Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Notatki z niedowidzenia


adolf

Rekomendowane odpowiedzi

Jest wpół-do na przerębli. Epicentrum chłodu.
Lód: W sobie się zamknęła niespokojna woda.
Dzień skrzydła swe rozpostarł, kruczo-czarne, w nokturn
i nową warstwą farby - biel i śmierć zakopał.

Pomyśleć, że są ludzie, co dopiero będą -
kołnierze złotych kłosów stawiają na wietrze.
Rozbici na proch ziaren, tysiąc drobin, wierzą
w prostotę tego świata, w sfero-kształtne serce.

Dziś zjadamy ich w chlebie dając lekcję siebie,
by oni nas przyszłością pochłonęli jutro.
Półkami są ich cienie w wielkiej biblio-tece,

z której wypożyczono wszystkie niemal ciała
Pod gwiazd kurzem w pustce czekają aż wrócą
liście z tamtej jesieni, w drzewach - sarkofagach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...