Anna Sarań Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 gdy odłączona od ciebie opadam w ciszę porywa mnie szept jak syczący dźwięk planet rozpryskujesz się,unosisz na nowo i choć krzyczę przytulona do ściany na kolanach szukając odrobiny czułości wchłaniasz mnie, kolory i czas wtedy ptaki przynoszą mi kartki zamykają w zagięciach skrzydeł melodie galaktyk krążąc wokół ust ślinią palce ześlizgują po sobie linie papilarne na granicy urojeń szukam wsparcia wśród cieni poduszką dusząc słowa kiedyś wyprane ze znaczeń nieumiejętnie tak krzyżujemy dłoń z dłonią jedno brzmienie jak pastele rozcierane oddechem [sub]Tekst był edytowany przez Anna Sarań dnia 10-07-2004 16:20.[/sub] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damian_Woland Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 słowa wyprane ze znaczeń - to chyba wszystko, co można powiedzieć na temat tego wiersza. odnoszę wrażenie, że to jest jakiś zlepek kilku utworów. "i choć krzyczę przytulona do ściany" - ten wers idealnie pasuje do pewnej popularnej piosenki. Przykro mi, ale nie jest w moim guście. pozdrawiam D.W. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anna Sarań Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 :) dziękuję za uprzejme komentarze:) Anna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fanaberka Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 przeczytałam poprzednie komentarze... mężczyźni! są tu sformułowania, które mnie drażnią, wydają mi się przesadzone, ale namalowała mi się pewna scena, sytuacja dość bogata emocjonalnie... a po to w końcu tutaj zaglądam :-) Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anna Sarań Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Fanaberko byłabym wdzięczna za przybliżenie mi tych fragmentów, ktore mogą drażnić, chociaż domyślam się, ze chodzi pewnie o zwroty dotyczące galaktyk..itp. Anna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agata Pawlus Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 mnie sie wiersz podoba, moze dlatego, ze te uczucia nie sa mi obce... pozdrawiam, Agata. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fanaberka Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Tak, syczący dźwięk planet i melodia galaktyk... ale to subiektywne, w moim wyobrażeniu kosmos jest absolutnie cichy, a poza tym... ogromny...to nie ta skala. Ale nadal mi się podoba. Pozdrawiam Fan Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Regina Koch Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Nie wszyskim się podoba, ale mi przypadł do gustu,bo pamiętam podobne odczucia.Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anna Sarań Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Tak Fanaberko, kosmos może wydawać się cichy ,stąd właśnie przypuszczałam, że zwroty dotyczące jego materii mogą drażnić. Wiersz ten jednak powstał pod wpłwem kompozycji muzycznej osoby dla mnie bardzo bliskiej, a tam kosmos był przepełniony dźwiękami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anna Sarań Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Regino, Tobie również dziękuję za komentarz i pozdrawiam . Anna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się