Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 15.09.2024 uwzględniając wszystkie działy

  1. Z cyklu: Stonoga co wołali na nią Miłość (40 z lewej) Miłość postanowiła napisać wiersz Nie wiedziała jak się za to zabrać Nie wiedziała o czym ma być Nie chciała nikogo nabrać Nie chciała by ludzie mówili, fest Tylko żeby był prawdziwy Tylko żeby oddawał jej sens Ale jak napisać wiersz uczciwy Ale jak przelać na kartkę duszę Dowiedzieć się muszę Miłość zaczęła I zabawę rozpoczęła Słowo za słowem Pokazała że warto Warto ją słuchać A nie zasłaniać się kartą Kredytową co udaje ciągle nową Bo kredyt spłacony I nie musisz chować się przed żony Wzrokiem i wiedzą Miłość z wierszem siedzą I się do siebie śmieją Wiersz jest gotowy Już siebie umieją Wiersz nauczył się miłości A miłość nauczyła się wiersza Miłość jest pełna radości A wiersz służy Waszmości. //Marcin z Frysztaka Piszę opowieści, sztuki teatralne, dialogi kabaretowe i wiersze Wszystkie moje książki Za darmo Znajdziesz na stronie: wilusz.org
    6 punktów
  2. za tobą w niebyt zwyczajnie overdose zimowa ofiara wierzących prosto barwi krwią wodę mokradła wierzbowe liście w popielniku i chleby pokładne na nic tuż przed zaśnięciem karmiczny stan otwiera uda dotykam się tobą żywy sen wspólnego ciała po przebudzeniu orgastyczne upojenie mózgu płoni całą skórę na przesileniu świat zawsze wraca do równonocy
    6 punktów
  3. jak słońce podążam za tobą mglistym narysowanym odbiciem w chmurze wtedy ożywię cię na gałązce zmieniając nasz kształt złotem
    6 punktów
  4. wypełnia drobinę materii i kwant energii a c nie jest prędkością ostateczną każdy atom zawiera hologram wszechświata czas niekoniecznie liniowy potrafi obnażyć skutek przyczynie czy własne ja pozwoli miłować bliźniego pamiętając o powołaniu do wieczności lipiec 2009
    6 punktów
  5. okrągłość dyni i słodycz miodu we śnie wszystko takie wyraźne nie dziwi nic... nawet we mnie wpatrzony księżyc samotna przestrzeń bez najcieńszej linii i dźwięk słów jak szmer tatuaż na piersi, zapach soli dalej ty... wciąż do mnie wracasz wciąż rozkwitasz bez wiosny
    6 punktów
  6. to są chwile niepojęte woda z nieba nagle piekłem
    5 punktów
  7. Najweselej żartują głęboko smutni, najpiękniej kochają wcale niekochani, najwspanialej tańczą osoby z ruchowymi kłopotami, najładniej piszą analfabeci, najmelodyjniej śpiewają osoby bez słuchu. I wielkie itd. Jakież to oczywiste i niby nieodkrywcze, a zatem ponownie najbardziej godne napisania i powtarzania w nieskończoność. Jakaż to fascynująca klisza... Warszawa – Stegny, 15.09.2024r.
    5 punktów
  8. Taki mam dziś z rana dylemat, to jest pojęcie nieco szersze. Co trudniej? Znaleźć dobry temat, czy go potraktować wierszem?
    5 punktów
  9. Usiadł Dzień na skraju lata, patrzy smutno na rachunek: źle z budżetem, jak załatać taką dziurę? Słońcu wysłał już wypłatę (nadgodziny policzone), Morskiej Bryzie dał zadatek - - jeszcze w porę. A dla Burzy - część gotówki, ponoć się oburzyć miała, że potrącił jej połówkę, za ten hałas. Zakres potrzeb - całkiem spory, wiec znów trzeba sprzedać tanio swoje ranki, część wieczorów Nocy dzianej. Ta choć w letniej jest sukience, z elegancją pierwszej damy lubi sypnąć hojnie, z wdziękiem - - perseidami. A Dzień płaci jej w naturze. Zawsze potem ma zagwozdkę: dobrze robi, czy na próżno takim kosztem.?
    4 punkty
  10. jawornik poza udami prozy anarchizuj formę skryj oblicze z ziół posklejaj szybowce to nie wilki to lisy studzisz zapał pragnieniem szkieletów wiejskich zabudowań lewizna prawizny na łonie ojczyzy wyją i kulimy się wkoło ognia zostawisz mi przestrzeń słoneczko? wymsknęło mi się omg ale btw yolo skrobię na ścianie chaty bo dzisiaj za drzwiami marzną duchy
    4 punkty
  11. Ostatni raz polecieć samolotem Ostatni raz tam i z powrotem Ostatni raz zbierać rankiem grzyby w lesie Ostatni raz niech mój głos echo niesie Ostatni raz poczuć zapach jesieni Ostatni raz nim dzień w noc się zamieni Ostatni raz usłyszeć dziecka słodki śmiech Ostatni raz. I ostatni mój wdech.... I zasnąć, zapomnieć, w nicość się zmienić Niech kolejna wiosna beze mnie świat zieleni Juz nie placz dziecino już tulę cie w sobie Już będzie ci dobrze Już łzy ocieram tobie Bezdusznym byłam dla ciebie katem Lecz teraz już dobrze odpocznij zatem Zamknij oczy które tyle łez wylały Ukochaj swą duszę i umysł obolały Ostatni raz serce w piersi uderzyło Zasnęło. Odeszło. Ból uciszyło.
    4 punkty
  12. Walc kwiatów czy zatańczycie podniosły oczy dostojne róże wielce zdumione że polne chabry je śmiały prosić lecz jak odmówić parnym wieczorem kiedy „Walc kwiatów” Piotra Iljicza po niewidzialnej płynie batucie w ogrodach parkach w trawach go słychać ni chwili czekać nie chcą już dłużej barwy i wonie letnich przestrzeni choć odurzone sobą nawzajem wirując w parach muszą się spieszyć bo przeogromny ziemski ów balet za kulisami tajemnie chowa nowych tancerzy w trzecim już akcie rwą się na scenę w tęczowych strojach kwitnąć jesienią lubią najbardziej
    4 punkty
  13. choć w tych chwilach kierujemy się do boga adresatem tej piosenki jest dziś... noga a dlatego, że przez rok ostatni cały zaklinania i modlitwy nic nie dały i żadnego nie ruszyło to świętego ba i medyk nie wymyślił nic mądrego, co ją dręczy, co dolega tak w ogóle że katuje w dzień i w nocy takim bólem więc dlatego proszę ja cię moja miła bądź tak dobra i uspokój się na chwilę obietnicy (jej złamanie groźne skutkach) ja dotrzymam i nie powiem żeś za krótka i za gruba też nie powiem bo niestety częste było to ostatnio epitety choć piosenka raczej nie jest doskonała człowiek w stresie gotów zrobić z siebie wała i utworek - jak napisze - tak napisze ważne by wytrzymać przedstartową ciszę adresatka - dziwnie cicha - jak niemota zobaczymy czy wyciągać będą z błota...
    4 punkty
  14. Zwozili klęczące męczące obłudy zatracenia Kruszy jednobarwny kres dzikich ostojów zasypany hydroksyzyną A tak na szczęście korci mnie Bezduszna, ciemna noc... A tak na szczęście oddalę niedosyt Pustynnych, kwarcowych rąk.. *** Wysłuchali ostatnią powłokę nadziei Na wyprzedaży znaleźli składowisko bezmowia O ograniczonej wolności.. O ograniczonej wolności oddechu! A tak na szczęście korci mnie Bezduszna, ciemna noc A tak na szczęście oddalę niedosyt Pustynnych, kwarcowych rąk...
    3 punkty
  15. przywieram do suchych liści szukając między nimi dotyku sennych wspomnień budzę się i ciągle ten sam lęk tkwi we mnie jakieś echo serce straciło rachubę co było co jest czy to ważne znów spadnie deszcz podtopi marzenia pogubione w ziemi chłód spadnie na nas nieoczekiwanie bo jesień była zawsze ciepła była nasza z dłonią w dłoni jeszcze będzie czas aby nakarmić spojrzenia
    3 punkty
  16. istnieją długo żywe żyją krótko ale za to wiecznie
    3 punkty
  17. a kiedy skwar sierpniowy gasisz wrześniową ulewą to tak jakbyś rozmieniał mnie na drobne ludzkie słabości co jak liście topoli pierwsze kłaniają się jesieni złocąc przydrożne kałuże i oto stoję nagi przed tobą z popękaną korą na twarzy odwieczny przechero ty wiesz co chcę ci powiedzieć...
    3 punkty
  18. Nadziejo Siostro rozpaczy Córko lęku Matko złudzenia Byłaś mi podporą A teraz żegnaj Gotowa na nieznane
    3 punkty
  19. ,, W krainie życia będę widział Boga,, Ps.116A Bóg nie zachodzi jak słońce nie zjawia się według potrzeb obdarza miłością każdego zawsze nie zraża się odejściem chowaniem niekiedy w piekle nazywając je rajem stworzył krainę życia kataklizmy wojny próbują ją zniszczyć zawsze powstaje jak jak kwiaty na wiosnę do… następnego razu a On On cierpliwie czeka na mnie na ciebie na nas Jezu ufam Tobie 9.2024 andrew Niedziela, dzień Pański
    3 punkty
  20. Staram się nie zastygać w szaleństwach Potrafię wróżyć ze zwątpień - bokserską rękawicą Nie staram się wymyślać prawdy, która by wszystkim pasowała Wystarczy, że istnieje .... ... całkiem sporo mitów. Popołudnia w betonie z groźnie pochmurną wiosną Przeglądam katalog podróży - ceny na pewno wzrosną Uczymy się doceniać ten świat - całkiem na nowo Zwłaszcza, że "na tamtym" - nie będzie kolorowo Prawdopodobnie nie będzie wcale. Nic i dla nikogo. Nie będzie także szansy, by ''wszystko zacząć od nowa." Teraz się o to nie martwię. Wystarczą mi tęcze i rymy Trolejbusy w Czechach i na Śląsku dymy Bariści w przytulnych tearoomach i kościół w internecie: żyjemy w niewłaściwy sposób na właściwej planecie I dużo dla nas zniosła - w swoim sombrero z ozonu: ''Już sporo tu napsuliście, nikogo nie chcę wyganiać, ale ... wynoście się już ... " Do domu??
    3 punkty
  21. kruszę w dłoniach zasuszoną różę od Ciebie próbując unicestwić wspomnienie choć wiem, że tu jesteś słyszę jak zawodzi wiatr płaczesz deszczem
    3 punkty
  22. Cofnąć czas Zrobić to samo drugi raz Dlaczego Chciałem być bohaterem Nie ufam sobie Zapomnę Odejdę Skryję się w cieniu Równań różniczkowych A potem Jakiś Hegel czy inny I będę miał czterdziestkę A Ty, rodzina, dzieci I tylko wspomnę sobie Ostatnie słowa Tam był raj
    3 punkty
  23. A odmienić swój los Można ostatecznie tylko przez przypadek
    3 punkty
  24. Jestem egoistotą Trzasnęłam drzwiami Krzyk rozlał się po ścianach
    2 punkty
  25. zmętniała woda przelewa się przez wały płyną pontony
    2 punkty
  26. nie mam szans na wielkie szczęście statystycznie pierwszy jestem
    2 punkty
  27. życie można doświadczać rakietą ja z google maps pieszo
    2 punkty
  28. jedno życie dwa serduszka w rytmie cha cha cha
    2 punkty
  29. Raz na warszawskiej Ochocie Mysz zakochała się w kocie. Nie było rady. Powód do zdrady znalazł się i po kłopocie.
    2 punkty
  30. deszcz po skwarze ulga po napięciu miłość po gniewie życie po śmierci
    2 punkty
  31. przeskok płomienia z zapalonej świecy do cichej mistrz nic nie traci uczeń wchłania wszystko
    2 punkty
  32. podaj rękę upadłem przechodzisz obok nie znam Twojego imienia zauważyłem spojrzenie policzyłem też kroki jesteś następny do raju nie wiem czy podasz mi rękę
    2 punkty
  33. Ma charyzmę. Świetnie. Kroi się niebawem i batalia i balia. Może wakacje na Bali jako efekt uboczny. Przecież tutaj rozchodzi się i o ciekawość i o zamieszanie i o konfrontacje trwające dłużej niż góra pięciu minut. Real wymaga ciągłego tkania i tylko troszkę łkania, najlepiej po kątach i w ciszy absolutnej niewielu chwil spokoju, aczkolwiek w tym przypadku pretendujących do ważnych. Warszawa – Stegny, 15.09.2024r. Inspiracja – Poetka Amber (poezja.org).
    2 punkty
  34. @Dagmara Gądek dziękuję za opinię dającą do myślenia, pozdrawiam serdecznie :) @Rafael Marius niestety. Dziękuję za czytanie :)
    2 punkty
  35. Jest potrzebna Nikomu Zostawia ślady bez śladów Otwarcie się skrada I nie tłumaczy się ze znaczeń Efemeryda hybryda chimera Zostaje wciąż w tyle zawsze do celu dociera I choć wie że teraz Cię Nie ma właśnie teraz wyśle ci wiadomość Zawsze jak dziecko Z wszystkich najstarsza Twoja podświadomość
    2 punkty
  36. gdy w sercu zaczyna mi chrobotać nadmierny i śmierdząco obciachowy sentymentalizm, kiedy rozrzewniam się pod byle pretekstem, mentalnie zakładam bamboszki i, wziąwszy druty i włóczkę, sadowię się w bujanym fotelu – przychodzi opamiętanie, świta jedna z myśli: WWMMD? WWJND? WWND? What Woud Marilyn Manson Do? What Would Jon Nödtveidt Do? What Would Nergal Do? wtedy śmieje się ze mnie własne, bezczelne ryło, przechodzi chęć, by zatrzymać tę firanuś, serwetuś, czy inne dziadostwo. do pieca, podrzeć, połamać szczeble klatki malowane w ludowe róże i gerbery! i - na chama, w skórzanej kurtce i promilami w mięchu! podeszwami po pamiątkach z pielgrzymek, na które jeździła matka, w ogóle: po pamiątkach! tratować wspomnienia, a na gruzach pisać ikonę przedstawiającą byłego prezydenta schlanego na mównicy! WWGGAD? What would GG Allin Do? a co Sid Vicious? ich też brałaby melancholia, mieliby opory przed wyrzuceniem przedmiotów, które należały do zmarłych członków ich rodzin? taa, jasne. ...a powietrzny koszyczek się plecie, taki na święconkę, niewidzialne obrazki z Jezuskami odrastają na ścianach. kulę się, niemal czuję na skórze, jak pada deszcz pisanek i paciorków z licheńskiego różańca.
    2 punkty
  37. @Ewelina na tym forum każda i każdy... sprawdzone info :) Wiem, bo czasem czytam :)
    2 punkty
  38. @Jacek_Suchowicz Największe szczęście, mieć takie Ego, które nie wzbrania miłować bliźniego jesteśmy wtedy w harmonii ze światem mając świadomość, że bliźni nam bratem.
    2 punkty
  39. Jesień, jak wczesne popołudnie, tak wiele jeszcze przed nami, jesień, przeżyjmy ją cudnie, w objęciach i zimę przetrwamy. W emocjach serce przyspiesza, krew także szybciej w nas krąży, choć zima trwa trzy miesiące, to uczuć nam zmrozić nie zdąży...
    2 punkty
  40. zrywam się w noc targając w strzępy sen co głowę mą obłóczył bo przeraźliwy dziki dźwięk przeszył czynności tej intymność liżąc tak gorzkiej sytuacji smak w lot myśli pierzchły w ciemność nerwowy dreszcz wzdryga ciałem z którego strachu kwas się sączy zalewam płomieniem świecy drżąc jak on trwożną izby otchłań próbując scalić strzaskany gwałtem odwagi marnej pancerz zmysły zajadle już oswojoną przestrzeń gryzą wzdłuż i wszerz tam kąty dobrze znane krzywią się niepomne żadnych działań jakież czeluści wypluły z siebie ten odgłos demoniczny wżera się niczym głodny kornik w łyko w mózg mój to pytanie szczęściem senność z wolna rozrzedza myśli nazbyt rozedrgane wtem ciszą znowuż zawładnął charkot tym razem ustawiczny słuchu strukturę zbyt subtelną nadwyrężając koszmarnie źródłem jego chrapanie zaś jest śpiącej obok ukochanej
    2 punkty
  41. Kiedy poczciwa Ziemia, przyjmie chmur samuraja, nie ma dlań hańby gorszej, niż by się wyrżnął o jaja. A jeśli kozaka onego, wściekła w drzwiach ujrzy żona, to prędzej mu resztę urwie - niż przyjmie do swego łona. YouTube - wersja dla leniuchów (wersja udźwiękowiona) https://youtu.be/uc0FHtDxdPw
    2 punkty
  42. Słowa Jak muchy Natrętne W myślach bzyczą Latają chaotycznie Zabić szkoda Przegonić nie tak prosto Uśpić, wywabić Zlekceważyć W szklankę złapać Wypuścić na łąkę Z pustych kartek
    2 punkty
  43. de novo ogień spala moje twarze greya jak wino czyści mózg zamienia w popiół złe wspomnienia i lśnię jak młody bóg znów
    2 punkty
  44. Pewna blondynka kiedyś w Gwizdałkach, była szczuplutka niczym zapałka, lecz miała dość pokory. Poszła raz na wybory, może zostanie laską marszałka.
    2 punkty
  45. pytasz drogie dziecko dlaczego na pustyni zieje żarem świat i nigdy nie zakwita tam kwiat wiesz Ogrodnik Niebios waży czas
    2 punkty
  46. Obłoczek na błękitnym niebie zabawia. Wśród chmur burzowych…
    2 punkty
  47. Spod ciężko szeleszczących falban "ja" wygląda nagie ego ...
    2 punkty
  48. Gdy z biegiem lat coraz bardziej zagłębiam się w tym temacie, często myślę o polskich partyzantach z czasów okupacji niemieckiej w Polsce. O tych wszystkich samodzielnych okręgach Armii Krajowej, o setkach oddziałów partyzanckich i wreszcie o setkach tysięcy zwykłych żołnierzy/partyzantów. Myślę o wielkim, czasami nadludzkim trudzie, jaki każdy z nich musiał włożyć w odzyskanie Niepodległości dla naszej Ojczyzny. Kiedy uświadamiam sobie ogrom trudów i wyrzeczeń poniesionych przez nich wszystkich, jednocześnie ciśnie mi się do świadomości refleksja, jak bardzo zostali oni przez nasze współczesne społeczeństwo zapomniani. Zostali zapomniani pojedynczy, szarzy partyzanci, zostały zapomniane całe oddziały partyzanckie, aż wreszcie współczesny, przeciętny Polak nie potrafi wymienić przynajmniej kilku największych bitew stoczonych przez oddziały Armii Krajowej w ramach akcji ,,Burza”, a co niektórzy nawet nie mają pojęcia że takowe w ogóle miały miejsce. I zaraz po tamtej, przychodzi mi do głowy kolejna smutna refleksja, że dziś często oczytany w temacie Słowak czy Węgier więcej wie o okresie okupacji hitlerowskiej w Polsce niż niejeden przeciętny Polak. Obawiam się, że gdybyśmy dzisiaj poprosili przeciętnego polskiego nastolatka o wymienienie przynajmniej kilku największych bitew stoczonych przez oddziały Armii Krajowej w ramach akcji ,,Burza” w odpowiedzi usłyszelibyśmy jedynie głuchą ciszę... Analogicznie gdybyśmy dzisiaj poprosili przeciętnego polskiego nastolatka o wymienienie przynajmniej kilku powstańczych batalionów walczących w powstaniu warszawskim także usłyszelibyśmy jedynie długie milczenie... Jakże cieszy na tym polu fakt zainteresowania tematem powstania warszawskiego ze strony licznych słowackich historyków, dziennikarzy i YouTuberów! Przed kilkoma tygodniami pracując nad moim artykułem zatytułowanym ,,Słowiańszczyzna 44", by zbadać choć pobieżnie jak dziś powstanie warszawskie jest postrzegane przez Słowaków postanowiłem także wrzucić na wyszukiwarce YouTuba hasło ,,Varšavské povstanie”… Efekt przekroczył moje oczekiwania! Spośród wielu filmów o tematyce powstania warszawskiego stworzonych przez słowackich YouTuberów i telewizje internetowe na szczególną uwagę zasługuje kilka pozycji… Są to następujące tytuły: Varšavské povstanie a Miroslav Iringh Varšavské povstanie 1944 - Slovenská čata 535 Časť 1. - Varšavské povstanie 1944 ( Spišské Bystré 9. - 10. júl 2016 ) Andrej Žiarovský: Varšavské povstanie 1944 a SNP - čo ich spája, čo ich odlišuje 24 podcast: Varšavské povstanie Dla szerszego nakreślenia tego zagadnienia postaram się je wszystkie teraz pokrótce omówić... Krótkometrażowy film dokumentalny ,,Varšavské povstanie a Miroslav Iringh” jest najlepszym dowodem na to jak bardzo dziś młodzi Słowacy dumni są z faktu że pluton na prawach kompanii kadrowej Armii Krajowej złożony z Słowaków także walczył w powstaniu warszawskim i że w wspaniałym Muzeum Powstania Warszawskiego znajduje się specjalna część poświęconej mu ekspozycji… Unaocznia także jak bardzo szczycą się tym że spośród wszystkich cudzoziemców walczących w szeregach powstańców warszawskich to właśnie Słowacy stanowili najliczniejszą grupę narodowościową… W tym samym duchu utrzymany jest wzbogacony dodatkowo o zrealizowaną specjalnie na jego potrzeby rekonstrukcję historyczną kolejny krótkometrażowy film dokumentalny ,,Varšavské povstanie 1944 - Slovenská čata 535” autorstwa Petera Durisina. Gdy zobaczyłem na YouTubie na kanale Petera Durisina z jaką należną temu zadaniu powagą młodzi słowaccy rekonstruktorzy wcielają się w bohaterskich powstańców warszawskich… Aż jako Polakowi zrobiło mi się cieplej na sercu... Bo gdy tak dłużej się zastanowić... Z jednej strony setki anonimowych polskojęzycznych hejterów bezmyślnie przy byle okazji obrażających w Internecie bohaterskich powstańców warszawskich, a z drugiej zaś strony garstka młodych Słowaków z czcią wcielających się w naszych polskich bohaterów sprzed lat... Cóż za wymowny kontrast! Gdy lwia część mojego artykułu zatytułowanego ,,Słowiańszczyzna 44" była już ukończona szczęśliwie natrafiłem na YouTubie na film ,,Andrej Žiarovský: Varšavské povstanie 1944 a SNP - čo ich spája, čo ich odlišuje”. Po dokładnym obejrzeniu i przestudiowaniu wykładu Andreja Žiarovskeho o podobieństwach i różnicach pomiędzy powstaniem warszawskim i słowackim powstaniem narodowym mogę z czystym sercem polecić go wszystkim tym, którym przypadł do gustu mój wspomniany powyżej artykuł. O ile bowiem mój tekst ,,Słowiańszczyzna 44" jest bardzo wybiórczym i pobieżnym zbiorem argumentów przemawiających za decyzją o wybuchu powstania warszawskiego wysnutych przeze mnie na podstawie porównania przebiegu powstania warszawskiego i Rzeczpospolitej Kampinoskiej ze słowackim powstaniem narodowym, powstaniem paryskim i powstaniem praskim, o tyle wykład Andreja Žiarovskeho jest profesjonalnym nakreśleniem złożoności tego tematu. Oczywiście ograniczone ramy czasowe wykładu nie pozwoliły poruszyć wszystkich wątków, ale główny cel jakim było zarysowanie tematu podobieństw i różnic pomiędzy tymi dwoma wielkimi słowiańskimi antyniemieckimi powstaniami 1944 roku zdecydowanie został osiągnięty. Ostatnią już pozycją zdecydowanie wartą odnotowania jest wspólny wywiad jakiego udzielili ambasador Polski na Słowacji Maciej Ruczaj i słowacki historyk Juraj Kasarda dla słowackiej telewizji internetowej ,,Televízia JOJ”, a możemy go łatwo odnaleźć wpisując na wyszukiwarce YouTube tytuł ,,24 podcast: Varšavské povstanie". Uważam że jest on świetnym uzupełnieniem dla poprzedniej pozycji wymienionej powyżej... Pisałem o tym już wielokrotnie ale napiszę raz jeszcze … Podczas gdy kilkudziesięcioosobowy pluton złożony z Słowaków walczył w powstaniu warszawskim, ponad dwustu polskich ochotników walczyło w słowackim powstaniu narodowym… Jakże cieszy dziś fakt zainteresowania tematem słowackich ochotników w Powstaniu Warszawskim ze strony licznych słowackich historyków, dziennikarzy i YouTuberów! Jestem głęboko przekonany że odpowiedzią z naszej strony powinno być dużo większe zainteresowanie tematem polskich ochotników w słowackim powstaniu narodowym. Co prawda temat ten został w dostatecznym stopniu zbadany przez historyków zarówno polskich jak i słowackich, ale wciąż brakuje w Polsce wystarczającej liczby pełnometrażowych czy choćby krótkometrażowych filmów dokumentalnych (o fabularnych nie wspominając) poświęconych temu tematowi… Jak już wielokrotnie pisałem w moich poprzednich tekstach powstanie paryskie i słowackie powstanie narodowe toczyły się równolegle z powstaniem warszawskim, lecz niestety ze wszystkich trzech to powstanie warszawskie jest chyba obecnie najbardziej opluwane... W związku z tym smutnym faktem nie pozostaje mi zatem nic innego jak tylko gorąco polecić wszystkim dokładne obejrzenie tych wszystkich słowackojęzycznych krótkometrażowych filmów dokumentalnych ,wykładów i wywiadów dotykających tematu tego największego zbrojnego zrywu niepodległościowego w okupowanych krajach Europy jakim było nasze powstanie warszawskie… I nawet jeśli macie problemy ze zrozumieniem języka słowackiego... To i tak obejrzyjcie wszystkie te zamieszczone poniżej filmy... Bo naprawdę warto...
    2 punkty
  49. W małym miasteczku spotykamy językoznawcę -dyrektora ; wartego : „jeden grosz”.
    2 punkty
  50. Chciałem obmyć poetycką twarz. Woda z gejzeru parzy. Wykąpać się nie każ !
    2 punkty
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00


×
×
  • Dodaj nową pozycję...