Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zgłoś

  • Niestety, Twoja zawartość zawiera warunki, na które nie zezwalamy. Edytuj zawartość, aby usunąć wyróżnione poniżej słowa.
    Opcjonalnie możesz dodać wiadomość do zgłoszenia.

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Leszczym A ja bez wzniosłych, filozoficznych wywodów o tym haśle.  Ponieważ zaczytuję się w kryminałach, to ta myśl nabiera podwójnego znaczenia. Z jednej strony, fałszywe tropy i błędne interpretacje dowodów to właśnie to, co prowadzi detektywów (i czytelników) na manowce. Gdy inspektor „wie" coś na pewno – ale niewłaściwie – może przeoczyć prawdziwego mordercę. Niewinni ludzie lądują za kratkami, bo ktoś „wiedział", kto jest winny, zamiast przyznać, że nie wie. Z drugiej strony, kryminały uczą nas, że prawda zawsze gdzieś czai się w szczegółach. Dobry detektyw wie, że lepiej powiedzieć „jeszcze nie wiem" niż skonstruować fałszywą teorię tylko po to, by mieć jakiekolwiek wytłumaczenie. Sherlock Holmes mówił, że „to kapitalne błąd teoretyzować, zanim się ma dane" – bo wtedy zaczyna się dopasowywać fakty do teorii, zamiast odwrotnie. To może być także metafora dla życia: czasem lepiej przyjąć, że czegoś nie rozumiemy lub nie znamy pełnego obrazu, niż żyć w iluzji pewności opartej na fragmentarycznej czy zniekształconej wiedzy. Pokora intelektualna chroni nas przed pochopnymi osądami. Pozdrawiam. :))
    • @Leszczym Fiksujesz się na celu, a powinieneś w carpe diem. Ja nie biegnę za wierszem, odpycham słowa od siebie aby znalazły optymalny moment. Zgodnie z tym co wcześniej pisałem wiersz nie może być celem. Schody będą w górę, gdy to zrozumiesz.
    • @bazyl_prost i szybko się robi, ale nie mam nic przeciwko, żeby czas wydłużyć:) dzień zaczynam od sałatki, trę pięć marchewek i jabłko, skrapiam cytryną, do tego przygotowuję sobie herbatkę, kawę, wodę:) taką miską się najadam:) dopiero wieczorem jem kanapkę z czymś zielonym, pieczonym:) obiad też zjadam zdrowy:) ile czasu mi zajmie, nie zwracam na to uwagę:) przegryzam powoli myśląc o czymś i w tym momencie się zadławię, gdy nie skupiam się na konsumowaniu:)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Alicja_Wysocka, powyższy cytat oddaje być może jeden z najciekawszych i najbardziej intrygujących problemów cywilizacyjnych, jaki poruszyłaś w tym opowiadaniu. Być może zrobiłaś to nieświadomie. Nie zdziwiłbym się wcale, gdyby tak było. Chodzi o to, że przecież wojsko to poważna sprawa. Tam czekają na człowieka ciężkie wyzwania. A więc na zdrowy rozum ludzki powinni tam trafiać ludzie dojrzali. A tu proszę: Michał czeka na wezwanie do wojska z DZIECIĘCYM lękiem.  Ja oczywiście rozumiem, że ludzie, którzy właśnie stali się pełnoletni wiekowo mogą się nadawać do służby wojskowej. Ale tym bardziej powinni się do niej nadawać ludzie, którzy osiągnęli już jakiś poważny stopień dojrzałości.    Ta problematyka  nabiera szczególnej ostrości, kiedy służba wojskowa jest OBOWIĄZKOWA. No bo jeżeli jest obowiązkowa, to niby dlaczego ten poważny obowiązek ma dotyczyć akurat ludzi stosunkowo mało dojrzałych??? Myślę, że każda władza powinna być pod presją, żeby takie sprawy bardzo poważnie traktować.   Zresztą w mojej prozie (Przygoda z moją idealną żoną) , którą dotychczas czytałaś, ten problem też się jakoś pojawia....
    • @MIROSŁAW C. Pięknie pokazałeś, że nadzwyczajne dzieje się właśnie wtedy, kiedy "nie dzieje się nic nadzwyczajnego". To paradoks, który poezja rozumie lepiej niż filozofia. Bóg w słomkowym kapeluszu zbierający szadź - to przepiękny obraz – swojski i metafizyczny zarazem. Napisałeś -       "nie  działo się nic nadzwyczajnego" - a ja powtórzę za Anną, a jednak działo się!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...