Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano


wykorzystać znaczy odebrać
zatruć

niektórzy pracują do późna
w ciemności
czasem ktoś przeklnie
potknie się o własną puszkę
a piwo narzuca tempo

trzydzieści metrów od domu
dwoje ludzi przed telewizorem

cisza nocna
pogwałcona przez dziwkę
wyzwiska
i zakłócony spokój

dziś wszyscy wyglądają niebezpiecznie
latarnie oplatają się
wokół szyi

zaufanie to słowo
równie obce jak każdy nieznajomy

nie mam życzen
wiem ze czas to pojęcie względne
możemy sie cofnąć

jedynie przed pamiętaniem

Opublikowano

natanie wiersz jest specyficznie napisany i anwet jeśli trafi do kogos metaforyka zarówno forma jak i stylmoże sie nei spodobać - to kwestia gustu...

ale moze sie myle :))

zaznacza iz mi sie podoba

Tera

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Prosto napisany jest :) Nie ma w nim natłoku metafor, barokowych konstrukcji... emocje też jasno podane..
Pozdrawiam :)
P.S. Jeszcze nie tłumaczyłem swojego komentarza :) Proszę wybaczyć, jeśli był niejasny i tym bardziej, jeśli jego wyjaśnienie niczego nie wyjaśnia :)
Opublikowano

Tero, styl może tak, ja jedynie przedstawiłem zarys pewnego zdarzenia,
w połączeniu z moimi odczuciami wzgledem niego, tytuł też nie jest
bez znaczenie, jest wynikiem ;)


Wuranie, tzn że wiersz jest na tyle oczywisty ?:) Chciałem zachaczyć
jedynie o kontury, a tu masz ;) no i kunstrukcje też jest przemyślana,
i w moim odczucia w sam raz, ale że akurat wyda się to proste, to bym
nie zgadł ;)


pozdrawiam,
dziękuje za komentarze


Opublikowano


dziekuje za komentarze,

Pani Agato w moim pojęciu to było niezbędne, żeby można było podkreślić odbiór zdarzenia przez owe dwie osoby, gdyby było łagodniej to już nie byłoby to samo

Pani Joanno, domyślam się o co pani chodzi, i ze budowanie piramid na
pustyni ma wydźwiek pozytywny (?), jednak punktów zaczepienia jest w wierszu naprawdę więcej, w zasadzie nie odbiegam od sytuacji w wielu wersach,


pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Szef rządu jasno dał do zrozumienia, że to on ustrojowo odpowiada za politykę Państwa Polskiego i błysnął doskonałą znajomością Ustawy Zasadniczej - Konstytucji Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej.   Źródło: Do Rzeczy    Tak, ustrojowo - tak, a jego rządy muszą być oparte o Ustawę Zasadniczą - Konstytucję Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej, a nie o Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, jednak: zwierzchnikiem Sił Zbrojnych jest Prezydent Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej, także - podpisywanie jakichkolwiek ustaw po opinii ze strony Trybunału Konstytucyjnego Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej - to też leży w gestii głowy Państwa Polskiego, otóż to: w Polsce są trzy władze - ustawodawcza, sądownicza i wykonawcza, natomiast: władzę nadrzędną nad tymi władzami sprawuje po prostu Naród Polski i to władze publiczne mają obowiązek służyć Narodowi Polskiemu - nie na odwrót.   Łukasz Wiesław Jan Jasiński 
    • @Stracony jeżeli masz potrzebę pisania pisz  to bez dwóch zdań. To były inne czasy choć przecież jesteśmy cząstką przeszłości....''gdybym tak mogła w kościach kreta  odnależć swoje DNA''....gdzieś mam wiersz o takich też rozważaniach....wszystko jest po coś i wszystko było pamiętaj;skamieniał słowik ..umarło drzewo...TERAŻNIEJSZOŚĆ TRWA....a pióra gubią ptaki jakby się złamało Twoje. .....Znajdziesz...życzę owocnej pracy. @Bożena De-Tre tylko ten Stracony mnie zastanawia...tak bez wartościowania ''co życiem a co stratą jest..........skoro można''umrzeć za życia nie żyjąc wcale.....dzięki za podzielenie się historią jak z filmu.
    • W Częstochowie diabeł się chowie   Każdego swym bratem zowie   Tam każdy się z nim wita, z każdym jest pełna kiwta   Tam Gwiazda Jutrzenki świta   Bywają i nieposłuszni co przed jego krzyżem nie klękają i czarnego boga się nie lękają   O czarnych skrzydłach duch jego, twierdzi, że nie uczynił nic złego lecz nikt nie rozumie słów jego   Nosi nocami ornamenty jasne, bowiem świątynia Jego zawsze ciemna, a temperatura i wilgotność śródziemna,   Wiersze pisze o miłości, gdy fakty przypominają mdłości   Nie ma w Nim złości, Nie ma podłości,   Uśmiecha się na ulicy,  mówi o sakramentach z mównicy   Na ołtarzu jego martwe bestie lecz któż by tu chciał poruszać gorsze kwestie   On dosłownie i w przenośni  rozumie doskonale w szczęściu i radości żyje wspaniale   Kocha starszych Kocha dzieci, Bez min strasznych Zbiera śmieci   Dla dobra ogółu poświęca się codziennie wykonując czynności przyziemne   Z ambony mrocznej bowiem krzyczy i ryczy: "dajcie spokój pospólstwu, niech się ksiądz wybyczy, zmęczony on i zadręczony"   Jego słowa stoją, Jego uszy sterczą,   a myśl wędruje między gapiami   Co chwilę rodzi dusze nowe co chwila łamie sobie głowę "co z tymi barankami zrobię, chyba wezmę garść soli i połknę, poświęcę się twórczości"   ... bo to przecież pisze On, jak mówiłem - bez złości.   Bez zazdrości, bez miłości, w czystej - niebiosom - ufności.  
    • już sierpień niestety spoziera zza rogu i jesień w promocji nam niesie ja nie dam się nabrać na takie numery przeczekam w kurorcie Las Palmas      
    • @piąteprzezdziesiąte dzięki również pozdrawiam  @Marek.zak1 jak każdy nałóg  Pozdrawiam również 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...