Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 18.05.2018 uwzględniając wszystkie działy
-
Pod chwilką Pejzaż z puentą w mig ucięto. Powieki napęczniały, bo łzy tylko zostały zepchnięte, zaszczute oczęta niebożęta przekonały się, w czym jest gra. Taka mała gierka, bez zasad iskierka, spowodować może nawet pożar. Trzeba wiedzieć, kiedy mignąć, żeby spokojnie opisać wszelakie potrzeby. Justyna Adamczewska6 punktów
-
Szczęśliwy trumień Kiedy cmentarny zaskamle dzwon, żalnik otuli szarość i mrok, gdy przez kałuże kondukcik sunie, gdy w szumie o bruk z chmur deszczyk kapie, a parasole jak żagle wiatr gnie, z nory wyłazi szczęśliwy trumień. I strzyże uchem, ucho ma w szpic, ni zwierz, ni ludyczny mit, ni zwid, skrzą ślepia, lśnią kły w pysku kudłatym, do tego cudaczny, pędzlasty chwost, w porywach wszystkiego z pół metra coś, nos zaś wciąż marszczy, węsząc miazmaty. Gdy funeralnie trąbka coś łka, brnie pogrzeb, tonąc w deszczu i łzach, gdy skrzypią drzewa, hukają sowy, spomiędzy grobów swą paszczę szczerzy ciemny, wilgotny, zimny, grób świeży, wśród mogił błądzi radości skowyt. Potem, gdy czarny wyskrzeczy sęp sztampę i wszyscy już pójdą precz, to kołysankę trumień o tryznach, zza krzyża tsyka, szepcze i mruczy, wraz ziewa sztywniak, czas w drogę duszy, wtedy się ziemia nad nim zabliźnia.5 punktów
-
powrót ze stabilnej krainy (co - myślałam - nowym domem) na starą deskę huśtawki o poprzecieranych sznurkach trzy wiosny lekkiego bujania teraz do sztangi i w kałużę o nieprawdopodobnym dnie płytkim a głębokim dla ramion podatnych na taplanie znudzone szuranie butami - wyjdziesz na dwór? proszę na chwilę przerwę obserwowanie chmur suffitusów czarnych ale ale jednak pomiędzy tym co pomiędzy z pozycji sztangi widoki warte uwagi horyzonty paraboli chwilowa parada cumulusów4 punkty
-
Przebłagalnia? w opuszczonych głowach refleksje szukanie sensu zagubienie samotność wiążą z wymuszoną biernością zawód miłosny z lodowatym tuszem toksyczność to chroniczny rozdźwięk przy słowie pech — zwątpienie w wartość którą każdy z nich ma zasłaniając twarz kapturem gdy cierpią pytają dlaczego ale nie chcą unieść głowy i spojrzeć w górę 15-18.05.2018 Wiktor Mazurkiewicz3 punkty
-
Widzę, że wypadałoby odpowiedzieć? :D [Mona Lisa] to była niby taka Madonna Hiszpan rzekłby nieprawda, oto nasza [Gioconda] ja nie o tym obrazie, u mnie [Dama z łasiczką] namalował Da Vinci, obie panie, na szybko Van Dyck był zaś Flamandem, urodzony w Antwerpii to był uczeń Rubensa, szanowany przez wieki wąsy, bujna czupryna, zakochane w nim ciche wszystkie młode panienki, jeszcze [Amor i Psyche] obraz ten namalował, olej no i na płótnie kiedy będziesz w Londynie w Hampton Court sobie lukniesz nasza [Dama z łasiczką] Czartoryskich rodowe malarstwo temperowe na desce orzechowej żył sobie Ermellino księciem był Mediolanii utrzymywał kochankę Cecylię Gallerani masz ci Damę, gronostaj w herbie miał Ermellino zatem dwoje kochanków połączonych przyczyną obraz znajdziesz w Krakowie, w Muzeum Narodowym jeden z najznamienitszych, Polski znak eksportowy :))3 punkty
-
graphics CC0 humani – humani… to wszystko dla Pani Petrarka Cellini Da Vinci El Greco… poezje liryczne Zbiory Canzoniere po nocach pisane Sonety do Laury i rzeźby złocone ukute na czyny Cellini w mozole Żywota własnego do Pani się ślini Rzym. Paryż. i... Madryt sekrety w mimice lica Mony Lizy i wąsik łasiczki… obrazy Kobieto!… pochłaniasz łapczywie wzrokiem fanatyczki Orgaza & Pogrzeb hrabiego. El Greco humani – humani… Lescot wyuzdany fasada Luwru jakże Panią dręczy Zamek Wawelski Franciszek Florentczyk Madonna Sykstyńska z mocy Rafaela... która twe oczy marką powiela lico Ci Pani kraśnieje spod pudru… czyżby renesans Panią onieśmielał? a jeszcze dalej: Straż nocna. Rembrandta opada na dół rzęs gęstych firanka tu ciało zmarłe się nagle otwiera to będzie... Lekcja anatomii... teraz humani(zm) – humani(zm)… Rubens lgnie do Damy Sądem Parysa. Krajobrazem Z Tęczą nie śmiem już dalej Pani Cię zadręczać skręćmy tu obok jest zaraz kafejka… a w niej portrety samego Van Dycka [deika]2 punkty
-
Kapu kap po stalowej rynnie krople na szybie rozpraszają światło tworząc witraże kościołów jednak miejsca brak na modlitwę Bóg wyszedł Kapu kap po drugiej stronie okna kroplówka łóżko szpital strach piżam i mrówki w białych mundurkach ktoś przyszedł odszedł krąg życia Natarczywy stalowy stukot rozdziera ciszę, aparatury, codziennej krzątaniny, a może jednak to ty płaczesz2 punkty
-
2 punkty
-
Wołałam w odmęty rzęsiście zamglone rozpaczy mydliną wzywałam gdzie myśli korzenie tarmoszą uśmiechy gdzie giną gdzie gnie się i plącze i ciało zmęczone owija liana gdzie pieśń gorzką snułam rycerzu mój z bajki by nie czuć się sama. To starsza rymowanka, ale w week była fiesta i foto w klimacie; wracam do emocji i słów kilka w temacie. bb1 punkt
-
Pojęcie zjadłem wrogów i kochanki puste talerze tłukę butelki nie trzeba mi nic oprócz dni na sen jagody strute borówki kocham ciebie w sobie dalej zanurzony w Platonie wpółnagi1 punkt
-
rozkręcam balię* razem z blacharzem** na cztery czwarte jak kiedyś z tobą szarpiemy w transie a jakże rażę wszakże ołtarze mi z nim nie grożą na resztkach paliw wypalam z taśmy gdy gryf odhacza kolejne wzloty znowu z bemolem zadzieram zacnym nim serca zbraknie mi na strofy rude bezgłosie rytm gubi w cis'ach w krzakach jest lepiej no tak słyszałem chyba pojutrze odwiedzę przystań tam mnie zostawią może byś przyszła * * * bo gdybyś kiedyś chciała zapytać pytaj odpowiem choćbyś miała zgryz czy miejsce w którym utkwił mój cytat ma jeszcze wersy czy ich sens też znikł *kontrabas **trąbka (instrumenty dęte blaszane)1 punkt
-
Prognozy były lepsze oprawiona w złoto najszczersze — bez próby wszystko w niej niebieskość w szarości mielina uszkodzona podstępnie spokój i pokora w najsmutniejszym rozkwicie pachniało siedmiolistną koniczyną aż pewnego razu — po zachodzie wpatrzona w horyzont przestała go widzieć — z nadejściem ciemności wygasała słoneczna część monotonii płomienna melodyka pozostał ledwie wyczuwalny zapach siedmiolistnej koniczyny na ścianie w małym pokoju drzeworyt z dziewczyną ze skrzydłami motyla 08-15.05.2018 Wiktor Mazurkiewicz1 punkt
-
1 punkt
-
Wyszłaś. Ja zostałem. Choć poszedłem z Tobą. A Ty zostałaś ze mną. I tak sobie poszliśmy. I zostaliśmy. I tak sobie jesteśmy. Razem. Gdziekolwiek kto byłby. Dobrze mieć siebie. Dobrze być w sobie. Być to żyć. A żyć to być. Kochać i ożyć.1 punkt
-
Co z ulgą? Oddychaniem pełną piersią, choć uwędzoną i rozsnuwającą odór podłości, dławiącą jak kiszonka we własnym smrodku, jednak obcym. Co z niegodziwością? Chciałaby nie lękać się, ale możliwie trwać i czerpać z przodka dobroci. Zbliża się lekkość serca, zbiera zbłąkanych - pragnienie wielu zmęczonych. Już nie będzie ping - ponga. Pękła piłeczka.1 punkt
-
O, ja! Ale mi napisałeś, Tomaszu. Jam Anioł? A niektórzy mawiali, że jestem czarownicą i na mietle latam, heh. O, tak bywało Pozdrawiam :)) Dziękuję.1 punkt
-
Końcówka wiersza taka oczywista, a chciałbym nad tym sam podumać... Pozdrawiam Cię Marcinie :)1 punkt
-
Heh tak z tym 'opakiem' obstawiałam, ale zawsze wolę na wszelki wypadek się upewnić:) z dodatkiem do ulubionych - nigdy bym nie obstawiała, że mógłby sobie tenże na to zapracować, ale skoro tak, to wykłócać się nie będę:)1 punkt
-
Wyrosłem z huśtawki i bujania nogami w chmurach ze stabilnej krainy marzeń warto upaprać się w błocie dla przyjaciół, rodziny biec ślepo na odsiecz Bardzo mi się podoba1 punkt
-
1 punkt
-
Wiersz przenika emocjonalność, to jest bardzo ważne dla utworu. Czytelnik czuje, że coś się dzieje i powinien wyobraźnią domalować obrazy. PozdrawiaM.1 punkt
-
1 punkt
-
Przez ucho wkradłem się szeptem Ukradłem chwilę może dwie Z warg twoich cytatem uciekłem Ślad mrówek zdradził mnie1 punkt
-
Jak dla mnie największe. Tylko po czasie chyba sie dowiadujemy. Po buncie 3 latka piecio i nastolatka :) potem podobno już z górki :D1 punkt
-
No to kultowo posunęłaś. Brawo. Mój numer one. i flagowy kawałek Nirvany Coś lżejszego dla Ciebie na dobranoc. Bardzo lubię. Miłych snów.0 punktów
-
Oj, bom ja skromna jest i zawstydziłam się. Piosenka fajna, ale styl grunge trochę mi obcy jest, choć Nirvany czasem słucham. Pozdrawiam i na dobranoc przesyłam: :)))0 punktów
-
hahaha, LOL ;) Ale drewnianego noska chyba ci nie przyczepili? Jeden wyskoczył z tekstem, że ona jest czarownicą bo ma brodawkę, ja dodałbym że nawet dwie? :)) Pewnie nie lubisz takiej muzy, to się nazywa grunge. Curt Cobain uprawiał ten gatunek z zespołem Nirvana. Masz tu link, znam taką jedną w realu co uwielbia ten utworek. Zespół nazywał się Żywioły. Tytuł piosenki - wiadomo - "moja dz... jest Czarownicą" :)0 punktów
-
0 punktów
-
0 punktów
-
0 punktów
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00
-
Ostatnio dodane
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne