Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 27.09.2020 uwzględniając wszystkie działy
-
czy śmierć lekiem na samotność prawda to czy zwykły fałsz a może to tylko gra wymyślona przez czas czy miłość jest dla wszystkich a może tylko dla wybranych dla których łaskawe gwiazdy pola łąki drzewo motyl ptak czy prawda zawsze prawdą jest - czy w niej tli się to coś a może to tylko moment za którym nie ma nic czy te moje rozważania mają sens - czy to tylko pomysł na zabicie połamanych chwil które pukają do mych drzwi7 punktów
-
w przychylnych stanach ducha bez zasłon i rozproszeń zdumienie uskrzydla nasze ciała w ramionach wiatru obejmuję przez ciebie niezmierzony świat wieczny cud na wiecznie żywej ziemi5 punktów
-
''Bóg daje pieśni w nocy'' - choć sam nigdy ich nie śpiewa. Wykańcza jedynie sopranem: ''Umrzecie!'' - grzmi dostojnie. ... I pozostaną drzewa. Na podobieństwo ludzkie. Troskliwie rzeźbione słoje tych, co byli razem, co 'zawsze' dzielili na dwoje I suche, splecione konary - tych, którzy w samotności, ze smutkiem kontemplowali - las, w którym brak jest bliskości Mimo, że runo gęste i sosny ciasno przy sobie ... Zerwane kontrakty, rachunki i orzeczenia sądowe - te także wywodzą się z drzewa Jak jabłko grzesznych ludzi Na drzewa też wspina się małpa - uważaj, by jej w sobie nie zbudzić. Bekam nad pustym półmiskiem, chrząkam na świat i na ludzi ... : JESTEM. Oto MÓJ liść laurowy. Uważaj!!! Nie dotykaj!!! Nie chcę, by ktoś go zabrudził ...5 punktów
-
oto historia super pechowca co to się potknął wpadł na staruszkę bojową wielce torebką dostał tak że mu głowa jak Jowisz puchnie po tej przygodzie można rzec przykrej kiedy przechodził biedny przez tory Jowisz dosięgnął sieci trakcyjnej świeci jak neon dyskotekowy niby z imprezą się człek kojarzył lecz nikt mu nie chciał już podać ręki po tym jak kumpla prądem usmażył wszyscy piorunem się odsunęli żona odeszła zeszłej niedzieli bez niej samemu trochę się przykrzy nie stracił jednak ciągle nadziei że między nimi jeszcze zaiskrzy ciągle powtarza dam sobie radę mimo ostatnich ciężkich tragedii wszystkim nam świeci dobrym przykładem ma pozytywnej mnóstwo energii4 punkty
-
od tego, co nie dla mnie nie teraz się wdzięcznie odwrócić i odejść nie wybierać gdy nie mam wyboru, odejść od stołu .4 punkty
-
Ryszard rwie serca, jak mandarynki; nieważny wygląd jego dziewczynki, bo Ryszard lubi każdą urodę Marilyn, Grace Kelly, Sade i Dodę W każdej się kocha, każdą podnieca z tego amanta to niezła heca i w sumie wszystko byłoby w normie, gdyby nasz Ryszard nie trzymał w torbie Ostatniej damy swojego serca ukrytej z tyłu białego merca jak to się stało - wścibski zapyta tyle przeżyło - jedna zabita? Czy ktoś, więc widział poprzednie panie po dniu, gdy Ryszard orzekł rozstanie? ___ 27 września obchodzimy Światowy Dzień Serca [Światowy Dzień Serca to inicjatywa Światowej Federacji Serca przy wsparciu oraz Światowej Organizacji Zdrowia, UNESCO i UNICEF-u] Zdrowia!3 punkty
-
Chcę odwiedzić wszystkie piękne miejsca Jak niektórzy ludzie - mieć Prowansję wypisaną na twarzy Póki co - zmagam się ze sobą w satynowych prześcieradłach Nie mając grosza na to, cokolwiek się wydarzy Nie podpalajcie katedr! Nie marnujcie poranków! Nie rozpaczajcie w czerwcu! Świat nie polega na tym, by się prześcigać gniotąc - wzajemną ludzkość kolanem Zanim umrzemy - doceńmy wartość ... śpiącej maciejki nad ranem Puste wieżowce - ktoś wyrwał z nich serca: kable i procesory Są teraz w innych domach Zaszyfrowują pokorę Dotknij mnie ... Oczyść się z kurzu Popatrz na liście, na kwiaty Okrzyki triumfu z koronek i nowoczesność starej daty Możesz mieć taras - ze słońca i śmiechu Pozwalam ci także kochać jakieś - "oprócz ciebie" Ja będę płatkiem, ty kolcem ... Ciasna ta winda Już parter Miało być niebo na ziemi A przecież ziemia ... nie jest na niebie ?3 punkty
-
Noc na niebie… W mroku gęstnieje cisza… ― A nad miastem ― ogrom wszechświata… ― … nieskończoność rozedrgań ― złotych i owych… … Sierp księżyca ― wdziera się ― mimochodem ― do oliwnego gaju… ― … aby mu było przejrzyściej i srebrniej… … … wszystko ― coraz pilniej ― śledzi… Sen rozsnuwa, jakby nić pajęczą… … … wiatr na wzgórzach ― szumi… ― ciii… … Słychać niewyraźne słowa ― modlitwy nieoględnej… … niestety ― nie sposób rozszyfrować tej szeptanej treści… … Jarzą się fasady ― od przepływu ― niebieskiej łodzi… … … jakaś astralność ― w oceanie czasu ― niesie w sobie zarys ― młodego boga… (Włodzimierz Zastawniak, 2015-04-29) *** „Pan pełnej jasności”, to inaczej Nanna-Sin – sumeryjski bóg księżyca. Syn boga Enlila (Pana Wiatru i Powietrza) i bogini Ninlil (Pani-Wiatr). Wg. mitologii mezopotamskiej podróżował do domu swojego ojca barką po nocnym niebie, którą symbolizował sierp wschodzącego księżyca. Dziadkiem Nanny-Sina był stojący na czele panteonu sumeryjskiego i babilońskiego „ojciec wszystkich bogów”, bóg Anu (Bóg-Niebo) Nippur – pradawna stolica religijna Sumeru (dzisiejszy Irak) i główne miejsce kultu boga Enlila (świątynia E-kur)3 punkty
-
w nowym wcieleniu balkony rozdają kwiaty rudy kot dokańcza akt z zamysłem szczekania na przyjaciół aktorzy w ciepłym mleku sfermentowali noc kefir kefir kefir nadzieja na początek dnia za oknem zabrakło nieba dziś tylko ptaki i kawałek porzuconej chmury tramwaj rozjeżdża Żoliborz oczy szukają jesieni widząc konające kleszcze pod pachami mostu3 punkty
-
nie kocham cię mówisz mi to językami ludzi i aniołów powtarzasz raz za razem wytrwale a ja dalej mam nadzieję i wiarę w dwa ostatnie słowa3 punkty
-
Chciałbym zginąć w wypadku poduszek zatonąć pod kołdrą i Ciebie pociągnąć za sobą daj dłoń i chodź by być razem przez wieczność2 punkty
-
teraz nie wzięło się z teraz i teraz wcale nie zginie w przeszłość się ciągle przemienia z przyszłości zaraz wychynie we rwącym czasu potoku toczy się liścia kołyską nie wie skąd w strumień upada w jaką oddala się przyszłość lecz tyś nie liściem Człowieku głazem nie jesteś też przecież do źródła wolno Ci wracać rozumieć dokąd Cię niesie teraz co znikąd nie przyszło i dokądś zawsze prowadzi by nie dać zamknąć się w chwili masz chyba dosyć odwagi leje się woda na głowy z idei mglistych jak chmury już prawie prawdy nie widać w deszczu zasłonach ponurych więc może pora jest teraz polecieć znowu do Słońca deszcze i chmury rozgonić szukać początku i końca2 punkty
-
nie ma mnie dzisiaj po prostu się lenię upajam chwilą tykania zegara i słodkim promykiem widoku zza okna oddycham wchłaniając ciszę i spokój i wiem że ty również tak pragniesz pogrzeszyć2 punkty
-
Patrzę w przeszłość spowija ją gęsta ciemność uciekają krótkie wzory rzeczywistości układają się w system niezłączony sensem ocean wszechrzeczy niknie pośród skał rozmytych bezpowrotnie bolesna tęsknota szepcząca w przestrzeń stała się moim fundamentem2 punkty
-
2 punkty
-
znam języki obce ich strukturę i smak uczę się na pamięć na ten przyszły czas aby zapamiętać formę słodko-czułą nasycić płynnością obcej znajomości podniebienie płonie smakiem edukacji torturuję język przepychem swej wiedzy teraz zechcę szkolić jeden by dojść do perfekcji ___ 26 września obchodzimy... Europejski Dzień Języków (Międzynarodowy Dzień Języków Obcych) xD2 punkty
-
seks w gumce i w skarpetkach ale jeszcze bardziej lubię bez https://zielonyogrodek.pl/katalog-roslin/krzewy/9683-lilak-pospolity-bez2 punkty
-
Kiedy malujesz mnie duszą nie zapomnij tam dodać trochę ciała. Nic się nie stało, jeśli nawet odjechał ci ostatni pociąg do nadmorskich świtów, kaukaskich sosen i nieostrych zakrętów Zmysły wyostrzone jak miękki ołówek Znów robię bałagan w pedantycznym porządku świata Lubię ociekać kilogramem tuszu i skrywać się w cieniu - na powiekach, pod którymi jesteś ... Wykrochmalone koszule i zapachowa choinka w samochodzie Mimo, że to jest nadal ten sam lipiec, w którym płynęliśmy mosiężną tratwą przez koryto wyschniętej rzeki - słów, zapewnień, soczystych pocałunków i ubieranego pokera Teraz stoję sama na skrzyżowaniu klepisk Unosisz się niczym ... tuman kurzu ... Wokół mnie i we mnie ... Nie mamy sobie już nic do zaszyfrowania, bez uwagi czytamy kod na produkcie - przeterminowanej miłości Wściekły, wyrzucasz łóżko z dachu naszego penthousa No właśnie, uwolnijmy się z tych pęt ... na co nam wypchany poliestrową pianką konsumpcjonizm? Zakładasz spodnie, fusy z kawy wylewasz prosto na ścianę, rzucasz moim sercem o podłogę ... A ściana działowa. Czy słyszałeś kiedyś, żeby ksiądz miał na imię Romeo? Ja znam dziwkę o imieniu Maryja. Modlą się czasami tym samym psalmem, ale na innych balkonach. A, i wyrzuć kod do klatki. Ryś swoim ogonem namaluje mi ładniejszy portret Z krwi i kości. Masz ochotę na sałatkę z talku? Pokój pełen pierza i kawałków porozrywanej garderoby Stoimy przed sobą prawie całkiem nadzy Nie jesteśmy w stanie rzucić tylko jednej jej części Rękawicy.1 punkt
-
płonąc na niebie o zachodzie słońca z chmurami w rytmie pijanego fokstrota ostatni taniec nie zamierza kończyć nie słucha wiatru że najwyższa pora cztery miesiące to wcale nie mało nie były pochmurne i nie najzimniejsze dobre wspomnienia długo pozostaną pasuj kochana szykuj wolne miejsce wiesz sama przecież że się jej należy ćwierć roku będzie teraz towarzyszyć kalendarz zabarwi w żółci i czerwieni kluczem letnich ptaków zagra brzmienie ciszy które się pakują bez ciebie im trudno wybiorą podróż w daleki południe a te co zostaną to nie będą szlochać mają jakiś sposób by jesień pokochać ja też nie odlecę jeszcze kwarantanna o północy koniec ale tu zostanę chociaż te miesiące będą dołujące dam radę przeżyję doczekam do wiosny1 punkt
-
Syn przyszedł do swojej matki I powiedział jej, że wiewiórka z bocznej ulicy Miałam wybrać dla niego garnitur w sklepie. @Andrew Alexandre Owie Ciao, mamusiu, sorry! DISCLAIMER この 作品 はフィクションです This Work is a Fiction! Ta praca to fikcja!1 punkt
-
wzlatujesz tak wysoko myślisz wyżej się nie da dostrzegasz niebo i gwiazdy martwą ciszę przedzierasz krzykiem w jednej chwili pojmujesz nienapisane to TAM gdzie nas jeszcze nie było definiuje - nie spocznę póki jestem nie bycie w niebycie1 punkt
-
Nie ukrywając faktów Konkubina szejka Bada sprawę karną. DISCLAIMER この 作品 はフィクションです This Work is a Fiction! Ta praca to fikcja!1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
mówię o tej asteroidzie https://en.wikipedia.org/wiki/2020_SO, myślałam, że słyszałeś ostatnio. ta groźna jest ta https://pl.wikipedia.org/wiki/(99942)_Apophis :) Z resztą jest tyle nieodkrytych asteroid, jest ich miliardy jak gwiazd, krążących wokół ziemi :) generalnie jakikolwiek pocisk może zmienić tor asteroidy.1 punkt
-
1 punkt
-
i jakoś ta cała lodowa metafora tak mnie przytłoczyła, że tylko chciałbym zapytać co poeta miał na myśli Ja nie jednorożec żeby z mózgu zrobić mi lodowiec ;)1 punkt
-
1 punkt
-
Spacerując przez Warszawę Cheba szedłem gdzieś przez Brodno czuje zapach- jakby z fajki a to było zwykłe gówno I leciało prosto z Czajki Wokół pachnie zwykłym kałem bo go spuścił nam Rafałek Sprawił radość i sielankę W Płocku piją Trzaskowiankę Wisła pachnie jak lawenda albo może polne maki Coś przy rurze grzebał Jaki Już platforma krzyczy cała To nie wina jest Rafała Ekolodzy się spotkali Wodę z Wisły smakowali Gdy napili się do syta Tak chwalili -dobra pyszna znakomita Z tego morał bywa taki Ze w Warszawie stał się cud W rurze dziurę zrobi Jaki a platforma nawet z gówna zrobi miód1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
W mydlaną bańkę chwila ubrana iryzująca szklista Mydlana bańka lśni wielobarwnie w słońcu się mieni przejrzysta Na krótką chwilę oczy ucieszy gadżet którego nie ma Jak długo umiesz bawić się z bańką pyk i... zwyczajnie zniknęła1 punkt
-
Czasem po prostu trzeba... odpocząć. To nie grzech! :) Miałam podobne odczucia pisząc wiersz "Dziś odpoczywam". :) W drugim wersie powinno być "lenię". W ósmym użyłabym słowa "wchłaniam". A w puencie, zamiast grzeszenia podkreśliłabym błogość odpoczynku... Ale Ty sam wiesz, czy to grzech... :) Pozdrawiam1 punkt
-
1 punkt
-
Uderza i jednocześnie zachwyca mnie otwartość Twoich rozmyślań w tym wierszu, tak jakbyś otwierał drzwi i okna do nieskończonej przestrzeń poznawania i ropoznawania... To takie ludzkie. A jeszcze bardziej ludzkie i rozbrajająco szczere jest niewykluczenie własnej słabości i niedoskonałości. Pozdrawiam :)1 punkt
-
Acha :) Wiesz, myślę, że taką skromną strawę spożywa się nieco inaczej, niż tę obfitą, i pisze ("gotuje") też inaczej. Pozornie wygląda ona łatwo i prosto, ale nie pisze sie jej łatwo i czytając trzeba się w nią "wsmakować - wtedy odkrywa zaskakująco dużo treści. Ale rozumiem Cię, by Ty piszesz i przez to chyba czytasz inaczej. Mnie tez trudno "strawić" potrawy/wiersze zbyt obfite i kaloryczne. Tak, jak napisałam, są prawdopodobnie "nie dla mnie, nie teraz" Ale je doceniam :) Dziękuję Ci za szczerą odpowiedź! Pozdrawiam. Staram/uczę się, żeby tak nie było i nie tylko w temacie miłości, ale w życiu w ogóle, też w drobnych sprawach codziennych. To takie ważne umieć wyczuwać, co jest tym właściwym czy odpowiednim dla mnie - tu i teraz i jednocześnie zgodnym z sytuacją. Miło mi, że zjarzałeś tutaj. :) Dziekuję! .1 punkt
-
Czytałem, że 85 % kobiet jednak nie odchodzi tylko wybiera najlepszego z dostępnych. Oczywiście dopiero w dopiero pewnym wieku. Nie wiem, czy tak jest ale u Ciebie widać jest inaczej. Pozdrawiam1 punkt
-
1 punkt
-
@WarszawiAnka @WarszawiAnka Super, dzięki za to subtelne doszlifowanie, świeże i obiektywne spojrzenie zawsze dużo daje. Miłej niedzieli! :)1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
@ais Jest bardzo dużo seksistowskich stereotypów o rudowłosych. Że dzikie, że nimfomanki, że fałszywe i wredne. Nawet jest takie porzekadełko, że tam gdzie dach w domu rdzewieje tam zawsze piwnica musi trzymać wilgoć. Czyste seksistowskie chamstwo. :P To powiedziałem ja Pan Ropuch1 punkt
-
@valeria Ale to nie o to chodzi, chodzi bardziej o kryteria, słowo Twojego pisane z dużej litery sugeruje, że odnosisz to do mnie, kiedy chcę pisać o sobie to piszę w pierwszej osobie. Nietrafiony komentarz. Mi bardziej chodziło o to, że teraz można podważyć wszystko, wygłosić nawet najbardziej bzdurny pogląd okraszony etykietką "niezależny", np. pogląd na temat kształtu Ziemi, że jest płaska, internet to umożliwia. Są kwestie, w których odmienne zdanie jest jak najbardziej godne szacunku, ale są sprawy gdzie coś jest zwyczajnie bzdurne. Nie musisz zawsze mi robić psychoanalizy, byłbym wdzięczny. @[email protected] Tak, a zwłaszcza w kwestiach gdzie potrzeba specjalistycznej wiedzy, kilku lat studiów i wielu lat praktyki.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
nie wiem czy słyszałeś, że niedługo będzie blisko atreoidah przez parę miesięcy jak drugi świecący księżyc.1 punkt
-
1 punkt
-
Wzruszł mnie... Bo pokazuje tę typowa dla nas rozpaczliwa walkę o scalenie naszej istoty, do wprowadzenia wszystkich jej "części" w stan równowagi, czy "pokojowego współistnienia". Tę walkę toczy miłość i odczuwam ją w Twoim wierszu :) Pozdrawiam.1 punkt
-
1 punkt
-
@Lidia Maria Concertina https://pl.wikipedia.org/wiki/Archanioł_Gabriel#/media/Plik:Ssemjon_Fedorowitsch_Uschakow_001.jpg "Bóg jest moją siłą" Pozdrawiam Lidio, jako jedyny jest w trzech podstawowych religiach zwierzchnikiem aniołów. Można... można!1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00
-
Ostatnio dodane
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne