Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 04.08.2023 uwzględniając wszystkie działy
-
Ucieczka pod osłoną nocy uciekam z domu nie oglądając się za siebie stukam obcasami myśli po klawiaturze biegnę prosto do Ciebie wiem, że czekasz już na mnie w wirtualnym ogrodzie zapomnienia miłość nie rozgrzesza zdrady ale tak pięknie znieczula sumienie…..5 punktów
-
Kwiat został mi raz ofiarowany, Kwiat jakiego żaden Maj nie zrodził; Lecz rzekłem, - mam ładny krzew różany, - I kwiat oddać komuś mi się godzi. Wróciłem gdzie moja róża miła, Żeby dzień i noc dbać o nią wiernie; Lecz róża z zazdrości się skrzywiła, I za całą radość miałem ciernie. Od tłumacza: Tak sobie myślę, że to nie o ogrodnictwie... chyba. I William Blake: A flower was offered to me, Such a flower as May never bore; But I said, ‘I’ve a pretty rose tree,’ And I passed the sweet flower o’er. Then I went to my pretty rose tree, To tend her by day and by night; But my rose turned away with jealousy, And her thorns were my only delight.5 punktów
-
to nie drzewo a krzew rozłożysty - i do nieba sięga jak wieża cień mi robi szeroki rozchyla się kołysze z chmurami na boki słońce dogania i ramiona ochładza to nie drzewo a krzew nie krzyk bo w duchu się śmieję to nie ty choć widzę wyraźnie rysy pod grzywką czoło i zmarszczki głębokie z oddali wołanie twarz zdumiona - w zaroślach umysłu panoszy się weź mnie do siebie! weź! złudzenia złudzenia w przebłyskach wszystkiemu wbrew5 punktów
-
4 punkty
-
Lekarz szybki skoncentrowany Pewnie nie ma czasu na posiłek bo płaski jest jak stół Będę z niego jadła garść tabletek Spotykała się od czasu do czasu Bynajmniej nie romantycznie Choć niezły z niego facet Da mi zastrzyk niejeden Odsłaniając ciała część Zniecierpliwi się nie romantycznie moim strachem A ja zacisnę pięść Dziękuję do zobaczenie Wiem dla niego nie znaczy to nic Ciała ciała tylko ciała Aż przerwie się nić4 punkty
-
Bella Donna (Piękna Pani) Smutno mi, Pani... Otulony mrokiem czekam, Tobie już oddany... Smutno mi dzisiaj. Smutno mi... Pani... Tak chłodno tutaj, Tak ciemne jutro! Tak pusto wczoraj... Smutno mi, Kochana. Tobie cały oddany Losu już nie zmienię, Nie przeżyję raz jeszcze. Nie wykrzyczę jeszcze raz! Smutno mi, Pani...3 punkty
-
hard point gdyby tylko mogło być tak po prostu, że dało się czuć zapach rzeki z tą lekką morską nutą, przyniesiony powiewem, który wyciąga firanki za okna jak białe sukienki niedziel. ale nie, po prostu drapała się po tyle, jakby olewała kompletnie, że uwierzyć w kłamstwo często przychodzi tak łatwo, jak trudno jest odzobaczyć prawdę. znajdowała przeciwieństwa do zjawisk i rozkładając parasol, lekko tylko wzruszywszy ramionami, zdawała się mówić - bierzcie i pijcie z tego, niechaj w piach nie padnie. to te essy z ruchem kończącym kiedy traker podświetla kroki na betonie zżerającym podeszwy. załóż przyciemnianie okulary, nie oślepi cię światłość wiekuista. w tym czasie domatorzy nabierają kotlety w usta. blue light wszędzie, makiem wszędzie, ona zaś drapała się z tyłu. czego chrobot paznokci na jeansie jeszcze smętności przyczyniał. wgapiłem wzrok w czubki butów /w tle brzęczą shoe gaze gitary/ jednak ziemia rozścielała się pod nimi jak zaprzeczony antonim, przenosząc ciężar wypowiedzi z jednej na drugą nogę. bo jakby co, to ja tutaj obstawiam hard point.3 punkty
-
pusty peron siedzę samotnie na okładce nocy ten z Olsztyna przybędzie za chwilę w moich wierszach pociągi jeżdżą punktualnie w strofach między stacjami gasną mijane miasta nie sięgam tam gdzie wzrok nie sięga kartkuję puste przedziały szukając konduktora na końcu zdania3 punkty
-
Układ Wszystko o Tobie powiedziano. Wiele o Tobie wyśpiewano. Byłaś i jesteś w świecie mym. Wiem, że kostuchą jesteś. Z kosą przychodzisz pod ludzi dom. Ja domu nie mam proszę śmierci. Mam, ale to nie jeden dom. Skąd adres znała będziesz? Jak zapukasz do mych drzwi? Ochroniarz może Cię nie wpuścić. Hermes pilnuje razem z nim. Ustalmy może póki czas. Ty na wieś czy do miasta chcesz? Ważna dla Ciebie pora jest? Herbatą ( herbatką) może poczęstuję. Podzielę się tym co mam. Zanim zabierzesz mnie ze sobą. Propozycje Ci dam. Ustalmy może harmonogram, kolejność wizyt ludzkich dram. W domu nie mieszkam przecież sama. Kota i psa przy sobie mam. Poeci mówią, że nie robi kotu psikusów takich się. Przychodzisz, bierzesz i odchodzisz. Chcę, by po prostu było lżej. Dopóki (póki) czegoś nie ustalimy. Zróbmy biznesowy plan. Żyjmy na maxa Moja Miła. Spotkamy się gdy przyjdzie czas.3 punkty
-
zbłąkany owoc w swoich kwitnieniach co to plugawe przegniłe są spada wzgardzony szypułki nie ma strącony z drzewa na sadu dno w miąższu odczuwa ból przeogromny szczerniałe ptaki szybują wciąż i rozszarpują by mu przypomnieć jak gardził drzewem nie tylko to wtem nagle słyszy kroki niewinne dziecię przychodzi by resztkę zjeść spożywa wnętrzem tajemnym zmysłem przełyka w ciszy co będzie wie nowym kwitnieniem wisi na drzewie błękitna słodycz gdzie bezczas jest w promieniach słońca pyta wciąż siebie czy to jest real czy tylko sen3 punkty
-
Nie musisz szukać szczęścia na wyspach, Tu masz opiekę naszą i troskę, Zaś uśmiech - zobacz, tuż pod twym nosem, Na wszystko wokół rozkosznie tryska. I ślepy każdy, kto mógłby sądzić, Żeśmy cię siłą wpędzili w radość, Cuchnący pieniądz w kieszenie kładąc. Sąd, jak wiadomo, nie nasz - więc błądzi. Gdybyśmy chcieli, z zawszonej pryczy Mógłbyś oglądać nas - a nie chcemy. Więc gdy od ucha do ucha tniemy, Nie łżyj, niewdzięczny, że z bólu krzyczysz.2 punkty
-
Bułka z masłem dobra jest i ponoć łatwa Powiedz to głodnemu Bez perspektyw Czasem niczego się nie chce tylko tej bułki Nawet bez masła Ja na szczęście ją mam Z masłem Nawet mogę dodać Szynkę Miód Dżem Ser Etc. Dziękuję Jestem wdzięczna2 punkty
-
Z książki: Na ringu, czyli kto jest kim 45 cios Boga: Bóg skończył studia Z wynikiem dobrym I dostał pracę w urzędzie I był wrażeń głodny A urząd to poważna instytucja A nie kolejna śmichu ewolucja Bóg się więc nie odnalazł Inną pracę sobie więc znalazł Roznosił paczki pocztowe Zwykła praca. Wyzwanie nowe Poznawanie wciąż nowych ludzi I się do nich uśmiechanie To główne Boga zadanie To miał na pierwszym planie Jego dziewczyna jednak narzekała Bo ona urzędnika chciała Chciała pieniędzy I stabilnej pracy A Bóg wiedział już Co to znaczy Wolał więc paczki Stale rozwozić Niż się w nudzie Urzędowej położyć I tak leżeć do końca życia Urząd nie dla Boga. On woli przeżycia A nie przybijanie pieczątek Boli człowieka nie tylko wrzątek Dziewczyna więc Boga zostawiła Bo pieniędzy na nim nie zarobiła Bo chciała być z kimś A nie z przeciętniakiem Tak Boga oceniła Nie przejęła się znakiem Jednym i drugim co pokazywał Co Boga Bogiem ciągle nazywał Ona inaczej sprawę widziała I z przeciętnym Bogiem być dłużej nie chciała //Marcin z Frysztaka Wszystkie moje książki Za darmo Znajdziesz na stronie: wilusz.org2 punkty
-
chcąc się upewnić czy gdy miasto śpi parkowymi alejami spacerują jego sny za drzewem ukryty cichutko czekałem lecz zamiast snów dwa cienie ujrzałem cienie które mówiły brakuje nam jednego więc następnej nocy przyjdziemy po niego wystraszony bardzo zawróciłem do domu a gdy rano wstałem pomyślałem po co komu tyle snów i zacząłem śmiać się z własnego2 punkty
-
Pierwszeństwo, więc wchodzę, Niemal jak do siebie. Nucę coś pod nosem trochę zawstydzony. Czy może to przeze mnie ktoś świecił oczami? Chciałbym się wykręcić, bo patrzą z każdej strony. Spokojnie, lecz czasem... Zdarza się, że ryknę. I zdarza się poryczeć zaliczając fiasko. Wdech, a potem wydech... Złe czym innym zastąp. Wszystko to zakute i opatrzone maską. *Klakson* Czy to do mnie? Czy bliskość wam przeszkadza? Ja także mam już dosyć. Walczę! Mogę przysiąc! Ale stoję spokojnie... Grunt to trzymać fason. Choć krzyczy coś we mnie, Tu... Za kierownicą 3.08.232 punkty
-
rzadkim złotym słońcem delikatnie całuj moją skórę skąpaną w twojej miękkości na maleńkich krzaczkach zbieraj rozkosz jagodami skradnę purpurą wrzosu usta2 punkty
-
jak dziecko krok zrobiony chowam w sercu a nowy - witam rosnę nie przemijam aż myśl mnie zatrzyma2 punkty
-
Prawda i Kłamstwo Dobro i Zło Złe Kłamstwo za każdym razem jest kłamstwem. Dobre Kłamstwo jest częścią Prawdy. Zła Prawda i Dobra Prawda zawsze są Prawdą. Takoż wybierając pomiędzy Prawdą i Kłamstwem, trzeba wybierać z Dobrem i Złem. Wówczas mamy trzy szanse na cztery na dobry wybór zamiast na dwoje babka wróżyła. Ponieważ wszyscy politycy kłamią, wybieraj dobre kłamstwa, zamiast mowy nienawiści.2 punkty
-
Z opowieści: Jak orzech się do orzecha uśmiecha A drzewo na to: Skłonności są jak my Odkrywasz a tam Ty Zakrywasz a tam emocja Słuchasz, kolejna opcja Czy dać się prowadzić Czy dać się zdradzić Skłonności trzeba dobierać A nie razem posadzić //Marcin z Frysztaka wilusz.org2 punkty
-
Samotność to nie uśmiech to żal smutek łzy - to nie tęcza - to do bólu drzwi Samotność to nie wygrana to trudny horyzont to nie droga o której lubimy śnić Samotność to niepewność boi się ciemnych chwil przegrana nocy i dnia Samotność to poezja która z człowieka drwi to gra słów w której niczym jest sens2 punkty
-
2 punkty
-
Masz w stu procentach rację. Wola życia to jest właśnie to coś, co umiera w depresji. Dlatego ta cała reszta jest tak trudna i smutna. Dziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie :-)2 punkty
-
Tak, ale na szczęście nie istnieje poddno więc potem tylko droga do góry:) Dziękuję i również z uśmiechem pozdrawiam :) Dokładnie. Zawiść z powodu niespełnionego prowadzi na straszne ścieżki. Dzięki i również pozdrawiam Prawda. Ale jak poezja tańczy to licho się przewróci :) Dzięki i również pozdrowienia :)2 punkty
-
@Rafael Marius Tak, ale teraz jest już dużo trudniej w tym zakresie, a ogony też bywają :// @iwonaroma Podobnie nie najlepiej wydaje mi się :) @sam_i_swoi nawet jeśli zbuntowany, skądinąd słusznie, bo głowa nie najlepiej prowadzi, to jednak ogon jest potrzebny :)2 punkty
-
Początkowo myślałem, że to kwestia uwagi, inaczej postawionych akcentów. Oś czasu przypomina szkielet ryby, przy czym jest o wiele bardziej złożona. Natura nie zna podobnych przypadków. Zna je tylko człowiek. Zapewne dlatego w okolicach płetwy grzbietowej, dotarło do mnie, że – słabo, ale jednak – widzę ogon.2 punkty
-
spojrzeć w zwykłe lustro hmm… niekoniecznie jakoś bardziej cieszy zerkanie w… weneckie *** niestety wiem lubię szczekać choć nie jesteś psem2 punkty
-
Przyszedłem do ciebie, ponieważ moje serce pragnie miłości Twoje miasto i ty witasz mnie z otwartym sercem Piękne dni, miesiące i lata, nadajesz sens mojemu życiu napełniasz moje serce miłością Prognoza pogody na dziś jest czerwona róża , taką jaką jesteś ty Dla ciebie stałem się czterema porami roku Jesteśmy jak dwa zakochane łabędzie Lovej . 2023-08-031 punkt
-
1 punkt
-
nie obchodzi mnie ciało a dusza sza sza nie obchodzi prócz zmyśleń - uleceń w ciszę grobową - nic1 punkt
-
To był wiersz bez przeznaczenia Nie o kochaniu ani zapominaniu kochać Nie o umieraniu ani zapominaniu żyć Krople deszczu spadają z nieba Czasem na szary granit1 punkt
-
@Dared Nie lubię cmentarzy, a dlaczego? Więcej czasu spędziłem na pogrzebach aniżeli na weselach, stąd: dużo moich wierszy jest o śmierci. Łukasz Jasiński1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
@Rafael Marius zamierzam zrobić tort z jagodami, na bazie cytryny i sokiem z cytryny polany :) moja inspiracja, ciasta lekkie z jogurtu, delikatnie mąki :) zrobiłam fajne zakupy, kolorowe wszystko, także będą lekkie przekąski z gruszki, pora, fasolki i sałatki, pomidorki, kolorowe rzodkiewki i chcę zrobić drobiowe pulpety, do tego ryż, patison i kalarepka, na bazie bulionu warzywnego:)1 punkt
-
Kiedyś zbierałem jagody dniami i godzinami. Znałem takie miejsca, gdzie rosły od początku lipca, aż prawie do końca sierpnia. Smaczne są tylko te prosto z krzaczka, im mniejszy tym lepsze.1 punkt
-
Witam - dokładnie tak - na starość samotność może zaboleć - - miło że czytasz - Pozdr. Witam - dziękuje za przeczytanie - Pozdr.1 punkt
-
1 punkt
-
Poranek był o czasie, czyli szczęście zawitało świtem. Lato optymalną porą na takie chwile. Nie ułożyłem myśli wczorajszych, a już nowe swawolą.1 punkt
-
osobiście szanuję i podziwiam bohaterstwo powstańców, ale decyzję o jego rozpoczęciu uważam, no cóż. Nie uważam jej1 punkt
-
@Rafael Marius tak, chodzi o przejście z jednego stanu do drugiego i opowiada o tym, że człowiek jest na to przygotowany i całkowicie z tym pogodzony, a nawet nie może się tego doczekać.1 punkt
-
1 punkt
-
@Tectosmith Wyniknie z tego coś ciekawego, może też przynieść wiele dobrego. To znowu ja:-))) Bijący pozytyw :-)))1 punkt
-
Cezare Pavese: Przyjdzie śmierć i będzie miała Twoje oczy.(Verra la morte e avra i tuoi occhi..przeczytaj..jest chyba tekst spiewany..nie boje się jej już a może kłamie..,mam 2:3 o śmierci ale tez nie czekam na nià …wysle za chwile.. chwile dluzej ..dialog moj z nią🤣🤣🤣🤣🤣 @Bozena1957 Tzn .2-3? wiersze o niej.. nie 2/3 źycia-:)1 punkt
-
Współczesny Apostoł. Człowiek powinien płynąć powoli, oswajać myśli swe, cierpieć nawet gdy nazbyt boli, upaść i podnieść się. Rozum (myśli) żegnać i witać, w świat płynąć pod prądy rzek, dopływać, żeglować latami i taki jest jego cel. Nieważne ile czasu upłynie, syren jakich usłyszy śpiew, świń ile po drodze spotka(zabije-:)) i taki to jego cel. Kiedy powróci do swego miejsca - otwartych okien i bram, domu nie będzie… dom się zestarzał i Penelopa nie ta. Ogród jest jego - motyli pełen i ptasich wróżebnych piór. Siądzie ma trawie(progu), odpocznie chwilę i w podróż wyruszy znów….1 punkt
-
Dziękuję Ci za zyczliwą szczerość :) Masz rację - konkrety to nie moja silna strona. Może dlatego, że wiersz zaczyna sie u mnie wyłapaniem jakiegos odczucia, jakiegoś podmuchu prawdy... I chyba też dlatego nie znajduję na to wielu słów. Pozdrawiam :) Cieszę się, że odbierasz tą "osłodę" :) Dziękuję i Również ślę do Ciebie najlepszości :)1 punkt
-
Komu wygrana? Jeśli na fanty cię nie stać, jeśli reklama za trudna, bo uczucia za mało, bo nie taki wizaż - mała to rzecz Zaprzestań się trudzić, idź znajdź loterię. Losy oddaj do ludzi, szukaj innego kasyna. Gdybyś jednak chciał zaryzykować, otworzyć biznes na następne lata, wypuść swoje losy, na wszystkie krańce świata. Wygrać chcesz ty czy ona? Kasyna nie oszukasz. Nie trafił się jeszcze taki szczęściarz, ani taka szczęściara co by wygrała. Mówię tu o czystej karcie, starcie od zera, bombowce zostawiam, to raczej jest inna atmosfera. A kiedy ty z jej losem lub ona z twoim losem, kiedy spotkacie się wreszcie, to wygrana będzie na pewno - loteria sprawdzona. Bo to kolejna z machiny wielka wygrana. A, o nią trzeba zadbać, pieścić, hołubić i nauczyć loterii życia. Nie wszystko da się kupić, choć prawie wszystko wystawiają na sprzedaż.1 punkt
-
zamglone światła ku niebu krzyk umarł w okowach ciszy w powstałej przerwie muzyka wierzy że ktoś chce usłyszeć horyzont błękitem sklepienia tworzy podniebne sploty ślady marzeń przerwanych zespala skrzydłami motyl już wolne tańczą na wietrze by zerwać ostatnie więzy świetliki lśnieniem malują obraz w klepsydrę zaklęty1 punkt
-
Dziś rocznica jest Powstania, I obchodzą i śpiewają – Piękne znaki pamiętania! Lecz mi ognie zapalają Fantazji krzyczącej: Może? – Jakie być mogły warunki, By wygrać miast w pył zgorzeć? Czy…? Mamż do dzieł czasu gumki? Jules Joseph Lefebvre (1834–1912) „An Allegory of Victory” („Alegoria zwycięstwa”), przed 1912.1 punkt
-
Tak naprawdę czy w zasadzie to ja nie wiem co ja sadzę Rozmawiała tak w kurniku kura z kurą czyje jaja lepszą gorszą są alternatywą I sprzeczając się okropnie Co też z jaj się im wykropnie Jeśli kurczak będzie kurą Wtedy kogut będzie górą Lecz na rosół poszły sobie niejajeczne były obie1 punkt
-
1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
-
Ostatnio dodane
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne