Z sercam się rozśmiał Jędrzeja słuchając, Kiedy do domu przyszedł narzekając „A kat jej prosi, by się ku mnie miała, Teraz się, małpa, z podchłopia wyrwała.”
Czytaj dalej: (Fraszki pierwsze) Na matematyka – Jan Kochanowski
Najczęściej czytane utwory w naszym serwisie