Jeśli, mileńka, słodkie oczy twoie, Mknąc po buxtabach tey anticzney xięgi, Bogday raz uźrzą w iey kartach nas dwoie, Nie żal mi będzie przydługszey mitręgi: By spektr choć zbudzić twey lubey ochoty, Wartać iest wydać z siebie siodme poty.
Czytaj dalej: *** (A kiedy przyjdzie...) - Tadeusz Boy-Żeleński
Najczęściej czytane utwory w naszym serwisie