Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 10.03.2024 uwzględniając wszystkie działy

  1. „chodzi o to, aby język giętki powiedział wszystko, co wymyśli głowa” Ostatnio jakby brakuje języka. Sensu i treści nie oddają słowa. Dyskurs społeczny wcale nie zanika, praktyczne formy wciąż wymyśla głowa. Znika subtelność ośmiu gwiazdek. Gadają pałki i brukowe kostki. Krzyczą traktory blokując wjazdy. Nikt nie chce głosu usłyszeć jednostki. Jest obraźliwy ulicą spacer, a niosąc sztandar to już „się przemieszczasz”. Gdy obserwujesz staje się jasne: dziad głuchy jak pień i kłamie miast spieprzać. Jest jakaś szansa dzisiaj na dialog, na wymianę myśli przepiękną polszczyzną. Pragnę niewiele, nawet bardzo mało, by język literacki nigdy nie zaniknął!
    7 punktów
  2. Na łąki brzegu rozległym zakwitły pąsowe róże jak pocałunki miłosne w błękitu skryły się chmurze. Schowaly się ze swym pięknem bo szpetny swiat nie pojmuje jak można kwitnąć bezkarnie z ich pięknem świat źle się czuje. Błękity spływają z niebios tym dziełom Bóg błogosławi i dobrym oczy się śmieją lecz złych gorzka zawiść dławi. Bo jakże to można kwitnąć i chwalić się swą urodą co piękne powinno zniknąć co dobre - wielką przeszkodą. A róże kwitną w błękitach dumne, niezmiennie pachnące czerwienią, różem i bielą koloru dodaje słońce. Człowieku co szpecisz świat w koło goryczą, złym słowem, czynami nie szukaj ogrodów pachnących i nie depcz ich swymi winami. Lecz jeśli chcesz zacząć od nowa powrócić na łąki różane to zacznij siać kwiaty w około a będzie ci zło zapomniane. W błękitach wciąż modlą się kwiaty pokornie z naturą splecione a kiedy czas przyjdzie je zerwać ozdobią wieczności koronę.
    6 punktów
  3. delikatnie wybudzona kwiatami wiśni chcę w zielonych pąkach być ciepłym słońcem na twarzy w wiosennej równonocy pomiędzy ciebie ciemnym a mnie jasną zrobię ciasteczka do kawy przepis: Widelcem rozgnieć banana w miseczce, dodaj pół szklanki owsianych płatków oraz trzy łyżki orzechowego masła, wymieszaj z garścią kawałków ciemnej czekolady, uformuj małe płaskie krążki na papierze do pieczenia, wstaw na dwanaście minut do piekarnika i smakuj:)
    5 punktów
  4. @Jacek_Suchowicz nie będzie prawdy i porozumienia póki z dwóch szczujni złość nie wyjdzie nosem sens nie z przypadku będzie się odmieniać czy gwiazdek dziesięć siedem jest czy osiem
    3 punkty
  5. punkt widzenia kątomierzem między lożą a parterem
    2 punkty
  6. Nie wstydźmy się łez pomagają zrozumieć trudne chwile Nie wstydzimy się łez bo mimo że słone smakują jak lek To one uczą jak żyć budzą marzenia oraz sens Tak moi mili łzy to prawda która uczy pokory Pokazuję że życie to piękna gra nie tylko sen Nie wstydźmy się łez łzy to nie koniec za którym śpi nic
    2 punkty
  7. w ud szerokim prześwicie rozsypuję nagie wiersze jak dzikie kwiaty otwarta księga niedopowiedzeń magią pełni księżyca otula mój nieśmiały głód dreszcz rzeźbi ciało tak jakby ćmy skrzydłami ledwie muskały partytury nocy i gnam w przestworza snem srebrnym
    2 punkty
  8. ta jedna ja o ustach czerwonych od szminki rano całuję mojego mężczynę przed pracą wyprawiam dzieci do szkoły ta druga ja o ustach czerwonych jak krew ranna całuję mojego mężczyznę przed śmiercią wyprawiam dzieci na granicę człowieczeństwa tematyka- wojna, śmierć, rodzina 14.03.2022
    2 punkty
  9. Angielski Języku współczesnych Łączniku narodów Kreatorze wszelkiej mody Nie cenią cię tylko niewykształceni Bo nie znają twej niezwykłej urody Robisz to Czego nie potrafią Żadne inne języki I bez względu na poglądy Stałeś się najistotniejszym elementem Naszej kinematografii i muzyki Twa boskość Wynosi cię na piedestał Lecz to nikogo nie dziwi Nie jest żadną tajemnicą Że jesteś najwspanialszym językiem Jakim posługują się ludzie uczciwi Tak oto Podbiłeś cały świat A przede wszystkim nasze serca I w całym tym chaosie Jesteś jedynną niezmienną Dającą nam poczucie bezpieczeństwa.
    2 punkty
  10. przedawkowałam życie zaaplikowałam podwójną dawkę psychoanalizy dożylnie i domięśniowo stercząc z głowa w sedesie wyrzucając z siebie resztki darmowych porad zrozumiałam prostą rzecz nie warto być idiotą
    2 punkty
  11. Na czyim obliczu zawieszę wzrok w nocy: pokornego sługi czy bezrobotnego? Z kim jutro się rzucę w objęcia rannej rosy? Choć tyle dni żyję, nie znam następnego. A w nocy już jestem ignorantem spokojnym, baśniowych wydarzeń obrońcą i posłem. Chcę chronić niejawne ogrody tak wonne, od światła ocalić chowając za Słońcem.
    2 punkty
  12. @jan_komułzykant złość szczujni niech wyjdzie nosem przypomnę Ci teraz i tu obiecał nie tylko trzosik a tearaz robi nas w ch...
    2 punkty
  13. @Rolek pierwotna wersja była ostrzejsza ale jest to wiersz na temat języka polskiego i tego się trzymajmy:)) Dzięki
    2 punkty
  14. Czy jest ta sławetna dziura w całym, czy tylko jej szukamy? Z nas poszukiwaczy przecież też niekiedy niezrozumiale uchodzi powietrze... Wiwat poetyckim dziurom w kieszeniach, bo te przynajmniej usiłują nie być tutaj nieuczciwe. Warszawa – Stegny, 05.03.2024r.
    2 punkty
  15. ,, Chwała Tobie królu wieków,, J 3,16 świat się zmienia a Ty Boże trwasz wiecznie przeminęli królowie faraonowie cesarzowie Ty wiecznie żywy mimo... mimo ciągłego odwracania się od Ciebie w podziwie dla swojej mądrości chwała Panu jesteśmy godni zachwytu stworzyłaś nas na swoje podobieństwo człowieczeństwo marnieje gdy zbacza z Twoich dróg 3.2024 andrew Niedziela, dzień Pański
    2 punkty
  16. Pogrzebię mą miłość znużoną Pośród drzew korzeni, W wysokim czarnym lesie Ukrytą wśród cieni. Nie będzie kwiatów przy głowie Ni nagrobka bryły, Bo usta tak bardzo kochane Słodko-gorzkie były. Nie przyjdę więcej do grobu Bo zimno jest w lesie. Lecz pozbieram tyle radości Ile ręka uniesie. Całe dnie będę w słońcu stała Gdzie wiatr wieje z mocą, Lecz och, by nikt o tym nie wiedział Będę płakać nocą. I Sara: I shall bury my weary Love Beneath a tree, In the forest tall and black Where none can see. I shall put no flowers at his head, Nor stone at his feet, For the mouth I loved so much Was bittersweet. I shall go no more to his grave, For the woods are cold. I shall gather as much of joy As my hands can hold. I shall stay all day in the sun Where the wide winds blow, But oh, I shall weep at night When none will know.
    2 punkty
  17. Na skraju początku Horyzont u kresu Oddechem topielca Rodzące się życie Emocje zbłakane Hymnem rozstania Wznoszeniem serca Toną w zachwycie
    2 punkty
  18. @Wiesław J.K. Tak. Czynniki są różne. Świat zaskakuje. Co nie zmienia faktu, że możemy sobą pokazywać tą bardziej pozytywną stroną. @agfka Masz rację co do połówek, podobnie jak z marzeniami. Oby się spełniały, albo przynajmniej w sercu zostały :) @MIROSŁAW C. Mądrze znać mądre słowa @Waldemar_Talar_Talar Tak, Rolek pomógł Dzięki za czytanie @Rolek Dzięki, że jesteś. Miło widzieć ludzi, których twórczość cenię @iwonaroma Bo po co się smucić!? :) @jan_komułzykant Chruszczow koszulę zapina I mówi: "Myślenie to nie moja wina" :) @viola arvensis Ani naiwności, ani doświadczenia nam nie odbiorą! :) @violetta Bo bez uśmiechu, miłość tylko się krzywi :) @ja_wochen @Leszczym @Łukasz Jasiński @Monia Dzięki Wam wielkie, że Wam się chce Pozdrowienia miłe dla Wszystkich, M.
    2 punkty
  19. kot okolona białymi gwiazdami piszę wiersz, zza kanapy patrzą wielkie oczy, ciekawe jak u misia z dzieciństwa jestem pod obserwacją co tym razem wymyślę, zrobię długopis i zeszyt są fajne do gryzienia udaje, że światełka ciekawsze nie stwarzam zagrożenia utraty porządku oczka klapią, jest kocyk traktorek, ugniatanko i cycanko czy myśli o mamie, jej ciepłym mleku cicho kończę wiersz Freddie śpiewa z komórki a miałam napisać coś ważnego wyszło tak zwyczajnie z kotem na piersiach zwiniętym w kłębuszek dwa bijące serca, niejednakie oddechy patrzy i wie, że to o niej
    1 punkt
  20. Pewna Grażynka z miasta Chodzieży, Była z Marianem już bez odzieży. Lecz Marian tylko się boi. Nic na przeszkodzie nie stoi, Bo rzeczywiście, natomiast leży.
    1 punkt
  21. stabilność pod stopami wyminięta przepaść za mną pójdź nie ma blokad skrzydła wiatru unoszą nas ląd widoczny z oddali czas zejść na ziemię
    1 punkt
  22. nie inwestuje w swoje przyszłe nie ma pewności że doczekam wolę dziś żyć bogatszy o to co mam odłożyć na jutro i broń Boże nie chodzi mi o pieniądze - lecz o stracone chwile których niestety nie upiększyłem bo chciałem to zrobić później czyli w czasie którego na sto procent nie mogę być pewny Cytuj
    1 punkt
  23. zachodziłam z nimi ot tak bez wysiłku chwila zapomnienia i już potem panika mdłości gdy rosło coś czego nie rozumiałam a czułam w końcu wyskakiwały łatwo o czasie pomarszczone pokurczone brzydkie ale ja byłam taka dumna z miłością tuliłam każdy wers liczyłam każdą sylabę chciałam i nie chciałam żebyś je zobaczył bo ze zbyt dużym prawdo- podobieństwem przypominały mnie 20.03.2022
    1 punkt
  24. pierestrojka umysłowości narodu jest niemożliwa staje się raną przedśmiertną dziurą na wylot w sklepieniu czaszki jeszcze nie zdążyliśmy zapomnieć o ruskim prawie na gruzińskiej ikonie wśród prawosławnych świętych pojawił się Stalin starowiercy myślą po swojemu dowód poszlakowy wskazuje władza i siła zdobią panteony nie oduczysz góralki beczeć na koloraturę kładzie zaśpiew bez względu na skalę głosu zaciąga ciągle nowe linie imperium naszego brata przez setki lat podnoszą ciśnienie wysyłają synów jednoczesnym chrztem bojowym na śmierć lokowanie na swoim pozwala ściągnąć podatek pieniądz najbogatsi są kapłani Amona W piątek wieczorem do mojej córki przyszli znajomi. Nie była gotowa do wyjścia, więc mówię do nich: - Ej, chłopcy zapraszamy na herbatę malinową i ciasteczka, bo Zuzia będzie biegać pół godziny między pokojem a łazienką i trzaskać drzwiami... Przyjęli zaproszenie i weszli, rozmowa przebiegała miło, śmialiśmy, syn był oczarowany ,,dorosłymi chłopakami" i zaczął zakładać buty, bo wydawało mu się, że pozwolę mu pójść z nimi na miasto. - A pani trzyma za Ukrainę czy Rosję? - usłyszałam pytanie. - Za Ukrainę... - otworzyłam szeroko oczy. - Ja, za Rosję, a Ty Szymon? - Ja też.
    1 punkt
  25. wśród srebrzystych kobierców Drogi Mlecznej szukam muzy która napełni mi serce i duszę nektarem miłosnym Dorotka dwa kroki dzielą nas od wieczności Mars. Jowisz. Saturn. Karkonosz. Światowid. Królowa Bona ... a kto z nami nie wypije tego we dwa kije ! niech do dunder świśnie i... do świtu skona !
    1 punkt
  26. @Jacek_Suchowicz sprytnie! Z uznaniem
    1 punkt
  27. modlące kwiaty w błękitach jak piękne skrzydlate anioły są by każdego przywitać hymnem chwalebnym wesołym pomóc swe życie zsumować nim stanie skruszony przed Panem i pięknem ozdobić słowa nigdy niewypowiedziane :)
    1 punkt
  28. @Jacek_Suchowicz Brawo. Mam nadzieję, że nie odeślą ci tego wiersza do "Szeolu ", czyli do wierszy politycznych. Pozdrawiam
    1 punkt
  29. @viola arvensis Piękny obraz walki dobra ze złem. Pozdrawiam niedzielnie.
    1 punkt
  30. zmęczony mocno człowiek na przydrożnym kamieniu usiadł - w pobliżu nikogo prócz ciszy nie było więc jej zaczął się żalić że choć życie miał do dupy bo go nie rozpieszczało jego droga była kreta dokuczliwie mieszała nie zawsze była miła jednak mimo to nie chcę z niej zejść - zakończyć bo przecież tajemnicą co jeszcze pokaże może krzywe wyprostuje może uśmiechem uraczy przytuli - spowoduje że dni będą piękniejsze że ciemne rozjaśni udowodni że warto żyć zmęczony człowiek na przydrożnym kamieniu usiadł i na drogowskaz ze znakiem zapytania z nadzieją patrzy
    1 punkt
  31. - Mistrzu, czy wiesz, jaki wpływ miłość ma na zdrowie? - Sercu czasem pomaga, ale szkodzi głowie.
    1 punkt
  32. @Leszczym Dziura byłaby dumna :) Fajnie piszesz. Z głową. Pozdrawiam miło, M.
    1 punkt
  33. Róża jest różą, Zawsze była różą. Lecz teraz tak bajdurzą Że jabłko jest różą, Gruszka też, tylko dużą I śliwka, jeśli ją wydłużą. Co też jeszcze wynaturzą, Że okaże się różą. Ty, rzecz jasna, jesteś różą - Lecz zawsze byłaś różą. Ot, taka wczesno-dwudziestowieczna ramotka zupełnie bez związku ze współczesnością. Tłumaczenie nie jest tak dosłowne jak bym chciał, wyszło trochę ostrzejsze, mniej ironiczne, ale też wybór rymów do - różą - jest ograniczony. Posłużą, choć nużą. I Robert (1927): The rose is a rose, And was always a rose. But the theory now goes That the apple's a rose, And the pear is, and so's The plum, I suppose. The dear only knows What will next prove a rose. You, of course, are a rose - But were always a rose.
    1 punkt
  34. E i z ugorem Ohio. Koi Homer o guzie.
    1 punkt
  35. przez całe życie szukają dziur w kieszeniach dość często też w całym albo by przetkać sprawdzić się już bo ponoć to czyni dojrzałym :)
    1 punkt
  36. O ta, z łap ugór dziadowi, piwo da i z dróg upał za to.
    1 punkt
  37. @poezja.tanczy jakie to szczęście, że marzyć i pisać wierszy nikt nam nie zabrania 🙂 Widzę w tym wierszu i słodką naiwność i doświadczenie życiowe. Pozdr 💞
    1 punkt
  38. Witaj - widać żle zrozumiałem ten fragment - Pzdr.
    1 punkt
  39. @Waldemar_Talar_Talar Chodzi o miłości ogień 🔥
    1 punkt
  40. Połowy zwykle są dwie. Tutaj jeszcze zastanowiłabym się nad tym zdaniem. To mi się najbardziej spodobało ;-) (czyli jednak z pewnym podziałem, chyba przy niektórych jednak bym została ;-)) Z marzeniami to zawsze ostrożnie, bo mogą się spełnić. Pozdrawiam serdecznie :-)
    1 punkt
  41. @poezja.tanczy Marcinie z Frysztaka, przyłączam się do wierszowych marzeń, ale to przecież tylko marzenia, raj niespełniony i niebo bez aniołów, a spełnienie ich jest uzależnione od czynników nieznanych...Pozdrawiam ;-)
    1 punkt
  42. @Jacek_Suchowicz ;) Dziękuję:) @poezja.tanczy :) bez hałasu to jest to :) Fakt, dotyczy wszystkich Również miło pozdrawiam:) @Natuskaa @agfka @Andrzej P. Zajączkowski Podziękowania:)
    1 punkt
  43. Witaj - pisz jak najwięcej - będę się starał - dzięki za czytanie - Pzdr. Witaj - dzięki za przeczytanie co mnie zawsze cieszy - Pzdr. @Andrzej P. Zajączkowski - @iwonaroma - uśmiechem dziękuje -
    1 punkt
  44. Witaj - dokładnie tak jak napisałeś - Pzdr. @Hektyczna - dzięki -
    1 punkt
  45. @poezja.tanczy To wiem, chcieli odwrócić kota ogonem, abym był dwunożnym ssakiem agresywnym i po ulicy biegał za dziewczynami - restauracje, kina, spacery, kwiaty, praca, dom, rodzina, pieniądze i temu podobne rzeczy - chcieli mną rządzić w moim mieszkaniu i za moją kasę, a co? Może bym jeszcze za własną kasę kupował pieczywo i wędlinę - robił kanapki dla potrzebujących, tymczasem: co ja wtedy będę jadł i co w zamian otrzymam? Z doświadczenia wiem: nic a nic, po prostu: nic! Powtarzam: jestem Alfą (Pierwszym) lub Omegą (Ostatnim), nigdy: Betą (Środkiem) - Betą jest łatwo manipulować). Łukasz Jasiński
    1 punkt
  46. @poezja.tanczy Marcin! Dziękuję z serca za te słowa i za inspirowanie ❣
    1 punkt
  47. w jasny słoneczny poranek przechodząc bujną ścieżką bo jest tu bukiet kwiatów który wkładam we włosy biały do szafirowego body
    1 punkt
  48. Nie pałam entuzjazmem to tego wiersza (bo to jest jeden z takich tekstów, o których trudno mi jest powiedzieć, że jest dobry, co wcale nie znaczy, że dobry nie jest), ale doceniam kunszt i poetykę na ponadprzeciętnym poziomie. Pozdrawiam z uśmiechem, pomimo i ponad :).
    1 punkt
  49. @Leszczym gdy stracę rozum to przestanę:) póki co kwitnie otwarty umysł:)
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00


×
×
  • Dodaj nową pozycję...