Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 09.11.2021 uwzględniając wszystkie działy
-
Szczebiotały ptaki gdy wszedłem na górę, a skaliste granie wydały się martwe. Wiatr chciał coś powiedzieć - masz ostatnia kartę, ciągnąłem za rękę cierpienie nieczułe. Dzieciństwo załkane, młodość pełna książek, rodzina kostyczna, weź wspomnienia przebudź. Poleciało gwarem jakby bez pośpiechu, pytam cierpkiej duszy... czy dobro wydrążę? Zostaw już nie kalaj ziemi wydeptanej, czas zamknął przełęcze, zamalował czernią. A moja świadomość choć chciała być wierną, wygląda z niechęcią z otwartej otchłani. Podaj rękę stwórcy i spojrzyj mu w oczy, rachunek sumienia zadrży znowu z trwogi. Uklęknij więc synu w pręgierzu ubogim, zgubiłeś nadzieję - krzyknij że już dosyć! Wiem nie zrezygnujesz, żal ludzkiej natury, Adam, Ewa, jabłko - gdzie masz siłę woli? Bo wszystko co błyszczy, mówiłem... zło pomiń, usiadłem pod krzyżem, pomodlę się dłużej. "Modlitwa nie zmienia postanowień Boga, ale zmienia tego kto się modli." - Soren Kierkegaard.5 punktów
-
Wyciągnąłem długopis oraz wytrwale spisałem co mi leży na sumieniu Dużo leży zatem pisania było mnóstwo roboczogodziny wyjęte z kalendarza Chcąc nie chcąc wiedząc nie wiedząc jestem delikwentem następnym w kolejce Już dawno przestałem rozumieć rzeczy obym tylko znalazł skarb za horyzontem3 punkty
-
Mama lubi gry hazardowe Ojciec w pracy projekty nowe Swoje mają priorytety O dziecku zapomnieli niestety Tata nie brał syna na ryby Nie uczył jak w lesie zbierać grzyby Matka do serca nie przytuliła Kołysanki nie zanuciła Młody błąkał się samotnie Krążąc gdzieś po okolicy Chodził często bardzo głodny I uciekał do piwnicy Teraz w bidulu siedzi Zazdrości innym dzieciom Tym co w domu zostały Opiekę lepszą miały Czasem w okno spogląda Z nadzieją i czeka Może się opamiętają? Czy go jeszcze pamiętają? Matka z ojcem życie mu dali Nie pamiętali o miłości Nie wystarczy dziecko mieć Kochać je trzeba też3 punkty
-
2 punkty
-
poetę trapił dziwny sen że myśli miał prostsze niż słowa i wierszem chciał oszukać głód lecz dusza nie była gotowa2 punkty
-
Serce truchleje, maratończyk na trasie nr 3. Pompa tłocząca wszystko i nic. Wolniej! Powietrze wpada, to dobrze. Zalewa płuca rześkim powietrzem. Spokojniej... Doba, jedna za drugą mija, została trzecia, żmija. Byleby wytrzymać. autor: a-b2 punkty
-
W kraju czasów osobliwej czystki sumień odgórnie wymierzonej w przeróżnych oponentów czuję się coraz to coraz średniej jak prawdziwy i nieudawany średnik Nie wiem nawet, czy jestem czyimś sojusznikiem, a może oponentem Kolory mi matowieją, przechodząc w niekiedy męczącą monotonnością szarość Moje ukochane sumienie utyskuje przewrotna dusza skrzeczy, skrzypi i piszczy rozum momentami próbuje zapisać ważność słowem szamocę się niezmiernie Wątły stan zdrowia i zapisane wiersze nie pozwalają mi na czynny udział w tej strzelance Stać mnie jedynie od czasu do czasu na wyrażenie czynnego żalu co niniejszym czynię2 punkty
-
Przekładam Puste kartki kalendarza Cisza zachowuje się Nieprzyzwoicie Bezszelestnie Szukam porozrzucanych słów Z których ułożę bieg zdarzeń Strudzony Rozmienię czas na drobne Zadzwonię z budki telefonicznej Zapytam o zwykłe myśli Włożę do koperty tajemnice Na inne jutro Tylko nie wirtualne2 punkty
-
GrumpyElfko... bardzo spodobał mi się komentarz errora, ale Sylwek też ma chyba sporo racji. "W imię.." ciekawie "urwany" tytuł, idę myślami dwutorowo i to na pewno jest plusem wiersza, np. te... kadry, prześwietlona klatka, szpula... spadek łączący pokolenia i ten cień na koniec, można się w nim "skryć" (?) i wybrać to, co na daną chwilę "słuszne"... jakby montowanie reportażu, filmu (?)... Może zagalopowałam się, ale i to poukładało mi się w głowie. Stosujesz pewne skróty, ale b. ciekawie prowadzisz słowa. Ogólne wrażenie, pozytywne. Pozdrawiam.2 punkty
-
licho nie lubi świeżego powietrza woli gdy zostajemy w środku w ciszy grzejemy stopy prześwietlona klatka tak szybko zapełnia się kadrami po sam koniec szpuli w tym pokerze nikt nie sprawdza było przysięgane w spadku będzie gniew i ból duet który najmocniej łączy pokolenia nikt tu nie chciał źle tam gdzie najbliżej światła największy cień1 punkt
-
spaliłam wszystkie miejsca do których mogłeś wrócić; dziewięćdziesiąt procent powierzchni — to zgliszcza. ciało rozkłada się szybciej niż noc, pchnięta słowem przecina światło, odsłaniając resztki cienia. jeszcze na niego patrzę, słyszę jak wyje — jeszcze ma dziewięć swoich przykazań, by się dopełnić. dopóki pełnia nas nie przeważy na mojej skórze dogasają mosty.1 punkt
-
to jest historia ot byle jaka co się powtarza co jakiś czas czy czekolada zwiodła dreptaka czy czekoladę dreptak sam skradł nie rozważajmy tutaj problemów kto przeszedł siebie kto grzeszny krąg bo od niedawna nikt nie wie czemu jakby nie patrzeć to razem są lecz czekoladę dreptak by pożarł chce czekolada by ktoś ją zjadł zaś dreptak stary boli go głowa no i z konsumpcją problemik ma więc niespełniony w geście rozpaczy liźnie kawałek co jakiś czas rozpali ogień - kto inny zgasi a czekolada wciąż słodycz ma z tej przypowiastki dla was dreptaki morał króciutki w tej strofie tkwi gdy wam na głowie wciąż nic nie wadzi toast za zdrowie winniście pić1 punkt
-
gdybyś Mała chciała południowca choćby Alladyna stałbym się brodaczem grałbym na okarynach na porost włosów kremem smarowałbym torso jak szejk diamentowy miałbym uśmiech i szastał forsą drapieżne spojrzenie ćwiczyłbym już od rana bałabyś się mnie gorączkując z zakochania mówiłabyś tylko nie zjedz mnie mój rosomaku a ja bym obłapiał ciebie choćby na hamaku byłabyś Mała kotką na poddaszu lecz średnio wolną jak piskliwa mysz siedziałabyś tylko pod miotłą bo widzisz gra w kurtyzanę i sułtana niesie konsekwencje i wolności bana zanim znowu zechcesz południowca Mała wpierw pomiarkuj co ty z tego będziesz miała1 punkt
-
1 punkt
-
każda droga gdzieś prowadzi pachnie życiem wie co to uśmiech i łzy każda droga to piekło albo raj z którym człowiek musi się spotkać każda droga ma racje nie boi się prawd które czasem bolą każda droga uczy jest jak książka która nie milczy jest sensem1 punkt
-
Poranna kawa z uśmiechem do łóżka, Dajesz mi buziaka i całujesz w ciepłe usta, Uśmiecham się, choć nie wiem czy jutro nam się uda Za oknem rosa na szybach stroni Twa maska nowa założona na twarz z uśmiechem pyta: co dziś robisz? Za oknem słychać pisk dzieci z oddali Zmierzają do szkoły, szaleni Przytulam Cię jakby jutro miało nie być Niby młodzi a tacy dorośli Mieszkamy sami Tylko ty i ja Na parapecie uschnięta róża, być może uschła jak moje uczucia Z oddali nadjeżdżające auta A ze mną moja maska Patrząc w lustro zakładając uśmiech Widzę Ciebie i Siebie Być może się kiedyś zmienię I przestane widzieć w Sobie, Ciebie1 punkt
-
Mateusz z miasta Chojnice chciał wgłębiać się w tajemnice jej boskiego ciała. Ona także chciała ale tylko przy muzyce.1 punkt
-
1 punkt
-
gaśnie ostatnia świeca roztacza się ciemnoskóra noc wtulam policzek w kamienną zmarzłą poduszkę nie ma ciebie bowiem nigdy nie było bowiem jesteś niedokończoną balladą sycisz mnie lodowatym oddechem karmisz ciałem którego brzasku nie zdołam sobie przypomnieć szukam szmaragdów źrenic odnajduję nieskalane morza kryształowe niczym łzy po tobie proszę naucz mnie ten jeden raz prawdy i milczenia piszę ci list list pozbawiony adresata trwa noc odarta z gwiazd ciemność gotowa poznać twoją litość twoją przepaść1 punkt
-
@iwonaroma Wszystko co spaja w całość, samo brzdąkanie, to mało. Miłego wieczoru Iwono, minimum słów, maksimum treści.1 punkt
-
@[email protected] Żyjemy pierwszy raz, mieszamy niebo z piekłem, błądząc... ludzka sprawa... Wróciłam przeczytać jeszcze raz. Szczere wyznanie, zatrzymuje na dłużej. Pozdrawiam ???.1 punkt
-
@Aurora, ale mężczyzna. Każdy tu ma jakieś szelesty :), inaczej nie byłoby sztuki, literatury itd. Zależy jakim zwycięzcą kto chce być, słusznie zauważasz. Nie zgadzam się z zdaniem, że człowiek jest pustką, posiada procesy myślowe. Myśl nie jest atomem, nie stanowi namacalnego dowodu jakiegoś istnienia, a wiesz że jest ponieważ myślisz, gdyby człowiek był pustką chyba by go nie było, tak sobie myślę. Owszem często piszemy o uczuciu pustki, jakiegoś braku, z jakiegoś powodu czujemy pustkę i z tym mogę się zgodzić. Co do świecy przydatna rzecz, przyjemność sprawia mi jej ciepłe światło. Dziękuje że poświęciłeś swój czas na moje szelesty ;).1 punkt
-
@A-typowa-b Żmija to zygzaki, najtrudniejsze w biegu gdy zmęczenie i czas......jakże inna od sprintu po prostej, z blokami i odbiciem. Tylko czy każdy jest zwycięzcą ? Czy ten co przegrał nie może być pierwszym ? To zależy. Jeżeli człowiek jest pustką, a jest bo składa się tylko z atomów a atom to pustka, prawdziwa i realna. Ale czy tylko z atomów ? Na czas trzydniowych ciemności mam w domu świece. Duże. Wystarczą. Tak sobie myślę, że trzeba mieć w głowie przepiękny szelest aby stworzyć taki wiersz. Kurcze, podziwiam ! j.1 punkt
-
Powtórzę za Szymonem Kobylińskim, który twierdził, że śmiech zabija pornografię. Jeśli coś jest bowiem bardziej śmieszne niż erotyczne to pornografią jeszcze nie jest. Wszystko zależy od poczucia humoru autora i czytelników. W mojej ocenie utwór jest niebezpiecznie bliski pornografii. Pozdrawiam.1 punkt
-
@A-typowa-b Najgorsze jest to że człowiekowi wydaje się że jest na zakręcie, widzi dwie drogi - gdzie i którą iść? Odwieczne pytanie, na które jeszcze nikt nie znalazł odpowiedzi, najgorsze jest to, jak tych dróg jest więcej. Dylematy narastają... wybór - jaki i znowu punkt wyjścia. Wszystkiego Dobrego.1 punkt
-
@[email protected] widać, że pracowałeś nad każdym słowem. Podobno poglądy i religia to niezwykle delikatne tematy. Odważnie, chciałam tylko jeszcze dodać, że najbardziej utkwił mi w głowie fragment "Wiem nie zrezygnujesz, żal ludzkiej natury" to ciężka praca na sobą samym. Pozdrawiam1 punkt
-
Dobry wiersz, a południowcy są różni niektórzy samo z tego coś chcą mieć, a to południe to przereklamowane i jeden sułtan na tysiące golców:).1 punkt
-
@A-typowa-b W tej gonitwie przez życie... o wolniej, spokojnie, będzie niezmiernie trudno. Żmija pojawi się niebawem.1 punkt
-
@A-typowa-b Pięknie dziękuje A-b, tematyka modlitewna jak wiesz nie ma dobrej prasy. Ale właśnie dlatego ten wiersz napisałem. Wszystkiego dobrego, miłego dnia.1 punkt
-
Focza orgia Foka na foce – jęki seksualne wydaje Ku zberezeństwom skłonne, bardzo, tak się zdaje Mlaski, sapanie, podskoki, wiązanie W foczym tłuszczu wyborne ucztowanie Więcej ich tutaj jak tuzin Nie ujrzysz żadnej znudzonej buzi Napalone, basowe monstra wodne Jak na polowaniu – bynajmniej nie łagodne Ślepia wytrzeszcza, wilgotnym nosem sapie Ogon wibruje, jak pałka dyrygenta Zmiażdżona przez wszystkie Spodnia foka w Amora kleszczach Tłuste odwłoki w piramidę ułożone Chłoną każdy dotyk wąsiska ruchawe Z niskimi pomrukami wciąż ślizgają się foki Kompozycja misterna wyzbyta ze stagnacji Na czubku foka o spiczastym nosie I również o wyjątkowo wysokim głosie Falsetem jak zarzynana piszczy Ducha płodności jednak nie niszczy Czelność ma ona figlować I jednocześnie piłką na nosie żonglować Ta na szczycie foka rozpustnica nierządna Piękna, upojna, noc nieprzytomna Widownia szaleje Brawom nie ma końca Treser kontent, z boku na zydlu zajada brzoskwinie Gdybyż tylko na wieczność mógł zakląć tę chwilę1 punkt
-
@Leszczym xD Musiałem wygooglać. Podsuwasz filmowe inspiracje do kolejnych odsłon fok :D1 punkt
-
1 punkt
-
@A-typowa-b Biegniesz czy tańczysz - moda na zdrowie, można to zrobić, też w jedynej dobie. Pozdrawiam A-b.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
~~Bęcwał do kretynki rzecze owe słowa- jam tu jest ważniejszym niż hinduska krowa;czyli święta świętością, uznaną przez wiernych ..Ostre słowa bęcwała, niczym papier ściernypogłębiły rysy na obliczu władzy.Tworzą ją obwiesie - w swoim chamstwie nadzy ..~~1 punkt
-
Zaczarowałbym cię gdybym umiał gdybym miał nad tobą władzę gdybym posiadł trzeci stopień wtajemniczenia byłabyś już zaklęta w kamień Nosiłbym ten kamyk przy sobie blisko nie rozstawałbym się z nim trzymał w dłoni może zrozumiałabyś wtedy wszystko może nie byłbym taki osamotniony Lecz na drugim stopniu wtajemniczenia nie potrafię nic zdziałać niestety wszelkie moje czary-mary nie skutkują w oczach doświadczonej przez życie kobiety Lepiej już nam było pozostać na tym pierwszym stopniu wtajemniczenia jeden cień dwóch ciał tak splecionych nie odróżnisz cienia od cienia1 punkt
-
@OloBolo Zastanawiałam się czy coś tu napisać, wahałam się. Mimo tej magii, a rozumiem, że dotyczy to zalotów i podlotów, stwierdziłam że mi się podoba.1 punkt
-
może nie konkretnie o Tobie ale naszym przejrzałym pokoleniu najważniejsze to się godnie zestarzeć - zresztą może się mylę; do końca dokazywać ile się da różne opcje dzięki Pozdrawiam1 punkt
-
tak, zgadzam sie z Natą, atmosfera buduje się między zwrotkami, kolejne ujęcia, całkiem symboliczne, np.: Bardzo mi się podoba, bb1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Intrygujący tytuł... świetne wejście w wiersz i w ogóle sporo o.. człowieku.. o tym, jaki bywa... "a cała reszta w cieniu cienia życie do życia przyspawa pustka podchodzi... zostaje na dłużej..." penetrujesz wnętrze, żeby na koniec szepnąć... "nie patrz za siebie... wróć do siebie"... Dla mnie, to bardzo dobry wiersz. ... a może po "emocji", enter.? Pozdrawiam.1 punkt
-
... tylko dwie strofki, a tyle treści, że można brać lekcje pod Twoimi wierszami. Pierwszy wers i ostatni łączy.. wielkie pogorzelisko.. i jakże wiele musiało się wydarzyć, skoro mosty już tylko tlą się, i nie da się po nich przejść... Między wersy można włożyć chyba niejedno życie. Całość bardzo mi... Pozdrawiam.1 punkt
-
1 punkt
-
@Somalija@beta_bbardzo Wam dziękuję dziewczyny. Serdeczności. @Marcin Krzysicano i prawidłowo. Jakaś furtka musi być, tak na wszelki wypadek;) Tam jednak jest te 10 procent, 10 przykazań... Mosty jeszcze nie dogasły;) Dzięki Marcin. @iwonaromadziękuję za Twoją opinię. Interpunkcja narzuciła się jakby sama, niech więc zostanie;) Dziękuję i pozdrawiam. @Wieslaw_J._Korzeniowski przede wszystkim miło Cię gościć, bo chyba pierwszy raz u mnie. Dziękuję za Twoje przemyślenia i refleksje. Pozdrawiam. Chciałam podziękować jeszcze jednej osobie, ale widzę, że komentarz zniknął, szkoda. Ale Ona wie, a ja pomimo wszystko dziękuję i doceniam. @M y o s o t i s @Pan Ropuch dzięki za ślad. Pozdrawiam.1 punkt
-
@jan_komułzykant "kac pali kota" - ta dwa słowa można by razem, nawet reklama wizualna się ostatnio pojawiła ;))@Dag ów "wózek" to już nie wiadomo, dlaczego on jeszcze daje się popychać... ach ci święci ;) @Gosława fajnie, miło :)) @Nata_Kruk "nadgadanie" - fajne określenie, dzięki :) dzięki za czytanie, pozdrawiam :)) @Pi_ ekumenizm... takie w sumie trudne słowo, w zobaczeniu szczególnie ;)) dzięki za czytanie, pozdrawiam1 punkt
-
A ja myślę, że ten tekst może mieć więcej denek, niż na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać. W każdym razie tak go widzę. Nie ma w nim klarownej dosłowności i akurat w tym przypadku obieram to na plus. Pozdrawiam1 punkt
-
Kachna Trąbalska w sercu Afryki zgłębia arkana trąbiej liryki. W trąbienium pierwszy słoniowych wierszy - rzekł jej słoń ojciec - znasz-li me ryki?1 punkt
-
1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
-
Ostatnio dodane
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne