Ranking
- uwzględniając wszystkie działy
-
Wprowadź datę
-
Cały czas
8 Kwietnia 2017 - 10 Października 2025
-
Rok
10 Października 2024 - 10 Października 2025
-
Miesiąc
10 Września 2025 - 10 Października 2025
-
Tydzień
3 Października 2025 - 10 Października 2025
-
Dzisiaj
10 Października 2025
-
Wprowadź datę
19.11.2024 - 19.11.2024
-
Cały czas
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 19.11.2024 uwzględniając wszystkie działy
-
wybieg zatracić dla ciebie język i ślinę materiał szorstki jak piasek a może ostępy zwyciężające beton za murem nie do sforsowania bezruch północy ciężkich od ciszy powiek dzisiaj brzask nie opluje nieba wszystkimi barwami świtania smugi szorstkie jak piasek innymi słowy na przeciw języka którego nie słychać7 punktów
-
Znałam cię dobrze, jak nikt inny, w sercu twoje imię nosiłam skrycie. Lecz nasze drogi rozeszły się w ciszy, inny szlak niósł cię ku nowemu życiu. Śmiałeś się czasem, gdy pytałam o nas, a ja wierzyłam, że wszystko to ma sens. Dziś mogę rzec, że byłeś mi wszystkim, choć miłość przemija, jak wiatr, co niesie deszcz. Nie było nam dane wspólne istnienie, nie dla nas ten czas, nie dla nas ten sen. Nasze serca biły, lecz drżały w rozstaniu, aż nastała cisza – ostateczny dzień. Czy to była wina nieba, czy gwiazd, że miłość nasza nie mogła przetrwać? Może to tylko sen, z którego się zbudzę, a ty znów przy mnie – lecz świt wstawał już. Ciebie nie było, pozostał tylko żal, cisza wypełniała serca puste tchnienie. Łzy płynęły, jak rzeki bez brzegu, a ja wiedziałam – to już zapomnienie.4 punkty
-
Gdy do ślubu chcesz z tym czekać, bo was straszy kaznodzieja, a twój na to nie narzeka, będziesz miała męża geja.3 punkty
-
to nic że lato się kończy że pająk z babim latem się droczy że pakuje wakacyjne chwile do walizki ma smutne oczy to nic że lato już mija przeprasza za to i tamto patrząc za siebie koło czasu się toczy minie jesień i zima znowu do nas wróci3 punkty
-
Przerobiona fraszka Sztaudyngera gdy ślub brał z Mary Marko z Brukseli to jakby wsiadał do karuzeli za rok zwierzył się raz tacie że się kręci lecz w kieracie od poniedziałku aż do niedzieli Wspaniałomyślny obiecał jogin bliskim z Brukseli że dla nich biednych w krowę się wcieli niech go doją bez litości gdy spod skóry wyjrzą kości to dzieworódczo też się ocieli ”Jak sobie pościelesz” stroni od wody kloszard z Brukseli od wieków nie prał łacha z flaneli choć gdy w parku przymknie oko śpi spokojnie i głęboko a przecież wcale sobie nie ścieli Multiinstrumentalistka? śliczna flecistka miała w Brukseli wyłącznie męski tłum wielbicieli przez technikę nienaganną przez to że jest jeszcze panną i przez jej zgrabny kształt wiolonczeli Chudziutki rosół zbieżnego zeza ma Ann z Brukseli więc rosół warzy Mark przy niedzieli gdy w talerzu dwa oka to nadzieja głęboka że się szczęśliwie jej wzrok rozstrzeli2 punkty
-
kładzie owoce z drzewa zebrane w koszyk zdobiony kwiatów naręczem wiatr gałązkami rozwiewa taniec gdy słowik nuci dla niej piosenkę wirują wokół marzeń ziarenka ciągle są żywe lecz czasu znakiem muska je często i nie chce przestać wierzy że kiedyś choć jedno złapie przeminął ogród z nim roztańczenie jednak coś w trawie umysł zaprząta choć w blasku słońca widać tak wiele to tajemnicą wers ten pozostał2 punkty
-
Kochani napiszcie proszę co trzeba zrobić żeby zobaczyć w powiadomieniach komu wypada dzisiaj złożyć życzenia2 punkty
-
lubię myśleć o nadziei bo choć ma wiele drzwi w niej mała iskierka zawsze się tli lubię o niej rozmawiać jest mi bliska jak cień nie psuje horyzontu z nią lepszy dzień nigdy nie dokucza jest lekiem na wszelkie zło które czasem czai się to tu to tam lubię swoje nadzieje są jak ciepły deszcz po którym życie uśmiecha się2 punkty
-
Miłość do A.G.i.....docx 1 / 1 Miłość do A.G.I.... Kiedy cię ujrzałem od razu się zakochałem nie ma dnia kiedy o tobie nie myślałem Lecz na miłość twą się nie doczekałem, czekałem chciałem być blisko Lecz im bliżej byłem ciebie ,tym bardziej się ode mnie oddalałaś Ja wtedy zrozumiałem .że kogo innego kochałaś Zrozumiałem wtedy że to nie ma sensu chciałem tylko twego szczęścia choć cię kochałem bez pojęcia Kiedy byłaś smutna miałaś gorsze dni moje serce bolało czułem się tak jak ty Gdy płakałaś twe serce krwawiło ja cierpiałem z tobą pragnąłem byś była szczęśliwa na nowo Teraz wiem ze zaczynasz wszystko z nową od nową mi nie pozostało nic tylko odejść na bok że spuszczoną głową Lecz będę szczęśliwy ,bo ty będziesz szczęśliwa miłość wymaga poświęceń jeśli się kogoś naprawdę kocha nie trzeba nic więcej Miskel Mix ( M.T)2 punkty
-
Cierpliwością podlewaj smutki na pewno kiedyś wyrośnie z nich lepsze Zarażaj innych miłością może zakwitnie z tego kochanie Co dzień się uśmiechaj uśmiech lekarstwem na życie Nie poddawaj się gdy deszcz zimno i wiatr to też poezja Wszystko o czym wyżej napisałem ma sens jest światełkiem Nie uczmy się go psuć niech nie gaśnie niech się tli2 punkty
-
2 punkty
-
@Rafael Marius To prawda, że świat i społeczeństwa są tak skonstruowane, że każdy człowiek może być zastąpiony w sensie funkcjonalnym – w pracy, w obowiązkach, w projektach. Jednak w wymiarze emocjonalnym i relacyjnym każdy z nas jest wyjątkowy. Nasze doświadczenia, uczucia, relacje z innymi i sposób, w jaki wpływamy na świat, są niepowtarzalne. Można więc powiedzieć, że choć nikt nie jest niezastąpiony w kontekście roli, to każdy jest niezastąpiony w kontekście swojej indywidualnej obecności i tego, co wnosi do życia innych ludzi. Co o tym myślisz? @Łukasz Jasiński Cieszę się, że wiersz wywarł na Tobie większe wrażenie. Czasami to właśnie emocjonalny ładunek sprawia, że słowa nabierają głębszego sensu i zostają w naszej pamięci na dłużej. Piękno literatury często tkwi w jej zdolności dotykania naszych uczuć, a nie tylko przekazywania faktów. Co Cię najbardziej poruszyło w tym wierszu? @Marek.zak1 Smutek często ma głębsze korzenie niż tylko to, co widzimy na powierzchni. Może wynikać z utraty, tęsknoty, rozczarowań, a także z samotności czy poczucia braku sensu. Czasami jest to skumulowane w nas przez lata doświadczeń, trudne decyzje lub niewypowiedziane emocje. Niezależnie od tego, co jest tego źródłem, smutek ma zdolność kształtowania naszej wrażliwości, a nawet może stać się początkiem refleksji nad tym, co w życiu naprawdę ważne. A może to po prostu potrzeba, by na chwilę zatrzymać się i spojrzeć w głąb siebie? Pozdrawiam serdecznie!2 punkty
-
@Łukasz Jasiński możliwości ma Pan ogromne ... "System" walki ma Pan raczej mocno opanowany . Pojemność Worda plus iteligdncja...no "salony" w zasięgu ręki.2 punkty
-
każdego dnia przeżywam uniesienie doznanie jesienne liście żółte i czerwone na alejkach zadeptane ignorantów dzieło moja to codzienność także bezduszność za dobrze mi jest wszystko co osiągalne nudzi a niemożliwe pochłania do istnienia została powołana ta jedna kobieta jedyna jesień dla melancholii szczęście bo nie dla niej żyję nie dla niej jestem zmierzch listopadowy dopadł na wskroś mnie przejął ale czy pomaga czy tylko łudzi nadzieją zmiany radości nietrwałej całkiem niedojrzałej w ostatni marazm i smutek czas na mnie wstaję z ławki drewnianej do domu powracam oddalam się do końca coraz bliżej teraz ujawnić mogę Magda to moja jesień ja tylko pisarz Listopad dla Ciebie2 punkty
-
:) 👍 Jedni lubią składać innym życzenia, ale są też tacy, którzy mają to (delikatnie mówiąc) w głębokim poważaniu. I jeszcze inni, którzy wolą częstować hejtem :( Nic to, ustawiajmy się odpowiednio2 punkty
-
Jesteś i Cię nie ma Przeciwne połączenie W pustość istnienia Pełni w nieobecności Tak soczyście żywotny A milcząco odległy jesteś Nasze ścieżki się skrzyżowały Ale zapleść się nie mogą Z daleka obserwuję Twe orbitowanie Mijamy się ciągle I sama już nie wiem Czekać czy zapomnieć2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Testament* A jak umrę: to - zakryjcie - prochy wewnątrz urny i wyryjcie - najjaśniejszą gwiazdę życia i przykryjcie szlochy koronami własnych cierpień - duszą, ziemia wtedy lekko zadrży - najsłynniejszą łzą: kroplą - krwi i pod leśną gruszą - czarny bukiet: róż - wyrośnie - gaj i zagraj jeszcze raz i raz - raj i dalej, miła, graj i graj... *więcej informacji Państwo znajdą w następujących esejach: "Komentarz - komentarz odautorski" i "Mój drogi świecie" - Autor: Łukasz Jasiński (listopad 2024)1 punkt
-
Poza nieskończoność Czy gdybym nie spoglądał, tam gdzie nieodkryte Warkocze młodych komet swój początek mają… Ach, powiedz, pomóż proszę. Nie wiem, co się stało. Dlaczego, zamiast ciebie, pustkę tylko widzę? Pamiętam - Jakże mocno zamykałem oczy, By akord za akordem, na kosmicznych strunach, Melodie komponować. Gdybym tylko umiał, Jak wtedy, źródło boskiej wykorzystać mocy… I patrzeć przez tętniące wewnątrz gwiazd membrany, Na silnie poskręcaną między nimi przestrzeń, Przez którą przenikają, niemal równocześnie, Splątane od narodzin cząstki i wymiary. Nie mogę się doczekać, by rozgrzane dłonie, Na ziarnach supergromad i galaktyk nowych, Wraz z tobą, tak jak wtedy, znowu móc położyć… Nareszcie! Wiem jak sprawić, że przypomnisz sobie. Zabiorę cię za chwilę, do siedliska światów, O których żaden człowiek nigdy nie usłyszy, Byś mogła horyzonty z delikatnej nici, Przeplatać momentami straconego czasu. Będziemy, tam gdzie wielki wciąż panuje żywioł, Błyszczący pochłoniętą bliskich słońc materią; Śród fal grawitacyjnych tonąć zacznie ciemność, By mogła dla nas powstać naga osobliwość. Bo widzisz, tak naprawdę czas już nie istnieje, Nieważna teraźniejszość, przyszłość, albo wieczność. Zmieniona w promień światła pozostaniesz ze mną, Ponieważ cię stworzyłem - Jesteś mym marzeniem. ---1 punkt
-
takie wiersze (i wszystko) lubię najbardziej gdy forma, choć przepiękna pozostaje tylko tłem a treść, choć znacząca nie ciąży, nic a nic więc wiersz (i wszystko) znajduje swoje miejsce bez wysiłku - ponad grawitacją cud!1 punkt
-
W tłumie serc w morzu snów, Gdzie każdy dzień płynął jak rzeka, Zjawiłeś się nagle jak promień dnia, Ktoś taki jak Ty – to był cud, to był znak. Ktoś taki jak Ty, ktoś jak Ty, Zdarzył się w życiu tylko raz. Byłeś moim szczęściem, moim snem, Dzięki Tobie wierzyłam, że wszystko ma sens. Czasem świat był pełen łez, A przy Tobie milknął ból i gniew. Twoje słowa były jak dotyk, jak ciepły wiatr, Ktoś taki jak Ty – przy Tobie chciałam trwać. Każdy dzień z Tobą trwał jak sen, Bo tylko Ty byłeś jak piękne marzenie. Ktoś taki jak Ty – dar z niebios. Wypuściłam Cię, zostawiłam nas. Lecz los miał plany inne niż my, Rozdzielił nasze drogi, zburzył sny. Choć serce wołało, choć chciałam trwać, Nie każda miłość ma szansę się stać. Twoje słowa, ciepło – dziś tylko cień, Jak echo wspomnień, co wraca co dzień. Niebo, co dało dar tak piękny nam, Zabrało go z sobą, zostawiło żal. Nie była nam pisana ta wspólna pieśń, Los zapisał w księdze inny kres. Choć w sercu wciąż czuję Twój cichy głos, Wiem, że miłości pokonał los. Ale w pamięci zostaniesz na zawsze, Jak światło, co mrok w moim życiu zgasiłeś. I choć drogi nasze rozeszły się dziś, Ktoś taki jak Ty – w sercu na zawsze tkwi.1 punkt
-
1 punkt
-
@Łukasz Jasiński Ciałem, Umysłem i Duszą – CUD-em? To brzmi jak całkiem ambitne podejście do życia! Jeśli potrafisz być mistrzem szermierki słownej, to już połowa sukcesu – masz narzędzia do skutecznego wtapiania się w każdą rozmowę. Sarkazm w takim przypadku to tylko dodatek do tej strategii, prawda? Sztuka bycia sarkastycznym to przecież nie tylko odpowiednia riposta, ale i subtelna forma dominacji w dyskusji.1 punkt
-
@Czarek Płatakwiersz trudny interpretacyjnie i takie lubię, czuć w nim od pierwszej do ostatniej strofy myśl przewodnią autora, której nie jestem wstanie zinterpretować, choć kojarzy mi się z dystansem w bliskich relacjach. Pozdrawiam:)1 punkt
-
Wybaczam 😉 ... Pięknie "steruje" Pan .. Tematem, tempem, estetyką, odbiorcą.. Tematu.... słowa słowa Panuję Pan nad nimi po mistrzowsku ( Kolejny komplet jakby co)1 punkt
-
1 punkt
-
@Łukasz Jasiński zasłużył Pan na komplement .. Ma Pan bardzo "serio" inteligenty umysł 👌 Z tej Pani może "zejdźmy" Mam pytanie (może Pan je w nicości roztrzaskać) Co Pan widzi przed sobą, jaka rozciąga się... Dal?1 punkt
-
1 punkt
-
Dziś podobno już ludzie wolą czytać tę poezję, którą tworzy sztuczna inteligencja, bo... można poruszać się mniej jak po śliskim lodzie (bezruch północy ;-) Tylko jednak człowiek może chyba się buntować całym sobą, tak od środka. Gdzieś trzeba. Pzdr.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
@Łukasz Jasiński propozycjom raczej Pan mówi stanowcze ...NIE Taki indywidualista podąża według własnych schematów... Loża w Pańskim pokoju ...czy to nie za mało ?1 punkt
-
1 punkt
-
@Domysły Monika I uroczy, tajemniczy, wolny i magnetyczny... Może pani, pani Moniko, przeczytać trzy eseje - "To Życia Rys" i "Saga" i "Wyrywek mądrości" - nie mam siły to samo w koło gadać, pani już jest chyba setną osobą... Łukasz Jasiński @violetta Komornik zgodnie z prawem należy do Ministerstwa Sprawiedliwości i dlatego żaden prokurator nic jej nie zrobi - pozostanie bezkarna - to właśnie Ministerstwo Sprawiedliwości prowadzi Krajowy Rejestr Zadłużonych i mnie tam nie ma - jestem ością w ich gardle, aktualnie muszę sobie radzić sam - publikować tutaj fakty (opinia publiczna) i wiosną przyszłego roku na wszelki wypadek kupię sobie legalną broń palną w Militariach na warszawskiej Tamce, owszem, zgłosiłem również sprawę Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego - oni mają prawo aresztować komornika za złamanie prawa i prokuratora za zaniechanie własnych obowiązków, póki co: więcej nie mogę powiedzieć... Łukasz Jasiński1 punkt
-
Bóg kasuje w człowieku pamięć. Istniejemy przed założeniem świata, my tego już nie pamiętamy. To jest niekończąca się opowieść. Dlaczego snów nie pamiętamy? Dzisiaj mi się śniło, że pojechałam na Ukrainę, po co, później się bałam tam, uciekłam z powrotem do domu.1 punkt
-
@befana_di_campi @aff @TomaszT @Monia @andreas @Rafael Marius @Natuskaa @iwonaroma @Poezja to życie @Dominika Moon dziękuję serdecznie pozdrowienia wszystkim1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Wyciąłem cię z moich marzeń Ubrałem w płaszcz Moich myśli i pragnień Potem poszliśmy na spacer I na ciastko do kawiarni Zdjełaś płaszcz pełen zdarzeń Usiadłaś przy stoliku Założyłaś nogę na nogę Ubraną (owitą) w pończochę powabu Siedzieliśmy tak pijąc kawę Aż dotarła do nas Pierwsza zmarszczka i siwy włos Potem wstaliśmy Posprzątaliśmy w kuchni Przez okno pomachaliśmy dzieciom Bo właśnie opuściły dom Na zawsze.1 punkt
-
1 punkt
-
Szczerze to wierzę że Dobro jest ukryte Tam na dnie w sercu U każdego człowieka Chcesz się przekonać?1 punkt
-
1 punkt
-
@iwonaroma Zgadzam się w pełni, ale bywają wyjątki od reguły; któryś z papieży wysiadał z papamobile i szedł wśród tłumu :) Dziękuję. @Dagmara Gądek Witaj Dagny, pamiętam to podobanie się :) z pp. Szkoda, że tak późno zauważyłaś te czasowniki - wiersz już utrwalony z numerem ISBN :) A propos Creed'a; Twoje ulubione Love in White znalazło konkurencję w postaci Love in Black, ale to już nie to. Ja pożegnam się z Creed'em jak tylko opróżni się flakon z GIT i spróbuję zamieszkać w Domu Francis'a Kurkdjian'a :) Dziękuję i pozdrawiam.1 punkt
-
Nim błyśnie spadnę na nowy brzeg Otoczę miłością nieprzyjaciół swych Zamienię nad nami całe zło Przed świtem przebarwię świat w ciepły ton... *** W cichym zgiełku bez anioła krzywdzę myśli - klarownie, a cicho Zapomnieć pragnę o aspołecznym stanie nieważkości! Zamierając w oczach wyciskam ostatnią próbę obsesji w swojej dłoni! Widzisz jak wyzionął ducha ten, który chciał dogodzić wszystkim? Będą następni, indywidualiści Do użycia sen niespełnionych pragnień weź i zabierz, nie periodyzuj, a idź przed siebie Za nikim - przed siebie Za nikim - przed siebie Nim błyśnie...1 punkt
-
najsmutniejsze swoje puenty zamiast modlitw szepczę ci znów listopad taki wietrzny znicz zadusznie w mroku drży tak jak wtedy też w jesieni gdy przy świecach pierwszy raz płomień w rymach ci rozświetlił uśmiechami całą twarz lecz te dawne wspólne wiersze poginęły tutaj gdzieś choć tworzyłem wszystkie przecież z najszczęśliwszych moich puent1 punkt
-
Szybą - pokutna modlitwa a przed nią ona - bijąca żądełkiem jesienna muzyka Starym złotem przebarwiony park słodkim Concerto e-moll Pana Fryderyka Wieczór natęża purpura wzmaga zachodni wiatr @befana_di_campi1 punkt
-
Dziady i listopadowe chryzantemy, zapach ognia ze zniczy, wypierany coraz częściej przez ogniki na baterie, to wszystko polskie. Wystarczy pomyśleć, przypomnieć sobie, i stajemy się tradycyjni jak stare grzyby, co… nie? Pozdrawiam serdecznie 🌞 Super wiersz, ino trza mieć nastrój 🌼1 punkt
-
Ostatnio dodane
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne