Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 22.08.2017 uwzględniając wszystkie działy
-
Jak mam się nie wnerwic kiedy piszę wierszyk WCIĄŻ mi wyskakują jak krzaki na prerii TE brzydkie literki wystarczy że tylko dotknę piórem kartki a JUŻ wylatuje jak z klatki kanarki TE przeklęte zwroty WNET mnie krew zaleje od ciągłych powtórzeń nie lubię nie zdzierżę lecz DZIŚ skończyć muszę WSZAK jestem choleryk ale jak sie pozbyć tej dziwnej maniery Wszak...niech to szlag Znowu powtórzyłem Czy ktos tez ma takie ulubione krzaki?3 punkty
-
https://www.youtube.com/watch?v=t01k8zyuOL0 Wytrwali Noże zębów ostrych jak stal Przy boku mgieł bezdusznych fal Z wirami walczyć za pan brat Przez mgnienie czasu tylko trwać. Posłusznym gniewom płynąć w dal Za ogniem latających dział Oddawać honorowym cześć Trwałości losu nie dać się. Czerwiec 2016 r. Justyna Adamczewska3 punkty
-
Kiedy dorwie niechęć życia. Kiedy w płucach brak ci tchu, spójrz na listę do odkrycia i depresji krzycz "fuck you!"2 punkty
-
jeszcze mi tęsknią oczy do tego miejsca na niebie, dłonie zostały rozwarte na co czekają, nie wiem. miałeś mi kupić księżyc znów dnieje, znów gwiazdy gasną, bez ciebie i twojej bajki nigdy nie mogę zasnąć.2 punkty
-
czy można pokochać samotność cieszyć się i pisać z nią wiersze malując uchwycić jej postać powierzyć uczucia najszczersze z nią razem spożywać śniadania poranka radością się cieszyć i chodzić na długie spacery spojrzeniem ukradkiem gdzieś zgrzeszyć bywa że samotność jest młoda ubrana w niedługą spódniczkę i nikt jej nie pragnie kaleczyć z nią zawsze reguły są czyste :)2 punkty
-
1 punkt
-
Widzę wszystkie rymy rymy paroksytoniczne i cieszę się bardzo, że to już mamy za sobą. No to truję dalej... Jeśli rymujesz w zwrotce na przykład wers drugi z czwartym, to tak powinnaś trzymać do końca wiersza W dwóch pierwszych zwrotkach trzymasz porządek: skazanych - podminowanych szubienicą - mruczą W trzeciej utracą - trzeba (brak rymu) Za to masz a z trzy rymy - bieda - nieba- trzeba, w jednej zwrotce w innych miejscach. W czwartej pomyłek - rynsztunek - młynek w pierwszym, drugim i czwartym wersie Justynko, chodzi o systematyczność i konsekwencję. Może tym razem tyle, nie za dużo? Nie gniewasz się? Pozdrawiam :)1 punkt
-
"Konam, więc jestem" myślę o czymś strasznym czuję w kościach że są łamliwe ten dzień jakoś minie i niech zabierze wszystko ze sobą liście zaraz zaczną spadać a gdy rodziły się w bólach ja zasiałem w nich nadzieję bo okruchy jej miałem leżę na ziemi czując chłód światła nie czekając już na noc bo ona też nie grzeje już dawno gdyby zstąpił anioł prosząc mnie o uśmiech zażądałbym powodu wskazując na swe rany które przecież planem cudzym pisane chcę się uwolnić szybko i bez serca bowiem litości już mi brak choć kocham siebie żal mi nie jest łez wylanych i rąk zmęczonych kilku listów nie wysłałem tego owszem żałuję bo może adresat odpowiedziałby w końcu co skończyłoby czekanie a zaczęłoby znaczenie moje nowe i w końcu prawdziwe to wszystko straszne ale już niedługo szczęśliwie1 punkt
-
Niesamowity wiersz. Smutek, zaduma, poczucie samotności i słowa: " "gdyby zstąpił anioł prosząc mnie o uśmiech zażądałbym powodu wskazując na swe rany które przecież planem cudzym pisane" Bardzo przejmujące. Martwi jednak ogólny wydźwięk wiersza - BEZRADNOŚĆ. Pozdrawiam, Justyna.1 punkt
-
1 punkt
-
Ech gdzie się podział tamten świat Piratów, honoru, szabli gdzie jest bosmana świszczący bat I czemu wszystko poszło w diably Jak bedzie opcja zapisz wiersz to ten trafia do mnie na półkę. Pozdrawiam i przepraszam za grafomanska odpowiedź1 punkt
-
Pewnie, że zostaw... ja serducho zostawilem ale chyba limit wyczerpany wpadne za kilka dni to polubie:)1 punkt
-
Nie wiedziałem, lub zupełnie zapomniałem... No to witaj, "ziomalko" i koniecznie napisz jakiś limeryk - jeszcze dzisiaj - na temat naszego, wspólnego przecież miasta (żadnego miasteczka!!!). 3msie - gdziekolwiek teraz przebywasz1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Ja urodziłam się w Szczecinku, (ale o tym, to wiesz, Bronisławie). Pozdrów ode mnie to miasteczko - dziś już miasto. Do widzenia na łamach portalowych. J.1 punkt
-
Spokojne, bardzo spokojne i kobiece jak na piratów :) Ale podoba mi się. Dla mnie jest to wiersz o bohaterstwie i jakoś przez chwilę pomyślałem sobie o... żołnierzach a nie piratach. Ale podoba się.1 punkt
-
Wprawdzie był już lider, więc ja poza konkursem: Pragnienie W przydrożnym barze, niedaleko Szczecinka, zamówił człowiek owocowego drinka. Nim barman napój postawił, gość się był prawie udławił; bo picie wyprzedziła cieknąca ślinka. Pzdr. s1 punkt
-
Marcinie, dlaczego wciąż siedzisz w Warsztacie? Dawaj ten wiersz na Poezję Współczesną. Nie bój się komentarzy, a nawet gdyby Cię kto zjechał, miej go za przyjaciela, bo miał odwagę powiedzieć Ci prawdę. Jak na mój gust, jest najlepszy z w wszystkich jakie napisałeś do tej pory i basta. Serduszka się u mnie coś się przyblokowały, albo za dużo rozdałam :)1 punkt
-
Jeszcze wrócę Marcinie, Często, kiedy pilnujemy rytmu mamy za dużo lub za mało o jedną sylabę. Wtedy ratujemy się krótszym lub dłuższym słowem, zamiennikiem, synonimem, żeby wyrównać i dopasować. Trzeba uważać, żeby nie dodawać tzw. waty, niepotrzebnego wypełniacza. U Ciebie całkiem fajnie wyszło, więcej wiary w siebie i odwagi :)1 punkt
-
wlókł mnich gęś fest dużą pozbyć jaźń żyłeś pan - goń, kuj chęć bądź stwórz film gryź Bond, z męką śliń, żółć jest w pufach płódźmy - wżeń chęć, a strząśnij blok fug dość chrypki małżeństw - zbój - lufą źgnę dość mąk , późnych błazeństw - figluj - rżę brew kąp, chłódź mętność flaszy, już giń pstrych bąkań flegmę wódź, złość użnij dość złych min, gróźb, spluńże w tą fajkę żółkną by, chrzęść figlem, ujdź, powstań1 punkt
-
Nie wulgaryzmy ...to za częste powtarzanie i wciskanie w kazdy wierszyk wers takich wyrazow jak: "Już, wnet, te, dziś i wszak". Jakos tak w każdy wierszyk próbują mi sie wcisnać szczególnie "JUŻ " :) Moze to przez to ze choleryk ze mnie i raptus:) A co do przeróbek i samej rąbanki to tylko sposób zapytania jak pozbyc sie "ulubionych" zwrotów, czasami piszac po prostu ich nie widze tak w krew wchodzą, a po drugim czytaniu wychodzą i kluja w oczy Pozdrawiam fajny zapis1 punkt
-
Bożenko, "zbiór koszy owoców" - w znaczeniu efektów, zapasów - czy relacja się opłaca. Pragmatyczne dość podejście. A z tym bogaczem - to głębsza myśl się chowa. Może za głęboko ;D A co do weny, to wolalabym jej nie mieć i żyć spokojnie :D. Dziękuję za czas i komentarz. Poprawki po przemyśleniu wprowadzę. Pozdrawiam ciepło Bb1 punkt
-
Jak mam się nie wnerwić, kiedy piszę wierszyk wciąż mi wyskakują jak krzaki na prerii... wystarczy że tylko dotknę piórem kartki a już wylatują jak z klatki kanarki... wnet mnie krew zaleje od ciągłych powtórzeń nie lubię, nie zdzierżę i dziś skończyć muszę wszak jestem choleryk... ale jak się pozbyć tej dziwnej maniery... wszak...niech to szlag... A ja zapisałabym go tak :) I nie możesz powiedzieć, że to moja wersja bo słowo w słowo Twój tekst - no... może nie do końca wszystko wykorzystałam :) A ta dziwna maniera to nie wulgaryzmy przypadkiem ? :) Pozdrawiam ciepło :)1 punkt
-
Początkowo myślałam, że cały tekst jest skierowany do Boga. Kolejne strofy wyprowadziły mnie z błędu. Myślę, że korzystniej - mimo wszystko było by pisać o nim niż do niego w pierwszej zwrotce. Na przykład : Pytam Boga - a dlaczego taki jest ten świat? Wtedy pozostałe wersy nie zaskoczą :) A tak przy okazji... myślę, że Kain zabił Abla przypadkiem. Skoro byli synami Ewy to nikt przed nimi jeszcze nie zdążył umrzeć, śmierć ludzi nie była znana, skąd zatem mógł wiedzieć, że rzucając się do bójki odbierze bratu życie ? :) Duże litery w każdym wersie.... ech. Pozdrawiam ciepło :)1 punkt
-
Według niektórych popularnych bardzo w tym kraju zespołów muzycznych samotność to pozdr.1 punkt
-
1 punkt
-
Ze samotnością można mieszkać, to całkiem nieuciążliwa lokatorka, niegadatliwa, nienamolna, niezazdrosna, cicha, spokojna. Nie używa wody, cukru, prądu, nie zajmuje miejsca w łóżku, nie ściąga kołdry, nie chrapie, nie muszę jej gotować, po niej sprzątać i prać. Nie chowam też przed nią nowych ciuchów ani perfum. Tymczasem, Waldemarze :)1 punkt
-
jak łatwo być pisarzem poetą lirycznym za chwilę wam pokażę tym wierszem metrycznym wystarczy sobie nucić pod nosem piosenkę słowami dźwięki kusić by powstał maleńki jedynie na trzy zwrotki niech śmieszy banałem choć wokół wredne plotki że jestem grafomanem1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
-
Ostatnio dodane
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne