Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

w wiklinowe krzesło siadłem cieniem
od zachodu nadciąga wilgotna bryza
miękka fala aromatu kobiety

deszczowa zasłona zarzuciła mojrę
bezwiednie pijaną w drobny mak
piersi i nogi horyzontem życia

znów jest rzeczywistość

Opublikowano

czyżby peel się zakochał? fajnie!
bardzo podoba mi się

od zachodu nadciąga wilgotna bryza
miękka fala aromatu kobiety


i cała reszta też :)
a pointa? no cóż? na razie z marzeń powraca się do rzeczywistości, ale to ponoć udowodnione, że marzenia się spełniają, tylko trzeba bardzo pragnąć :)))) zresztą wiem to z autopsji :)))))) i tego życzę peelowi :))))

serdecznie pozdrawiam Panie Biały :-)
Krysia

Opublikowano

podoba mi się ten punkt widzenia męski zdaje się,
no..szczególnie początek, to prawie tak jak jakby
mój wiklinowy bujany w korytarzu...a tam cieniem
właśnie się czasem człowiek bujnie, J. (: płoniaście

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...