowane dłonie ku moim wyciągniesz wystarczy że swym uśmiechem poranną kawę osłodzisz przecież miłość to nie słowa i czyny nie trzeba wdrapywać się na wyżyny wystarczy zwykły mały gest który równie jak ona ciepły i miły jest nie musisz nic mówić ani szeptać kochanie ona i tak do końca z nami zostanie
    2 punkty
  32. ~~ Pewien prezydent po oddaniu stołka chce zająć miejsce .. sołtysa (Kierdziołka?) - lecz brak mu własnej filozofii czynu .. Dotychczas bowiem przemawiał do gminu tekstem pisanym pod dyktando guru; półboga z partii - wylęgarni szczurów .. Zapewne - gdzieś tam - w podkarpackich kniejach, nadal jest żywą fałszywa nadzieja, że taki oto sołtys im się nada. Wynikiem tego .. poruta .. żenada ~~
    2 punkty
  33. Rozerwałem się na pięć części. Pomyślicie może, żem szalony. Lecz jestem wyzwolony! Dużo miłości, przykrości, zawiłości… Biorę księgę względności, obracam strony. W sens wątpi nie jeden naukowiec i nikt nie wie gdzie (jest) „Początek i koniec”. Poeta może być wszędzie?
    2 punkty
  34. dziś o starość się potykam boli tu boli tam lecz i tak się uśmiecham bo to fajny kram są spacery są krzyżówki dobra książka film transmisje sportowe ba miłosny flirt mało tego - dopowiem odnajduje w tym to coś co umknęło z biegiem lat dziś odkrywam to na nowo opisuje to w wierszach raz wyraźnie a raz nie ale i tak powiem wam ten kram cieszy mnie
    2 punkty
  35. @violetta Miłego lotu 🌻 Oby skrzydła... Pozdrawiam serdecznie
    2 punkty
  36. @violetta Łukasz Jasiński
    2 punkty
  37. @violetta Wiosna z tęsknotą. Pozdrawiam serdecznie Miłego dnia
    2 punkty
  38. @Rafael Marius prawdziwe
    2 punkty
  39. @Łukasz Jasiński coś w tym jest. Ale z drugiej strony nie każdy jest na tyle otwarty, niektórym brakuje swobody. Z czasem, tak myślę, nasza społeczna komunikacja się na tym portalu rozwinie :) @Wiesław J.K. tak, przed tym nie uciekniemy. Pozdrawiam i dziękuję za obecność :)
    2 punkty
  40. Między problemami fiku-miku, fiku-miku, przechodzę sobie bez zgrzytu — wehikuł. Tutaj postawię, zainwestuję. Z tym się dogadam, tego odtruję. Tak czarownicą zwana Dajana, co znała przyszłość — oszukiwała. Materiał z pierwszej ręki — zebrała. Blokad języków nie podzielała. Przecinki, kropki, różne słabostki — nie jej potrzebą aż pierwszej troski. Wrzuciła w serwer mocy tajemnej i przewidziała — przedział i średnie. A ja nauczę cię doskonałej ę i ą branży dwóch samogłosek — co nie początkiem ani też same. Przyjął lub pojął? — Jasiu: To banał, czy i w tym miejscu dżungla ma prawa? Niszcząc, kalecząc i zaśmiecając, ktoś go rozdeptał, gdy on się przednio asymilował.
    2 punkty
  41. @Roma Nie, pani Romo, nie jestem fachowcem od języka włoskiego, jednakże: trochę znam i jak byłem we Włoszech - nie miałem problemu z komunikacją, byłem jeszcze w San Marino, w Watykanie, na Ukrainie, na Litwie i na Łotwie, przejazdem: w Niemczech, Czechach i Szwajcarii, nie wspominając już o Polsce, dodam: języki słowiańskie, romańskie i helleńskie posiadają duszę - głębię, jest pani tutaj nowa: przeprowadzę panią przez zakamarki tego portalu, wchodzi pani na jakiś profil i ma tam pani dwa lub trzy okienka - aktywność, twórczość i o mnie (jeśli jest) i znajduje pani wszystko o danej osobie, niedawno wrzuciłem tłumaczenie włoskiej poetki na język polski i jest on na pierwszym miejscu, większość tutejszych użytkowników to lenie - nie sprawdzają profilów innych użytkowników... Nagłówek po polsku brzmi mniej więcej tak: "Moja droga Romo, pragniesz takiego hrabiego?" Z języka łacińskiego: "Reverendissime, domine..." To "Najpiękniejsza, pani..." - mniej więcej, a teraz dam łacińską maksymę: "Polonus sum, Poloni nihil a me alienum puto! To: "Wszystko, co Polskie nie jest mi obce!" Łukasz Jasiński
    1 punkt
  42. @Marek.zak1 Dlatego Sztaudynger napisał fraszkę: "Myjcie się dziewczyny, nie znacie dnia ani godziny." Pozdrowionka. @Kwiatuszek Dzięki Kwiatuszku za takie miłe słowa. Pozdrawiam.
    1 punkt
  43. @violetta Gdyby pani zechciała, to: proponuję obejrzeć film - "Skazany na bluesa" - chyba pięć razy oglądałem... I wbrew pozorom: w polskim społeczeństwie wojsko zawsze było darzone szacunkiem - bez względu na daną nazwę, nie będę sięgał głęboko pamięcią, tak więc: od Wojska Drugiej Rzeczypospolitej Polskiej, poprzez Armię Krajową, Bataliony Chłopskie i Narodowe Siły Zbrojne do Wojska Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i Wojska Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej... Łukasz Jasiński
    1 punkt
  44. Za pierwszym razem mało co wychodzi dobrze.
    1 punkt
  45. @Roma Bardzo mi miło :)
    1 punkt
  46. A na Facebooku może pani znaleźć jak Grzegorz Braun śpiewa Psalm 91 - ulubioną pani tematykę... Łukasz Jasiński @Łukasz Jasiński I znajdzie pani na YouTube jak śpiewa Ewa Zajączkowska - Hernik, oczywiście: pani wiersz też jest ładny... Łukasz Jasiński
    1 punkt
  47. @Leszczym Słyszałam, że lwie zmarszczki mają myśliciele. Tak też sobie tłumaczę swoją lwią kreskę :)
    1 punkt
  48. w pokoju z dużym balkonem osiadły nad kawą wspomnienia pod lasem pachnącym zielonym i w wielobarwnych jesieniach śród miejsc zimowo przytulnie rozkwitających na wiosnę przywołujących świergotem lato beztroskie radosne widoków płynących za oknem z poszumem silnika do wtóru nieodwiedzanych dziś dworców bo człowiek na miarę urósł zakątków których już nie ma choć dawniej lśniły urokiem zatartych w pamięci natenczas spływajmy... na nową epokę
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00


×
×
  • Dodaj nową pozycję...