krwawa-mary Opublikowano 13 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2006 Jak to jest że np. jeśli pani polonistka usłyszałaby czytane słowa Tuwima: "Próżnoś repliki się spodziewał Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet pies cię jebał, Bo to mezalians byłby dla psa" to zaraz na jej twarzy pojawia się jakiś dziwny grymas i zakłopotanie. To wogóle trochę głupawe że w szkole jakoś takie utwory pomijają. Nie zawsze tak jest ale część nauczycieli zachowuje się tak jakby te utwory nie istniały, albo za ich czytanie miały ich pochłonąć ognie piekielne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasiu zły Opublikowano 13 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2006 Ja bym się upatrywał powodów w a) programie nauczania b) w tym jak kształci się ludzi na polonistyce - z moich doświadczeń to raczej żenada, z pewnymi wyjątkami (pozdrawiam panią Małgosię, drugą panią Małgosię i panią Anię), ale może na innych uniwerkach jest lepiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teraa Opublikowano 13 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2006 owszem widać efekty. pół teko forum na słowo 'chuj' chowa sie sie pod stół. drugie trzyma mame za spódnice. a czemu tak jest? RYDZYK aaaaaaaaaaaa. nie, żartuje, on jest tylko jego poplecznikiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fr ashka Opublikowano 13 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. populisto! wylgaryzmy, to wulgaryzmy... dla mnie te słowa są po prostu brzydkie, nie lubie ich, nie używam, dlatego unikam... byc może inni też tak mają?! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Julia Zakochana Opublikowano 13 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2006 no jest cos w nauczycielach takiego, że pomijają te utwory. choć raz jak miałam zastępstwo z inną polonistka to czytaliśmy wręcz ohydne wiersze Tuwima i było spoko :D hehe. też uważam że wulgaryzmy to brzydkie słowa - wulgarne - ;) ale ostatnio sama zaczełam ich czesto używać... kiedy idąc ze szkoły powiedziałam: "ale głupia pogoda, tak szaro i wiatr zimny wieje, chyba zaraz będzie padać. Ta pogoda rozstraja... itd" a moja qmpela: pogoda jest zjebana/ew. chujowa mimo ze to wygodniejsze nadal uważam ze to brzydkie słowa, sprawiają ze nas zjezyk staje sie ubogi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teraa Opublikowano 13 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2006 ano własnie rozumiem to. masz swój świat, bycia, gestów wymowy. pozwól go mieć i innym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Espena_Sway Opublikowano 13 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. populisto! wylgaryzmy, to wulgaryzmy... dla mnie te słowa są po prostu brzydkie, nie lubie ich, nie używam, dlatego unikam... byc może inni też tak mają?! frashko, ja Ciebie rozumiem. również nie używam i nie lubię tych słów. czasami, jak słyszę wiązankę przekleństw, to zwyczajnie śmiać mi się chce - generalnie najwięcej ich używają osoby o ubogim słownictwie :] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fr ashka Opublikowano 13 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. populisto! wylgaryzmy, to wulgaryzmy... dla mnie te słowa są po prostu brzydkie, nie lubie ich, nie używam, dlatego unikam... byc może inni też tak mają?! frashko, ja Ciebie rozumiem. również nie używam i nie lubię tych słów. czasami, jak słyszę wiązankę przekleństw, to zwyczajnie śmiać mi się chce - generalnie najwięcej ich używają osoby o ubogim słownictwie :] ...czasami wulgaryzm to jedyny dobry środek w wierszu, aby wyrazić uczucia itp. i nie świadczy to o 'ubogości' słownictwa autora a to, że w życiu codziennym sie ich naduzywa, to troche staraciły na mocy w wierszach; wiersze nie są już takie szkokujące czy zapadające w pamięć jak kiedyś... a swoja droga szkoda... niektórych... :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teraa Opublikowano 13 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2006 kwestia gustu. ja w tekstach nie bede tego ograniczał. to nie miałoby sensu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fr ashka Opublikowano 13 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. sensu nie ma nadużywanie! :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klaudiusz Opublikowano 13 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2006 *** Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klaudiusz Opublikowano 13 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2006 *** Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chuck Norris Opublikowano 13 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2006 witamy nowego-starego moderatora to też piotrek usuniesz jako wulgaryzm?? niech czytają - co uważasz za "dobro serwisu" 1-czynność nowego moderatora w trosce o dobro serwisu - wybanowanie człwoieka który go wyśmiał brawo... no i gratuluje wszystkim którzy chcieli moda - jeśli tylko będizecie mili dla piotrka moze nie dostaniecie bana (sorry oyey ze spod chucka, ale nie mam innego konta) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasiu zły Opublikowano 13 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Nie mam pojęcia o co chodzi w tej wypowiedzi :/ Może ktoś objaśni? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deli s Opublikowano 14 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2006 Ja powiem coś innego. Na spotkaniu z Ernestem Bryllem mój kolega po konsultacji ze mną(nie żebym ja miał zdecydować..) Zapytał poetę czy jest zasadne używanie wulgaryzmów w dzisiejszej poezji? Odpowiedz: tak, tylko musi być ten wulgaryzm uzasadniony (kontekst) i nie może być nadmiaru ich stosowania w wierszu. Jako ćwiczenie wskazał napisanie fragmentu Pana Tadeusza używając ich właśnie. ---tak by to brzmiało mniej więcej. Możecie zgadzać się z tym lub nie, jednak pewnych spraw się nie powstrzyma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartosz_Cybula Opublikowano 14 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2006 ja kiedyś byłem przeciwnikiem używania wulgaryzmów w poezji, a teraz sam zaczynam je stosować w mowie potocznej używam często, ale nie dlatego, że brakuje mi słów i wypełniam nimi pauzy, tylko dlatego, że lubię Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oscar Dziki Opublikowano 14 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2006 Poloniści jacy są każdy widzi. W zasadzie nie mam się nad czym rozwodzić. Na studiach mają chyba przedmior "rozmiękczanie". P.S. to chyba byl prztyczek a nie przytyczek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miłka Maj Opublikowano 14 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2006 Miałam to wyjątkowe szczęście w czasach szkoły średnej, że przytrafiła mi się wspaniała polonistka P. Maria Jakubowska. Kobieta niezmiernie ciepła, życzliwa dla młodzieży, jednocześnie bardzo wymagająca i stanowcza. Miała ten magnetyzm, który przyciągał na jej lekcje nawet notorycznych wagarowiczów. Na temat wulgaryzmów wypowiadała się mniej więcej w ten sposób: są jakie są i na Boga-nie bójmy się ich używać, skoro powstały takie środki wyrazu, widać z potrzeby napiętnowania czegoś lub kogoś; wszystko jest dla ludzi, problem w tym-by nie nadużywać; Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oscar Dziki Opublikowano 14 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2006 co jest? gg ci nie dziala? probuje sie skontaktowac, a ty nie dajesz znaku zycia. to niefajne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikołaj chrobochek Opublikowano 14 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2006 wulgaryzmy,jak wulgaryzmy. czy myślicie że gdyby z jakiegoś powodu przekleństem było słowo ,,pies,, a słowo określające psa brzmiałoby k***a, to cos by to zmieniło? a słowa jak słowa.zawsze znajdzie się jeszcze gorszy sposób wyrażania myśli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się