Ło matko
- Boję się
- Czego?
- Wilka złego
- Nie lękaj się go
dzieweczko,
on przysiądzie pod ławeczką,
schowa kły i pazury,
podniesie łepek do góry,
spojrzy na ciebie,
uśmiechnie się,
będzie jak w niebie.
- A i powiem ci coś na uszko,
on też się boi, dziewuszko.
J.A.
zerkając ukradkiem w stronę zegarka
żona wesoło ponaglała mnie i nasze
pociechy wołając - koniec ślimaczenia
bo inaczej znów się spóźnimy
chwilę po tym idąc w stronę świątyni
mocniej ścisnąłem jej dłoń i zapytałem
bardzo poważnie - powiedz kochanie
czy gdy wyznam na spowiedzi fakt
że większą część swej miłości okazuje
tobie i naszym dzieciom - a tą mniejszą
panu Bogu - to czy on mi to wybaczy...
czy może bardzo mnie za to skarci
głuptasie odpowiedziała uśmiechając
się do mnie - jasne że ci wybaczy
i palcami wolnej dłoni zaczęła
wstrzymywać radosne łzy.
boski i ludzki pierwiastek
przewija się w miłości
Amor bogiem
a tak bardzo zmysłowy
Psyche człowiekiem
a tak bardzo duchowa
nie dowierzam zewnętrzności
Nie mam temu światu nic do powiedzenia
oprócz jestem
na listę obecności
beze mnie wpisał moje imię
nie pamiętam światła
żaden dotyk spojrzenie
odcisk tamtej chwili
nie stał się jasnym wyraźnym wspomnieniem
w którymś zakamarku
wywołana do życia
odpowiadam jestem
słowem które mieści mnie w granicach czasu
za każdym razem gdy się budzę
zgłaszam chęć do życia
to nic że się nie dowiem
o swojej już nieobecności
kiedy myślę dom
nie dostrzegam liter które tworzą słowo
ogródka stąd dotąd
ławki przed kuchennym oknem
rzeczy mniej lub bardziej potrzebnych
a jednak jest przy tym słowie dach
zegar pilnujący ściany w przedpokoju
i posłuszne wieczorowi łóżko
są drzwi otwierane po coś i do kogoś
schody i próg
na którym
potykam się czasem
o słowo bezdomny
jest przepaść znaczeń
i braku znaczenia
wąska jak szczelina
pomiędzy literami
Wina nie szkoda, nie szkoda,
jeżeli nawet jego dziewczyna,
to może pojawić się inna.
Wino w butelkach omszałych,
będą szaleństwa wzmagały.
Dzięki za koment, jak zawsze trafny. J.
Jest mało do pieczenia chleba
zaczyna jeden
dzieli się systematycznie
ufny że bezczelność to zło
no to czym jest dobro?
Cóż jest dobro
myślę że to władza
dzieli się systematycznie