Tomasz Kucina Opublikowano 17 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2020 (edytowane) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. graphics CC0 białe miasto Fulanów, w przeskoku przez jezdnię zabieram ze sobą zebrę, powietrze dziwnie pachnie emalią poczuć nozdrza, obudzić w sobie zirytowane zwierzę, zurbanizowanym rykiem syren dotykam ludzkiego zgiełku, surowe miasto nieujarzmionych klaksonów gotują ściekowych kratek czeluście, nieokiełznane, w jeansowych nogawkach słychać kreci bulgot reakcji to rozkład miejskiego mięsa, czarna zelówka zawłaszcza białe pasma bruzd, konfiguracja promieni, droga z wybroczyn asfaltu, w tym rozbełtaniu absmaku urzeka selektywny krajobraz jak tryb rozkazujący lustrzanej architektury na szybie szklanego chłodnego miasta, żyję z nią, żyję w niej, kraina niepowściągliwych przestrzeni, moja introwertyczny przyśpieszacz kroków taktometr szybkiego instynktu ingerencja śladem stopy w pasiaste muldy przejścia które odtąd grozi naszym trójwymiarem wymyślam industrialne słowa, podróżując w pozorach municypalnej jaźni, gdy bezustannie czegoś szukam, z naprzeciwka idzie zawsze ten sam czarny człowiek, na mój widok z przekąsu wywinął siną ust oponę, zawsze go rozumiałem robimy żółwia, stukamy w ramię, lecz nie zaproszę do domu może opętać mi żonę -- Edytowane 17 Kwietnia 2021 przez Tomasz Kucina (wyświetl historię edycji) 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iwonaroma Opublikowano 18 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2020 B.fajny tekst z wyjątkiem może (dla mnie :)) końcówki, która wydała mi się dość zabawna :) (w opozycji do powagi wiersza) - chociaż rozumiem, że dla męża taka ona może nie być ;) Pozdrowienia 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fregamo Opublikowano 18 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2020 świetny koniec pozdrawiam 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz Kucina Opublikowano 18 Stycznia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2020 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Zgadzam się, (dobrze czytasz) jest tu dawka fatalizmu industrialnego (stricte wielkomiejskiego), a końcówka nieco złagadza wymowę utworu i czyni – zeń humoreskę. Ten blend w zamierzeniu, kształtuje tekst bardziej przystępnym i koncyliacyjnym, oraz określa mój łagodny przyjazny stosunek w temacie: „inność & tolerancja” a w pokrewnym „imigracja” - wyraźniej akcentuje obawy społeczne i lęk cywilizacyjny metropolii, który rozumiem i upoważniam. Dziękuję, za zmysł – i intuicję, pzdr. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz Kucina Opublikowano 18 Stycznia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2020 (edytowane) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Thx. pzdr. Co do epilogu, ditto, jak w poprzednim komentarzu Edytowane 18 Stycznia 2020 przez Tomasz Kucina (wyświetl historię edycji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł Artomiuk Opublikowano 18 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2020 Tekst odzwierciedlający twój talent :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 19 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2020 (edytowane) @Tomasz Kucina zabrałeś mnie na podróż do Ntambo nawet jeśli to miejsce istnieje tylko w wyobraźni to i tak już w nim byłem. :) Jak zwykle trzymasz poziom. pzdr. Edytowane 19 Stycznia 2020 przez Gość (wyświetl historię edycji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz Kucina Opublikowano 19 Stycznia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2020 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dziękuję za dobre słowo, Ntambo – imię (pseudo), mniejsza o to, zresztą te miejsca, słowa, inne znaczenia o konotacjach afro są i dla mnie tak nieczytelne i faktycznie dziwaczne, że trudno ogarnąć co z czym i dlaczego ;) Pozdrawiam ślicznie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarek Płatak Opublikowano 24 Stycznia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 Ciekawy tekst. Czyta mi się jednak ciężkawo jakby przez wersyfikację, która wydaje mi się zbyt go szatkować. Sklejam sobie i lubię. Pozdrawiam 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz Kucina Opublikowano 24 Stycznia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Może, tak sobie ułożyłem graficznie tekst, to wynika głównie z wysamplowanych wrażeń – te chwile są jakby poza podmiotem lirycznym będącym w drodze, dlatego logicznie on na nie kolejno natrafia (choć tego nie pragnie), i w odstępach czasu, te amplitudy graficznie trochę ułatwiają to wyobrażenie schematów – czytelnikowi. Dzięki Czarek, pzdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się