Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 13.01.2020 uwzględniając wszystkie działy

  1. bez wiary nadziei miłości zostawiłeś mnie boże samą jezus był twoim synem ja - dziewczynką nieznaną śmierć jego tłumaczysz innym rozumiem to twoja rodzina on mógł zmartwychwstać potem ja tego nie doświadczyłam zostawiłeś w ciemnym pokoju miliony masz dzieci na świecie ale umarłam - od środka a pustka codzienność plecie i piekłem mnie nie postraszysz bo wątpię i trudno mi kochać więc może raz boże uratuj bym wrócić była gotowa
    6 punktów
  2. Ja tu wpadłem tylko na chwilę szybko przeminę lizak szczęścia może poliżę czarno to widzę to niestety krótka wizyta zwykła replika stu miliardów prostych przechodniów z wieków minionych chciałbym ślad po sobie zostawić o tym wciąż marzę nie zgnić w grobie ciał bezimiennych cmentarza cieni i dlatego chwyciłem za pióro o sukces trudno wyobraźnia już mi szwankuje więc opisuję to, co moim życiu widziałem i przeżywałem worek myśli i epizodów trudnych wyborów czy coś z tego zostanie dłużej piszę jak umiem chciałbym przerwać, lecz nie potrafię a lekarz na to dołującą stawia diagnozę najgorszą złapałeś chorobę
    3 punkty
  3. dźwiękoszczelna cisza maluje rysy na kamiennym obliczu głuchych ścian nie wybaczę nigdy strunom mego serca że milczały kiedy chciałeś grać
    2 punkty
  4. lubię uśmiechnięte chwile łzy szczęściem wywołane gdy w wierszu echo z wiatrem rozmawia głupią minę śmierci która z życiem przegrywa widok krwi którą ktoś honorowo oddaje kochanków którzy księżyca się nie wstydzą radość dzieci wołających mamo lub tato lubię tych co znajdują czas dla starszych umieją mówić o miłości nie udawanym słowem ja na te lubienia nic nie poradzę - bo taki już jestem na ich tle zwariowany
    2 punkty
  5. z komunikacją wymyślił więc mowę i ćwiczy tę całą technikę posiada również kłopot z miłością stąd uprawia sztukę (gdyby nie było żadnych zakłóceń siedziałby w ciszy i patrzył w oczy - gwiazdy)
    2 punkty
  6. drżą ręce i zastanawiam się czy to perwersja podglądać wiersz rozbierać w wersach przemycone części ciebie ekshibicjonistka kolorowy ptak czy gwiazdka z filmu klasy B przez szkło docieram kim jesteś
    2 punkty
  7. Marzenie przez szparę w zasłonie przedziera się słońce to samo które przed laty schodziło do morza oddając poruszonym falom głęboką purpurę w zepsutej spłuczce słychać szelest czas zaczyna coraz bardziej przeciekać kiedy cały upłynę chciałbym zostać małym promykiem dającym odrobinę światła istotom nieważkim
    2 punkty
  8. Peelka mówi, że już nie wierzy, a jednak do Boga się zwraca - z żalem, pretensją, niemocą. Jest rozczarowana Jego obojętnością, milczeniem, nieczułością. Przychodzą mi tu na myśl psalmy lamentacyjne, a zwłaszcza najbardziej znany fragment: "Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił?" oraz jego kontynuacja: "Boże mój, wołam przez dzień, a nie odpowiadasz, [wołam] i nocą, a nie zaznaję pokoju." (Ps 22). Można by tu też zacytować początek Psalmu 28: "...nie bądź wobec mnie głuchy, bym wobec Twego milczenia nie stał się jak ci, którzy zstępują do grobu." Nie uważam jednak, by ten wiersz był antymodlitwą. Wyrażenie żalu do Boga też może być modlitwą. Pozdrawiam
    2 punkty
  9. Mroźny poranek - suche kwiaty zastygłe w sennym ukłonie.
    1 punkt
  10. czy to masochizm, dola-niedola? bez sensu chować się do skorupy niektórzy mają tak - od przedszkola i ja mam nastrój - jak ty - do dupy nie chcę współczucia, zmieniłam wersję i nie chcę czekać, aż żar oparzy dawaj muzykę, choćby perwersję chcę dalej tańczyć...na innej plaży
    1 punkt
  11. Ładna siostra z brzydkiej dzień cały szydziła, wytykała braki i nie była miła. Brzydka jej odparła, nie mam buzi ładnej, lecz pupa i nogi wielce u mnie zgrabne, jeśli się domyśli cudnej ich urody, będzie odtąd czekać wieczornej nagrody. Gdy choć raz mi złoży miłosną wizyte, wnet pokocha piękno pod szatami skryte. W hołdzie wielkiemu Janowi Kochanowskiemu
    1 punkt
  12. ludzie niemili dla mnie nieznajomej niedojrzałej nie dlaczego są tacy przykrzy czemu sądzą o mnie nie ja nie jestem nie ja mam wiele tak o których nie mają pojęcia i nie chcą mieć a to błąd
    1 punkt
  13. Wychodząc z głębi pachnącego suchym chrustem i żywicą sosnowego lasu. Spojrzałem, podziwiając z zachwytem piękne pole zboża. Czuć było śweżą, rozgrzaną od słońca słomą. Złociło ono się na żółto. Wiatr szumiał, kłosy tańczyły na wietrze. Za mną, w głębi sosnowego boru cicho opadały szyszki. Każdy dźwięk i zapach rozpalały we mnie zachwyt nad pięknem tego kraju.
    1 punkt
  14. marzenia to najpiękniejsze drogowskazy życia nie wykopujmy ich - nie ulegajmy chorym myślom wstydźmy się mówić że to jakaś stara bajka bo dziś już takich nie ma że to złudzenie co nieprawdą - bo to one pomagają zrozumieć przyszłość - murów nie budują są przyjazne takie drogowskazy należy szanować nie zamazywać brakiem zrozumienia one światłem nadziei
    1 punkt
  15. @iwonaroma Bardzo dziękuję :) Już poprawiam. Pozdrawiam serdecznie.
    1 punkt
  16. Mnie wystarczy ostatnia zwrotka - sama kwintesencja. :) Pozdrawiam P.S. Opowiadanie czegoś "od środka" nie jest żadną wadą w literaturze, jeśli chce się nadać treści większy dramatyzm. Ważne, aby wpleść w nią wszystkie potrzebne elementy.
    1 punkt
  17. Piękne haiku i zdjęcie. Suche chyba z małej litery.
    1 punkt
  18. @Karina Westfall Dziękuję za zainteresowanie, pokierowałem się podpowiedziami. Pozdrawiam. @umbra palona Dziękuję za przeczytanie i przemyślenie wiersza. Pozdrawiam
    1 punkt
  19. temu łagodnieje głos cieplejsze wypowiada słowa dotyk jego miękki jest, nieagresywny a spojrzenie miłujące... teraz rozumiem
    1 punkt
  20. przy tobie nauczyłam się miłości usuwania w cień, pisania wierszy przy tobie nauczyłam się płakać otwarcie prosić, dziękować, żądać, gdy było trzeba złościć, tupać nóżką, oczka mrużyć cholerą mnie nazwałeś przy tobie nauczyłam się miłości uśmiechania przez łzy, mówienia kocham przy tobie nauczyłam się sobą być chciałam uciec, próbowałam, zostałam samotności przestałam się bać mój drogi mówiłam ci
    1 punkt
  21. To nie dla kotów, jak złapią bajta to się im w paszczach majta.
    1 punkt
  22. @bona Dziękuję za wskazówki! @Marek.zak1 W takim razie cieszę się, że żyję w pewnego rodzaju inkubatorze... :) @Karina Westfall Wiersz pozwolił mi, dać upust niechcianym emocjom, pewnie dlatego dla niektórych może wydawać się nasączony negatywnymi uczuciami. Mimo wszystko bardzo dziękuję za cenne uwagi.
    1 punkt
  23. Podobno facet jak jest ładniejszy od diabła to może … . Nie skończę bo zaraz będzie atak ślicznych feministek. Pozdrawiam. P.S One wszystkie są piękne. Czy one są piękne, po co to pytanie to ósmy cud świata z piany morskiej dzieło stworzony przez Boga w Edenie nad ranem żeby Adamowi już się nie nudziło samotny mężczyzna nawet jak jest w raju tak naprawdę będzie tylko małym chłopcem który chce oglądać tych, co w piłkę grają ciekawsze doznania pozostają obce liga mistrzów mundial polska ekstraklasa o wszystkim zapomni jak Ewę zobaczy ugryzie łapczywie duży kawał jabłka podany przez węża na złocistej tacy potem się zaczyna to prawdziwe życie kobiece zachcianki nowe obowiązki, wiecznie niewyspany wstawanie o świcie dom rodzina praca i tak od początku ale nie narzeka, chociaż udręczony taki są realia na tym boskim świecie koledzy na piwo on musi do żony przecież ma dziś rumbę chyba rozumiecie dzieci same w domu ktoś musi je niańczyć obiad przygotować dopilnować lekcji ona nie pomoże, bo wieczorem tańce nudzi ją rodzina chce od życia więcej poprzednie epoki ich nie rozpieszczały Adam twardo rządził Ewa kuchnia dzieci i w każdą niedzielę pędem do kościoła tylko w sumie, kiedy biedna miała grzeszyć chyba, że jej facet ciągle w nocy pijany a potem narzeka, że nie rodzisz dzieci wtedy poszukała jurnego sąsiada in vitro nie było też to rozumiecie teraz, gdy masz kłopot jak zjawi się Parys młody elokwentny i przyprawia rogi udaj, że nie widzisz twój problem jest mały nie bądź Menelaos nie zdobywaj Troi cóż biedaku zyskasz wyrok w zawieszeniu a jak Parys silny to jeszcze oberwiesz pomiń ten epizod najlepsze milczenie jesteś zarobiony i niczym nie wiesz takie mamy czasy jest okres pokuty płacimy rachunek za poprzednie wieki ten dwudziesty pierwszy nie musi być smutny jeżeli będziemy wciąż kochać kobiety
    1 punkt
  24. Sama nie jesteś. Moc jest z Tobą. Wymyka się z Twoich wierszy. Pozdrawiam.
    1 punkt
  25. @Kot @Kot Bo? Mam inny stosunek do bezdźwięcznych rymów? Powiedziałem, że nie musisz ich rozumieć, dla mnie one nie stanowią problemu, ale jak sobie chcesz. Mi ostatecznie nic do Twoich 19-wiecznych rymów i archaicznej formy, skoro chcesz to sobie tak pisz. Powodzenia z komarami, uważaj na dirofilarię, podobno powoduje ogromne guzy, u mężczyzn np. w mosznie, wiele psów od tego umiera.
    1 punkt
  26. @Wędrowiec.1984 bardzo dziękuję. Zauważyć to jedno a doprecyzowac tak by kogoś nie urazić to drugie. Ja tez czytam, żeby nie było.:-) Jeszcze bym dodał ze jest w twoich wierszach @Waldemar_Talar_Talar nad tymi oczywistościami taki rodzaj dziecięcego odkrycia i trochę czasami zaskoczenia
    1 punkt
  27. No widzisz :))))
    1 punkt
  28. @Landryn Kleszcza też byś nie zabił? On może Cię zabić. My zabijamy codziennie, przy lada okazji, a ktoś certoli się z komarem, czasem myślę, że ktoś kto ma prawdziwe problemy musi patrzeć na nasz świat jak na abstrakcję. Żyjemy w cywilizacji i zabijamy nawet jak nam się wydaje, że nie. Zabijamy codziennie. W wierszu nie chodzi mi o to, żeby nie segregować odpadków, sam to robię, ale czemu mam poczucie, że to całe brzemię zbawienia świata spadło na moje/nasze barki, kiedy ci, którzy rzeczywiście mogliby coś zmienić mają to serdecznie w de. Nie przyznaję sobie "boskiego prawa", po prostu jak mnie komary gryzą to je zabijam. Mój pies łapie muchy i zabija kiedy mu się uda, czemu on nie ma wyrzutów sumienia a ja mam? Kiedyś ludzie żyli w harmonii ze światem, polowali i zabijali i nie było problemu. Teraz zamieniliśmy to w przemysł, zaburzyliśmy harmonię, niszczymy wszystko ale certolimy się z komarami, jakby to miało nas oczyścić. Dla mnie to trochę śmieszne.
    1 punkt
  29. @Jan Paweł D. (Krakelura) Nie widziałem zapisu, czytałem tekst telefonu.Dziś widzę go na laptopie i trochę inaczej to wygląda ;) Pzdr.
    1 punkt
  30. Dzień dobry, podoba mi się. Ta oszczędność słów i oczywistość obrazów (Dźwiękoszcz. głuche ściany). Daje asumpt do myślenia. Pozdrawiam.
    1 punkt
  31. Smakowite :D Marcinie :D bb
    1 punkt
  32. fajne, nas też zjada ciekawość czytając
    1 punkt
  33. Ty jesteś Bogiem i swoim zbawieniem... Ty i tylko Ty możesz się zbawić... Zapomnij, wybacz, pokochaj to zło co Cię ściga.... Niczego nie dostaniesz od innych, tylko Ty i twoje lęki. Będę z Tobą, otwórz się, wypłacz i buduj się na nowo, buduj...
    1 punkt
  34. jak w polityce - Atlantyk mroków (kolejny do beki) ';) Dzięki w czystym autobusie zabłyśnie i guziec i z radia kalumnie bywa jak najbardziej gdyż kultura jest sztuką póki mięsem nie rzucą @Pia gratuluję Weny :) Dzięki jeszcze raz.
    1 punkt
  35. tetu, zmysłowo i... wielowymiarowo, w sensie.. rozumienia.. tej króciutkiej treści. Pozdrawiam. ... wg mnie, to także.. erotyk.
    1 punkt
  36. Hmmm... ludzie niemili dla mnie nieznajomej niedojrzałej nie są przykrzy nie jestem nie mam wiele tak o których nie mogą mieć pojęcia Sama nie wiem, nie jest to wiersz z górnych półek, ale można coś z nim zrobić, pozdrawiam :)
    1 punkt
  37. Bardzo ładny wiersz, poza ostatnią strofą, jak dla mnie. Jak bym wystawiła " a szkoda", zamiast "a to błąd". Ale to ja :) Wydaje mi się, że podmiot liryczny projektuje na innych swojego własnego wewnętrznego krytyka, ale to tylko moja opinia. Pozdrawiam.
    1 punkt
  38. Witam - ciekawie jest - taki do myślenie czyli refleksyjny. No i się podoba. Pozd.
    1 punkt
  39. No tak, takie czasy...coraz szybsze. I głośniejsze. Życzmy sobie wewnętrznego spokoju (bo na zewnątrz bywa to trudne).
    1 punkt
  40. Ładny wiersz dla mamy :)
    1 punkt
  41. @umbra palona no wreszcie bo już myślałem, że tylko ja to widzę
    1 punkt
  42. To co z głębi serca jest przeznaczone dla mamy, jest zawsze cenne. Najbardziej podoba mi się ostatni wers. Pozdrawiam
    1 punkt
  43. w moim mieście jest stadnina: maści wszelkiej to są konie, nie słyszałam, żeby postulowały, tylko 'ihaha' :( Konie mają duże łby, to więcej im wejdzie.
    1 punkt
  44. niebo żar leje po drugiej stronie rzeki leje jak z cebra
    0 punktów
  45. .... fajny wiersz. Nie liczyłam sylab, wzięłam wszystko na słuch. Popatrz w spokoju, może gdzieniegdzie mam rację... :) Pozdrawiam.
    0 punktów
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00


×
×
  • Dodaj nową pozycję...