Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 13.11.2017 uwzględniając wszystkie działy
-
Te ociekające listki zwarzone listopadem takie rzadkie – takie złote - - takie postrzępione ziąb do drzew poprzypinał srebrnymi pinezkami a one cierpliwie stoją niby proszalne dziady Polśniewają brązem czerwonawym korzeni golizna i nagość gałęzistych pni wtedy kleista mgła nad ogrodem spłakanym kapie milczącą mżawką w przemoczoną ciszę3 punkty
-
oliwna lampka marzeń dziś coraz słabiej świeci daje namiastkę światła i płomień tli się jeszcze brak tlenu, co podtrzyma wygasający ogień nie dała żadna inna dlatego myślę o niej ostrożnie stawiam kroki boję się znów przewrócić szukając tamtej twarzy wśród tłumu obcych ludzi gdy ogień jasno świecił nie chciałem się poparzyć a teraz widzę ciemność z konturem dawnych marzeń2 punkty
-
Przytuliła się brzózka do buka ten się wzbrania listkami przebiera pocieszenia czy miłości szuka gałązkami na niego napiera. Ona młoda i zielono biała on dojrzały i wiele już przeżył jego kora jest lekko zmurszała wiec zaloty młodziutkiej uśmierzył. - Nie chcę cię zwodzić urocza brzózko stoisz obok jałowca młodego jemu szepnij słów kilka na uszko po co tulisz się do mnie starego. Na to brzózka odrzekła - Dziękuję już do niego się raz przytuliłam lecz on taki zadziorny aż kłuje i się bardzo, tak bardzo zraziłam. - Nic ci po mnie ja jestem sędziwy i dzik ryje pod moim korzeniem widzisz jaki już robię się siwy. Stary buk na to odrzekł z westchnieniem. Ale co tam dla młodziutkiej brzozy żyje chwilą i chce być kochana dla niej ostry jest jałowiec hoży więc się tuli do buka od rana.2 punkty
-
Wiem że nie wszędzie jest ładna pogoda więc pechowcom dedykuje ten mokry wiersz na poprawę humoru. jak przetestować za co złapać gdy się tonie - za brzytwę czy drut kolczasty wiem to śmieszne ale wiedzieć nie zaszkodzi lepiej być tym przeszkolonym przestrzegać bezpieczeństwa i higieny tonięcia przecież nie tonie się w rękawicach choć prawdę mówiąc nie byłoby to takie mocno głupie i tonięcie by tak nie bolało woda nie zmieniłaby barwy była by przezroczysta dzięki temu bliżej dna które na nas czyha od którego przyjdzie nam się odbić wtedy na sto procent większe prawdopodobieństwo nie utonięcia jest nadzieja że wypłyniemy2 punkty
-
w zaklętym kole gdy zamyślona wydłubujesz obrazy jak pestki z wiśni kwaśne i soczyste niosą tęsknotę górskich szczytów śpiew wozu drabiniastego w osiemnaste lato przeskok z brzegu na brzeg zaplątany w obrączkę małych dłoni u spódnicy w procentowej mgle trudno było samej znaleźć drogę jesienią mrok wpełza w kąty a sękate palce nieporadnie walczą z kartkami pomagając oczom wejść w życie zapisane pomiędzy jutro znów w zadumie weźmiesz wiśnie by powtórzyć rytuał pamięci1 punkt
-
1 punkt
-
Dziękuję Befana - poprawiłem. Myślałem, że jesteś osiągalna tylko na placu Navona ( jakoś Cię tam nie widziałem z miotłą i haczykowatym nosem) , ale jednak nie. pozdrawiam1 punkt
-
1 punkt
-
Czy księżyc nam kiedyś zniemodniał, spogląda wciąż po staroświecku, czy niebu się gwieździć znudziło błękicić i deszczyć przy deszczu? Czy maje już maj odżegnały, a ścieżkom zdłużyły bezkresy lub brzegi pobrzydły od fali, a tyś mną nabawił, wycieszył? Co, jeśli się także na zawsze to twoje i moje uparło, co chciałbyś, niestety? na szczęście? ja wolę już trudno - niż darmo.1 punkt
-
Rozumiem Cię Andrzeju, cóż poradzić. Dzisiaj znowu przyjdzie noc, a jutro wstanie dzień i znikąd ulgi. Serdecznie :)1 punkt
-
1 punkt
-
Witaj - jak to mówią kto kombinuje ten ma -- można by troszkę wyrzucić powtórzeń ale niech tam ...wart czytania. pozdr.1 punkt
-
1 punkt
-
Wśród odwiecznych leśnych drzew tu budował Piast swój gród płynie w nas Piastowska krew żyje w nas Piastowski ród. Mieszko wzmacniał granice, Chrobry mądrze królował zbroił w miecze, przyłbice przede wrogiem się nie chował. Krzyżak palił, plądrował miał poganom wiarę nieść, i Piastowski ród rabował, który nie mógł tego znieść. Pod Grunwaldem Jagiełło na bój krwawy wojów wiódł Krzyżaków się wycięło teraz mówią że to cud. Gnał sowietów pradziad nasz gdy wyciągał łapę wschód i powtórkę znów tu masz, zdarzył się nad Wisłą cud. Hitler napadł ojczyznę palił, grabił, mordował zostawił w sercu bliznę okropny los zgotował. Przyjaciele ze wschodu obłuda, zakłamanie ileż krzywd dla narodu wyrządzili ci dranie. Upadł reżim, komuna obudził się Polski ród rozpiera dziś nas duma kolejny się zdarzył cud?1 punkt
-
No niestety, zgadzam się z koleżankami. To nie jest Twój wiersz, tylko złożenie cudzych cytatów z krótkim komentarzem.1 punkt
-
Nie Justi, nie jestem znużona ani znudzona porządkiem świata, bynajmniej. Codziennie i niezmiennie zachwycam się wschodem lub zachodem, księżycem (mieszkam dość wysoko), lubię deszcz, cieszy mnie każdy dzień życia. Nie zgadzam się tylko z twierdzeniem, że wszystko się kiedyś kończy, powszednieje lub nudzi. Pozdrawiam :)1 punkt
-
więc kiedy wczoraj ciągle nie chce odejść a jutro wciąż śpieszy się żeby przyjść przyjmij oboje ciastkiem śliwkowym i śliwkowego wina zaserwuj łyk Może pomoże, przynajmniej na zmianę nastroju :)1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00
-
Ostatnio dodane
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne