Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 03.09.2019 uwzględniając wszystkie działy
-
2 punkty
-
mija dzień, gdy byłem z Tobą a we mnie tylko to jest żalem że nam o ten jeden mniej zostało z dni kiedy los tu dał być razem nie jadłem z Tobą dziś homarów nie byłem z Tobą też w Paryżu ale tuliłem wzrokiem Twoje usta gdy mi podawałaś talerz ryżu nie mam od Ciebie dywidendy nie jesteś podatkowym rajem ale szorstkość Twoich dłoni miłości Twojej mi wyznaniem chociaż nie mieszkasz u fryzjera rzadko paznokcie też malujesz ale masz tyle w sobie piękna i co dnia mnie nim czarujesz chociaż daleko mi do mędrca urody mojej nie w nadmiarze a Ty mi dajesz tyle szczęścia więc serce Tobie daję w darze1 punkt
-
Noc, płynie noc gwiazdy uśmiechnięte pląsają z chmurami rok, minął rok jak już nie szukamy księżycowych granic trudno jest zapomnieć tamten czas radosny kiedy w naszym niebie szukaliśmy wiosny usta delikatne miałaś jak aksamit sen, śpiewa sen to ostatnie miejsce na nasze spotkania nie, żadne nie ale tradycyjnie odejdziesz nad ranem o świcie pomachasz krótkie pożegnanie niedosyt poczuję przy porannej kawie kochasz teraz nocą Eurydyko pijana dzień, wstaje dzień słońce w niewyspane oczy ostro świeci wiem, dalej wiem w jego jasnym blasku nigdy nie powrócisz łza, mała łza cichym szeptem po policzku leci1 punkt
-
co znaczy być sobą iść tam gdzie się chce czuć wiatr echo cień nie patrzeć w tył co znaczy być sobą kto mi odpowie bym nie musiał się z tym gryźć a może być sobą by kłamać kraść innym uśmiech i łzy kurwą być przecież na końcu i tak wybaczą to że chciał w życiu sobą być nie udawać1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
ja tylko chciałam, dobra, powiem nie przebierając zbytnio w słowach, że z pitraszeniem mi nie idzie, że wolę pisać niż gotować znać się na ziołach i przyprawach, wybierać i opiekać mięsa, wolę się skupiać na poezji neologizmów smacznych kęsach kto wie, a może kiedyś trafię poetę o podobnych gustach wciąż będę go karmiła wierszem, co się rozpływa w jego ustach1 punkt
-
I jeszcze było, ze nie byliśmy dziś w Paryżu To nie znaczy, że nigdzie nie jeździmy, ale jest symbolem, że jestem Żonie wdzięczny nawet za zwykły dzień spędzony razem. I to jest własnie poezja:-) Przynajmniej tak mi się wydaje:-) Pozdrawiam Ciebie.1 punkt
-
@KatM Raczej jest z filmu, tego z 76. Książki nie czytałem. Generalnie słabo znam Kinga, głównie "Ritę Hayworth i odkupienie w Shawshank" (film oczywiście też i film pierwszy). Ale takie doświadczenia potem kształtują relacje między ludźmi! Jak zobaczyłem film, za dzieciaka, to się wtedy zakochałem i myślę, że podświadomie szukam takiej furii. I znajduję czasami. Tak samo np. wobec przyjaźni mam stanowisko takie, jakie kończy film "Stand by me". Wobec moich przyjaciół i przyjaciółek zakładam, że nigdy nie będę już miał takich, jak Ci, których miałem (a puścił mi to przyjaciel z dzieciństwa). @iwonaroma Z curry trzeba uważać: https://www.youtube.com/watch?v=tpwI7xk34bc1 punkt
-
Czuje się, jak w literaturze tworzonej przez kobiety, dużo emocji. Zobaczymy dalej, jak się rozwinie:).1 punkt
-
W niezmierzone dale Jakze ciezko wedrowac ! Stokrotki ja wszystkie pragne Calowac...calowac.... Calowac!1 punkt
-
... alem się zasiedziała, znów wylogowało mnie, dziwnie to to działa. Moim skromnym zdaniem, przegadałeś trochę, ale ponieważ treść wciągnęła, pozwoliłam sobie na niezobowiązujące ściśnięcie tematu. Nie będę gryzmolić, podam, jak (sobie) czytałam. Jeżeli coś skopałam, wybacz... :) , ślę pozdrowienie. jestem ułamkiem sekundy w twoim załamaniu wiatr wspomnień na sali operacyjnej gaszą światło nieporozumienia w kostnicy zimno spojrzeń strzyka w oczy wychodzimy w ułamku sekundy wyłapuję godziny na klęczkach zamykasz kurtyny powiek podkulam ogon jesteś tak bliska /jakbyśmy dopiero zaczęli się gotować/ . . . . . . . . . . . . . . . te dwa wersy chyba bardzo ważne dla peela w ramy twojej sekundy wtłaczam całe swoje życie nie zawsze kolorowe ale zawsze będzie to nasz kolaż poświata na autostradach pośpiechu między spojrzeniami które chcą nam ukraść migotanie lamp coś umiera coś się rodzi nie odchodź to nie może tak wyglądać nie tak szybko1 punkt
-
1 punkt
-
Jedni uciekając od rzeczywistości piją, jeszcze inni się modlą (podobno też pomaga) Zresztą "jak trwoga to do Boga" tak mówią . Zastanawiam się czy jest w tym trochę więcej cynizmu, czy prawdy objawionej. No i jeszcze, że wiara czyni cuda i coś tam, coś tam. Mnie nie podoba się za bardzo ani jedno, ani drugie. Ale gdybym musiała... to nie powiem co bym wybrała;) A tak poważnie nikt nie mówił że będzie łatwo. Życie jest trudne i okrutne, ale jest coś czego nam nikt nigdy nie odbierze i co mamy tylko w swoich łapach. Wybór! I tu trzeba uważać i dobrze się zastanowić, bo od niektórych nie ma odwrotu. Uciekając w alkohol okazujemy nic innego jak swoją słabość, w modły zaś, niejednokrotnie fałsz i obłudę. Oczywiście nie zawsze. Są tacy którym wiara bardzo pomogła i którzy w niej trwają. Mam tu bardziej na myśli taki chwilowy przebłysk, ale wróćmy do Twojego peela. Jest mocno poobijany przez życie i nie ma nikogo kto mógłby mu podać dłoń. Boryka się ze swoimi problemami, krzywdami tak jak potrafi. Upija się znieczulając w ten sposób ból i zagłuszając głosy które nie dają wytchnienia. Nie myśli racjonalnie, ale to nie istotne. Ważne że pomaga tu i teraz, tyle tylko że taka ucieczka jest ucieczką przed sobą samym. Nie można dać się pokonać własnym lękom. Trzeba wychodzić im naprzeciw i stawiać czoła. Tylko tak podmiot osiągnie równowagę. Wiem, że tak się tylko fajnie gada, ale nikt za peela nie przełamie tych lodów dopóty, dopóki on sam nie weźmie spraw w swoje ręce, nikt za niego życia nie przeżyje. Wsparcie to bardzo dużo, peel go nie ma, idzie sam, dlatego tym bardziej powinien udowodnić sobie że da radę. Wierzę że da. Pozdrawiam.1 punkt
-
po powyższych komentarzach tylko dodam: plik nie chce się wpisać - chór dana chodź kolego na jednego pozdrawiam1 punkt
-
będąc na rauszu fałszu nie odczujesz zbyt się wtedy lgnie do ludzi w żulii czasem taki trend budząc złudny że podzielisz się na pewno bo masz więcej i byłoby lepiej gdybyś miał bo strzał zaliczyć możesz a na dodatek nożem jeszcze chociaż niewinny bo przecież nie masz jesteś lecz nikt nie uwierzy przez ten garniak jak spod igły no i spodnie na kogokolwiek dobre - twoje zdrowie :)1 punkt
-
jednak po 10 latach mój ulubiony kwiat nie wraca do łask a powoli odchodzi w zapomnienie Rozlała się różem wśród okien na ścianie, kierując do słońca swój urok poranny, jakby chciała mówić i w niebiosa zanieść, że mieszkają w domu na wydaniu panny. Wystrzeliła ku niebu kwiecistą łodygą, zapomniana w miastach ozdoba ogródków. Do słońca zwrócona zda się wołać: "przybądź i wśród mgieł porannych dziewczęce strąć smutki”. Sierpień 20091 punkt
-
1 punkt
-
Żyła raz sobie poetka młoda co wiersze bardzo kochała, za nic jej mięso, chleb czy też woda, poezją żyć tylko chciała Swego lubego, także poetę wierszami stale karmiła, a on, bo kochał swoją kobietę bez skargi poezję spijał Rano i wieczór strofy wciąż łykał i rymowaną popijał wodą, lecz cóż, historia tu się zamyka bowiem poeta z głodu zmarł młodo ;(((1 punkt
-
0 punktów
-
0 punktów
-
@tetu dzięki za tak obszerną recenzję. To temat rzeka, więc można pisać i pisać. Pozdrawiam t. @Nata_Kruk dzięki Nat. Za wgląd I upodobanie. Pozdrawiam t. @Magdalena zawsze to coś. Dzięki. Pozdrawiam t.0 punktów
-
0 punktów
-
0 punktów
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00
-
Ostatnio dodane
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne