Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

żałość ogarnia po latach poszukiwań
lunatyczna cisza
i nawet echo już nie dopowiada

więc skąd ta tęsknota?

idę polaną - szarą i niebieską -
na chwilę przed zmierzchem
gdy tylko trawy jeszcze nie zasnęły


nie wiem już sama
czy to obłąkanie
czy naprawdę istniejesz
poza mym krwiobiegiem

pamiętam za to garstkę obrazów
ten zapach chłodnej ziemi zaraz po ocknięciu

i jeszcze to
jak siałam mak
a wyrosły krzyże

i jak polną drogą korowód żałobny
żegnał obietnicę


[18.12.2008]

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


poszukiwanie własnej drogi, sensu, tak istotne dla człowieka, dla każdego z osobna i ta złamana obietnica - nie pierwsza i nie ostatnia zapewne. dobry wiersz, podoba się. pierwsza strofa nawet bardzo z tą "lunatyczną ciszą"
pozdrowienia
r
Opublikowano

Odczytuję wiersz jako wyraz rozczarowania, poczucia oszukania. Miała przyjść miłość, wszyscy na nią liczymy, czekamy, jest dla nas czymś naturalnym, co powinno się każdemu zdarzyć i przy każdym pozostać. Ale niestety większość z nas spotyka zawód. Czekanie, szukanie, latami, całym życiem - i nic. Pustka. Samotność i śmierć uczuciowa. Tak nie powinno być. A jest bardzo często.
Strasznie smutny wiersz, ale bardzo prawdziwy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio w Warsztacie

    • wariaci z lewej z prawej 

      z przodu i z tyłu 

      wszędzie ich pełno

      a ja chcę żyć

       

      więc też zwariowałem

      głupim zacząłem być

      i teraz wszyscy razem

      sobie idziemy

       

      nie kłaniając się sobie

      przecież każdy z nas

      wie kim jest  -  więc

      po co ten cyrk

       

      wariaci z lewej z prawej

      między nimi ja który

      wie że mimo wszystko

      idzie z tym żyć

       

      Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka to ja wolę zejść do podziemi zanim Tobie miałoby się coś złego przydarzyć :) Na wszelki wypadek .....ja już z plecakiem. Sprzączki pozapinane...   Alicjo. Dziękuję. I buzia się do Ciebie śmieje :)       @Annna2 Aniu. Ty moja nauczycielko rzeczywistości. Dziękuję !!!    
    • @Annna2 Aniu. Otworzyłaś ślepcowi oczy :) Dziękuję.
    • @Migrena Grasz na jednej, nadwyrężonej strunie duszy. Wiersz przypomina wirtuozowską grę Paganiniego, któremu niby dla żartu, zerwali trzy struny skrzypiec, zostawiając tylko jedną. Koncert i tak się odbył, wszyscy byli zachwyceni.   - pełen bólu, pasji i nieustannego napięcia - wykończysz mnie. Jak mnie nie będzie tutaj, to będziesz wiedział, dlaczego :)  
    • @Migrena  to nie jest prawdą.  Wiem sprawa żyła swoim życiem- odżyła teraz. Jak łatwo można pomówić człowieka.    Tu dam tylko cytat z przeprosin. Informuję, że w swojej skardze do Krajowej Rady Sądownictwa z dnia 20 lutego 2017 roku na mojego byłego męża, sędziego i rzecznika Krajowej Rady Sądownictwa Waldemara Żurka zawarłam następujące nieprawdziwe informacje, iż: – nie płacił alimentów na rzecz córek,  – nie wyraził zgody na zabieg operacyjny córki,  – ponosi winę za rozkład pożycia małżeńskiego,  – wykorzystał swoją funkcję w postępowaniach rodzinnych z moim udziałem, oraz informuję, iż bezprawnie dołączyłam szereg prywatnych dokumentów z zawartymi tam danymi wrażliwymi, czym naruszyłam dobra osobiste mojego byłego męża Waldemara Żurka, a w szczególności jego dobre imię, godność osobistą, prawo do ochrony życia prywatnego i intymnego.   Powyższą skargę wraz z załącznikami wysłałam także Wiceministrowi Sprawiedliwości Patrykowi Jakiemu, Posłowi Prawa i Sprawiedliwości Michałowi Wójcikowi oraz Redaktorowi Naczelnemu 'Gazety Polskiej' Tomaszowi Sakiewiczowi.   W związku z powyższym przepraszam Waldemara Żurka, który we właściwy sposób alimentował swoje córki, nigdy nie sprzeciwiał się niezbędnym zabiegom medycznym swoich córek i nie wykorzystał swojej funkcji w sprawach z moim udziałem” – napisała w oświadczeniu.   

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        i dodam:
    • wariaci z lewej z prawej  z przodu i z tyłu  wszędzie ich pełno a ja chcę żyć   więc też zwariowałem głupim zacząłem być i teraz wszyscy razem sobie idziemy   nie kłaniając się sobie przecież każdy z nas wie kim jest  -  więc po co ten cyrk   wariaci z lewej z prawej między nimi ja który wie że mimo wszystko idzie z tym żyć  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...