Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 23.08.2022 uwzględniając wszystkie działy
-
objąć ziemi i czasu zdjąć słońca jeśli jesteśmy bogami - to śmiesznymi bo z bezsilności gryzą zamiast kochać4 punkty
-
Szacowne forum, Grupo innymi słowy, udziel mi pożyczki z serca i duszy. Niczego innego specjalnie nie potrzebuję. Tęsknię do wyższych lotów. Niech się miła Grupa wcale nie martwi, bo nie wykorzystam serca i duszy w całości, gdyż nie umiem z nich w pełni skorzystać. Taki człowiek. Oddam je w całości, ba, wzbogacone o liczne odłamki doświadczeń wielorakich. O oczy z obserwacji, dowodów i zawodów. Nawet o egoizm. W podzięce za pożyczkę, Wasz Autor Warszawa – Stegny, 22.08.2022r. Inspiracja – poeta Jacek K. (poezja.org) Przypomniało mi się, że pomysł jest już używany:4 punkty
-
Bezdroża myśli... Promienie słoneczne zniknęły Ciemność z fleszami grozy Warkocze błyskawic zaplatają chmury Szyby zapłakane Zimny wiatr rozrywa firany Pęka szkło spadającego wazonu Kwiaty umierają Chłodne ściany owiane samotnością Cicha muzyka zamknięta w ciemnym pokoju Zaplątany w sidła ludzkiego fałszu Upadam Łzy krwawe wypełniają duszę Fałszywe uśmiechy blizny zostawiają... Blizna za blizną oszukują ból istnienia Bezdroże... Otchłań się otwiera Chłód wiatru... Odbije dłoń na murze Mrok uciszy serce... LRD3 punkty
-
mama jakie to piękne słowo dla którego warto żyć mama jaka to rozkosz danej chwili mama to poezja to w niej piękno każdego dnia mama to nie puste słowo jest cudem świata mama to potęga to racja która nie boli mama te słowo jest zawsze ciepłe mama to nie kłam to nadzieja i sens3 punkty
-
3 punkty
-
Zagrali scherzo nutą niebiańską, dźwięki poniosło zorzą w pył gwiezdny. Przed ściany drżeniem, myślą umknęły, słuchają drętwi... czują nieważkość! Pianista dłonią, muska klawisze, subtelne ruchy - cisza w uśpieniu. Klimat artyzmu w obłoki przeniósł, tego się nie da duszy przemilczeć. Nastrój przeżycia, cudownej chwili, tonacja wzmaga timbre euforii. A my w nasłuchu, jakże pokorni, końcówkę... wybacz, we mgle dośnili. Czym jest muzyka? Wiem nie odpowiesz, bo jej się słucha nie kontempluje. Czasami zimno tylko na skórze, ton jakiś nowy, krąży po głowie, Kiedy się kłania w nicość odchodzi, odkrywasz pustkę - serce już krwawi. Znikają w półśnie jakby zdrewniali, rajskiej symfonii nigdy nie dosyć. "Muzyka jest twarzą Boga." - John Fruscante.3 punkty
-
chce być jak ona a lubię być sobą zakładam maskę by ukryć prawdziwą siebie swoje emocje swoją tożsamość stałam w deszczu pod parasolem zgubiłam swą dumę silniejsze było udawanie kogoś kim nie jestem zakładam maskę uśmiechu bo myśli mnie nie przytłaczały a problemy codzienne poszły w niepamięć chce być jak ona a lubię być sobą chce być lubianą dziewczyną mieć koleżanki zakładam maskę innej osoby niż w rzeczywistości przybieram inną postać by stać się kimś innym3 punkty
-
jestem psem, bronię swojego pana szukam brzytwy codziennie 8:30 czas na golenie westchnienie i kolejny mocny uścisk szczęk zabroniłeś mi wychodzić po zmroku powiedziałeś że jest niebezpiecznie 23:30 widziałam jak płaczesz chciałam gryźć pogryzłam swoją rękę 5:30 słyszę kroki na klatce schodowej merdam ogonem w nadziei ze wciąż mnie kochasz przyszedłeś mnie nakarmić miska numer 3, karma numer 45 może to ostatnie nasze popołudnie kupiłbyś mi chociaż kwiaty mogłabym udawać że wciąż jestem twoim psem nie chce być bezpańska sierść się jeży na karku co Ty wyprawiasz z tą kobietą dlaczego moja miłość Ci nie wystarcza złap mnie3 punkty
-
namaluj proszę na płótnie spojrzenie myśli pragnienia ściana zostanie dziś pusta mój obraz w ciszy zatrzymaj nie zakryj nocy strumieniem ni echem tęsknoty mrocznej zasnę u progu wystawy nasiąknę farbą odpocznę motyle na białych skrzydłach uniosą światło i barwy lecz tak się może przydarzyć błękit zawiedzie i zadrwi3 punkty
-
3 punkty
-
2 punkty
-
O bezludnych fotografiach Żyją i żyją i żyją - oddychają schowane: w moim sercu torby - podróżnej, mam - klucz, otworzę, poproś, otworzę - taką: niewidoczną - głęboką kłódkę różową, cudowną - tajemnicę wędrówek: czas już minął i nieprzenikniony, anioł, nieprzenikniony - cud - wspomnień... Łukasz Jasiński (sierpień 2022)2 punkty
-
rąbek ciepła wysyłam w podzięce zwinięty w malutkie "u" utkany z melodii wzruszeń upstrzony kolorami marzeń ułamek najpiękniejszych chwil ukryta głęboko nadzieja uśmiech i ukojenie ulotni się tylko wtedy gdy pozwolisz życiu stłumić swoją wrażliwość dla @Wędrowiec.19842 punkty
-
w pokoju stał neon o barwie zachodzącego słońca treść: peace czarował rzeczywistość póki nie przepalił złudzeń2 punkty
-
Opowiem o ciszy Jak rozkłada mocne ramiona Zmęczone myśli Tuli do snu Pozwala zatrzymać się Usiąść na łące Jak odgania Słowa niespokojne Otula szalem Z białego jedwabiu Pachnie lawendą Kołysze się leniwie Zawilec żółci Do buczyny Tylko bąk zwyczajny Niezdarnie brzęczy Zapomina się Tego lata Wyjątkowo W koronach drzew Chowają się marzenia Czasem Przesiadują w obłokach Opowiem o ciszy Proszę przyjdź Boso2 punkty
-
Łowca punktów z mego Kraju, czy na trzeźwo czy na haju przepadł i to nagle ktoś mu zwinął żagle kiedy pływał po ruczaju.2 punkty
-
zasłonił mi cały świat skurczył go do kilku metrów bardzo zadalekich setką różnych min, uśmiechów rozmów mądrych i fantasy zagęszcza się długo pusta przestrzeń2 punkty
-
słońce dawno po zachodzie odwiedzasz mnie stąpasz bezszelestnie uchylając drzwi mojej wyobraźni kusisz światem niezmierzonym po drugiej stronie jaźni siadasz ze mną przy stole w tym pięknym ogrodzie nie chcę pić już więcej gorzkiej kawy nie chcę i nie mogę... pragnę wrócić do siebie słońce już wschodzi1 punkt
-
Ludovico, doda klimatu. Cześć anonimie. Myślę tkliwie, już sama zapomniałam dlaczego. Jesteś, a Cię nie ma, w pełni chwilami, czasem pustka zjada od środka. Jakbym nosiła w sobie wahadło lub chodziła po cienkiej napiętej linie. Tym razem bez słowa, małej tęsknej literki na bukiecie zdań, które składasz, nocą, dniem, popołudniem. Wymyślone historie, argumenty na obłęd. Wszystko nieprawda, nieprawda wszystkich kłamstw. Jestem bardziej niż słowa mogą wyrazić istnienie, bardziej niż oczy mogą widzieć, mocniej niż bicie Twojego serca potrafi pompować krew. Nie zaklęta, nie znam magii, zwyczajna prosta ja. Poplątane są jedynie losy, czas, miejsca, chwile. Przecież sam wiesz, historia bywa różna, każda ma swojego autora, jak plotka, wcale nie zabawna. I nie mam pojęcia dlaczego nadzieja gra mi jeszcze do tańca. Twoja a-b1 punkt
-
Każdy jakąś wyciąga, a gdy wkłada w usta, wtedy się okazuje, że większość jest pusta.1 punkt
-
flash-back-i- w tym mieście w ogóle nie słychać szczekania czasem nasza bliskość trąci kazirodztwem jak siostra mi byłaś wziąłem cię jak sukę tak rzadki wśród ludzi jest ostatnio człowiek płaczemy o niebie ptaki mają wszystko pilot wyłącz wojnę tłumię w sobie odwrót dłonie pełne wczoraj nie mam gdzie odłożyć przywrót do fabrycznych albo wyjdźmy znowu sny fałdują kołdrą pojedź to na wolno przeżuj to na drobno i napluj mi w usta rozpustna dyfuzja bluzga co zakwitnie że mi rozmarynie owoc możesz urwać wre deszczówka w żyłach i tak mam arytmię coś mi tu wypełzło i powoli zdycha muzyka znów zwalnia gmatwam się w poklatkach co w kieszeń nie wleję skitram w tetrastychach1 punkt
-
nie wkurwiaj się człowieku po co ten cały bunt i tak się uśmiechniesz po kiego Boga drażnisz przecież i tak z nim nie wygrasz bądź po prostu tylko sobą nie rób z siebie małpy swój bagaż na swoich plecach nieś nie opluwaj go nie denerwuj nim innych nie podstawiaj nogi pozwól im śnić1 punkt
-
Jutro wybieram się na piwo Ż, bo mnie te bolączki obecnego świata całego zjedzą Żywcem. Warszawa – Stegny, 23.08.2022r.1 punkt
-
Uważasz, że na takim portalu jak Poezja.org przesiadują ludzie oziębli, gruboskórni i pozbawieni delikatności? :-)))) Uważam, że kilku by się znalazło ale Ciebie pośród nich nie ma na pewno. :-)1 punkt
-
@Cor-et-anima To co napisałaś w wierszu również świadczy o Twojej wrażliwości ale też o delikatności. Bardzo dobrze! Na świecie takich ludzi zawsze jest za mało. :)1 punkt
-
@Cor-et-anima Dziękuję. Jestem naprawdę wzruszony! To przepiękne słowa. Nigdy nie pozwolę marzeniom odlecieć, chociaż nie wiem czy tak naprawdę jestem wrażliwym człowiekiem. Życie wciąż ozdabia szkielet bardzo grubą skórą. Piękny wiersz i niesamowita pointa. Dziękuję :)1 punkt
-
A ja od siebie powiem: naszą najgłębszą ludzką naturą jest kochać, ale ponieważ ulegamy pokusie bycia bogami (bezmyślność?), doświadczamy bezsilności, która budzi w nas lęk i gniew... Moja wypowiedź w wierszu jest uproszczona, raczej sygnalizuje temat niż go wypełnia. To moze zrobic czytelnik i zrobileś już trochę Ty :) Dziękuję! Bardzo ciekawa i śmiała myśl! Bo wlaśnie myślom nadaje decydującą rolę w zdolności kochania, a kochaniu - zdolności upodobniania się do Boga. Mam podobne odczucie :) Dziekuje Ci i pozdrawiam! Ale może gryźć z miłością..? Albo przynajmniej bez nienawiści? Inaczej zagryźlibysmy sie wszyscy w krótkim czasie ;) Dziekuję, Leszczymie! :) Też mi sie to spodobało, gdy "wpadło" mi do głowy :) Cieszę się i dziekuję, Waldemarze!1 punkt
-
@[email protected] Jak mi się podobają te komentarze:-) Dziękuję, również miłego wieczoru!1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Ja wiecznie poszukujący (dyskusyjne) znalazłem ostatnio nową zajawkę. Karmię gołębie i wróble. Ta myśl chodziła mi zresztą po głowie od jakiegoś czasu, o czym zresztą zdążyłem już gdzieś napisać. Siadam na ławce i staram się równo i sprawiedliwie obdzielać poszczególne, najróżniejsze osobniki. Uśmiecham się do całej chmary ptaków, a te mnie tak pięknie zupełnie nie rozumieją. Bywa przyjemnym być tak ładnie niezrozumianym. Sprawia mi to czasem sporą przyjemność, ba, powiem więcej, bo to mnie nawet podnieca. Wiem, jakiś dziwny jestem. A jeszcze jedno – bo bym zapomniał – bułką dokarmiam, bułką. Bułką już za dwa złote. Warszawa – Stegny, 21.08.2022r.1 punkt
-
@duszka Duszko jakkolwiek zgadzam się z Twoim dobrotliwym tonem wypowiedzi, to jednak wydaje mi się, że od czasu do czasu gryźć trzeba i chyba po to by jakoś możliwie funkcjonować, bo inaczej Cię zjedzą, normalnie zjedzą żywcem :))1 punkt
-
Żeby kochać nie trzeba niczego obejmować, ani mierzyć, wystarczy pomyśleć. Dlatego jedynie w miłości człowiek jest w stanie dorównać bogom. ? Piękny wiersz. ?1 punkt
-
Trafny wierszyk. Tutaj jednak kłóciłbym się czy na pewno tylko z bezsilności. Z bezmyślności z pewnością też :-) --- Mnie się jakoś wydaje, że taka już ta ludzka natura jest, gryźć zamiast kochać. Pozdrawiam.1 punkt
-
@[email protected] ? @[email protected]@o2 Ogonek czsami sie zgubi Bo być na dole nie lubi Gdyby był tam gdzie kropeczka Sterczał by ja z knotem świeczka? @Magda1973 jak znaczy k się zjadło??1 punkt
-
@Wielebor Dla mnie kapitalny wiersz. Mam wrażenie nawet, że jeden z Twoich lepszych. Tylko czekać, aż to wszystko pierdolnie :))1 punkt
-
Światło miłości Pali się w tobie I we mnie Chcę poczuć to W moim śnie Twój dotyk gorący Jak żar namiętności palący Idę do niego Ze wszystkich stron A gdy wołam twoje imię To bije weselny dzwon I nic nie jest tym Czym wcześniej było Uczucie zwątpienia We mnie odżyło1 punkt
-
@Dragaz fajny wiersz, mnie się podoba. Może właśnie dlatego, że prawdziwie wybrzmiewa. Pozdrawiam serdecznie.1 punkt
-
@Radosław @Anna_Sendor @Starzec Dziękuję za pomoc w nadaniu tym słowom więcej treści. @Czarek Płatak Ten paskudnie piękny genom! @Waldemar_Talar_Talar Dzięki za czytanie, Waldemarze. @Wędrowiec.1984 Bardzo dobrze to powiązałeś. Odpowiedzi wolę nie znać.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
kropla taka zwyczajna deszczu tak życiodajna spływa powoli majestatycznie wędrując sama po źdźble trawy skaczą po liściach towarzysze tak szybko energicznie strącają kroplę ze źdźbła trawy błyskawicznie1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Sytuacja jak najbardziej prawdziwa, zaobserwowana nie dawniej niż wczoraj. Siedziała gołębica na miejskiej latarni, przycupnął obok gołąb i do niej się garnął. Zagruchał jej wesoło, skłonił się dwa razy, lecz ona go olała i się ptaszek sparzył. Samotny teraz siedzi na miejskiej latarni. Gołąbka odfrunęła, zniknęła w oddali. Zdarzają się w naturze, takie epizody, jednemu bije w dekiel, drugie bez ochoty.1 punkt
-
rodzisz się w bólu obyś nie umierał w lęku w rozpaczy jak żyć trzeba by odejść w spokoju mieć czas na chwilę zastanowienia by zdążyć pożegnać to co było w milczeniu w ciszy przyjąć pogodzić się z tym co się nie spełniło zrozumieć czym jest miłość jak niszczy nienawiść umieć wybaczyć potem już tylko z ostatnim oddechem w spokoju czekać że cud się zdarzy1 punkt
-
1 punkt
-
@wilga Wilgo... odlecisz z nimi, będziesz chadzała ścieżkami lwimi. Miłego dnia. Moje jerzyki już odleciały.1 punkt
-
Przyzwyczajam się do ludzi niepotrzebnie i na wyrost obietnice składam przecież nie zabiorę was ze sobą tam gdzie idę byłaby to z mojej strony przesada myślałem-mnie to już nie dotyczy moje oczy ogarnęły ogrom nieszczęść widocznie zbyt mało widziałem może widziałem pobieżnie ból nieznośny kołacze się w piersi chce ją wyrwać rozerwać jak granat naczytałem się głupiej poezji proza życia przytłacza jak dramat1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
-
Ostatnio dodane
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne