🎄 Wesołych świąt życzy poezja.org 🎄
Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 02.02.2022 uwzględniając wszystkie działy
-
-Mistrzu, co o przysiędze w urzędzie nam powiesz? -Oświadczasz, że uczynisz wszystko, lecz w tym słowie wiele jest dla jednego, mniej dla drugiej strony, więc nic ono nie znaczy, zwrot nieokreślony, bo kto o wszystkim mówi, nie mówi wszystkiego, zatem brać nie należy poważnie takiego.5 punktów
-
Nie wybroczysz czerwonego wina, zostało przelane na ołtarzu, wezbrane w złoty całun. Otulone ciałem królestwo buduje wśród całopaleń, wschodem, zachodem dnia powszedniego. Rozdarte wiary, rozsiane wzdłuż tu i teraz. Niczym larvae uśmiechnięte, pokojowe lararium ciał. Światło przychodzi. Budzi iskry, jako na ziemi tak i w niebie. a-b5 punktów
-
w noc zimnego wiatru czytasz mnie w martwym wierszu zasypiają obłaskawione wilki tęsknoty samotności na mięśniach krtani drżenia złotych dźwięków łaszą mokre pocałunki odurza parująca skóra zniewolona ciepłem ramion rozsypuję w liżącym ogniu wilgotne włosy kocham się tobą zapomnieć nie ma dna5 punktów
-
nie potrafię jak inni myśleć szybko i zwięźle pomimo badawczej precyzji nie trafiam myślą w sedno odwracam sens prostych wyrażeń i nie pojmuję dlaczego najprostsze rozwiązania są właściwe miewam pozbawione impulsów zaćmienia w sytuacjach na wskroś logicznych nie jestem w żaden sposób wybitna nie wiem nawet czy moje IQ mieści się w normalnym rozkładzie wierzę tylko że może gdzieś poza ciałem poczeka na mnie boska mądrość która nie odrzuci moich ułomności i wchłonie mnie w siebie ofiarowując oświecenie4 punkty
-
jeszcze nie grali tego w żadnym kinie i grać nigdy nie będą żebym uśmiechał się do ciebie przymilnie Poezjo jesteś mi solą na ranę obsesją grafomana wiatrem co za oknem oszalały wyje chmurami co słońce przesłania spadaj przywidziałaś mi się tylko gdy leżałem pod płotem pijany udawałaś ponętną dziewicę a ty prostytuujesz się z każdym nawet z moimi wrogami zwiodłaś mnie na manowce myślałem że jestem wybrany że wiersz kiedyś piękny napiszę taki no wiesz-niespotykany poszła ty won ode mnie za Prozę chyba się wezmę http://satyrykon.pl/wp-content/uploads/2014/01/5-Mariusz-Stawarski-1997.jpg4 punkty
-
Powróciłem zmierzchem z lasu więc by już nie tracić czasu powiem tak, że las był sceną a ja w lesie byłem z weną. Różne tam się rzeczy działy wyły wilki, psy szczekały bowiem obok na polanie trwało wielkie polowanie. Grały rogi a rogacze słysząc, co im wrona kracze dały dyla do ostępu ja już tam nie miałem wstępu. Porzuciłem te tereny za namową mojej weny, która rzekła - mój kochany chcesz by wiersz był napisany? Rzekłem ależ oczywiście wtedy wena zamaszyście pociągnęła mnie w zagajnik resztę to już zna pytajnik - ? Jego proszę pytać śmiało on odpowie, co się działo pod sosenką na paproci - radzę pytać po dobroci.4 punkty
-
Nie wiem czy to wypada żeby nie bać się śmierci czy to jest właściwe Zaglądać jak do studni w dziury po bliskich stratach wypatrywać na dnie śladów życia i wołać kto tam kto tam ho ho A potem udawać że echo to nie echo To ich głosy wyraźne wspinają się do góry po nas kto tam kto tam ho ho A potem udawać że się widzi światło na samym dnie studni i że ono żyje że oto biegną rozproszeni cali w wieczności kto tam kto tam ho ho A potem udawać że wystarczy opuścić się na dno przyjrzeć się przejrzeć zaczerpnąć żeby nie tęsknić kto tam kto tam ho ho Tylko w dziury po bliskich stratach nie wolno zaglądać nocami ani kiedy wieje ani zaraz po ani w czasie burzy ani kiedy łzy ani w samotności Wtedy dziury są wielkie zbyt wielkie na kto tam kto tam ho ho2 punkty
-
Człowiek-Pająk w Casablance chciał trenować na firance ale spadł niezdara i teraz się stara skończyć trening lecz na Dance.2 punkty
-
Érotique II Jesteś tutaj znowu, Tak jak przewidziałem. Przyszłaś zrozpaczona Prosić mnie o rozkosz. Rozum ci odbiorę, Zmysły pozostawię. Będziesz dzisiaj moja, Tylko ładnie poproś. Staniesz się jałowa, Naga, niespełniona. Sprawę, że spełnienia Długo nie doświadczysz. Czekasz tylko na to, Pragniesz i pożądasz. Chcesz bym z pożądania Mocno dzisiaj zadrwił. Usiądź więc na krześle, Usiądź tu, przede mną. Weź głęboki oddech, Zamknij szybko oczy. Poczuj jak się budzi Twoje przeznaczenie. Poczuj jak układa Bujne, rude włosy. Poczuj jak opuszki Drażnią twoje zmysły, Drażnią, by zakwitły Jak wiosenne kwiaty. Chcesz bym nie przestawał, Bym cię wciąż rozbudzał. Zmusza mnie twój oddech, By poprzestać na tym. Jakże jesteś dzielna, Jakże protestujesz! Zapach pożądania Wszędzie się unosi. Pragniesz być waleczna, Będziesz więc bezbronna I o każdy dotyk Głośno będziesz prosić. ---2 punkty
-
Idzie, Bo z grobu powstała, Wstała, Bo kolejną szansę otrzymała. Człowiek-trup na nią powiedzieli, A ci co na nią tak mówili... poginęli. Ich zdania w dłoniach gniotła, A szata służyła jedynie jako miotła. Jeden tylko oddał jej pokłon, Jego także położyła. I owinąwszy go w kokon, Zabiła.2 punkty
-
Wypuszczając za okno dusznej nocy snu obłok, by świeżością poranka z sennej mgły się otrząsnąć. Umykając ze świtem z wydeptanych uliczek, i utartych ścieżynek, by zapomnieć na chwilę. Schwytać myślą marzenia, które są - których nie ma; razem z cieniem się wloką, nim zupełnie przemokną. Może niezbyt daleko, w głębi parku, za rzeką; mini chwile wytchnienia odłowione z półcienia. Unoszone na wietrze lecą ptaki... I lećcie; surfing skrzydeł na fali porywiście powietrznej. Nim domowe zacisze w harmonogram się wpisze; nabrać tchu, aby siebie - mimo wszystko - usłyszeć.2 punkty
-
Śni mi się wiersz doskonały Każdy kto go czyta mówi o nim To ja jestem Żadnego rozproszenia Wiersz byt całkiem osobny spowiada się ciemności w sercu spowiednika Z pierwszym światłem topnieje w niemożliwej ciszy Ja tylko go budzę ze snu2 punkty
-
Érotique Otwórz swoje oczy, Popatrz, tutaj jestem. Porzuć co w logice Zaprogramowane. Niech się zbudzą zmysły, Niech mrowieje dotyk. Będziesz moją panią, Ja zaś twoim panem. Fantazją, Której rozkosz Ciągle chcę ubierać. Stoisz tu, przede mną; Otwórz oczy teraz. Popatrz proszę nimi, Popatrz w moją stronę; Pragniesz by się stało, Zaraz więc się stanie To co najpiękniejsze, Co nieuniknione. Stłumić pragnę rozkosz, Odwlec twą przyjemność. Usta pozostawić Mokre, rozedrgane… Niechaj czerwienieją I niech ciągle marzą O tym, jak z moimi Zaczynają taniec. Gdy się znów spotkamy Będziesz wciąż Istotą: Będziesz moim ciałem, Swoim niespełnieniem. Ciągle będziesz prosić, Jednak mym życzeniem Jest od twego ciała Więcej wciąż wymagać. Niechaj więc zostanie Ciało rozdrażnione, Które wciąż o więcej Skrycie będzie błagać; Szeptać mi do ucha Swym kobiecym tonem: Jestem już tak blisko, Nie przerywaj! Płonę! ---1 punkt
-
Pewien wędkarz-amator ze Spały wpadał w szał, gdy mu ryby nie brały; ciskał się, klął na brzegu, a pod wodą, w szeregu, ryby gały swe nań wytrzeszczały.1 punkt
-
W oczekiwaniu na ten dzień, kiedy nas już nie będzie, Można nas, ludzi, spotkać dosłownie wszędzie Kupujemy podkolanówki, Zbawienie na talony, na raty - resztki uczuć i za gotówkę to, co niedozwolone Mało kto zastanawia się nad czasem, który płynie - bez łódki i bez wiosła I obojętnie opływa tych, którzy go marnują Z uporem osła, z mantrą: "Teraz wszystko trzeba brać garściami! " To nie łódź, to dżambodżet! "Mówiąc między nami..." A klękać na pokutnej wycieraczce - boso - "jakiś ktoś" - będzie potem 'Ktoś,' no bo przecież nie ja - to mówią dosłownie w co drugim kazaniu ''ŻAŁUJ, ALE NIE RÓB Z TEGO... ŻYCIA'' - nawet wzmianki nie ma o takim przykazaniu ...1 punkt
-
Apatia Objęła moją głowę Swoimi teoriami Ściskam w dłoni Złoty naszyjnik Ze złotym sercem Podarowałeś mi go Kiedy zachodziło słońce A biały wilk wypatrywał na niebie Śnieżnej kuli Wśród migoczących gwiazd Aby ją przywitać Wzniesionym skowytem Zamkniętymi oczami Ja tez wtedy Skupiłam emocje Pod powiekami Wraz z wstrzymanym oddechem Klaudia Gasztold1 punkt
-
Odprawa Ani prześwietlanie bagażu, ani skanowanie bramką. Później ponowne, detektorem ręcznym. W samych skarpetkach, z opadającymi bez paska jeansami, a ramionami wzniesionymi nad głową. Ani wywalanie na wierzch kieszeni, głębokie zaglądanie w oczy: spode łba, groźnie ściągniętych brwi, daszków służbowych czapek, z rękoma gmerającymi w okolicach kabur paralizatorów. Ani wizyta w pokoju kontroli osobistej — mówiłem im, że szczeka na mnie, bo psy na ogół lubią do mnie gadać, no i zapomniałem zmienić kardigan po wczorajszej wizycie u kumpla — pewnie dlatego czuje ode mnie zioło — nie były w stanie powstrzymać spotkania naszych palców na nieśmiałym podłokietniku fotela. Prosimy o zapięcie pasów bezpieczeństwa.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Mentalny drive-thru... Ach, te wszystkie zefiry, werandy, plusz na kandelabrze, gadające krowy! Magia każdej chwili - daj jej żyć tak, aby mogła przetrwać! Nie sięgam pamięcią do mgnienia oka, kryjącego się za krzewem głodu, obarczonego zbyt niewieloma perspektywami, brakiem przestrzeni tam, gdzie jej zbyt dużo ... Dziś wszystkie miasta świata zamykają się na klucz. My, rzekomi ludzie, jesteśmy dżumą, od której uciekają - stojąc w miejscu. Jutro mogę nie wstać z łóżka żadną nogą ... Chociaż nie umiem chodzić na rękach. Dość dobrze pamiętam siebie, choć nie pamiętam życia. Kupiłam solidne sitko do przesiewania pamięci Naprawdę porządne. I co pozostało? Około 1 roku życia i jem marchewkę z groszkiem! Słodziasty bobas! Z klepsydrą zamiast grzechotki! Dziś - zostało mi jedynie żeberko ... bez kości. Przestali grzać. Kaloryfer się obraził, na deser - chrupę sople. Adamie, powołaj nas na świat! (Oj, chyba pękło terrarium, coś słyszę: albo grzechotka to, albo grzechotnik - posprzątam po wierszu już, albo przed kolejnym) Uczcimy to w knajpie 'Lockdown' - obżarci poobijanymi renetami i zaksztuszeni wolnością Konfrontacja wyjdzie bez płacenia napiwku i tylnymi drzwiami - po co nam "ten świat," skoro mamy się gdzie schować? (...) Czego tu szukasz?1 punkt
-
@jan_komułzykant Zew natury, zew przyrody i ten ludzki do przygody ciągnie niczym wilka w las ja na dzisiaj mówię pas. Odpoczynek mi wskazany bo żem wrócił z lasu zgrzany tak żem przed mą weną zmykał ledwo w dom się dokuśtykał Pozdrawiam ;)))1 punkt
-
co widziałem nie śmiem drążyć kropki się pytajnik pozbył jak ten konik morski wtroi glon z tureckim świętym no i te pornograficzne sceny stały bodźcem się mej weny a był spokój ech do kroćset na cóż mi ów asumpt podszept :D Pozdrówki1 punkt
-
EJ, MAŁA! DAJĄ SYNA NA BANA. BANANY SĄ? JADAŁAM JE. IWA BANANAMI KIMA NANA BAWI. A KRAMIK TO BANAŁ. A NA BOTKI - MARKA? MER - O, I BUZUJE! JEJU, Z UBIOREM?1 punkt
-
Wymyślone potrzeby Bardziej Stwierdzone ... Wchłaniany Prześwit Nic W telefonach Chowa się Udając iskrę nierozerwaną Tak władczą że oddaną Za nierozerwalny Atom nocy Cisza Rozmawia przejazdem Przez jaśniejące komety Ten rok W znaku horoskopu Już trwa zaledwie kilka kroków Od twierdzy Z drzwi złożonych Przejściowych Chłodnym okiem zamieszkanych Od zasłuchania Prowadzącego do dziś... ... niepokalane Dzisiaj Zajęte miejsca W toku ... ... do dziś Widma przetrwały W szablonie pragnienia W spirali dziecka W rękach rozdwojenia Na martwej chmurze Mantry Śniąc wnentrzność Cekin Przyległy do powiek Śpi Wymyślone Potrzeby Bardziej Stwierdzone ... Wchłaniany Prześwit Wszechświata WARSZAWA1 punkt
-
To chyba A.Poniedzielski zamienił w słowo ;) źródło: https://www.homebook.pl/produkty/8634044/dla-domu-dekoracje-tablice-i-litery-kobiety-nie-zmienisz-mozesz-zmienic-kobiete-ale-to-niczego-nie-zmieni1 punkt
-
1 punkt
-
Gość z Paryża w Paryżewie zaparkować chciał na drzewie. Sprzeciw - Ewa z wężem oraz przyszłym mężem więc parkować musiał w chlewie.1 punkt
-
@Deonix_Z tym IQ to jeszcze większa ściema, bo trzeba szybko rozwiązywać jakieś układanki, a czas goni. Jak masz podjąć jakąś decyzję, to przecież nie jest ważne, czy podejmiesz ja w sekundę, czy w 5 minut, bo to nie western i nie wygrywa ten kowboj, który szybciej wyciąga rewolwer:). Pozdrawiam z :)1 punkt
-
@Marek.zak1 Tak twierdzą przede wszystkim ci, którzy mają wysokie IQ :) Nawet narzekają, że przeszkadza im w życiu. Pamiętam Twój wiersz o zbliżonym tytule, dotyczący urody - miło mi więc, że się tu zatrzymałeś :) Dziękuję i pozdrawiam, D.1 punkt
-
1 punkt
-
@OloBolo jest w tym ogromnie duży ładunek emocji i przede wszystkim pokory. Zakończenie bardzo filozoficznie i z dystansem. Samo życie.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
ŁAN, A BANANA DOJADA TEŻ; A ŻE TA - DAJ? O, DANA NA BANAŁ. O... A I CUDU; LUDWIKA RONDLE, ŻEL, DNO, RAKI. W DU... LUDU - CIAO. (palindrom) TO PAN? NABUZOWANA INNA. GANI? NAGANNI! A NAWOZU BAN NA POT.1 punkt
-
I CO CI; ANNA KUPI SPADŹ, DA PSI PUK. ANNA, I CO CI? CO MI ZA RYBA? BAN I NA BABY RAZI MOC. ADA, PORANEK U KENA R. OPADA.1 punkt
-
1 punkt
-
@Anastazja Sokołowska Dziękuję Anastazjo. Prawda jest taka, że musi upłynąć trochę czasu, żeby spokojnie podejść i zajrzeć. Ściskam. A1 punkt
-
AJ, O, NARA. POTWÓR W RÓW! TO PARANOJA! ALU, JA SPADAM. A DA PSA JULA? O, TANIE LOKATY? BAN. NABYTA KOLEINA TO.1 punkt
-
ŁAPS! MA SAME POCAŁUNKI - I KNUŁA, CO POTEM, A SAM SPAŁ. OKRYWANA POCAŁUNKAMI KIMA KNUŁA... CO, PANA WYRKO?1 punkt
-
I MY - WACI. NAGRODA NAWOZU? BANANA WCINA PAN, DO GARA GOŃ OGARA. GODNA PANI? CWANA, NABUZOWANA DO GRANIC - A WY - MI?1 punkt
-
nikt mnie o nic nie pyta na talerzu chleb i miód jesz do syta na zdrowie może ci mleka przynieść o przepraszam już nic nie mówię jestem powietrzem jak strzelisz do mnie z łuku nawet się nie zatrzyma ale ty się najeść nie możesz ja więcej nie przyniosę więcej nie mam nawet mnie zabić nie możesz tak mi przykro nie wiem jak mogłabym ci pomóc1 punkt
-
wtedy są zbyt wielkie... przerażająco smutny wiersz, przerażająco prawdziwy. gratuluję1 punkt
-
ALE DIALOGI. SIADAM. A KAMA DA ISI GOLA, I DELA. TAKA LOKATA? KOLA KAT. U LOKATORÓW TWÓR. O, TAK - OLU.1 punkt
-
DAR OD ANI CAŁUJ, A BAJU - ŁACINA DO RAD. O, Z ADELĄ LATA NA BALON, ANO - LABA NATALĄ. LED, AZO.? SOLANKA, JAK NA LOS.1 punkt
-
AKTOR, WYWROTKA. GÓR WYWALA LAWY W RÓG. ELI GAMOŃ? O - MA GILE. EWO, NOWE - LAR; GANIA I NA GRALEWO NOWE.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
@Lucastra1993 Tak, brak jakiejś myśli zawartej, czegoś co jest żywe, co trzeba najpierw przeżyć, jakiegoś wzruszenia. Ja sam nigdy nie napisałem o sexie, bo to mógłby być tylko auto-queerotyk, rzecz raczej nie warta zachodu. Czekam na następne Twoje utwory, o czymś co jest indywidualnie Twoje. Pozdrawiam ?1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00
-
Ostatnio dodane
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne